Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka kochana jeśli mogę prosić wpisz na 21.04 Kornelia Diana. Ja na razie próbuje się oswoić z moim niezadowoleniem. Mała waży ponad 800 gram wiec za duża nie jest. Ile dokładnie ma sprawdzę w domu. Poza tym wszystko okej z nią
Omon, ilae, Milka1991, Jagah, niania.ogg, Niebieskaa, pati87, Kjopa3, Taśka22, Korcia, Peg, atat, Karolczyk, lis87, Donia12, sunshine, Szczęśliwa Mamusia, She Wolf, kasieniaczek, Justyna Sz, Yammi, Teklaa lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
IGA no ja właśnie jestem bardziej przypadkiem drugiej skrajności którą opisałaś
Ale właśnie dlatego już teraz sobie planuję, że będę odciągać pokarm z wyprzedzeniem, żeby zawsze jakąś tam zamrożoną porcję mieć i zabierać ze sobą, żeby nie stawać przed dylematem - karmić tu dyskretnie czy cudować i szukać jeszcze bardziej ustronnego miejsca. No ale mam też świadomość, że dziecko może nie lubić butli, albo jak mój mąż powiedział - gdzieś się zasiedzimy, spontanicznie wyskoczymy coś zjeść w lokalu i akurat tego pokarmu w zapasie nie będę miała, no życie - siadam i karmię, ale tak jak piszecie. Jak się wychodzi z dzieckiem to zawsze ma się w torbie jakąś pieluszkę, kocyk, chustkę - coś, czym można się przykryć. No i generalnie to pierwszy raz usłyszałam, żeby kobieta się cała rozbierała do karmienia, przecież to jest nawet uciążliwe - po to ktoś wymyślił biustonosze do karmienia, nawet bluzki do karmienia są, żeby kobieta nie musiała się gimnastykować, tylko rozpina guziczek i karmi, normalna kobieta karmiąca raczej nie będzie golfów na siebie zakładać a raczej bluzki z dekoltami, żeby było wygodniej. No ale akurat to, to chyba skrajność - jak dla mnie to babka chciała na siebie uwagę zwrócić i tyle.
Sallvie tak czułam, że będzie dziewczynka u CiebieOswoisz się raz dwa i jeszcze będziesz się śmiała, że marzyłaś o chłopcu
Pomyśl sobie, że będziesz miała modeleczkę do strojenia, czesania
Ja Wojtusiowi warkoczyków nie naplotę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 13:34
IGA.G lubi tę wiadomość
-
Hopsa-hej!
Witam sie z kawalkiem serniczka w ramach urodzin Mezusia
Niebieskaa- jak czytam Twoje zamiary z kolejnym dzieckiem to przypomina mi to wlasne odczucia i plany, niestety, 'czlowiek sadzi, Pan Bog rzadzi'My czekalismy z drugim dzieckiem na kupno domu i przeprowadzke, Diabolina miala wowczas 1,5 roku. Szybko uwinelismy sie z remontem, a starania zaczely sie zanim pojawila sie dwojka na torcie urodzinowym.. I kolejne II kreski zobaczylam dopiero po 4. urodzinach, a to byla dluga, zakrecona i bolesna droga do sukcesu. Zycze Ci, oby Twoje plany spelnily sie szybciej i bez zadnych przykrych niespodzianek!
ilea- teraz doczytalam o roznicy wieku miedzy Toba a bratem, a jak myslisz, dlaczego miedzy Wami nie ma takiej wiezi rodzenstwa? Pytam, bo akurat moja Diabolina bedzie miala 4,8 miesiaca, gdy urodzi sie Panna Orzeszkowa. Zawsze mnie martwila taka roznica, a teraz wiele osob mnie pociesza, na zasadzie - moze bedzie dobrze, bo to dwie dziewczynki, to zawsze inaczej.. ale jakos to marnie brzmi
Rozowy Kordonek- ze sklepow moge polecic w Zabrzu, mozesz zrobic wirtualny spacer: http://www.viki.net.pl/
Ten znalazlam w sieci: http://dziubasek.pl/sklep.html
sallvie- gratuluje coreczkizobaczysz, jak minie pierwszy szok to przyjda Ci do glowy same dobre mysli, plecenie warkoczykow, sukieneczki, a jak podrosnie to bedziecie wspolnie malowac pazurki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 13:35
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Sallvie gratki. Ciesz się ze jest zdrowa i silna i ze wszystko ok. To jest najważniejsze;))) synek będzie drugi i będzie piękna parka;) pocieszenie Cię ze z obserwacji widzę ze dziewczynki są spokojniejsze mają rzadziej kolki itp;)
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Monika macierzyński przysługuje jeśli masz przepracowane ileś miesięcy z tego co wiem.Znalazłam coś takiego:
"Gdy pracownicę zwolniono
W przypadku zwolnienia pracownicy wskutek ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy lub z naruszeniem przepisów prawa, stwierdzonym prawomocnym orzeczeniem sądu, zasiłek macierzyński przysługuje za okres odpowiadający części urlopu macierzyńskiego przypadającego po porodzie, również gdy dziecko urodziło się po rozwiązaniu stosunku pracy.
Kobiecie, która została zwolniona podczas ciąży z powodu upadłości lub likwidacji firmy, a nie zapewniono jej innego stanowiska pracy, należy się do dnia porodu zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego, a po porodzie zasiłek macierzyński skrócony o 2 tygodnie. Jeżeli pracownica jest zatrudniona na czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy i pracodawca przedłużył z nią umowę do dnia porodu zgodnie z art. 177 par. 3 k.p., po zakończeniu pracy ma prawo do zasiłku macierzyńskiego w pełnym wymiarze. W takiej sytuacji, gdy prawo do wypłaty zasiłku macierzyńskiego ma pracodawca, jest on zobowiązany do wypłaty zasiłku macierzyńskiego tylko za jeden dzień, wypłatę za pozostały okres przejmuje ZUS (przykład 3)."
A jeszcze ciekawostka:
"Sytuacja nieco zmienia się w przypadku rodziców, którzy zarabiają minimalne wynagrodzenie lub niewiele więcej (od nowego roku pensja minimalna to 1850zł brutto a 1355zł na rękę). Trzymając się zapisu, że rząd wyrówna wszystkim zasiłek do 1 tys. zł na rękę łatwo obliczyć, że np. matkom zarabiającym pensje minimalną bardziej opłaca się opcja 100proc. + 60 proc., ponieważ 60 proc. ich wypłaty to nieco ponad 810zł, więc brakującą kwotę dołoży państwo. Gdyby wybrały opcje 80 proc. z kwotą 1077zł na dopłatę by się już nie załapały."
-
Ja dzis rano bylam w ciuchu. Szału dzis nie bylo bo z 2 ciuchlandow eynioslam tylko 9 ubranek. Ale dobre i to
Moze nastepnym razem bedzie wiecej.
Na 15.30 mam wizyte i USG. Ciekawe jak tam corcia? Dzis chyba dluzej ja poogladamy w 3d i 4d tak mi gin mowil. Ale ostatnio buzie z profilu w 3d juz widzielismy i tak słodko corcia wygląda -
Jagah, nie dziekuje:))! ja nie spieszylam sie w ogole do dzieci, stawialam na wykszalcenie, kursy, podroze, sporty, hobby..bla bla bla. A nagle poronienia mnie otrzezwily. Dobrze, ze na emigracji szybko stanelismy na nogi, bo pewnie gdyby sie dluzylo z nauka jezyka i praca to odkladalabym to w nieskonczonosc, ale prawda jest taka, ze dopiero poronienia uswiadomily mi, ze pomimo iz mamy stabilna sytuacje, kochamy sie tak samo a raczej jeszcze bardziej od 9 lat, jestem zdrowa i maz zdrowy...to niekoniecznie to wszystko wplynie na powodzenie. A tu klops...jedno poronienie we wrzesniu, kolejne w grudniu i zaczela sie walka z szukaniem przyczyn itd. Mam nadzieje, ze teraz juz nie bedzie zadnych komplikacji, choc strach czasami sie pojawia.
My planujemy kupno domu, planujemy przeprowadzke do innego miasta, planujemy podroze, ja planuje dalsze ksztalcenie, ale powiedzialam sobie, ze nic juz nie stanie na drodze, jesli szybko bedziemy chcieli miec kolejnego maluszka:))Jagah, Vero lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Kjopa
Od 2017 brutto to 2000zl,a netto 1459zl.
Ale tak czy siak to teraz tez przy minimalnej lepiej wziasc najpierw 100 a potem 60%.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 13:50
-
Kjopa3 wrote:Monika macierzyński przysługuje jeśli masz przepracowane ileś miesięcy z tego co wiem.Znalazłam coś takiego:
"Gdy pracownicę zwolniono
W przypadku zwolnienia pracownicy wskutek ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy lub z naruszeniem przepisów prawa, stwierdzonym prawomocnym orzeczeniem sądu, zasiłek macierzyński przysługuje za okres odpowiadający części urlopu macierzyńskiego przypadającego po porodzie, również gdy dziecko urodziło się po rozwiązaniu stosunku pracy.
Kobiecie, która została zwolniona podczas ciąży z powodu upadłości lub likwidacji firmy, a nie zapewniono jej innego stanowiska pracy, należy się do dnia porodu zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego, a po porodzie zasiłek macierzyński skrócony o 2 tygodnie. Jeżeli pracownica jest zatrudniona na czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy i pracodawca przedłużył z nią umowę do dnia porodu zgodnie z art. 177 par. 3 k.p., po zakończeniu pracy ma prawo do zasiłku macierzyńskiego w pełnym wymiarze. W takiej sytuacji, gdy prawo do wypłaty zasiłku macierzyńskiego ma pracodawca, jest on zobowiązany do wypłaty zasiłku macierzyńskiego tylko za jeden dzień, wypłatę za pozostały okres przejmuje ZUS (przykład 3)."
A jeszcze ciekawostka:
"Sytuacja nieco zmienia się w przypadku rodziców, którzy zarabiają minimalne wynagrodzenie lub niewiele więcej (od nowego roku pensja minimalna to 1850zł brutto a 1355zł na rękę). Trzymając się zapisu, że rząd wyrówna wszystkim zasiłek do 1 tys. zł na rękę łatwo obliczyć, że np. matkom zarabiającym pensje minimalną bardziej opłaca się opcja 100proc. + 60 proc., ponieważ 60 proc. ich wypłaty to nieco ponad 810zł, więc brakującą kwotę dołoży państwo. Gdyby wybrały opcje 80 proc. z kwotą 1077zł na dopłatę by się już nie załapały."
Monika34 -
Jagah wrote:Hopsa-hej!
Witam sie z kawalkiem serniczka w ramach urodzin Mezusia
ilea- teraz doczytalam o roznicy wieku miedzy Toba a bratem, a jak myslisz, dlaczego miedzy Wami nie ma takiej wiezi rodzenstwa? Pytam, bo akurat moja Diabolina bedzie miala 4,8 miesiaca, gdy urodzi sie Panna Orzeszkowa. Zawsze mnie martwila taka roznica, a teraz wiele osob mnie pociesza, na zasadzie - moze bedzie dobrze, bo to dwie dziewczynki, to zawsze inaczej.. ale jakos to marnie brzmi
Z dziewczynkami myślę będzie zupełnie inaczej
My od zawsze się trzaskaliśmy. Tzn głównie ja byłam trzaskana po głowie
Liczyłam, że później jak podrośniemy, to będzie takim moim starszym bratem, że uda się nawiązać taką normalną pozytywną więź. Później myślałam, jak się porozjeżdżamy na studia - będzie inaczej. A tu dupa. Coraz gorzej. Ale brat wdał się niestety w mojego ojcama przeogromne ego, nie można z nim porozmawiać, niczego zasugerować, bo zaraz wyzywa i się wkurza. Jak ja słyszałam jak do swojej narzeczonej się odzywa, to byłam w szoku. A ona pół roku po rozstaniu dalej płacze jak o nim mówi... Po prostu on uważa, że jest we wszystkim lepszy, w jego mniemaniu chyba wypadałoby przed nim kłaść czerwone dywany i przysłowiowo lizać mu dupę, ale takie szopki to nie ze mną
Na mój ślub miał przyjechać, liczyłam, że pogadamy, pozna mojego męża itp. Niby strzeliła mu opona w aucie i nie dojechał. Obiecał dojechać na chrzciny, ale już na to nie liczę, bo będzie to samo co ze ślubem.
My się nie dogadamy, z jego strony nie ma chęci, a ja - kłaniać się w pas nie będę. Czasem robi mi się przykro, ale chyba już się z tym pogodziłam.
sallvie zobaczysz, będzie oczkiem w głowie. Zwłaszcza, że tak długo wyczekane maleństwoja też nastawiałam się na chłopczyka, miałam przeczucia na dzwoneczki a tu mi lekarz na połówkowych mówi, że na 1000% dziewczynka. Chciał się zakładać o koniak warty 10 000zł
tak mu uwierzyłam, że rozważam zakup wózka z różem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 13:52
Jagah lubi tę wiadomość
-
Ja karmiłam piersią to nie potrzebowałam dekoltu mogła być bluzka nawet golf. Ja zawsze nie odsłaniałam bluzki z góry tylko z dołu bo piersi u góry nikt nie widział a synek przystawiony zasłaniał kawałek brzucha i bluzka nieco nad nim na piersi była. No i obowiązkowo pieluszka żeby i tak w razie jakby coś było widać to się zasłonić. Na tej zasadzie :
Jagah, Omon, Antonelka, Teklaa lubią tę wiadomość
-
pati87 wrote:Kjopa
Od 2017 brutto to 2000zl,a netto 1459zl.
Ale tak czy siak to teraz tez przy minimalnej lepiej wziasc najpierw 100 a potem 60%.
Tak ale wyliczają Ci ostatnie 12 miesięcy a nie,że od stycznia większa kwotaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 13:59
-
Monika34 wrote:kjopa daj linka skad to amsz to dobre jest
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/7,79331,19254275,zasilek-macierzynski-2016-ndash-komu-ile-i-jak-dlugo.html
Sallvie Gratuluję córeczkiOswoisz się.
U nas wszyscy czekali na dziewczynkę,ja też tak liczyłam bo niby dwa dni przed owu to na dziewczynkę. A tu chłopiec ale ja się ucieszyłam też bo w sumie po starszym bracie ma niektóre rzeczy i w jednym pokoju to będzie lepiej z dwoma chłopakami niż jakby parka miała być.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 14:01