Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Uzupełnię co jeszcze mam na swojej liście, bo większość zgadza się z zapisami Taśki
To, co jeszcze podpowiadała położna:
- Tantum Rosa (3 saszetki),
- mydło w płynie septyczne (z apteki),
- szampon,
- gumka do włosów,
- papier toaletowy,
- "coś" do brodawek,
- pomadka nawilżająca,
- laktator,
- woreczki jednorazowe (na pampersy i brudne ubranka),
- skarpetki (ponoć podczas porodu może zrobić się zimno),
- sztućce, talerzyk, kubek i ściereczka,
- i nie jest pewna, czy było na liście Taśki: majtki jednorazowe, podpaski, podkłady poporodowe.
I jeszcze takie podstawowe rzeczy, bo być może przy pakowaniu na szybko zdarzy się zapomnieć(klapki pod prysznic, kapcie, antyperspirant, szczoteczka do zębów pasta, szczotka do włosów, żel pod prysznic).
-
Vero wrote:Dzieki Antonelka , przewijak z kokardami szarymi
A to nie dotykalam w sklepie. Pikowany szary ogladalam bo pikowany ochraniacz nabylam.
A przewijak kupilam bardziej miekki w muzepony bo mam na lozeczko taki drewniany przewijak7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Karolczyk wrote:Uzupełnię co jeszcze mam na swojej liście, bo większość zgadza się z zapisami Taśki
To, co jeszcze podpowiadała położna:
- Tantum Rosa (3 saszetki),
- mydło w płynie septyczne (z apteki),
- szampon,
- gumka do włosów,
- papier toaletowy,
- "coś" do brodawek,
- pomadka nawilżająca,
- laktator,
- woreczki jednorazowe (na pampersy i brudne ubranka),
- skarpetki (ponoć podczas porodu może zrobić się zimno),
- sztućce, talerzyk, kubek i ściereczka,
- i nie jest pewna, czy było na liście Taśki: majtki jednorazowe, podpaski, podkłady poporodowe.
I jeszcze takie podstawowe rzeczy, bo być może przy pakowaniu na szybko zdarzy się zapomnieć(klapki pod prysznic, kapcie, antyperspirant, szczoteczka do zębów pasta, szczotka do włosów, żel pod prysznic).
No u mnie myślnik"kosmetyki" musze jeszcze przeanalizować co dokladnie wezmę ale na pewno miniaturki żeli, szczoteczka do zębów, przybory do wlosowmajtki byly siateczkowe, podpaski byly
laktatora nie bede brala, położna mowila żeby nie brać. Ja mam szpital 10 minut pieszo od domu. Jak cos bede potrzebowała to wysle męża
albo tesciowa mi przywiezie
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Witam się z Wami matki
Co do.porodu to uważam że SN jest lepsze aczkolwiek nigdy nie zmuszalabym kobiety do tego, uważam że poród jaki by nie był będzie piękny bo doprowadzi do spotkania z dzieckiem. I nie wyobrażam sobie zmuszania się do SN bo wydaje mi się że to może spowodować tylko straty
A w ogóle kiedyś ktoś mi powiedział,że ja już swój poród miałamteraz będą narodziny dziecka
Co do nastawienia, podzielam dziewczyny liczące na łatwy przebiegja tak podchodzilam do pierwszego i mimo że bolało uważam że poród to coś wspaniałego czego mogłam doświadczyć.
Co do.meza. To ja nie jestem z założenia za podziałem obowiązków damsko-meskich ale to jednak wychodzi samo przez się.
Wykanczamy mieszkanie - mąż załatwia materiały i wyposażenie. Projekt akceptowalismy oboje. Dodatkami zajmę się ją.
Auto do mechanika czy na myjnie zabiera mój mąż, ja gotuje. Aczkolwiek marzy mi się gotujacy mąż
Jak go zapytam o ubranko czy ładne to mi odpowie ale żeby szukać czy kupować to słabo
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Salvie tak w ogóle to zapomniałam pogratulować córeczki
Nutella śliczna ta bluza. Zazdroszczę talentu. Ja to dziury zaszyć nie potrafięaż wstyd się przyznać.
Dziewczyny czy też macie bóle w kroczu? Ja dzisiaj chodzić nie mogę, bo coś mnie tam boli i nie wiem czy to jest normalne czy nie..Nie boli mnie w środku, tylko tak jakby na zewnątrz. Nie wiem jak dokładnie to wytłumaczyć. Zastanawiam się czy znowu się szyjka skraca czy to nie ma nic wspólnego z tym. W sumie teraz jak się przeszłam po mieszkaniu to ból taki na dole promieniujący do krocza, ale da się wytrzymać i jak leżę to nic nie boli.
Wrocław a co z naszym spotkaniem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 18:01
sallvie lubi tę wiadomość
-
Ja mam spakowane dwie torby, trochę inaczej niż za pierwszym razem, bo teraz wiem co kiedy potrzebne
Torba 1 do porodu i zaraz po porodzie jak się już umyję
- koszula do porodu
- woda duża i mała
- batoniki zbożowe
- ręcznik
- klapki
- biustonosz do karmienia
- piżama po porodzie
- podkład 60/90
- majtki siateczkowe
- podkład majtkowy
- wkładki laktacyjne 2 szt
- pajacyk dla synka
- 2 pieluszki tetrowe
- 2 pieluszki flanelowe
- kocyk lub ręcznik do okrycia noworodka
- pampers 1szt
- kosmetyczka z miniaturkami, żeby mieć się czym umyć zaraz po
- dowód osobisty
- karta nfz
- karta ciąży
- wyniki badań - grupa krwi i posiew na gbs
Torba 2 na pobyt w szpitalu
- body z krótkim rękawem 5szt
- pajace 5szt
- 4 pieluszki tetrowe
- kocyk
- duży i mały ręcznik
- szlafrok
- piżama
- pampersy
- chusteczki nawilżane
- alantan
- octenisept
- podkłady na łóżko 4 szt
- podkłady poporodowe 10szt
- majtki siateczkowe 3szt
- kubek
- sztućce
- smoczek
- rogal do karmienia ( mąż przywiezie po porodzie)
Generalnie wszystko w minimalnych ilościach zawsze można dowieźć jak czegoś zabraknie. -
Witajcie kochane:)
nie wiem czy pamiętacie mnieja was podczytuję codziennie:)
W końcu mam internet na PC na komórce mogłam czytać ale strasznie kiepsko mi się pisało więc Was tylko czytałam w sumie jestem na bieżąco .
U nas ok , na połówkowym pokazała nam się w pełnej krasie córeczka w tedy w 20 tyg ważyła 313 g więc tak mniej niż więcej , teraz nie wiem a bardzo ciekawa jestemChodzę na NFZ więc rzadko mam usg , teraz powinnam mieć więc podpytam.
Także w 20 tyg stwierdzili u mnie łożysko brzeżne przodujące wiec mam uważać na siebie nie przemęczać się zero sexu itp.ale jak na razie nic się nie dzieje 0 krwawień odpukać.
Z wyprawki też 0 na razie może zacznę oglądaćjakoś dalej mam opory i boję się
ale już odkąd czuję ruchy jestem o wiele spokojniejsza
Bardzo gorąco Was pozdrawiam i mam nadzieje że mi się uda wstrzelić w Was w końcu:)
Milka1991, misKolorowy, Donia12 lubią tę wiadomość
Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04
2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25
-
Vero wrote:Antonelka a ogladalas moze przescieradla do gondoli, i koszyczki wiklinowe ?
na tym w sumie najbardziej mi zalezy
Widzialam te koszyki wiklinowe ostatnio - mimo, ze ja nie jestem fanka wikliny to wygladaja ladnie i porzadnie na tyle, ze sama zaczelam rozwazac zakup ale to juz jak bede meble aby nie zagracic pokoju. Myslalam o takim duzym koszu na zabawki ,
moze na poduszki. Przescieradelka nie widzilalam.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
odnośnie parcia na pęcherz, nie mam i nie miałam. Fakt, że sikam częściej bo dużo więcej piję ale absolutnie nie mogę powiedzieć by to było jakieś uciążliwe. W nocy maksymalnie wstaję raz, chyba, że się często budzę z powodu pragnienia, wtedy w ciągu jednej nocy potrafię wypić cała butelkę 1,5l to i wstaje częściej ale to sporadycznie, gdy nie mogę zasnąć.
Obce jest mi też kopanie po pęcherzu. Nie mam pojęcia jakie to uczucie za to doskonale znam kopanie po żołądkuczasami widzę na necie takie żarty ciężarnych w postaci obrazka, gdzie dzidziuś przytula się do pęcherza i trochę mi smutno, że tego nie znam
bobas myślę, że miska biustonosza w niczym nie pomoże. Można mieć malutkie piersi a duże sutki i odwrotnie. Więc nie sugeruj się tym raczej.
Reni w badaniu na przeciwciała odpornościowe oznacza się przeciwciała przeciwko antygenowi D czyli czynnik Rh ale też wiele innych przeciwciał przeciwko innym antygenom. na pewno miałaś na wyniku oznaczenie Rh+ ale i dopisek, że "przeciwciał przeciwko krwinkom czerwonym nie stwierdzono". po to się powtarza badanie bo Rh Ci się nie zmieni, ale mogą wyjść inne przeciwciała
Widzę, ze poruszacie temat porodu sn i cc. Mam znajomą, która chciała cesarke na własne życzenie i bardzo szybko doszła do siebie. Nie potrafiłam tylko zrozumieć motywu bo na pytanie czemu się zdecydowała ona tłumaczyła, że "nie chce mieć TAM "warkoczyka" i chce mieć przyjemność z seksu". nie potępiam cc na życzenie, ale taki argument w ogóle mnie nie przekonuje. Niestety po cesarce jej organizm w ogóle nie załapał, że dziecko jest już na świecie, więc miała problemy z pokarmem i od razu przeszła na mm. Może nie próbowała nawet bojąc się, że "piersi jej się zniszczą" nie wiem.. ale takiego rozumowania niestety nie pojmuję.
nutella ależ Ty zdolna jesteś! Ja nie wiem czy zasłony bym umiała obszyć a co dopiero robić ubranka od podstaw! MEGA!!!
Taśka Twoja anegdota o rodzącej pierworódce i mnie coś przypomniała. Mamy w pracy koleżankę -pielęgniarka. Mogłaby być moją mamą ale świetnie idzie z nią o wszystkim pogadaćWłaśnie ostatnio opowiadała mi, że porody miała bardzo lekkie.. Mówi, że nawet nie czuła bólu, skurcze jakieś takie byle jakie a oni jej kazali przeć. Była w szoku, że JUŻ?! Pocieszam się bo przebieg ciąży miała podobny do mojej, dużo przytyła (30kg!) i cała ciążę dokuczała jej kość ogonowa a na to jej się właśnie skarżyłam
Więc może i ja się miło na porodówce zaskoczę
Próg bólu mam raczej wysoki, ale chyba akurat nie TAM
Czasami zwykłe badanie ginekologiczne z wziernikiem boli..
Niebieskaaa wrote:Czy Wy tez juz nie mozecie sie doczekac TEGO SPOTKANIA ?:DDD!
Mimo, że w moim przypadku to pierwsza ciąża to.. mi się nie spieszy ;] Może dlatego, że wyprawka jeszcze nie gotowa a może dlatego, że mamy jeszcze sporo do wyremontowania a może dlatego, że dobrze mi z tym brzuszkiemJa się boję, ze bez niego będzie mi jakoś pusto, dziwnie.. Jakoś dobrze mi z tym jak jest
Chyba trochę się też obawiam tej rewolucji, pierwsze dziecko, masa pytań, niewiadomych, tego czy będę umiała je zadowolić, zaspokoić.. Niech sobie siedzi w tym brzuszku jeszcze
Milka Ufff! jednak to dobra informacja, lepiej czekać z racji czyjegoś niedopatrzenia niż z powodu złego wynikuFajnie, że sobie to wyjaśniłaś, trochę stresu Ci odpadnie
Dziwne jednak, że sam szpital nie dzwonił do labu w tej sprawie. Powinni się zorientować, że czekasz na badanie, które powinno już być.
She Wolf jeszcze nie testowałam bo ani łóżeczka nie mamy ani materac nie przywieziony. Wydaje mi się, że materac z racji na swoją grubość i materiał, tylko lekko się podda klinowi i dlatego ta krzywizna nie będzie tak duża jak gdybyśmy położyli klin bezpośrednio pod główkę. Wydaje mi się, że pod materacem to przejście będzie bardziej płynne i materac się "nie złapie" tylko lekko podniesie do góry. Sama jestem ciekawa, ale tej poduchy myślę używać tylko przy niedrożności dróg oddechowych spowodowanych katarkiem. Chyba, że dziecko będzie miało tendencję do ulewania.
Vero mam inne odczucia.. własnie cebuszka wydawała mi się mocno upakowana i sztywna a ten mniejszy rogal taki wiotkiszwagierka ma i on jest wypełniony jakimiś kuleczkami, jakby grochem i łudziłam się, że rogal do spania będzie taki sam a nie jest. Dlatego zastanawiałam się czy na takim sztywnym rogalu będzie mi wygodnie, ale skoro piszesz, że lepszy taki, to może wstrzymam się z kolejnym wydatkiem. Najwyżej fasolkę dokupię po porodzie gdy rogal się nie sprawdzi.
Omon no ale na wyniku masz antybiogram wykonany - w tabeliMasz zaznaczone na co bakteria jest wrażliwa ana co oporna
Musiał to być jakiś błąd systemu
Wiem, ze w diagnostyce nie wszystkie wyniki możesz podejrzeć online, może dlatego? 10 dni oczekiwania to maksymalny czas w przypadku wzrostu bakterii bo zalezy co się wyhoduje. Ja E. coli tez miałam po 3/4 dniach jako wynik pozytywny, widocznie nie potrzebuje ona wiele czasu by można było mieć pewność co rośnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 18:24
Milka1991, Reni1982 lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Antonelka dokladnie ja mysle o tym zestawie 3 koszykow okraglych , zeby byly od razu na komode z przewijakiem a ten duzy na pranie , te ogromne kosze sa piekne ale tez nie bardzo wiem gdzie by go postawila :¨/
a kordonku to ja mam cos innegoja wlasnie te duze do spania widzialam z takim grochem a ta do karmienia co mam jest strasznie twarda ja kupilam w happy mum.
Antonelka lubi tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
Vero wrote:Antonelka dokladnie ja mysle o tym zestawie 3 koszykow okraglych , zeby byly od razu na komode z przewijakiem a ten duzy na pranie , te ogromne kosze sa piekne ale tez nie bardzo wiem gdzie by go postawila :¨/
a kordonku to ja mam cos innegoja wlasnie te duze do spania widzialam z takim grochem a ta do karmienia co mam jest strasznie twarda ja kupilam w happy mum.
Zobacz sobie jeszcze te drewniane pudelka - one sa z firmy meble nizio - sa dostepne w caramella.
Ladnie wykonane.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Dziewczyny a przewijaki jakiego rozmiaru kupujecie?bo widzę że dwa są wszędzie i osobiście wolałabym ten mniejszy a nie wiem na ile posłuży czy zaraz nie będę musiała kupować kolejnego bo wyrośnie
-
Vero oj to na takim rogalu musi się cudownie spać! Ja nie miałam ich okazji obejrzeć, pomacać a łudziłam się, że to właśnie będzie takie wypełnione kuleczkami..
AniaStaraczka ja kupiłam 50x70 bo akurat taki przewijak upatrzyłam (chodzi o ten drewniany stoliczek) i większość ma własnie takie wymiary. Tylko w ikei widziałam większy, chyba 60x80? Fajny był, ale i droższy..
Reni nie każdy musi się na wszystkim znać, ja też się w wielu tematach gubięNajbliższa wizyta 15.03
-
<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/37ffb2c421aebeb9" target="_blank"><img src="https://images83.fotosik.pl/301/37ffb2c421aebeb9med.jpg" border="0" alt="" /></a>
http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/KHI7ofakO8ZeImpRBHyiI8hlalVpBg
Wstawiam też aktualne zdjęciechyba się uda.
Wy macie piękne brzuszki
Moja waga to już 13 kg na plus masakra 78 kg mój cel po porodzie to 57-58 z taką wagą najlepiej się czuję niestety przed ciążą dużo mi się przytyło i na dodatek już teraz tyle na plusie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 19:38
Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04
2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25