Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Różowy_Kordonek wrote:Odnośnie świadomego picia alkoholu w ciąży ja tez mówię stanowcze NIE, ale.. zdarzyło mi się zjeść "Pawełka" czy "Maćka" i dopiero później zdać sobie sprawę, że on przecież jest na alkoholu. Czasami człowiek w ogóle zapomina, że alkohol występuje nie tylko pod postacią butelki
Kiedyś mąż zatrzymał się na stacji by kupić coś do przegryzienia i przyniósł rogaliki Seven Days ale tknęło mnie by sprawdzić skład. Ostatnio teściowa piekła pączki, gdzie tez się daje trochę spirytusu, ale myślę, że taka "dawka" rozłoży się w organizmie zanim trafi do krążenia i do dziecka. Możecie mnie nazwać wyrodną matką, ale nie popadam ze skrajności w skrajność.
Akurat pączki są smażone na bardzo gorącym tłuszczu i alkohol odparowuje w takiej temperaturzepodobnie jak w zupie cebulowej używa się wina, ale zostaje tylko aromat bo alkohol odparowuje w dużych temperaturach
także myślę ze o pączki nie ma sie co martwić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 14:41
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
sunshine, Taśka22, Gakin, ilae, Różowy_Kordonek, Omon, sallvie, Kjopa3, Milka1991, lis87, Jagah, Antonelka, Donia12, misKolorowy, Korcia, stowtotka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Też jestem zdania, że jak ktoś w ciąży nie może się od alkoholu powstrzymać to juz cos jest nie tak. Słyszałam już o lekarzach którzy polecają wino "na poprawę cisnienia" w ciąży Jakbym takiego spotkała to chyba bym to zgłosiła gdzieś... Ja rozumiem, że nie w każdych rzeczach sie sprawdza zawartość alkoholu (batoniki, czekoladki,bułki itp.) ale juz od kieliszka wina czy szklanki piwa zwykłego sie powstrzymać można.
Nie wypowiem sie na temat piwa 0% bo sama w ciąży wypilam dwa razy ale ze względu na gorzkawy smak niż na alkohol. Piwo zawsze lubiłam i teraz jak mąż w domu wieczorem czasami pije to tylko zapachem się zaciągamOmon lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Dziewczyny a widziała któraś z Was takiego króliczka? Jakoś Szumisie i Whishbear mnie nie przekonują wyglądem a ten królik to juz zupełnie co innego
http://m.ceneo.pl/2692661028.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Taśka22 wrote:Dziewczyny a widziała któraś z Was takiego króliczka? Jakoś Szumisie i Whishbear mnie nie przekonują wyglądem a ten królik to juz zupełnie co innego
http://m.ceneo.pl/26926610 -
Ja nie planuje kupić póki nie wypróbuję najpierw jakiejś aplikacji albo zwykłej suszarki
albo wrzucę na listę "co bym chciała a sama nie kupie" i bede pokazywała ludziom którzy będą pytali "co kupić dziecku w odwiedziny"
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Niebieskaa ale Ty tam masz pięknie! Nic tylko spacerować
Taśka fajny, ale ten królik nie ma nic wspólnego z szumisiem chyba. Gra melodyjki czy inne dźwięki natury a chyba nie o to chodzi w szumisiachNiebieskaa lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Różowy_Kordonek wrote:Niebieskaa ale Ty tam masz pięknie! Nic tylko spacerować
Taśka fajny, ale ten królik nie ma nic wspólnego z szumisiem chyba. Gra melodyjki czy inne dźwięki natury a chyba nie o to chodzi w szumisiach
No właśnie widziałam w opisie, że są melodyjki i dwa rodzaje szumów - fal morskich i czegoś jeszcze. Szumisia w sumie nie słyszałam nigdymusialalbym właśnie na żywo porównać
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
O jeszcze takiego znalazłam. http://allegro.pl/prince-lionheart-szumiacy-kroliczek-usypiacz-pilot-i5756721517.html
Właśnie jakoś one mnie chyba bardziej przekonują, nawet jeśli mają inne "szumy"28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Apropos szumów powiem Wam ze na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia położna opowiadała ze ktoś zrobił kiedyś eksperyment jak głośno dziecko ma w brzuchu u mamy i wiecie co się okazało?że ponoc ma o ton głośniej od szumu odkurzacza:))jaja ja byłam w szoku więc ten szumis chyba faktycznie ma sens,natomiast absolutna cisza podobno z tego względu nie jest dobra
))taka ciekawostka;)
Jutro pójdę odrobić zajęcia z karmienia piersią,mam nadzieję że do tego czasu poczuje się lepiej bo póki co to za ciekawie nie jest -
Co do alkoholu to ja też się wypowiadałam o bezpośrednim wypiciu a nie o tym co jest w zmywaczu do paznokci czy czekoladkach. Co do rogalików 7days to ja mam ich cały czas zapas, bo w wiejskich sklepach ciężko o słodkie bułeczki, sama talentu do pieczenia nie mam, więc na wypadek zachcianki mam w szafce zawsze tego rogalika, bo on może leżeć w przeciwieństwie do świeżej bułki z piekarni, która następnego dnia będzie czerstwa. Nie czytałam składu, ale jeśli jest tam dodawany alkohol to raczej odparowuje w trakcie obróbki termicznej. Inaczej na opakowaniu byłaby informacja, że po zjedzeniu nie można prowadzić samochodu albo że kobiety w ciąży nie powinny jeść - a na alkoholach takie informacje są.
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Alez oczywiscie, ze batoniki, rogaliki czy cukierki, o których piszecie nie maja złego wpływu na ciaze, no moze przez cukier u kobiet z cukrzyca, ale przeciez nie przez alkohol:) tez miałam dyskusje nt temat z osobami, ktore troche więcej wiedza na ten temat niż ja. Moj maz tez gotował gulasz z dodatkiem piwa, ale przeciez to piwo było poddane takiej obróbce, ze nikomu nie zaszkodziło.
Jestem przeciwna piciu alkoholu w ciąży i podczas karmienia i słyszałam od wielu osób, ze alkohol jest zabroniony i nie jest dozwolona nawet mała dawka, bo nie prowadzi sie takich eksperymentów naukowych i nie wiadomo jaka ilość juz odpowiada za duże szkody.
Ale daleka jestem od osadzania kobiet, ktore zjadły nawet kawałek ciasta na bazie alkoholu lub, ktore wypiły nawet łyk wina... juz prędzej mnie polski smog przeraża.mada87 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:Alez oczywiscie, ze batoniki, rogaliki czy cukierki, o których piszecie nie maja złego wpływu na ciaze, no moze przez cukier u kobiet z cukrzyca, ale przeciez nie przez alkohol:) tez miałam dyskusje nt temat z osobami, ktore troche więcej wiedza na ten temat niż ja. Moj maz tez gotował gulasz z dodatkiem piwa, ale przeciez to piwo było poddane takiej obróbce, ze nikomu nie zaszkodziło.
Jestem przeciwna piciu alkoholu w ciąży i podczas karmienia i słyszałam od wielu osób, ze alkohol jest zabroniony i nie jest dozwolona nawet mała dawka, bo nie prowadzi sie takich eksperymentów naukowych i nie wiadomo jaka ilość juz odpowiada za duże szkody.
Ale daleka jestem od osadzania kobiet, ktore zjadły nawet kawałek ciasta na bazie alkoholu lub, ktore wypiły nawet łyk wina... juz prędzej mnie polski smog przeraża.
A jeszcze wracając do piwa bezalkoholowe go to wyobraźcie sobie ze raz mi jedna pani mówiła że podobno karmi jest bardzo dobre na laktacje i ze jej synowa podobno miała problemy,piła karmi od czasu do czasu i laktacja była super:) ciekawe...))
-
AniaStaraczka85 wrote:No smog jest masakryczny ja codziennie sprawdzam jakiś powietrza a jak jest beznadzieja To maska i heja!
A jeszcze wracając do piwa bezalkoholowe go to wyobraźcie sobie ze raz mi jedna pani mówiła że podobno karmi jest bardzo dobre na laktacje i ze jej synowa podobno miała problemy,piła karmi od czasu do czasu i laktacja była super:) ciekawe...))
Tak u nas nawet na szkole rodzenia o tym mówili. Nie wiem tylko co ma piernik do wiatraka.
Przypomnijcie mi co jest dobre i skuteczne na zgagę? Bo mnie to cholerstwo dopadło...28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Oficjalnie skończyłam z wyprawka dla Michała
dzisiaj stałam sie szczęśliwa posiadaczka babybjorna i bujaczka MamaRoo, czekam tylko aż dojdzie do niego wkładka newborn (bo oczywiście nie jest w zestawie) i na tym koniec
mamy dużo ciuszków, poukladane poprane w szafie, wozek, fotelik, otulacze, kokon, kołyska, na meble czekamy w tym tygodniu maja przyjść i wtedy wyciągam juz wszystko stawiam w pokoju
torba do szpitala spakowana, rzeczy dla Michała i dla mnie na wyjście juz w workach
jestem z siebie dumna, dokonałam jak dł mnie niemożliwego
zaczęliśmy remont w połowie stycznia i kompletowanie wyprawki
Choć znając Was, tutaj tyle pięknych rzeczy wystawiacie, ze pewnie cos dokupieale na te chwile wiem, ze czuje sie spełniona i mam wszystko czego pragnęłam dla małego, a tez nie jakoś przesadnie dużo (no moze duzo ciuchów na 62
) teraz mogę spokojnie lezec, pachnieć i czekać aż pojde na zdjęcie szwu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 16:28
Taśka22, Niebieskaa, sallvie, IGA.G, Antonelka, Marsylia, Milka1991, misKolorowy, Korcia lubią tę wiadomość
-
AniaStaraczka85 wrote:A jeszcze wracając do piwa bezalkoholowe go to wyobraźcie sobie ze raz mi jedna pani mówiła że podobno karmi jest bardzo dobre na laktacje i ze jej synowa podobno miała problemy,piła karmi od czasu do czasu i laktacja była super:) ciekawe...
))
Nam to mówiła Pani z poradni laktacyjnej na SR, że zaleca takie karmiilość alkoholu w nim minimalna a zazwyczaj karmimy dziecko co 3h więc do tego czasu we krwi śladu po tym znikomym % nie będzie a dobrze działa na laktację. Nie pamiętam tylko jak często ale chyba raz w tygodniu żeby pić..
Najbliższa wizyta 15.03
-
Ja w ogóle alkoholu nie lubię, więc może przez to jestem czasem zbyt krytyczna
Na problemy z laktacją zdecydowanie chętniej sięgnę po herbatki laktacyjne niż po karmiA w ogóle to na laktację jest chyba bardzo polecany femaltiker (czy jakoś podobnie).
Taśka mi lekarz mówił, że na zgagę nie bać się brać leków, najgorsze jest mleko, bo to tylko pozorna ulga a potem problem powraca zyskując na sile. Przedwczoraj wzięłam w nocy Rennie ale nic a nic nie dała, więc wczoraj wysłałam męża do apteki po coś innego - kupił mi Manti i wieczorem znowu zgaga zaczęła męczyć, wzięłam jedną tabletkę i bardzo szybko przeszło
Mi mąż kupił akurat tabletki do rozgryzania i ich smak mi kompletnie nie podchodzi (nie cierpię mięty, więc 90% takich specyfików do ssania, gryzienia mi nie podchodzi) więc póki co będę te tabletki brała, ale przy okazji spróbuję jeszcze kupić manti w kroplach, bo łyknę, popiję i spokój a ta tabletka rozgryziona nawet popita jeszcze gdzieś tam zostaje
Ale w każdym razie polecam MantiZ dwojga złego lepszy ten posmak niż zgaga
Taśka22 lubi tę wiadomość
-
Nie osądzam oczywiście kobiet, które zjedzą Pawełka, aczkolwiek ja zawsze sprawdzam skład jedzenia. Takie mam przyzwyczajenie z domu i z ciekawości czytam, dlatego już w poprzedniej ciąży jak zobaczyłam spirytus to odkładałam na półkę. Czułabym się niekomfortowo po prostu. Tak samo jedząc surowe jajko, tatara, nieumyte warzywa itd. Dla własnego zdrowia psychicznego, bo po co się potem zastanawiać, zaszkodziło czy nie? Ale to tylko mój wybór. Każda z nas ma swój rozum i robi co uważa za najlepsze dla swojego dziecka.