Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Marsylia wrote:Zastanawiam się nad tym kompletem:
http://allegro.pl/minky-cieplutki-komplet-niemowlecy-czapka-szalik-i6625220826.html
ta tez ladna przylega i wogole ale ten kwiotek na pol glowy:) http://allegro.pl/ciepla-czapka-zimowa-wiosenna-0-6-miesiecy-i6631201447.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2017, 19:50
Monika34 -
Tekla danonek ma cukier. Danii ma syrop g-f.
Dziewczyny nie obrazcie się ale bawi mnie to odchodzenie z forum przy niewygodnej dyskusjiprzecież nie da się zgadzać we wszystkim w tak dużej grupie osób?!
Co do alko ja uważam że zero alkoholu w ciąży. Aczkolwiek zdarzyło mi się dwa razy mieć ochotę na grzanca więc zagotowalam (aż do wrzenia) piwo bezalkoholowe do 0,5% i z dodatkami wypilam. Zdarzyło mi się jeść ciasto i dopiero w połowie kawałka poczuć że jest z alkoholem to odstawialam.
Na koniec roku w pracy przy szampanie, trafiły się kobiety namawiają mnie na lyczka, powiedziałam że dla mnie to temat bezdyskusyjny.
-
Okej... Nigdy więcej nie wspomnę na głos, że moje dziecko mało się rusza...od wczoraj byl leniwy, ponarzekałam, że się martwię. Podziabałam go tam rano. Czułam, że jest ale to nie to co zwykle. Do teraz. Nie dam rady wstać bo Michałek postanowił wrócić na swoją poprzednią miejscówkę. Tak się wypycha, że nie dam rady wstać i ledwo sie ruszam. Do tego mnie okłada. Także ja już więcej nie narzekam
misKolorowy lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Niebieska piękne macie widoczki na wycieczce
Marsylia mała ma charakterem od początku!!
A co do alko to ja mam duża ochotę, tzn ze juz po mnie?
Co do karmi to ja nigdy nie przepadalam ale jak dopadł mnie kryzys laktacyjny to i po karmi siegnelam, mały miał ok 3 msc. Od tamtej pory zdarzało mi się wypić. A polecają że względu na spod jeczmienny.
Generalnie ja też preferuje bawarie bo ma 0 i w smaku jest dobra. Tych slodziakow typu radler nie lubię.
Kordonku powoli i się ogarniemnie jak się uchodze to boli krzyż i tak promieniuje na pupę,nie wiem czy to taki szybki zakwas czy kwesitakregoslupa.
No i 7 km to ładna traska!!
A kąpać się w wannie ciazowki też specjalnie nie powinny (w ciepłej wodzie) a ja mimo dodatkowego przeciwwskazania właśnie robię sobie taką nagrodęraz na kilka tygodni nie zaszkodzi
-
Weszłam właśnie na forum po całym dniu niebycia tutaj i przeczytałam dzisiejszą dyskusję o alkoholu.
Hmm, prawdę mówiąc, nie wiem skąd te nerwy, bo (może tego nie było widać na bieżąco, w trakcie dyskusji, za to po jej całościowym przeczytaniu owszem) wszystkie dziewczyny biorące w niej udział powiedziały dokładnie to samo: że są przeciwne spożywaniu alkoholu w ciąży. Nikt tu nie bronił ani lekarzy akceptujących picie, ani kobiet, które to robią.
Dlatego też, Pati, nie wiem, czemu uważasz, że jesteś inna i nie pasujesz tutaj. Bo nikt na wątku nie powiedział nic innego niż Ty.
* * *
Ja jestem przeciwna piciu alkoholu w ciąży.
Natomiast trzeba też rozróżnić dwie sytuacje:
Sytuacja A
Pacjentka: Panie doktorze, bardzo się boję, na początku nie wiedziałam, że jestem w ciąży i na imprezie wypiłam 2 piwa, boję się, że zaszkodzę dziecku!
LUB
Pacjentka: Panie doktorze, jestem w 20 tc, byłam wczoraj u znajomych. Po fakcie okazało się, że przyjaciółka dodała do marynaty wino, tak bardzo się boję, czy to nie zaszkodzi dziecku.
Lekarz: Proszę się nie martwić, taka ilość na pewno nie zaszkodziła dziecku. Ważniejsze jest, aby się nie stresować.
Sytuacja B
Pacjentka: Panie doktorze, boli mnie gardło, mam katar, kaszlę i jestem osłabiona. Jestem w 12 tc, co robić?
Lekarz: No niestety w ciąży nie może pani brać żadnych leków. Może pani jeść czosnek, robić sobie inhalacje i wypić grzane piwo. To na pewno pomoże.
[sytuacja autentyczna]
Jak widać, alkoholowi mówimy stanowcze "nie", ale jednak bywają różne odcienie szarości i świat nie jest zerojedynkowy.
* * *
Co do szkodliwości batoników typu Pawełek, Malagi, czy 7 Days, to proponowałabym takie zestawienie i porównanie jak poniżej.
Oto lista różnych rzeczy, jakie pojawiały się przez ostatnie miesiące jako skonsumowane przez nas, członkinie tego forum, będące w ciąży:
Frytki
Chipsy
Cola
Kawa
Herbata
Nutella (z olejem palmowym)
Dowolny produkt z Mc Donalds
Owoce (z marketu, więc w 99% pryskane)
Różnego rodzaju słodycze
Zupa ugotowana z dodatkiem kostki rosołowej czy wegety
vs.
Pawełek z dodatkiem alkoholu
* * *
To takie moje spojrzenie na kwestię alkoholu.
I nigdzie się z naszego forum nie wybieramTaśka22, Marsylia, karolyn, atat, mada87, Kad, Teklaa, Antonelka, Gakin, misKolorowy, ilae, Omon, stowtotka, Monna lubią tę wiadomość
-
Żadna z dziewczyn nie pisała o tym ze pije alkohol w ciąży. Albo ze chce. Raczej rozwodzimy sie na temat ukrytych śladowych ilościach w cukierkach.
Ja dwie łyżki syropu wypiłam który ma w składzie etanol. Ale innego mi nie wolno a prawie płuca wypluwalam i cały brzuch mnie bolał. Wyszło pewnie tego alkoholu z pol grama który nawet nie dotarł do krwi.
Pawełki i piwa bezalkoholowe zostawiam bez komentarza. Tam nie ma alkoholu!
Pati moze w temacie alkoholu jest przewrażliwiona bo jak wiecie ta była żona jej męża pije i pula w ciąży. Tym usprawiedliwiam jej focha bo nawet nie czytała co piszemy.
Ja myśle ze jak ktoś chce pic to nikt go nie przekona a jak ktoś nie chce to nawet lekarz mówiący ze to dobre na sen stres i morfologię tez go nie namówi nawet na krople.
Taśka22 lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Marsylia,
Każda taka wiadomość od Ciebie, to miód na moje serce. Tak się cieszę!
Super, że niegrzeczna infekcja idzie sobie od Was. Ale czułam, że tak będzie. Wiki się nie da!
W ogóle jestem pod wrażeniem jej siły. Na dzieciach mało się znam (książki wciąż leżą nieprzeczytane), ale mam jakieś dziwne wrażenie, że ona robi rzeczy, które maluchy robią dopiero po jakimś czasie. Ma jakieś super moce, serio. Dziewczyna ma misję, aby udowodnić światu, że nie ma rzeczy niemożliwych i widzę, że świetnie jej się to udaje.
Jesteśmy z Wami.
Niezmiennie trzymamy kciuki.
Czekamy na kolejne wiadomości!Marsylia, ojejku lubią tę wiadomość
-
annak zgadzam się w 100%
i myślę, że tym podsumowaniem możemy skończyć dyskusję na temat alkoholu
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Święte słowa! I wogole kto powiedział że na forum wszyscy muszą mieć takie samo zdanie??to jest forum dyskusyjne więc nawet jak ktoś ma inne zdanie to nie znaczy że nie pasuje i ze odrazu trzrba się obrażać i mówić "może kiedyś wrócę"
Olaboga więcej luzu:)) ta bavaria 0% chyba naprawdę dobrze by niektórym zrobiła:)))Monna lubi tę wiadomość
-
ja mialam przygotowany welurkowy kombinezon i czapeczke welniana ale jesli faktycznie w 37 skonczonym chce wyjac mala to bedzie po 18 marca jednak w takiej sytuacji wole poszukac cieplejszej czapeczki:P
p.s. wlasnie zamowilam sobie kebaba z dowozem:P
Monika34 -
kasieniaczek wrote:Zaglądam do Was po jednym dniu nieobecności, a tu tyle do nadrobienia. Już się bałam, że coś się stało, a tu taka dyskusja. Też uważam, że nie musimy być wszystkie we wszystkim zgodne. Nudno by było. Aczkolwiek na alkohol uważam i pawelkow, 7daysow, ciast nasaczanych nie tylkam. Piwo jeśli już to 0% i to raz na jakiś czas, jak już mnie mega ochota najdzie.
Marsylia super wieści. Wiki to mały rozrabiak. Oj będziesz jeszcze Ty z nią miała przeboje
Dziś spędziłam super dzień z mężem w ramach walentynek, bo we wtorek mamy SR. Byliśmy na "sztuce kochania" w kinie. Jak nie przepadamy za polskimi produkcjami, to film nam się bardzo podobał. Potem kolacja w ulubionej restauracji, a teraz leżę i odpoczywam, bo się tym relaksem zmeczylam)
-
Z tego wszystkiego zapomniałam zdać relacje z usg
- pępowina jest faktycznie dwynaczyniowa. Dobrze ze dopieronteraz sie o tym dowiedziałam bo wcześniej na zawał bym padła.
Mimo to przepływy w normie, wszystko zdrowe, młody wazy 2400 i nie wyglada na zaglodzonego.
Marsylia, Historie o Wiki z mężem czytamy razem, każe sie wołać jak cos napiszesz. Mamy zawsze łezki w oczach. Brawo Wika!
Donia12, Antonelka, Jagah, Marsylia, Kjopa3 lubią tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Moje drogie, czy kupowaliście śpiworek do wózka? Zastanawiam sie czy bedzie to potrzebne jakoś na poczatku kwietnia bo myśle, ze tak sie rozpakuje. Ale chyba bedzie za ciepło małemu, a moze sie mylę...gryzę sie z myślami czy potrzebny i kupic czy nie.