X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Korcia Autorytet
    Postów: 442 444

    Wysłany: 14 lutego 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gakin wrote:
    Tak mam takiego lekarza, on niby powiedział że nie ma problemu ale było za wcześnie na szczegóły i teraz jedyne co mnie nurtuje to ile ten brak problemu może kosztować. No bo nie ukrywajmy skoro może zarobić idąc mi na rękę to mało kto by nie skorzystał. Jakaś maksymalną kwotę mam w głowie ale to i tak stres jest.

    Mój nic za to nie bierze,bo jest się jego pacjentka ( moje 2 kumpele tak miały).

    8p3o3e3k2s82vwqj.png
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 14 lutego 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dobrych wiadomosci z corcia ok, wazy juz okolo 1550g ( do tej pory byla zazwyczaj 2-3dni do tylu lub max do tp a teraz jest 5dni do przodu).
    Szyjka mi sie skrocila mialam zawsze 3.6 a teraz 3.2 oczywiście tryb zycia mam ten samnoe dzwigam nic. Wiekszosc czasu jestem w domu. Raz lub 2 razy na tydzień gdzies wychodze na zakupy do rodzicow itp oczywiście jezdze autem.
    Dr powiedzial ze woli zabezpieczyc corcie sterydami i ide jutro rano do szpitala.

    kasieniaczek, Agga, misKolorowy, Szczęśliwa Mamusia, Jagah, slodka100, sallvie, Niebieskaa, Omon, Milka1991 lubią tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to czas na moj meldunek :-) po wizycie

    Mala ulozona glowka w dol co mnie zaskoczylo bo sadzilam, ze nadal lezy poprzecznie.
    Wyniki krwi ok. Glukoza w moczu, ktora wyszla byla niewielka i pewnie wynika to z tego, ze zle rozlozylam posilki. Mam kilka razy na wszelki wypadek zmierzyc ponownie cukier glukometrem.
    Zapytam lekarke o to jaki ma na mnie plan/rade w sprawie porodu, no i wcale madrzejsza nie jestem.
    Otoz biorac pod uwage, ze mialam operacje wyrostka, dwie ciaze pozamaciczne, in vitro i wiek to sugestia CC.
    Z punktu widzenia kiedys przebytej zakrzepicy to SN bylby lepszy. Jesli dziecko male to mozna powalczyc ale jesli wieksze to odradza.
    Dala namiar na jakiegos fachure od cc - podobno jeden z lepszych w Warszawie ale on realizuje porody tylko w Damianie a ja ostatecznie odrzucilam porod w klinice prywatnej. Potwierdzila tez zasadnosc konsultacji z prof z Woloskiej (wizyta u niego w szpitalu 27.02.)
    I co ciekawe wizyta u mojej lekarki planowa 13.03. - zaskoczona jestem ale ona twierdzi, ze wszystko super. Szyjka dluga choc juz zmienia sie. Dobrze, ze 27.02. ta wizyta w szpitalu a potem 8.03. usg oceniajace mase dziecka.

    Wizyta mila, sympatyczna i trwala az godzine :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 16:15

    Kjopa3, Agga, kasieniaczek, misKolorowy, Szczęśliwa Mamusia, Jagah, slodka100, sallvie, kahaśka, Niebieskaa, aniołkowa mama, Milka1991, Korcia, Donia12 lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korcia wrote:
    Mój nic za to nie bierze,bo jest się jego pacjentka ( moje 2 kumpele tak miały).
    Wow to jeszcze istnieją tacy lekarze? No szok, może mój też ma takie podejście skoro ostatnio powiedział nie ma problemu zrobimy i na pewno się dogadamy. Przywracasz wiarę w ludzi normalnie. Lekarz na medal jak dla mnie, tak wyrozumiały dla pacjentek.
    Ja to sie boję że gdybym teraz jakoś się przemogla to potem bym spanikowala wtedy kiedy byłoby już za późno na zmianę decyzji. Nie ogarniam mojego mózgu z ciąży. Ide zrobić popcorn i obejrzę serial potem książka i jakoś zleci :)

    Filipek - 09.03.17 :)
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziś mam dzień, pół nocy nie spałam, bo moja kicia miała wczoraj sterylizację i dopiero dochodziła do siebie, musiałam jej pilnować, bo ledwo chodziła i obijala się o wszystko, rano musiałam wstać na badania krwi, jak wróciłam do domu, to zadzwoniła pielęgniarka, że w jednej próbce zrobiła się skrzeplina i muszę powtórzyć badanie, więc musiałam tam wracać, a jadę do lux medu z przesiadką i ode mnie autobusy co godzinę, bo to podmiejski, więc zajęło mi to sporo czasu i wymarzłam się strasznie, w drodze do domu aż brzuch zaczął mnie boleć i ciągnie mnie strasznie z lewej strony w pachwinie :/ teraz leżę i odpoczywam,jak mąż wróci z pracy to mamy w planach kolację we dwoje ;)

    Co do porodu to też się go boję, ale chyba jeszcze bardziej boję się cesarki, tego że słyszy się co się dzieje na sali, co prawda nie czuć bólu, ale czuć jak przesuwają wszystko w środku i "wyszarpują" dziecko ze środka, miałam jedna operacje na brzuch i pionizacja i chodzenie z drenem, cewnikiem i kroplówką było dla mnie tragedią, nie wyobrażam sobie, że miałabym to przechodzić i nie mogłabym zająć się synkiem, więc staram się bardzo pozytywnie nastawić na poród sn i chcę też wynająć swoją położną,co da mi większy komfort psychiczny. Jak to mówi nasza położna że SR teraz już nie ma oderotu, jakoś to dziecko musi przejść na świat ;)

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weszło to i wyjdzie :D

    Mi w trakcie porodu położna powtarzała,że to będzie największy wysiłek w moim życiu i nigdy więcej już tego nie powtórze :) w sumie nie wiem jak miało mi to pomoc (położna była cudna) ale teraz biorę to do siebie zw jakby nie było będzie łatwiej :)

    I jeszcze uważam, że na prawdę trzeba słuchać położnej ona wie co dla nas najlepsze i jak ułatwić nam poród.

    misKolorowy, Agga, Jagah lubią tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 10:57

    Awf3p2.png
  • Agga Autorytet
    Postów: 472 423

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny spokojnie, to ma być jeden z najpiękniejszych dni w naszym życiu- przywitanie na świecie naszego dziecka :) czy to sn czy cc to i tak każda z nas pozna co to jest ból- mniejszy/ większy, bo to już będzie pewnie zależeć od kilku czynników np wytrzymałości na bol. Innego wyjścia nie mamy jak- po prostu szczęśliwie urodzić :*

    eforts, Antonelka, Milka1991, Korcia, misKolorowy, Teklaa lubią tę wiadomość

    3jvzhdge7ui8eco8.pngkm5sp07wzs12381t.png[/url]
    [*] 13.06.2014
    [*] 14.02.2014
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelko,
    Może podrzuc mi namiar na tego fizjoterapeute, bo noc byla koszmarna.
    Teraz lepiej - nie wierze ale na razie Amol pomogl! Smaruje a moja mama sie martwi ze upijam dziecko...
    Ide wieczorem do internisty, zobaczymy co powie.

    Tez zaczynam bac sie porodu. Boje sie ze nie bede przygotowana, jeszcze ta ilosc wod jest lekkim zagrozeniem. Do tego dziedzic duzy.
    Ale jesli moge, chce sprobowac SN! Lekarze mowia, ze dziecko zapowiada sie na 4kg i wtedy nie pozwola mi rodzic naturalnie. Dlatego tez nadal nie mam szpitala wybranego - Madalinskiego czy Orlowskiego?
    Na madalinskiego przyjmuje moj lekarz, byloby mi razniej. No i bardzo dobrze znam ten szpital.
    Orlowskiego ma wyzszy stopien ref. i tam jest Roszkowski i prof. Jakiel.
    Tez nadal nic nie wiem.
    Antonelko, opis Twojej wizyty pasuje mi do doktor Niedbały. To taka cudowna kobieta!

    Co do obwod brzucha - moj jest ogromny, ale to zarowno kwestia wod jak i duzego dziecka. Bardzo dzo przytylam, robi sie juz prawie 20kg. Ale lekarze mowia, ze trudno, trzeba tylko uwazac, bo przy tej ilosci wod porod moze byc gwaltowny.




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 16:36

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do cen ubezpieczeń to są strasznie drogie , mąż od dwóch dni wchodzi na różne niby porównywarki i nic taniego nie znalazł , i uwaga zapowiadają jeszcze większe podwyższki :-\ my prawie 4 dzieci mąż tylko pracuje , dwa samochody nic tylko rowerem jeździć lub skuterem , a jak już samochodem to jakimś bardzo mało ekonomicznym najlepiej polonezem lub fiatem 125 p :-P .

    Przyznam się kochane że ja po mimo wszystko też , sie boje porodu choć wiem co i jak itp itd , trzy razy SN rodziłam nie było powikłań żadnych , to i tak coś tam za mną chodzi . Nie boję się bólu itp itd , nie chcę znów przeżywać tego co przy 3 porodzie , Gabrysia trzy razy była owinięta pępowiom wokół szyji szybko ją ratowali , bo nie reagowała na nic i tego boję sie najbardziej że nie usłyszę tego płaczu .

  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agga taki jest plan :) wszystkie urodzimy szczesliwie :)
    Kasieniaczek ja mojego to juz chyba tylko pod pachą nie czułam taki akrobata. Ciekawe jak jest ułożony. Rano 15 minut czkawki z prawej przy pepku potem czkawka jakby ze środka na szyjce czyli głowa gdzieś sobie powędrowała

    kasieniaczek, Agga lubią tę wiadomość

    Filipek - 09.03.17 :)
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej widzę że gadalyscie o menu codziennym więc i ja się dołączę-śniadanie zwykle o 10 i jem na zmianę co drugi dzień albo dwie kanapki albo mleko z "robaczkami" blonnikowymi i jeśli jem mleko to po nim zaraz porcja owoców.potem koło 13 kawka z ciasteczkiem lub drozdzowka lub jeśli waga mi rano nie pasila to wtedy owoce lub jakiś jogurt lub koktajl robię. Obiad zwykle koło 16 i wieczorem jakąś lekka kolacja-sałatka,jakiś serek czy jajko,nigdy pieczywo:))i tak wygląda mój jedzeniowy dzien:)

    Ale dziś będzie inaczej bo idziemy na sushi po szkole rodzenia wieczorem (oczywiście ja sushi z pieczonej rybki w tempurze "więc rano pewnie waga nie będzie mi się podobała co oznacza że pewnie nie będzie jutro ciacha hahahah a planowałem piEC wieczorem babkę:))))

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie najbardziej boje ze sie zacznie wczesniej np w 35 tyg a ja tu nic nie przygotowane:/

    Aniolkowa rzeczywiscie bylam w migro fajna bawelna, tez kupilam 3 pak przyda sie do szpitala przede wszystkim na poczatek

    aniołkowa mama lubi tę wiadomość

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :-)
    Wizyte mialam w piatek i moj synek ma juz ok 2300g :-) gin mowil ze ciaza mi sluzy bo wszystkie wyniki coraz lepsze wiec witaminy pregna zamiast codziennie bede brac 2x w.tyg bo i dzieciaczki na nich rosna a Jaś zapowiada sie na duzego ;-) a bardzo chce rodzic sn :-)
    A tak poza tym od 2dni mam migrene apap nie pomaga nic musze wytrzymac...
    Mialam tez pobierane gbs i zanioslam do lab wiec jeszcze tylko badanie moczu przed nast wizyta i powoli mozemy rodzic :-)
    JasJak bardzo mi sie wypycha ze.az boli momentami...

    Milosnych walentynek kochane :-)

    Omon, Milka1991, misKolorowy, Donia12 lubią tę wiadomość

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kadieniaczek
    Wiem ze szyjke mam minimalnej dlugosci ale dr pow ze woli zabezpieczyc dziecko bo do tp mam 65dni dokladnie.
    Szyjke mam zamknięta wiec zle nie jest. A sterydy nie maja niby skutkow ubocznych.

    kasieniaczek lubi tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anotelka fajnie, że lekarka poświęca Ci tyle czasu. W sumie z tym porodem to albo jakiś specjalista Ci coś podpowie albo zdecyduje los?! :)

    Pati dobrze, że z małą wszystko ok. Trochę dziwne że w ym tygodniu ciąży przy takiej szyjce chcą Ci podać sterydy?! No ale lekarz wie co robi.

    Antonelka lubi tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero ja w przypływie wczorajszej paniki ;p dzisiaj prawie spakowałam torbę ;p

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasieniaczek- po porodzie, odwiedzaly mnie pozniej polozne, podziwialy dziecko i zyczyly sobie takich pacjentek z dobrym nastawieniem, a mnie naprawde bylo duzo lepiej i lzej psychicznie, atmosfera niby w pelnej gotowosci, ale przy odrobinie zartow to nawet skurcze mniej dokuczaly :D Moj Maz oczywiscie mial ochote na gaz rozweselajacy, ale polozna z gory zaznaczyla, ze takie luksusy tylko dla rodzacej, chyba ze reflektuje na zamianke ;) Wydaje mi sie, ze lepiej podejsc z przytupem i dobra energia do porodu niz zawczasu sie zdolowac i zamartwiac ;)

    Antonelka- a aktualna waga maluszka? :) Masz jeszcze troche czasu do podjecia decyzji i kolejnych wizyt, a jak sama podchodzisz do tematu, wolisz SN czy CC? :)

    Moja Zosia to prawdziwa Diabolina, w kuchni mialam prawie zawal, nie zdazylam mrugnac nawet okiem, a ona zaliczyla wywrotke na krzesle! W takim pieknym stylu, ze drewniane krzeslo sie polamalo, ona podskoczyla z ziemi, ze strachem w oczach i pierwsza reakcja 'ufff! na szczescie, nie mam dziury w glowie' :D Normalnie... nie wiem czy sie smiac, czy plakac :D

    eforts, Niebieskaa, kasieniaczek, Agga lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak poród jaki by nie był, będzie najpiękniejszym przeżyciem :) ja to już się jaram jak głupia, żeby zobaczyć synka.
    Ciekawi mnie bardzo jak będzie wyglądał? Czy będzie podobny do brata?
    Podjaralam się :D

    Jagah, IGA.G, Niebieskaa, Antonelka, sallvie lubią tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 14 lutego 2017, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eforts- ale fajnie, ze tez masz takie zajawki jak ja :D w sensie, ze marzy mi sie corka z czarnymi i kreconymi wlosami :P bo Diabolina to moja kopia w calosci ;) No i mam nadzieje, ze bedzie roznica w temperamentach, zeby jedna nie nakrecala drugiej, bo bedzie siwy dym :D

    eforts, IGA.G, ilae lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
‹‹ 1560 1561 1562 1563 1564 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ