Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ja mam taki apetyt, że muszę się ograniczać... wcześniej miała troszkę mdłości i mnie odrzucało ale ostatnio zmieniło się to w apetyt. nawet jak mnie mdli rano to od 10 mogłabym zjeść już obiad ;p oczywiście tylko wybrane rzeczy najlepiej kiszone, słone, kwaśne
Milka1991, Teklaa, niania.ogg lubią tę wiadomość
-
Ja jak leżę z laptopem albo przed tv to też spodnie rozpinam
Angelika myślę, że to dobra decyzja. Tyle czasu sobie bez niego radziłaś, że i teraz sobie poradzisz. A jak jeszcze alimenty zacznie na dzieci płacić to zawsze to lżej Ci będzie finansowo. Wierzę w Ciebie
Mnie cały czas mdli, ale nie wymiotuję. Zmusiłam się dziś do kromki chałki z masłem, ale smakowała jak podeszwaTeraz oglądałam Ranczo i napatrzyłam się na pierogi, więc może w końcu dziś coś na ciepło zjem
Szczęśliwa Mamusia, Teklaa lubią tę wiadomość
-
atat wrote:Byłam dziś na pobraniu krwi - czy juz miałyście robione alloprzeciwciała?
Ja miałam te allo, hiv, hcv, kiłe i hbv, tsf, morfologie, glukoze, mocz.
tyle próbek, że po wyjsciu krecilo mi sie w glowie.Filipek - 09.03.17 -
nick nieaktualnyOmon Mamy takie same mdłości
.
Angeliko To teraz czekać cierpliwie , na Piątek.
IGA. G Jak na kwaśne , słone i słodkie to ponoć na dziewczynkę.
Co do ubierania się to ja chodzę w takich luźniejszych spodniach , mąż wczoraj mi ciążowe ogrodniczki ściągnął , muszę je przeprać będę mieć w czym chodzić, w późniejszym etapie ciąży jak przebrnę , tą granicę to kupie sobie jeszcze z dwie pary spodni ciążowych
.
-
Angelika TRZYMAM kciuki za ciebie i dzieci, i oczywiście to co napiszę to napiszę w dobrej wierze...
opowiem ci jak wygląda sytuacja z perspektywy dziecka którego ojca nie było nigdy w domu...a jak wracał to z koleżkami, i często pijany, moja mama dwała kolejną i kolejną szansę, ale było coraz gorzej, nie dość że nie dawał na nas pieniędzy moja mama sama musiała utrzymać mieszkanie i trójkę dzieci, to jeszcze męczyło to wszystkich psychicznie, bo dziecko szybko odczuwa aytację rodzinną i cierpi, obwinia siebie za te sytuację, obawia się co będzie dalej... ogólnie nie było dobrze. ja miałam około 10 lat moja mam powiedziała dość i wywalczyła separację w sądzie, sprzeadała mieszkanie i kupiła mniejsze bo ciężko było utrzymać duże. i powiem ci że jako 10 letnie dziecko nie miałam żalu, ja się cieszyłam ze spokoju jaki zapanował w domu, mama była w końcu spokojna i szczęśliwa. poznała nowego mężczyznę z dzieckiem i mam w rezutacie nowego bratawszyscy jesteśmy już dorośli a ojciec zniknął z naszego życia, nie odwiedzał, nie pisał, a podobno tak kochał, ciągle to powtarzał
Teklaa lubi tę wiadomość
-
Angie jestem z Ciebie dumna, bądź twarda!
Ja właśnie jadę po moje wyniki, mam nadzieję, że wszystko ok, i przy okazji kupię sobie ze dwa staniki, bo moje 80b na pewno zmieniło się już w 80c
Szczęśliwa dajesz mi nadzieję, bo ja słodyczy w ogóle nie jem, tylko kwaśne, słone, mięsne
A ja sobie od dziś obiecałam pohamować apetyt i ćwiczyć. Zobaczymy jak mi pójdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 12:26
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Gakin wrote:Ile placilas za te badania wszystkie? Ja chyba podziele to na dwa razy bo tych próbek rzeczywiscie duzo a ja czuje sie tragicznie wiec sie boje.
Nic nie placiłam, mam abonament w lux med.
Morfologię, TSH, glukoze i mocz to juz drugi raz w ciazy mam robione.
Taki lęk mnie opanował przed tymi wynikami, ze masakra.
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Hej dziewczyny od kilku dni kłuje mnie podbrzusze jak mam pełny pęcherz. Nawet w nocy muszę wstać i sie choc troszkę wysikać i przechodzi. W poprzedniej ciąży chyba tez tak miałam, ale nie jestem pewna. Macie tez tak? W ogóle duzo sikam teraz. Dzisiaj miałam bóle jak na miesiączkę dosyć mocne, w czwartek mam wizytę u gina, zobaczymy co powie. Ja na poczatku niby schudłam 3 kg (teraz juz 2) i w sumie nie wiem dlaczego bo normalnie jadłam, chyba ze stresu. Biust mnie zaczyna powoli bolec i sie powiększył
ogólnie przeciwskazan do współżycia przy normalnej ciąży nie ma, ale szczerze my próbowaliśmy i sie wycofaliśmy, bo ja czułam jak mnie podbrzusze pobolewa, wszystko takie bardzo wrażliwe miałam i sie bałam.
Milka1991 mogłabyś przestawić moja datę porodu na 13.04? Tamta podałam z byle jakiego kalendarza ciąży a na kalendarzu Belly obliczyło mi na 13.04 i ta data raczej sie zgadza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 12:41
Milka1991, Karolczyk lubią tę wiadomość
-
Ewelina 3 wrote:dziewczyny macie jakies rady na mdłości?? pomocy... od wczoraj rana mam masakre...
Ja również mam od wczoraj mdłości i faktycznie jak mam coś zjeść pasuje kwaśne - dziewczyny tu tak radziły - i akurat mi pasuje ciepłe, ale lody też były ok, aaaa i w małych ilościach, np. wczoraj starczył mi jeden krokiet z kapustką, później za jakiś czas 5 pierogów z kapustą i grzybami (takie świąteczne mniami) i ogórkowa
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
angelika1984 wrote:Pati suknia przepiękna...
Ja jestem po rozmowie z moim lub nie moim facetem. Mam za duży żal. I to skonczylam. Powiedział że nas kocha. Ale to nie wystarczy.
Badz dzielna...jesli kocha to powinien walczyc, postarac sie. Nie ulegnij mu za szybko...postawa swoje warunki. Jestes tego warta. Jestes Mama.Teklaa lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
nutella_ wrote:A ja chcialam napisać odwrotnie. W tym roku też brałam slub i mialam tego po dziurki w nosie. Ciągle tylko stres, bieganie, załatwianie
ale zabawa... najlepsza na jakiej byłam. Całą noc do 5 rano udało mi się wytrzymać w sukni ślubnej. Pierwsza wyszlam na parkiet i ostatnia zeszlam
wybawilam się za wszystkie czasy. I tobie Pati również życzę udanej zabawy
Mi raczej chodziło o to, że mogłabym przeżyć jeszcze raz, ale bez tych wszystkich przygotowańteż tańcowałam do samego rana
na ślubie najważniejsze jest, aby para młoda była ciągle na parkiecie, jak mój kuzyn brał ślub to właśnie non toper tańczyli i to było super, postanowiłam wziąć z nich przykład i mojemu ówczesnemu narzeczonemu mówiłam - non stop na parkiecie/obecni na sali, żadne łażenie i nie że nagle para młoda znika, tej nocy trzeba być wytrwałym
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Teklaa wrote:Ja również mam od wczoraj mdłości i faktycznie jak mam coś zjeść pasuje kwaśne - dziewczyny tu tak radziły - i akurat mi pasuje ciepłe, ale lody też były ok, aaaa i w małych ilościach, np. wczoraj starczył mi jeden krokiet z kapustką, później za jakiś czas 5 pierogów z kapustą i grzybami (takie świąteczne mniami) i ogórkowa
wczoraj zjadłam kapustę kiszoną bo kwaśna i szybko pozalowalam zreszta i wczoraj i dzis żałuję. Juz nie wiem co mam robić nie poszłam dzisiaj do pracy bo nie dałam rady.
Filipek - 09.03.17 -
Kad wrote:Hej dziewczyny od kilku dni kłuje mnie podbrzusze jak mam pełny pęcherz. Nawet w nocy muszę wstać i sie choc troszkę wysikać i przechodzi. W poprzedniej ciąży chyba tez tak miałam, ale nie jestem pewna. Macie tez tak? W ogóle duzo sikam teraz. Dzisiaj miałam bóle jak na miesiączkę dosyć mocne, w czwartek mam wizytę u gina, zobaczymy co powie. Ja na poczatku niby schudłam 3 kg (teraz juz 2) i w sumie nie wiem dlaczego bo normalnie jadłam, chyba ze stresu. Biust mnie zaczyna powoli bolec i sie powiększył
ogólnie przeciwskazan do współżycia przy normalnej ciąży nie ma, ale szczerze my próbowaliśmy i sie wycofaliśmy, bo ja czułam jak mnie podbrzusze pobolewa, wszystko takie bardzo wrażliwe miałam i sie bałam.
Milka1991 mogłabyś przestawić moja datę porodu na 13.04? Tamta podałam z byle jakiego kalendarza ciąży a na kalendarzu Belly obliczyło mi na 13.04 i ta data raczej sie zgadza
ja tam mam - gdy mam pęcherz pełny troszkę mnie kłuje, a nawet piecze lekko, gdy się wysikam to przechodzi. dzisiaj mam wizyte to się podpytam o to