Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
OOoo.. mam dwa pytania, które mnie nurtują od dłuższego czasu.
1.Wśród dokumentów na porodówkę, wymienia się kartę ubezpieczenia zdrowotnego. O co chodzi? Niby wyrabia się ją w NFZ ale to obowiązek? Na IP powiedzieli, że ta karta a jak nie mam to wtedy dowód osobisty, więc wnioskuję, że to nie jest nic obowiązkowego i nie muszę nic wyrabiać?
2. Po porodzie należy podać przychodnię, do której ja należę czy do której należeć będzie dziecko? Mieszkam tu dopiero od roku i ja zarejestrowana jestem u lekarza w Oświęcimiu bo zawsze wygodniej mi było podejść nawet w czasie pracy (ten sam budynek), natomiast do samego Oświęcimia mam 15km i z dzieckiem wolałabym na szczepienia chodzić tu gdzie mieszkam - na wsi. Więc co ja mam podać? Mogłabym się przepisać tutaj, ale zadowolona jestem z mojej obecnej lekarki
Najbliższa wizyta 15.03
-
Donia, wyprawka to fajny czas ale tez duzo stresu dla mnie czy mam wszystko czy zdaze wiec jesli mialabym to robic teraz to dostalabym zawalu z moim m bo on zawsze ma czas na wszystko. A dopiero teraz zrozumial ze chyba nie do konca
Aniolkowa hahha skad ja to znam, ale zazwyczaj u mnie moj m jak widzi ze kupuje pojedynczo to mowi wystarczy juz wystarczy, ale jak widzial wczoraj po praniu to wszystko razem w kupie to mowi " wiesz my wcale nie mamy tak duzo dla tej Zosi " musimy dokupic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 10:00
17.03.2017
Sofia
-
Dzień dobry z początkiem 33 tygodnia Robi się coraz poważniej
Justynko Ja tam ogólnie lubię jak mi krew pobierają, a jak np robiłam tatuaż na żebrach gdzie podobno najbardziej boli to podskakiwalam bo tak mnie łaskotało ale ale żeby nie bylo tak idealnie. To mam uraz taki w psychice jak kilka dobrych lat temu z 7-8 miałam usuwany zastrzal z palca. I lekarz podal mi znieczulenie po czym nie odczekał żeby znieczulenie zaczelo działać i "bawil sie" skalpelem na żywca. Od tamtej pory jak kogoś widzę po raz pierwszy jak ma mi igle w ciało wbić to panikuje bo po prostu nie wiem czy znowu nie będzie bolalo jak wtedy
Marsylia brawa dla Wikuni !! Kawal baby juz z niej !!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 10:00
Justyna Sz lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Wiecie jestem w szoku po raz kolejny... Moze Ci Norwedzy olewaja ciaze do 12 tygodnia, ale teraz zaczynaja sie martwic... jakis czas temu pisalam o tym moim malym brzuchu i ginekologu, ktory pomierzyl Mala i stwierdzil, ze za malo przyrasta... w srode bylam u poloznej i tez powiedziala, ze brzuch mniej przyrasta ...tego samego dnia wyslala skierowanie do szpitala i przed chwila zadzwonili do mnie z zaproszeniem na usg na 13 fajnie! kazda okazja do podgladniecia Marianki jest fajowa.
Taśka22, Marsylia, sallvie, Milka1991, ilae, karolyn, Antonelka, kasieniaczek, lis87, Justyna Sz, Omon, Agga, Jagah lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Kordonku dzięki za odpowiedź. Uspokoiłaś mnie poczekam jeszcze oczywiście co ginekolog powie.
Co do twoich pytań:
1. U mnie w szpitalu powiedzieli, że w związku z EWOŚ wystarczy już tylko dowód.
2. Też pytałam o to położną. Chodzi o to do której przychodni zapiszesz dziecko. W niektórych szpitalach wysyłają informacje do przychodni, że rodzice zadeklarowali, że zapiszą tam dziecko i wtedy stamtąd wysyłają do ciebie położną środowiskową
przynajmniej u mnie w miescie tak robią
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Niebieska lubię za to, że doczekasz sie usg
ale ja to nie rozumiem jak "po brzuchu" to oceniać. Widziałaś brzuch nutelli przecież jej to by chyba w NO powiedzieli, że ktoś źle ciążę zdiagnozował u mnie ginekolog od samego poczatku mowila, że mam bardzo duży pęcherz płodowy więc bede miała dużo wód, ergo duży brzuch. Sprawdziło się zresztą
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Moja corcia ostatnio na tym samym sprzecie miala usg w czwartek waga 1350g a tydzien pozniej w piatek 1700g.Donia12 wrote:Powinnaś go skontrolować w odstępie od 2 tyg ale na tym samym sprzęcie u tego samego lekarza. Wtedy nie będziesz się martwić. Moja w szpitalu ważyła 1450 a tydzień później na porządnym usg już 1780... A to niemożliwe żeby tyyle nagle urosła
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
A przy okazji na lato będzie jak znalazł dla Michałka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4026546a29bb.png
sallvie, Niebieskaa, ilae, sunshine, mamaaniołków3, pati87, lis87, stowtotka, misKolorowy, Omon lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Ja w ciazy z corka 11lat temu ani razu nie mialam zgagi a urodzila sie z dlugimi czarnymi włoskami.
Za to wymiotowalam duzo do okolo 16tc, zreszta w tej ciazy tez mnie wymioty meczyly tylko mniej wymiotowalam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 10:30
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Antonelka wrote:Wiecie chyba, ze przesadna to nie jestem ale taka mala obserwacja - moze nie przesad ale moze uda nam sie sprawdzic po porodach.
Slyszalam, ze jak dziecko rodzi sie z duza iloscia wlosow to mama w ciazy meczyla sie ze zgaga.
Ciekawe czy tak jest.
U mnie bedzie wg tego lysolek bo ja nie wiem co to zgaga.
Ja miałam z Helenką straszna zgagę przez połowę ciąży, a urodził się straszny lysol... Zresztą ja słyszałam wersję, że to zależy od mdłości a nie zgagi
Antonelka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Ja nie bede szczepila bo sie boję nopow. Smierc 1 dziecka Juz przezylam (nie byla to wina szczepien).slodka100 wrote:Witam jak robicie ze szczepieniami? Wczoraj na SR polozna nam powiedziala ze sa to juz setki dzieci ktore maja problemy po szczepieniach w szputalu i to okropne problemy wiele osob od nas stwierdzilo ze przez pierwsze 3miesiaca na nic nie bedzie szczepic zadna gruzlica itp. A wy jak decydujecie bo ja juz sama nie wiem
Ale uważam ze kazdy rodzic sam powinien podjac decyzję.
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
A jeżeli dziecko złapie krxtusiec i umrze po nim jak będziesz z tym żyć? Mój brat otarł się o śmierć jako noworodek przez ta chorobę a niestety wraca...pati87 wrote:Ja nie bede szczepila bo sie boję nopow. Smierc 1 dziecka Juz przezylam (nie byla to wina szczepien).
Ale uważam ze kazdy rodzic sam powinien podjac decyzję.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Taśka22 wrote:Niebieska lubię za to, że doczekasz sie usg ale ja to nie rozumiem jak "po brzuchu" to oceniać. Widziałaś brzuch nutelli przecież jej to by chyba w NO powiedzieli, że ktoś źle ciążę zdiagnozował u mnie ginekolog od samego poczatku mowila, że mam bardzo duży pęcherz płodowy więc bede miała dużo wód, ergo duży brzuch. Sprawdziło się zresztą
Ja wiem Taska, ze ta metoda "na brzuch" to czesto sciema, masz racje. Aczkolwiek bylam tez na usg i ginekolog stwierdzil, ze mala odbiega od standardowych ksztaltow. Natomiast ja nie panikuje, zmartwilam sie zaraz po tej wizycie i dalyscie mi tutaj duzo otuchy, ale szczerze mowiac mi to kompletnie "zwisa i powiewa" czy jest mala, duza czy wazy duzo czy malo. Wazne, zeby byla zdrowa i zeby jej zdrowiu nic nie zagrazalo. Wiec dzisiaj sprawdza wymiary. Fakt, ze ja po urodzeniu wazylam ponizej 3kg, moja siostra tez. Moj maz ma 183 cm wiec kurduplem nie jest, ale z budowy jest szczuply i tez niewiele wazyl. Mam zatem nadzieje, ze Marianka jest po prostu drobna dziewczynka, a a jak jej zyciu cos zagraza to moge chodzic na usg codziennie:) wazne zeby monitorowali jej sytuacje.
Natomiastco do tej metody mierzenia brzucha..to moze to byc bardzo mylne. Natknelam sie na wpisy na norweskich forach gdzie dziewczyny pisaly, ze brzuch rosl ladnie i byl duzy, wiec polozna byla zadowolona, a na usg okazywalo sie, ze jest wielowodzie. Daltego ja bylam u ginekologa prywatnie, choc i tak byl zaskoczony czemu przyszlam i skad ten pomysl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 10:47
flowerygirl, Kjopa3 lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
bobas2015, Pati..ja uważam, że każda Mama ma prawo sama zdecydować czy chce szczepić czy nie. Nie ma co negować, przekonywać na siłę. Każda z nas postępuję wg swojego rozumu, wg swoich odczuć. Ja jestem za szczepieniami,ale to nie znaczy że będę kogoś przekonywać czy próbować wpływać na decyzję. To my jesteśmy odpowiedzialne za swoje dzieciaczki, a nie koleżanki, koledzy, znajomi.....
Taśka22, sallvie, Antonelka, karolyn, lis87, kahaśka, misKolorowy lubią tę wiadomość
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
ja tez uwazam ze kazda matka ma prawo wyboru, ja mialam szczepienie tydzien temu wlasnie na krztusiec po to zeby mala juz dostala przeciwciala i byla bezpieczna po urodzeniu ale kazda matka sama musi podejmowac takie decyzje...
Antonelka, Reni1982, kahaśka lubią tę wiadomość
17.03.2017 Sofia
-
Dokładnie tak. I do tej wybranej dla dziecka przychodni wysyłają kartę szczepień. My z Helenką mamy różne.Taśka22 wrote:Kordonku dzięki za odpowiedź. Uspokoiłaś mnie poczekam jeszcze oczywiście co ginekolog powie.
Co do twoich pytań:
1. U mnie w szpitalu powiedzieli, że w związku z EWOŚ wystarczy już tylko dowód.
2. Też pytałam o to położną. Chodzi o to do której przychodni zapiszesz dziecko. W niektórych szpitalach wysyłają informacje do przychodni, że rodzice zadeklarowali, że zapiszą tam dziecko i wtedy stamtąd wysyłają do ciebie położną środowiskową przynajmniej u mnie w miescie tak robią https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Tak ale jest też coś takiego jak odpowiedzialność społeczna. Jesteśmy tez odpowiedzialni za innych. Dlatego nie chciałabym by moje małe dziecko zarazilo się gdzieś w markecie na basenie w autobusie od starsza ka choroba która może go zabić. Sama uważam ze kalendarz szczepień w Polsce to tragedia i szxzepie bardziej rozsądnie ale jeżeli nie ma medycznych podstaw do odroczenia szczepienia to nie rozumiem dlaczego nie szczepić. To nie jest tak do końca ze możemy sobie robić co chcemy bp to moje dziecko. Tak samo jak rodzice posylaja do przedszkola chore dzieci bo nie mają co z nimi zrobić.. a że inne się zaraza mają to za przeproszeniem w du...Reni1982 wrote:bobas2015, Pati..ja uważam, że każda Mama ma prawo sama zdecydować czy chce szczepić czy nie. Nie ma co negować, przekonywać na siłę. Każda z nas postępuję wg swojego rozumu, wg swoich odczuć. Ja jestem za szczepieniami,ale to nie znaczy że będę kogoś przekonywać czy próbować wpływać na decyzję. To my jesteśmy odpowiedzialne za swoje dzieciaczki, a nie koleżanki, koledzy, znajomi.....
Antonelka, mada87, She Wolf, Magni, stowtotka, Omon lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Miłego dnia dziewczyny
Czy u was tez tak strasznie wieje ??
Gakin moj tez wariuje. Czasem sie przeciąga a czasem tez szaleje ze sie zastanawiam czy wszytsko dobrze ale oglądając film Marsyli z Malutka i widząc jak sie rusza to faktycznie musi to byc widać na zewnątrz .
Zastanawia mnie to - chyba juz padło takie pytanie- czy wasze dzieciaki tez tak was smyraja i kopia w szyjkę i jej okolice ? Czasem mam wrazenie zr dostaje tak w okolice szyjki w sumie bardziej z boku to czuje ze aż podskocze.
Powodzenia na wizytach
-
Dziewczyny te, które jeszcze nie dołączyły.na fb..wysłałam wiadomości prywatne..
Zgagę w ciąży miałam i córka urodziła się z bujną czupryną. Teraz zgagi brak. więc ciekawe czy będzie łysa..
Żarty się skończyły. Biorę się za pranie i prasowanie. Na szczęście mam suszarkę także dzisiaj powinnam mieć już wszystko poskładane i gotowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2017, 11:00
