X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresy u mnie beda z wizyty na wizyte u gina. Najgorzej bedzie przed usg polowkowym.

    zofiiia lubi tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Mika3006 Koleżanka
    Postów: 52 53

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Witam.
    Ja dzis w miare sie wyspalam w porownaniu do ostatnich kilku dni.
    Juz powoli zaczynam lapac stres przed piatkiem. Dzis i jutro jestem w pracy do 15ej. Przynajmniej w pracy nie mam czasu myslec.
    Nie stresuj się :) będzie dobrze.
    Ja najbardziej się bałam przysięgi że coś powiem źle. Nie lubię być w centrum uwagi. Po ceremoni odetchnęłam :)
    sukienki nie mogłam odtworzyć :(
    W drugiej ciąży miałam mniejszą hemoglobine ale po porodzie spadła mocno. Nie chcieli mnie ze szpitala wypuścić. Na szczęście doszłam do siebie po 2 tygodniach.

    Dziś po 15 moje wyniki. Ciężko się doczekać.
    Dziś mój mąż dzwonił i mówi mi "Miśka zobaczysz będzie ok dziś mi się to śniło, nie martw się już" ;) Kochany mój

    pati87, Donia12, zofiiia, Teklaa lubią tę wiadomość

    Wizyta 08.11 :)

    oar8qqmz4v0qfog6.png
    2yvepjn.png
    fibrwdj.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati ja się zaczęłam stresować w kościele jak ksiądz nas do przysięgi poprosił to nagle miałam pustkę w głowie ;p a wcześniej nic a nic, nawet jak już suknie nakładałam to jeszcze wyszłam na dwór w sukni zobaczyć czy nie będzie padać i gadałam z sąsiadką mamy ;p jakbym w ogóle nie czuła że to Nasz ślub :) ale po przysiędze odetchnęłam :) życzę ci Pięknego dnia i wspaniałych wspomnień :)

    pati87 lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja od wczoraj jak zobaczyłam dzidziusia dopiero wierzę, że jestem w ciąży :) tyle łez wylałam przy staraniach, tyle czasu to trwało to wczoraj ryczałam ze szczęścia ;p

    pati87, Szczęśliwa Mamusia, Omon, Milka1991, Donia12, Teklaa lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak cudow nie ma beta spada powoli , wiec czekam sobie na poronienie :( przykro cholernie , ale pocieszajace jest to, ze tak na prawde to samo jajo chyba gorzej bym przezyla jakbym juz zobaczyla wczesniej dzidzie i serduszko a tak to prawdopodobnie i tak nic tam sie nie rozwijalo zwyczajnie los z nas zakpil ;( i druga sprawa ze w obecnej sytuacji podobno nie trzeba dlugo czekac ze staraniami i to tez nie bedzie wplywac na kolejne ciaze, wiec tym probuje sie pocieszac choc wiadomo latwo nie jest.
    A wam wszystkim zycze spokojnych ciaz do samego rozwiazania

    zoya84 lubi tę wiadomość

  • Monika34 Autorytet
    Postów: 1358 378

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita bardzo mi przykro:(


    hchyrjjg08pkatsu.png

    Monika34
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita trzymaj sie kochana.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zofiiia wrote:
    Moja wizyta dopiero za tydzień w środę. Wiem już, że nie ma sensu iść na wizytę zbyt szybko bo później jeszcze większy jest stres. Dzisiaj źle się czuję. Po śniadaniu dostałam mdłości i jak tylko pomyślę o jakiś jedzeniowych zakupach do mam ochotę lecieć do toalety uhhhh. Po za tym zaczęły piersi boleć. Cały czas w pracy od 7-15 także też nie wesoło
    Ja za tydzień we wtorek ide na 1 wizyte. Specjalnie sie zapisalam na ten termin bo wczesniej to malo co widac i niepotrzebny jest stres ze jeszcse nie widac np serduszka.

    zofiiia, Camille87 lubią tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Mika3006 Koleżanka
    Postów: 52 53

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita przykro mi bardzo. Życzę żebyś szybko zaszła w upragnioną zdrową i spokojną ciążę. Tulam mocno

    Wizyta 08.11 :)

    oar8qqmz4v0qfog6.png
    2yvepjn.png
    fibrwdj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita Kochana bardzo mi przykro , tulę z calego serca :* .

    Witajcie moje drogie :*.

    Ale piękna dziś pogoda , trzymam mocno kciukasy za wszystkie wasze dzisiejsze wizyty :* , mnie z rana mdłości obudziły , zawroty głowy już nie są takie częste choć trochę są , a i ślub i wesele brata ciotecznego mojego męża , mamy wcześniej zamiast o 17.00 to o 16.30 dobrze że nie o 12 .00 nie wiem jakbyśmy się wyrobili jak na 11.20 do gina na wizytę , brat cioteczny mojego męża dziś zadzwonił do mnie i o tym mnie poinformował :) , według mnie jak ślub już jest ustalony że o tej 18.00 np , to powinno tak być a nie ksiądz proboszcz , od tak sobie zmienia dziwne trochę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 11:16

  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita, współczuję. Trzymam kciuki za kolejne cykle.

    U nas tak brzydko, a dziewczyny wybyly nad morze... a tu nie ma nawet jak z dzieckiem na spacer wyjść, ciągle pada. Dziewczyny, nie zartujcie, że siedzicie na plaży.Kahaska?

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1775 2296

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita, tulam :* bardzo mi przykro.

    niania.ogg u mnie za oknem (na podlasiu co prawda) cudowne słońce i tak ok 20 stopni. Aż szkoda w pracy sedzieć :)
    Ja wczoraj i dziś mam problem po drugim śniadaniu w pracy, jak zjem coś na "sucho" nie ciepłego to od razu mnie mdli. Zaparzam sobie liście mięty - na jakiś czas pomaga...
    Za tydzień kolejna wizyta, już się doczekać nie mogę... Jej od wizyty do wizyty coraz ciężej wytrzymać :D

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;)

    Iga, mirka gratuluję udanych wizyt ;)

    oli witam i zapraszam, podaj mi swój przypuszczalny termin porodu ;)

    Donia kciuki za wizytę, wszystko będzie dobrze :)

    Katka witam również :) śmiesznie u Ciebie wyszło z tym clo, 4 cykle stymulowane i nic, a 5 bez i od razu ciąża :P u mnie też było ciekawie, bo w 14dc po clo udało się wyhodować tylko jeden pęcherzynio 12mm, lekarz spisał cykl na straty i stwierdziliśmy że w kolejnym cyklu zwiększymy dawkę clo. Jakież było Jego zdziwienie jak zadzwoniłam do Niego i powiedziałam, że jestem w ciąży :P

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita mi też strasznie przykro smileys-sad-438858.gif Mam nadzieję, że szybko wrócisz do siebie i będziesz mogła rozpocząć kolejne owocne starania...odezwij się czasem...

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka, a probowalas herbaty z dużą ilością imbiru? Mi bardzo pomaga. Słońca zazdroszczę, nad morzem cały sierpień brzydki

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1775 2296

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niania.ogg nie próbowałam, w pracy za bardzo nie mam zresztą jak, dobrze, że miętę mam (a raczej koleżanka mnie ratuje :D )
    jak będzie mnie męczyć jak będe w domu to na pewno spróbuje

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita bardzo mi przykro... Trzymaj się kochana :* Może to choć odrobinę Cię pocieszy, ale słyszałam, że puste jajo zdarza się tylko raz, więc z dwojga złego lepiej, że to puste jajo niż np. jakaś wada genetyczna, bo wtedy zawsze pozostaje strach o kolejne ciąże.

    Ja pewnie wyjdę na wariatkę, ale ja podczas ślubu myślałam głównie o tym, żeby się szybciej skończyło, bo strasznie mi się chciało siusiu :D A to dlatego, że makijażysta się do mnie spóźniła, potem trzeba było od razu ubierać suknię i schodzić na błogosławieństwo i do kościoła, omal się nie spóźniliśmy, więc nie miałam kiedy skorzystać z toalety i jeszcze przed wejściem do kościoła chciało mi się sikać xD Ale o ile cała msza przeleciała nie wiadomo kiedy, tak życzenia pod kościołem ciągnęły się w nieskończoność :P A żeby było śmieszniej to podjeżdżamy na salę, tam już czekają rodzice z chlebem i solą, weszliśmy do środka i zespół zaczął grać sto lat - no nie wyjdziesz od tak sobie do łazienki podczas toastu :) Jeszcze się toast nie skończył a już obsługa obiad podała, więc też głupio było w tym momencie sobie pójść. Zdążyłam tylko poprosić zespół, żeby po obiedzie dali nam chwilę i od razu do pierwszego tańca nie wołali i dopiero po obiedzie mogłam sobie ulżyć :D

    Jak się mamusie dzisiaj czują? Ja dziś zwymiotowałam i od razu mi lepiej. Zdecydowanie wolę wymiotować niż jak ma mnie cały dzień mdlić i się odbijać. Mimo, że to nieprzyjemne objawy to się cieszę, że dzidzia daje o sobie znać ;)

    Milka1991, pati87, Donia12, Szczęśliwa Mamusia, Taśka22, zofiiia, Teklaa lubią tę wiadomość

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon Ja dziś to dobrze się czuję najgorzej to rano a potem robię co chcę i dużo jem , powiem Ci że ja już dzisiaj myślałam że zwymiotuję , i wiesz już czasami też tak myślę, bo te mdłości do szalu doprowadzają.

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rita... czy to Twoje drugie poronienie? czy pierwsze?? mi tez po 1. mowili ze przypadek..po prostu biochemiczna... drugie poronienie to puste jajo...tez sie niby zdarza, ale ja nigdy nie odwazylabym sie juz zajsc w kolejna ciaze bez badan i lekow...

    Poki jestes w Pl to zrob jakies badania...moim zdaniem warto i zajrzyj na watek na ovufriend "zaczynamy znowu starania"

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1775 2296

    Wysłany: 23 sierpnia 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o ślub to padniecie jak usłyszycie jak to było u nas :D
    Ślub w tamtym roku w październiku, mieliśmy na w piątek 15.30, ale ksiądz powiedział, że pewnie zaczniemy trochę później bo chórzystki pracują i będą trochę później. No nic.
    Wszystko pięknie, ok. 150 osób składało nam życzenia, trwało to wieki bo składali je w środku cerkwii z uwagi, że padało. Przez to te życzenia strasznie się rozciągnęły. A nam zachciało się strasznie pić. Tak więc nasz kierowca - przyszły szwagier wraz ze starszym (i z moim mężem oczywiście) postanowili że zahaczymy po drodze na salę o Statoil i kupimy każdemu po piwie :D Także mój pierwszy toast jako Panny młodej nie był z chlebem i solą i kieliszkiem czystej na sali :D tylko w ślubnym samochodzie z naszymi starszymi - a wzniesiony z tego co pamiętam 0,3 piwa marki lech :D

    pati87, Donia12, Omon, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991, zofiiia, Teklaa lubią tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ