Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
IGA.G wrote:Justyna8921 co do gr krwi to lekarz mi tłumaczył, żeby powtórzyć bo chodzi o przeciwciała, wiadomo, że gr krwi się nie zmieniła. tak samo powtórka Hiv , Hbs, Hcv itp - istnieje ryzyko zarażenia zawsze więc kazał przed porodem powtórzyć badanie.
Grupę nową mi zrobili jak leżałam w szpitalu, bo na świstku miałam stare nazwisko i pani w izbie powiedziała, że jest nieważnapróbowałam jej tłumaczyć, że pesel mi się nie zmienił, ale bezskutecznie
-
Donia12 wrote:Iga ja miałam powtarzane, ale to się nazywało odczyn commbsa czy jakoś tak i tam była mowa tylko o przeciwciałach, a o grupie nie.
Grupę nową mi zrobili jak leżałam w szpitalu, bo na świstku miałam stare nazwisko i pani w izbie powiedziała, że jest nieważnapróbowałam jej tłumaczyć, że pesel mi się nie zmienił, ale bezskutecznie
-
najlepsze jest to, że ja mam wszystkie wyniki (poza grupą) w wersji elektronicznej oczywiście, bo po co mi te papiery. Jak mi przyjdzie jechać na szybko to będą sobie z tel czytali
Zresztą na razie nigdzie się nie wybieram. Dzisiaj dzwoniłam do sklepu i mówili, że na fotelik musimy jeszcze poczekać co najmniej 2 tygodnie. Także jak Lidka na piechotę ze szpitala iść nie chce to niech siedzi spokojnie u mamusi.aniołkowa mama, Marsylia, kasieniaczek lubią tę wiadomość
-
To mnie uspokoilyscie , w poprzedniej ciązy chyba nie miałam takich objawów związanych z gorszym widzeniem .
Ogólnie czuje sie juz zmęczona chodzeniem w ciązy i mam nadzieje ze zacznę rodzic po 25 marca od razukarolyn lubi tę wiadomość
Synek :* urodzony 1.04.2017 -
Misiu2017 wrote:To mnie uspokoilyscie , w poprzedniej ciązy chyba nie miałam takich objawów związanych z gorszym widzeniem .
Ogólnie czuje sie juz zmęczona chodzeniem w ciązy i mam nadzieje ze zacznę rodzic po 25 marca od razu
Ale pamiętam w ciąży z Mikołajem jak to miałam plan rodzić 28 października (termin był 14/11) i JUŻ 24 listopada synu był ze mnątakże ten... jak będzie majowa to też będę kochać
Jagah, aniab2205, mada87 lubią tę wiadomość
-
ZUS 05.12-28.12
29.12-17.01
18.01-31.01
01.02-14.02
15.02-13.03
Tak mniej więcej lekarz wystawiał mi l4 ,za miesiąc grudzień i styczeń pracodawca mi wypłacił pensje . ZastAnawiam sie kiedy ZUS teraz wypłaci mi pieniążki . Jak myślicie ? Mozna gdzieś np zadzwonić i zapytać o to ?Synek :* urodzony 1.04.2017 -
Misiu ja kilka razy dzwoniłam na infolinię ZUS. Niestety trzeba poczekać 10-15 minut na połączenie. Po weryfikacji danych konsultant mówi na kiedy przewidziany jest przelew. Zawsze w tym terminie miałam pieniądze. A dzwoniłam bo ZUS wypłaca w cały świat i wolałam wiedzieć jak sobie finanse rozłożyć
-
Ja wiem, że mają dwa terminy, jeden w połowie miesiąca i drugi 24-25 dzień miesiąca. Zależy jak pracodawca zwolnienie przekaże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 12:26
Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
A kamillia ja jeszcze kupilam talk zestaw do odciskania stopek na kartkach z tchibo mozna to zrobic od razu w szpitalu
Ja to mysle ze sie rozpakujemy juz w marcu ok 35 tygWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 12:39
Kamiliia24 lubi tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
pati87 wrote:Mnie wlasnie zaczęła zgaga palic.
Mechanik niedawno dzwonil i powiedział ze nie jest pewny poprzedniej diagnozy ze turbina jest do regeneracji. Na razie ja wysłał na sprawdzenie jesli nie to,to będzie pokolei sprawdzal co się moglo popsuć.
Mam tylko nadzieję ze tragedii nie będzie z naprawa i zmiescimy sie w tym 1000-1500zl bo inaczej to mnie chyba cos trafi. -
Dzięki Dziewczyny za wsparcie
Mój mąż ostatnio gra mi na nerwach.. już drugi raz "w żartach" powiedział, że nie chce być przy porodzie jak ja "byle ukłucie" tak przeżywam.. Chodzi o moją rwę kulszową. Ja pierdziele, poryczałam się zamknięta w pokoju, może to hormony. W ogóle mu się nie skarżę na tą rwę, że cokolwiek mnie boli dowiedział się po 2 dniach od teściowej a nie ode mnie, ale widzi jak chodzę i jaki mam grymas na twarzy, kiedy mnie zakłuje. Wystarczy, że źle postawię nogę i zaraz lecę w dół jakby mi ktoś siekierką w kolanie przyłożył - noga się ugina i koniec. Boli kurewsko, więc ciężko nie jęknąć, ale tematu nie ciągnę a on gada tak jakbym mu narzekała. U dentysty człowieka skręca jak dotknie nerwu mimo, że człowiek jest pod znieczuleniem a co dopiero kiedy kulasz się od tygodnia. On pół dnia potrafi narzekac jak go plecy bolą po pracy i musi chyba iść na konie pojeździć albo żebym mu masaż zrobiła. Ja pierdziele, mam dość.. on zawsze najbiedniejszy..
Chyba faktycznie nie chcę żeby był przy porodzie bo będzie mnie tylko wkurzał a nie potrzeba mi dodatkowych nerwów w takiej chwili. Jak ma później chodzić i pierdzielić jak się ujęczałam, ustękałam to w dupie mam takie coś. Niech siedzi za drzwiami i wierzy, że dzieci wychodzą z kapusty, nie chce go tam..
Ma w pracy dwóch kolegów, których żony są w ciąży i co dzień narzekają, że je coś boli, że mają humory, że mdłości, że to, że tamto. Ja 8 miesięcy przeszłam praktycznie bezobjawowo a teraz nawet w ostatnim miesiącu nie mogę ponarzekać, bo "przesadzam" w jego odczuciu. Nie powiedział mi tego, ale tak to odczuwam. Życzę mu takiego "ukłucia" jak ta rwa, tylko niech mu jeszcze brzuch urośnie tak aby nie mógł wykonywać najprostszych czynności.
Jak są ułożone Wasze dzieciaczki na USG? Twarzą do brzucha czy do pleców? Mój zawsze twarzą do brzucha ale nie wiem do kiedy ma prawo się obrócić. Zaczyna mnie to martwić bo powinien przy porodzie leżeć twarzą do kręgosłupa, inaczej ciężko mu będzie przejść przez kanał rodny i może nawet utknąć a wtedy kleszcze i inne wynalazkiCzasem takie ułożenie jest na tyle niebezpieczne dla dziecka, że jest wskazaniem do cc. Dla kobiety oczywiście taki poród jest potworny bo dziecko mocno naciska na krzyż.. jest to tzw. położenie potyliczno tylne.
Kamiliia Nam się bardzo podobał, ale jest typowo miejski, koła nie na nasze warunki.
Marsylia ależ Ci zazdroszczę kangurowaniaOczywiście nie życzyłabym sobie wcześniaka ale fakt, że możesz Malucha już trzymać przy sobie, ooh!! Ja chyba przez pierwsze doby będę tak z nim 24h siedziała na łóżku i tuliła
Bardzo się cieszę, że Mała zostaje z Wami, byłam o tym przekonana
a co z badaniami? Decydujecie się?
KTG tak doczytywałam ostatnio i piszą, że jeśli ciąża przebiega bez komplikacji to badanie to robione jest dopiero przed porodem, chyba, że są wcześniej jakieś skurcze, skracanie szyjki no to sprawdza się. Może dlatego moja nic nie wspominała o tym badaniu.
Odnośnie masażu krocza.. kurde.. nie mogę znaleźć jakichś konkretnych informacji jak to robić. Widziałam filmik, ale tam mówią o masowaniu krocza z zewnątrz i rozciąganiu dwoma kciukami. Na stronach internetowych piszą by w miarę możliwości dokładać kolejne palce i tu rodzi się moje pytanie.. JAK? Sorry za szczegółowość, ale udało mi się wsadzić 2 palce jednej ręki i dwa palce drugiej ale ciężko w ten sposób cokolwiek masować, naciągać.. a może to mają być 4 palce jednej ręki? Kciuk jest przeciwstawny, więc łatwiej naciągać krocze w kierunku odbytu ale 4 palcami jak mam to robić? Tą stroną "paznokciową"? Piszą, że jak się uda dojść do 4 palców to dobrze bo to 2/3 obwody główki dziecka. No nie wiem.. ja wsadziłam tyle po 3 dniach masażu i jakoś daleko mi się to do główki wydajeChyba coś robię nie tak..
eforts umiesz poprawić humorFakt, mąż bywał chorobliwie zazdrosny, ale chyba mu przeszło
a może nie?
Kurcze, mój synek w 34t6d 2500g więc tyle co i Twój, ale łudziłam się na te 3700g na koniec a nie 4kg
Bynajmniej tak wyliczyłam, bo tygodniowo przybiera 200g
'ale lekarka mówi, że ma długie nóżki, więc może po prostu będzie długi.. oby!
Wanda po odejściu czopu poród może zacząć się po kilku godzinach a równie dobrze po kilku dniach/tygodniach. Chodzi o to, że jesteś dodatkowo narażona na infekcje, więc zero współżycia, basenów, kąpieli itd. Skonsultuj to z lekarzem, bo może z racji dodatkowego rozwarcia, będą chcieli Cię jeszcze przebadać? Jesteś cały czas w szpitalu?
Agga wkurzyłabym się to mało powiedziane. Nie wiem nawet jak to skomentować.. Nie chcę budzić w Tobie teraz niepokoju, ale może zna ją dłużej niż 3 dni?
ja tez do końca nie wiem jakie wyniki u mnie wymagają, gin twierdzi żeby miec wszystkie. Wezmę, ale takie w pierwszej kolejności to zrobię sobie koło 38tc:
-mocz
-morfologię
-przeciwciała odpornościowe robione koło 34tc
-gr. krwi robioną na początku ciąży plus książeczkę z gr. krwi wydaną przez centrum krwiodawstwa, bo mam.
- wszystkie 3 USG prenatalne, które miałam
- GBS zrobionego w 35tc
-HBS antygen
- HIV
- WR
- p/ciała HCVNajbliższa wizyta 15.03
-
Hej dziewczyny! Szykujecie już wyprawkę? Jeśli tak to zapraszam Was na www.babelu.pl może znajdziecie coś tam dla Waszych maluszków
Dziś w prezencie do każdego zamówienia dodajemy ocieplaną śliczną apaszkę (do oglądnięcia w dziale Dodatki). Więcej szczegółów na naszym instagramie i facebooku
Dajcie lajka
Pozdrowienia!
link do sklepu: www.babelu.pl
fan page na facebooku: https://www.facebook.com/babelusklep/
instagram: www.instagram/babelusklep
-
Kamillia to waga z zeszłego piątku dokładnie było 1690g nowa bede miała w poniedziałek
Ale dzisiaj obliczyłam termin według owulacji bo znałam datezamiast według ostatniej miesiączki i Zosia jest dwa dni starsza mimo to kruszynka bedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 12:47
17.03.2017Sofia
-
Kordonek ja też się z rana z mężem pokłóciłam
wiadomo wina leży po obu stronach, ale hormony biorą górę...mi się chce od razu płakać, on sie denerwuje, że zamiast rozmawiać to płacze. od rana się nie odezwał, a zawsze jakiś sms napisze. zobaczymy jak wróci.
co do ułożenia dziecka, moja mała jest ułożona twarzą do kręgosłupa. zobaczymy za kilka dni czy tak jest cały czas
-
Agga, tez bym sie wsciekla, ale moze spróbuj pogadac na spokojnie.
Może ciezko mu bylo odmowic, wszyscy w pracy sobie nawzajem tak pomagali?
Może on tez wzial taka pozyczke?
jasne, że w malzenstwie nie powinno byc tajemnic ale wiem, że zazwyczaj nie jest tak zle jak to demonizujemy.
Kordonku, smutno mi sie zrobilo jak przeczytałam Twój wpis. Widzisz, to trochę jest tak, jak jesteśmy zawsze takie dzielne i twarde to potem, kiedy już coś mocno doskwiera to jest dookoła zdziwienie. My bardzo Ci współczujemy i ściskamy. Rwa boli jak cholera.
Mój sam dostał ostatnio kręcza (ja mialam ze dwa tyg temu) i nagle mówi jak ja go bez masci i ibupromu przeszłam? Że on nie wiedział ze to tak boli. A ja na amolu i apapie musiałam jechać
Oczywiscie nie życzę Twojemu mężowi rwy kulszowej ale...ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
nick nieaktualnyRóżowy_Kordonek Co do badań przed porodem to ja dzis bylam w laboratorium aby odebrać wyniki badan ze wczoraj morfologia/mocz pytam sie danej tam Pani czy ,wie jakie badania bede miec pod koniec ciazy a raczej jakie zrobić mam , a ta mi ze to już od ginekologa zalezy co kaze zrobić USG mam, grupe krwi tez, na HiV tez no nic pojde w niedzielę na wizyte to pewnie mi powie
Witajcie kochane :-* .
Witamy się z Wami już w 36 tc :-* , czujemy się dobrze choć jak same wiecie jest ciężko, chodzę juz w balerinach bo zimowych nie mogę założyćo skarpetkach juz nie wspomnę meza zagonię aby nogi mi ogolił :-p no bo mi juz ciężko .Dziewczynki znow maja katar i kaszel juz wysiadam z tymi chorobami
i inhalacje i syropy nawet dostałam od cioci mojego męża syrop z cebuli , dzuś Marysia zostaje dłużej w przedszkolu bo ma przedstawienie dla rodziców o 15.30 , nie mówi wierszyka itp itd gra brokuła do Grzesia i Gabrysi ciocia przyjdzie a ha jakoś dojdę powolutku. Badania odebrane i jic tylko czekac do wizyty ciekawa jestem kiedy nasze szczęście zdecyduje się wyjść. , jak na razie nie mactakich znaków z jej lub jego strony cuekawa hestem czy wreszcie poznamy pleć tak na te 100% uparciuszek nasz pokaze dopiero po porodzie
. Nam w sumie to obojetne najważniejsze jest to aby bylo zdrowe moja rodzina jest podzuelona polowa sadzi ze bedzie Ania a druga polowa ze Kubus ;-p .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2017, 13:04