Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Magni wrote:dziewczyny, jak to jest z tymi szczepionkami?? można się nie zgodzić na szczepienie w szpitalu czy dają bez pytania?
Magni, Misiu2017 lubią tę wiadomość
-
Magni, zapewne Venice nie bedzie miała nic przeciwko. Napisałam tak patrząc z własnej perspektywy:) Chciałabym sama o tym napisać tu i na fb. Ale przeciez to niekoniecznie dotyczy Venice.
Antonelka juz dłuższy czas nie pisała na fb, także nie wiemy czy juz jest w domu z Ninka. Antonelka natomiast wyraźnie mówiła, ze było jej łatwiej powiadomić na fb niż na forum. Moze z Venice jest podobnie, ale mysle, ze jest tak jak Taska mowi, ze po prostu teraz ma inne sprawy (JEDNA wielka sprawę) na głowie niż ogarnianie forum.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Taśka ale tak napisałyście z Niebieską do Magni jakby poród Venice to jakaś tajemnica była. Bo to co na fb to tutaj nie pisać bo każdy może przeczytać i to było jakby odnośnie porodu. Mi ogólnie nie przeszkadza nic bo jakby co to bym Was spytała i dołączyła do fb ale nie mam takiej potrzeby tylko z tą informacją tak dziwnie wyszło.
-
Magni- dostajesz do podpisania papiery bodajże przy przyjęciu (nie jestem pewna, może niech zweryfikują to dziewczyny, które już rodziły). Natomiast, jeśli nie chcesz wyrazić zgody na szczepienie w pierwszej dobie życia to warto mieć swoje oświadczenie. Można też o tym wspomnieć ustalając plan porodu.
Misiu2017, Magni lubią tę wiadomość
-
Kjopa, absolutnie to nie jest tajemnica:) I nie mam pojęcia jaki stosunek ma do tego Venice i prawda, nie powinnam wypowiadać sie w jej imieniu. Tak jak napisałam wyżej: napisałam to z własnej perspektywy. Bo chciałabym sama o tym napisać i przeczytać tez takie wieści od samej bohaterki dzisiejszego dnia. Ale podkreślam: to moja subiektywna opinia.
Taśka22 lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Kjopa3 wrote:Taśka ale tak napisałyście z Niebieską do Magni jakby poród Venice to jakaś tajemnica była. Bo to co na fb to tutaj nie pisać bo każdy może przeczytać i to było jakby odnośnie porodu. Mi ogólnie nie przeszkadza nic bo jakby co to bym Was spytała i dołączyła do fb ale nie mam takiej potrzeby tylko z tą informacją tak dziwnie wyszło.
miałam na myśli raczej to co Niebieska, że ja bym chciała napisać osobiście i tu i tu. Moim zdaniem to takie dość intymne wyznanie, które kazda mama chciałaby przekazać sama. Być może Venice było wygodniej napisać na fb bo pisze załóżmy z telefonu. A tu napisałaby jakby wrocila do domu, czy miała więcej czasu. Nie nam oceniać. A o tym, zeby nie pisac tego co na fb to odnioslam do każdego z postów. Jesli ktos chce się podzielić czymś ważnym na forum to raczej sam napisze o tym i nie ma co dublować za autora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 20:09
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Karolczyk zastanawiałam się co u ciebie? Bo ostatnio rzadziej się udzielasz, już myślałam, że urodziłaś, ale widzę, że my na tym samym etapie jesteśmy, to na prawdę mamy duże szanse spotkać się na porodówce
A co do kotów to miejmy nadzieję, że dobrze zareagują na nasze bobaski i nie będziemy musieli się z nimi użeraća i nam weterynarz poleciła założyć kotu dwa tygodnie przed porodem obroże behawioralną(obroża działa około 4-6 tygodni), żeby kot się wyciszył i lepiej zareagował na dziecko, więc nasza już w takiej obroży biega i rzeczywiście jest trochę spokojniejsza
-
eforts wrote:
Niania to w zasadzie Helenka bardzo dobrze przyjęła rodzeństwo?!
Tak. Ale to dopiero dwa dni razem. Zobaczymy jak będzie w poniedziałek - M wraca do pracy i zostaję sama. Razem staraliśmy się poświęcać jej maksymalnie dużo uwagi, żeby nie była zazdrosna. Samej będzie mi trudniej to ogarnąć.
Korcia, doskonale Cię rozumiem. W szpitalu bardzo tęskniłam za Hela. Ona niestety nie mogła mnie nawet odwiedzić...Jeszcze chwilkę i będziecie wszyscy razem
Korcia lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Ale zazdroszczę wam tulenia tych maluszków. Chociaż tyyyyle czasu się wyrzekałam teraz chciałabym tulić. Teraz, już , w tym momencie!
ale wiem, że lepiej dla maluszka zeby jeszcze trochę posiedział.
Chciałam pogratulować nowym mamusiom !
Najgorsza jest niewiedza kiedy przyjdzie godzina "zero". Nie boicie się wychodzić na miasto, że wam wody odejdą ?i wracaj później z mokrą dupą przez pół miasta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 20:13
ilae lubi tę wiadomość
-
Taśka nie przepraszaj nie ma sprawy. Też myślę,że każda z nas chciałaby napisać sama o takim ważnym wydarzeniu chyba że poprosi kogoś o przekazanie informacji. Ja od jakiegoś czasu też chodzę nerwowa i rozdrażniona więc może dlatego tak odebrałam
Lokokoko, Taśka22 lubią tę wiadomość
-
nutella_ wrote:Nie boicie się wychodzić na miasto, że wam wody odejdą ?
i wracaj później z mokrą dupą przez pół miasta.
-
Lokokoko wrote:A ja zastanawiam się co u Aprilovej... chyba że mnie coś pominelo podczas mojej nieobecności tutta
-
Jak dobrze kojarzę to położna mówiła mi, ze cześciej poród zaczyna sie skurczami niż wodami, ale jak patrzę na nasze dziewczyny to wnioskuje, ze wody tez mogą zaskoczyć. Wczoraj byłam na kawie z koleżankami i tez myślałam: a co jesli odejdą wody?
Będę nosić teraz podkłady poporodowe w torebce.
misKolorowy, Taśka22, Magni, Milka1991 lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Bo niby odejście wód normalna sprawa, ale ludzie to różnie mogę odbierać. Szczególnie młodzież.. Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Czy zakryć dupe, dzwonić do męża, organizować opiekę dla dziecka czy cokolwiek innego
-
Dziewczyny chciałam tylko dać znać, że urodziłam dzisiaj Nelę. Waży 3050 g i ma 50 cm. Dostała 10/10. Jest idealna, ma czarna bujna czuprynkę, wygląda jak pierwsza córka jak sie urodziła. Malutka jyz ładnie ssała pierś tak że mi sutek poraniła. Miałam cesarkę.poki co jest przy mnie cały czas. napisze więcej jak będę mogła . Zakochałam sie po prostu
nutella_, Niebieskaa, aniołkowa mama, Reni1982, Korcia, flowerygirl, Mamaela86, karolyn, Lokokoko, lis87, misKolorowy, Taśka22, Kjopa3, kahaśka, Justyna Sz, aniab2205, ilae, Justyna 8921, Jagah, pati87, Gakin, Donia12, niania.ogg, agadana, Misiu2017, Szczęśliwa Mamusia, koniczynkaa, mada87, Vero, Magni, sallvie, atat, sy__la, Ivona12, Milka1991, slodka100, Monika34, Peg, Marsylia, Yammi, Omon, Monna, AmyLeah lubią tę wiadomość