WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Te podkłady mi niewiele dały. Mimo że miałam założone całą drogę z sali na porodowke zaznaczyłamNiebieskaa wrote:Będę nosić teraz podkłady poporodowe w torebce.
Niebieskaa lubi tę wiadomość
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
Lokoko niestety, ja miałam wielką nadzieję, że na jednym rozstępie się zakończy, tak dobrze szło. jeszcze dwa, trzy dni temu ich na pewno nie było bo oglądałam brzuszek z każdej strony. dzisiaj po prysznicu przystawiam lusterko a tam chyba z 10 małych rozstępów. a jeszcze dwa tyg do terminu, więc mogą się pojawić nowe. mam nadzieje, że uda się je jakoś po porodzie zatuszować, jakieś kremy itp
-
Ja już też bym chciała urodzić. Ale ta cisza mnie dobija. Nie chcę zapeszac,ale mam wrażenie, że antybiotyk zaczyna działać i mój katar ustępuje. Także jeden plus z pobytu. Mąż był z corusiami, oj ledwo powstrzymał am się od lez. Dostałam rysunki i milion buziaki i uściskow.
Sunshine ja tak.mialam że starszą córka. Musisz go wzbudzać co 3 h, rozbieraj, przebieraj, gilaj nogach,brodzie,policzkach. Moja na początku też nie miała zoltaczki ale właśnie nie jadła i jej się pojawiła i to było takie błędne koło. Wzrost bilirubiny powoduje również ospalosc. Karm go regularnie a będzie wszysko ok.
Kjopa3, Jagah lubią tę wiadomość
-
Venice, napisze tez tu: cudowne, dzielne, urocze z Was kobietki! Gratuluje z całego serca!
Nutelko, teren zaznaczyłas jak moj psi przyjaciel z Wrocławia:D boshh dobrze, ze ja wczoraj nie zaznaczyłam terenu kawiarni:)
nutella_ lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
IGA na rozstepy dobra jest zwykła oliwka. Ja miałam kilka przed ciążą, ale niewiele z nimi robilam-zeby nie powiedziec,że nic-.Odkąd smaruje sie raz dziennie oliwką/Palmersem satały się prawie niewidoczne.Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
ja właśnie całą ciążę smarowałam się Pharmaceris na rozstępy, skończyło się i dostała Palmersa. i wylazło tyle że szok. no zaobczymy co będzie, teraz już mniej widoczne, po prysznicu były czerwone, teraz zbladły. po porodzie jak dojde do siebie, zrzuce kg będę walczyła z rozstępami. niby takie błahostki jak rozstepy nie powinny mnie obchodzić bo tylu staraniach o dziecko, to chyba te hormonyReni1982 wrote:IGA na rozstepy dobra jest zwykła oliwka. Ja miałam kilka przed ciążą, ale niewiele z nimi robilam-zeby nie powiedziec,że nic-.Odkąd smaruje sie raz dziennie oliwką/Palmersem satały się prawie niewidoczne.
-
IGA-możliwe że hormony....mi od kilku dni szaleją, non stop lzy mi leca, nawet jak Was czytam! Do Męza sie nie odzywam...
Nie odbieram dzwoniących telefonów.
Do tego czuje dość mocne ale chwilowe klucia w szyjce, lekkie bóle jak na okres.Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Dziewczyny absolutnie nie mam nic przeciwko temu, ze dalyscie znac o narodzinach córeczki. Na fb jest mi łatwiej napisać i nawet liczyłam na to ze podacie info dalej. Na forum ciezko sie pisze z telefonu. Dlatego tez byłam za utworzeniem grupy na fb. Poza tym cały czas chciałam napisać post a tu cały czas z kimś rozmawiam albo odpowiadam na smsy. Karmie malutka i cały czas na ni patrzę takze wybaczcie. Zdjęcie zaraz wrzucę na fb, ale niestety tutaj z telefonu nie wiem
Jak to zrobić. Ale jak ktoś ma ochotę to moze zdjęcie z fb wkleić tutaj. Nie mam nic przeciwko.
A ja trafiłam rano do szpitala, miałam znowu regularne i bolesne skurcze przez cała noc. Akurat mój lekarz był na dyżurze. Skurcze były cały czas, ale nie było jakiegoś dużego postępu. Dodatkowe tętno podczas skurczów szalało i w końcu zdecydowałam sie na cesarkę. Wczesniej z lekarzem umawialiśmy sie wstępnie na tydzień przed terminem, ale w związku z tym, ze co noc skurcze miałam, dodatków rozwarcie to sie zdecydował, ze dzisiaj mozemy zrobić cięciw.
Wg dzisiejszego usg waga wskazywała na 2800, takze cieszę sie z tych 3 kg.
Reni1982, karolyn, flowerygirl, misKolorowy, nutella_, Taśka22, Kjopa3, Lokokoko, Jagah, pati87, aniab2205, Donia12, kasieniaczek, Szczęśliwa Mamusia, agadana, mada87, Magni, lis87, sy__la, Ivona12, Marsylia lubią tę wiadomość
-
Venice sunshine jeszcze raz gratulacje:)!
Mi się dziś nawet śniło, że mi wody odeszły haha:) rodzice mówią, że jak do nich dzwonię o dziwnej porze to się stresują mąż też. Z pierwszym synkiem czop odchodził mi ponad tydzień, w dniu porodu miałam nieregularne lekkie bóle w podbrzuszu i skonczyło się odejściem wód. Moja mama ze mna i z bratem miała identycznie.
Od wczoraj okropnie bolą mnie piersi, pojawila się siara. Z synem dopiero ją zauwazylam po porodzie.
Brzuch cały czas napięty, nieprzyjemne uczucie...byleby do 5 kwietnia, chociaż wolałabym bliżej terminu.
Ciesze się, że jednak dostałam te sterydy, jestem spokojniejsza.
Jesli chodzi o rozstepy to w ciąży Dominikowej się nie pojawiły, więc mam nadzieje, że teraz tez mnie ominą, chociaż brzuch większy.
-
IGA ja cala ciąże raczej spokojna byłam, nie miałam ataku hormonów;)
Ja z checia bym gdzies wyszła, ale nie mam tu ani jednej koleżanki. Za oknem leje, wieje. Co jakies 15-20 min chce mi się siusiu...
Sunshine, Venice gratulacje Dzieciaczków
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Venice jeszcze raz gratuluję 3kg szczęścia ❤ duże buziaki dla Nelki, wracajcie szybko do sił, super, że maleńka tak szybko załapała ssanie, dzielna dziewczynka czekamy na zdjęcie
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Reni to pewnie hormony, dasz radę jeszcze troszkę :* może twój mąż przemyśli sam sprawę i weźmie się za siebie, żeby być dla ciebie wsparciem?
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Na prośbę Venice zamieszczam zdjęcia Neli
[CIACH]
[CIACH]Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 22:52
misKolorowy, Niebieskaa, Lokokoko, Kjopa3, IGA.G, Justyna Sz, Reni1982, nutella_, flowerygirl, aniołkowa mama, Justyna 8921, Jagah, bobas2015, pati87, karolyn, aniab2205, Gakin, niania.ogg, Another, Szczęśliwa Mamusia, Misiu2017, agadana, mada87, Magni, lis87, atat, Katka80, sy__la, Ivona12, Milka1991, slodka100, Monika34, Peg, mrik, Yammi, Omon, mamaaniołków3 lubią tę wiadomość
Eliza Barbara
wcześniak 35/36tc
Wiktoria Klara wcześniak 27tc, ZD
-
Venice gratuluję córeczki trzymajcie się i poznawajcie
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Venice piękna ta Twoja gwiazdeczka :-*
Apropos hormonów... oglądałam dziś i wczoraj moje chrzciny. Wczoraj z mężem dziś z rodzicami. I normalnie płakałam jakbobr patrząc na rodziców, rodzeństwo !! Moja mam też się płakała... i od wczoraj od kad zobaczyłam moja mamę z tata jak troskliwie i z miloscia na mnie patrzylo i od kad sama zostanę mama to nabealam do rodziców jeszcze większego szacunku. Widząc jak przeogromna miłość do mnie czuja!!! Mam nadIeke że będziemy dla naszego synka chociaż w połowie tak dobrymi rodzicami jak moi dla mnie
misKolorowy, Jagah, Milka1991, Monika34, Marsylia lubią tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
