Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, mam Do Was pytanie. Co robilyscie bądź zamierzacie zrobić z dzieckiem po porodzie jak pójdziecie do łazienki sie kapać?
Z pierwszym dzieckiem sama nie wiedziałam jak to rozegrać. Można albo wziąć ze sobą do łazienki, albo poprosić współlokatorkę aby na dziecko patrzyła ( o ile sie ja ma, i o ile wzbudza nasze zaufanie) no albo zostawić w sali w w tempie ekspresowym pójść sie kapać. Jak wy robiliście?
A po drugie to mi jeszcze wpadło do głowy zeby przygotować mężowi ciuchy dla starszej córki na odwiedziny w szpitalu. Wiadomo bede chciała mieć ładne zdjecia córki z mała a maz pewnie by ja ubrał w jakas za mała podomkęto tak dla przypomnienia dla dziewczyn ktore maja dzieci
eforts lubi tę wiadomość
-
Ania staraczka to tylko się cieszyć z takiego dobrego samopoczucia
Kad u nas na SR położna mówiła, że jeśli nie mamy zaufania do współlokatorki lub w ogóle jej nie posiadamy, to możemy przywieźć dziecko w wózeczku do nich, bo jest taki pokoik za szybą, że mają dzieciaczki na oku i wtedy spokojnie pójść się wykąpać, ogarnąć i pomalować, bo zaznaczały, że w szpitalu mamy zadbać też o siebie i swój wygląd
Kordonku z niecierpliwością czekamy na wieści od was -
Kad- zazwyczaj czekalam az przyjedzie Maz/Mama i wtedy wychodzilam pod prysznic. Raz zdarzylo mi sie, ze poprosilam polozna zeby zerknela na dziecko, bo współlokatorka miala duze wieksze obrazenia szyjki i nie mialam serca prosic o pomoc, kiedy ona ledwo wstawala i ogarniala swojego malucha.
Rozowy Kordonek- normalnie, caly dzien jestem myslami z Toba. Napisz jak tylko doladujesz swoje sily albo baterie w telefonie
* * *
Wrocilam z knajpki, i jedynym wynagrodzeniem dzisiejszego dnia byl pyszny pierog z miesem i dodatkami warzywnymi. Maz sprawil mi MilkShake z McD, normalnie.. rozkosz z napojuPogoda beznadziejna - szaro, buro i ponuro. Ciesze sie, ze jutro zaczyna sie kolejny tydzien :>
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 18:48
-
Kad wrote:Hej, mam Do Was pytanie. Co robilyscie bądź zamierzacie zrobić z dzieckiem po porodzie jak pójdziecie do łazienki sie kapać?
Z pierwszym dzieckiem sama nie wiedziałam jak to rozegrać. Można albo wziąć ze sobą do łazienki, albo poprosić współlokatorkę aby na dziecko patrzyła ( o ile sie ja ma, i o ile wzbudza nasze zaufanie) no albo zostawić w sali w w tempie ekspresowym pójść sie kapać. Jak wy robiliście?
A po drugie to mi jeszcze wpadło do głowy zeby przygotować mężowi ciuchy dla starszej córki na odwiedziny w szpitalu. Wiadomo bede chciała mieć ładne zdjecia córki z mała a maz pewnie by ja ubrał w jakas za mała podomkęto tak dla przypomnienia dla dziewczyn ktore maja dzieci
Nawet nie przyszło mi do głowy o tym pomyśleć. Ale jak juz napisałaś, to sądzę, że w szpitalu jak będę chciała sie pójść umyć to zrobię to w tym momencie kiedy mąż będzie u mnie. On zostanie z małym a ja na szybkie mycie28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
kad ja na dłuższe pobyty (typu kąpiel) w łazience chodziłam jak mąż był z małą. A na "szybkie" siku - o ile tak to można nazwać po porodzie, bo wiadomo człowiek- kaleka to zostawiałam przy uchylonych drzwiach. Ewentualnie wspollkatorka. Ona ze mną zostawiała swoją małą częściej, bo nikt jej nie odwiedzał.
-
Kad wrote:Hej, mam Do Was pytanie. Co robilyscie bądź zamierzacie zrobić z dzieckiem po porodzie jak pójdziecie do łazienki sie kapać?
Z pierwszym dzieckiem sama nie wiedziałam jak to rozegrać. Można albo wziąć ze sobą do łazienki, albo poprosić współlokatorkę aby na dziecko patrzyła ( o ile sie ja ma, i o ile wzbudza nasze zaufanie) no albo zostawić w sali w w tempie ekspresowym pójść sie kapać. Jak wy robiliście?
A po drugie to mi jeszcze wpadło do głowy zeby przygotować mężowi ciuchy dla starszej córki na odwiedziny w szpitalu. Wiadomo bede chciała mieć ładne zdjecia córki z mała a maz pewnie by ja ubrał w jakas za mała podomkęto tak dla przypomnienia dla dziewczyn ktore maja dzieci
Hehe też będę musiała zwrócić uwagę mężowi żeby ładnie ubrał synka bo też to różnie się kończy
W ogóle ostatnio nie zabrałam głosu NT odwiedzin i z jednej strony chciałabym żeby synek mnie odwiedził (nie wiem jak.szpital do tego.podchodzi) ale z drugiej nie wiem czy dla niego to nie będzie gorzej i czy nie przeżyję tego że ja jestem gdzieś z innym dzieckiem
A co.do kąpieli, to ja czekałam na męża albo brałam młodego do.lazienki -
U mnie zaczyna sie cos dziac. Mam biegunke i zaczely mi sie skurcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 18:51
Lokokoko, atat, aniab2205, misKolorowy, Kad, Niebieskaa, sallvie, IGA.G, Magni, Gakin, Kjopa3, slodka100, Korcia, kasieniaczek, Marsylia, Milka1991, mada87, agadana, sy__la, lis87, Biszkopciki, AmyLeah lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/sl-72637.png
-
Gabi 19 wrote:U mnie zaczyna sie cos dziac. Mam biegunke i zaczely mi sie skurcze
super ! zdawaj nam tu koniecznie relacje. Poród naturalny ? Życzę żeby szybko poszło
Magni lubi tę wiadomość
-
Kordonku czkamy na wieści:**
Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu ? Od godziny 13 co jakiś czas spina mi się brzuch... nieważne czy codze, stoję, leze, siedzę i tak się spin i robi się się stawia mi brzuch...Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Lokokoko wrote:Kordonku czkamy na wieści:**
Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu ? Od godziny 13 co jakiś czas spina mi się brzuch... nieważne czy codze, stoję, leze, siedzę i tak się spin i robi się się stawia mi brzuch...
U ciebie troszke wczesnie jeszcze... moze zadzwon do ginka ?
A może to przepowiadajace ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 18:57
-
Lokokoko wrote:Kordonku czkamy na wieści:**
Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu ? Od godziny 13 co jakiś czas spina mi się brzuch... nieważne czy codze, stoję, leze, siedzę i tak się spin i robi się się stawia mi brzuch...
Ewentualnie moge no spe brac lub wiecej magnezu. -
To mi tak często pierwszy raz...
i do tego czuję taka jakby dziwa obręcz zacskajaca sid na szyjce od czasu do czasu.
Biorę 6 tabletek magnezu.
Zobaczymy poczekam jeszcE teoszke.
Moj małż wie jak jest, a zamiast się przejąć i być gotowym na ewentualny szpital,zeby mnie zawiesc to poszedł pić wodę.Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Uuu Gabi powodzenia! Dziewczyny dzięki za odpowiedzi, myslalam ze tylko ja brałam dziecko do łazienki
u mnie maz długo nie bedzie, bo bedzie z córka, ja lubię sie tez kapać z samego rana, po przebudzeniu, ale jakoś spróbuje go tym razem wykorzystać i kapać sie jak przyjedzie.
Eforts ja tez sama nie wiem jak zareaguje córka. Ostatnio chciałam jej wytłumaczyć, ze ona bedzie z tata a mama w szpitalu z dzieckiem i przyjedzie nas odwiedzić. To posmutniała i mowila, ze ona tez chce być z mama i bejbi w szpitalu. To powiedziałam, ze "tak, tak, tez bedziesz" ona na szczescie jest jeszcze mala i nie jest pamiętliwa, wiec szybko zapomniała o rozmowie. Po tym stwierdziłam, ze nie będziemy jej w ogóle mowić, ze idę rodzic i po prostu maz ja przywiezie.
Kupiłam jej tez prezent i powiemy, ze to prezent od dziecka, zawsze bedzie troche bardziej pozytywnie nastawiona do dziecka. Takie małe przekupstwo
Ona sie cieSzy bardzo, ze bedzie miała rodzeństwo. Zaczęła sie bawić lalka bobasem, wszędzie z nią chodzi, karmi, kapie, śpi z nią. Boje sie, ze bedzie płakała jak bedzie musiała jechać ze szpitala do domu
-
Lokokoko wrote:Kordonku czkamy na wieści:**
Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu ? Od godziny 13 co jakiś czas spina mi się brzuch... nieważne czy codze, stoję, leze, siedzę i tak się spin i robi się się stawia mi brzuch...
Koko spróbuj nospe i kapiel. Mi jak miałam takie spinania to pomagalo. A jak nie da to nic to dla spokoju na ip jedz.28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Kad, trzyletnia córa to już rozsądne dziecko, super, że z nią rozmawiasz, mówisz o tym, co będzie, bo może i nie jest pamiętliwa, ale pewne rzeczy jednak utrwala. Ps. Fajny pomysł z prezentem, a łzami się nie przejmuj, wiesz przecież, że krzywda jej się nie dzieje, nadrobicie wspólne chwile jak wrócisz do domu.
Kad lubi tę wiadomość
Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Karolyn, ja czuje takie właśnie napinania, od czasu do czasu ból szyjki i takie ciągnięcie dziwne w podbrzuszu jakby było takie mega ciężkie...
Nie mam z kin podjechaćjak już pisałam moj małż już jest zajęty...
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Gabi Powodzenia, pisz koniecznie co i jak !
Koko Ja też bym na Twoim miejscu zrobiła tak jak mówi Taśka weź magnez, nospe, jakąś kąpiel połóż się i odpocznij, jak to nic nie da to jedź na ip.
Kurcze ten tydzień-dwa jeszcze Filipek mógłby poczekać.
Ja sobie dzisiaj siedzę spokojnie na wersalce a tam ze mnie coś troszkę poleciało. Ale to chyba śluz tylko był, bo już teraz nic nie leci do tej pory. Co nie zmienia faktu, że majtki się nieźle mokre zrobiły
Ps na pewno nie popuściłam hahaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.