X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 19 marca 2017, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do tej pory Wikunia coś tam sobie kwiczała, mruczała przez chwilę. A dziś tak się zdenerwowała, że chce się przytulić, że pokazała w końcu mamie, że płakać potrafi :) Odpoczynek po karmieniu:
    [CIACH]

    lis87 wrote:
    Dziewczyny które miały cesarki. Czy miałyście duszności? Jakieś niewielkie problemy z oddychaniem?

    Duszności miałam, było mi ciągle gorąco i otwierałam co chwila okno żeby poczuć świeże powietrze. Do tego okropny ból głowy. Przeszło po odstawieniu leków przeciwbólowych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 22:53

    sallvie, Lokokoko, Szczęśliwa Mamusia, misKolorowy, ilae, Biszkopciki lubią tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko- kupilam mala puszke Bebilon 1 z ProNutra, przy pierwszej corce sie sprawdzilo - obylo sie bez zaparc, biegunek i problemow z brzuszkiem. Oczywiscie biore poprawke, ze kazde dziecko ma inny organizm i przy drugim maluszku moze byc zupelnie inne zapotrzebowanie na skladniki. Nalezy zwracac uwage na zawartosc zelaza, im wiecej tym wieksze prawdopodobienstwo wystapienia zaparc.

    U mnie wizyta za 10 dni, i najwazniejsze info dla mnie to ulozenie i waga dziecka, bo cala reszta w moim odczuciu - jest bardzo okeeej ;)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska, tak, mój lekarz coś wspominał, że mogę wybrać cc (mój lekarz jest z USA) ale chodziło raczej o to, że on może mi dać skierowanie. Z tym, że on nie pracuje w szpitalu i z tego jak rozmawiałam z położnymi w szpitalu wnioskuję, że tam z cesarką nie ma tak łatwo. Więc skoro się nie zdecydowałam z góry na cc to będą naciskać na naturalny poród. Większość czasu będę tylko mąż i ja. Do tego piłka, drabinki, wanna. Położna zagląda co jakiś czas sprawdzać postępy.
    Do tego kolejna wizyta już w szpitalu, u nowego lekarza, bez USG :/ masakra jakaś.

    W Polsce też tak jest? Położna co jakiś czas sprawdza tylko postępy w czasie porodu??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 22:00

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy_Kordonek wrote:
    Dziekuje Wam Wszystkim!

    Wage synka w srode szacowali na 3300g a w szpitalu na 3500/3400g.

    Po CC chcialam wstac jak najszybciej bo strasznie chcialam tulic malego, ale musialam czekac az polizna mi zezwoli. O 4:28 urodzilam a wstalam do prysznica dopero kolo 13:00. Troche ciagnie, jakbym miala zakwasy na brzuchu sle wstalam sana, chodze wyprostowana tylko ciezko mi jednoczesnie stac i mowic :D Teraz polozna przyniosla tabletki przeciwbolowe ale nawet ich jie potrzebuje, caly dzien z synkiem usmiezyl bol :) ciagle pamietam wczorajsze skurcze i to szycie na brzuchu to jest teraz pestka.

    Maz wezmie 2 tyg na opieke nad zona (a czesciowo na remont :P) wiec dwa dni i bedziemy sie wszyscy tulic :)
    Korfonku gratulacje!! I porodu i tego że tak swietnie znioslas cc. Brawo. Ja nie mogłam jedoczesnie chodzić i mówić przez 4dni, smiesznie było :)
    Zapytajcie lekarza rodzinnego o to zwolnienie dokładnie, mój mąż dostał trzy tygodnie opieki nad członkiem rodziny po operacji. To jest normalnie dopuszczalne tylko trzeba co tydzień brać nowy swistek. Zawsze to tydzień dłużej razem byście byli.
    Mój Filip rośnie w oczach, zjada juz 60-75ml oczywiście czasem mniej też. Piersi mi wyschly, susza, laktator ściąga kilka kropel a mała pijawka nic nie jest w stanie zjeść. Będę jeszcze walczyć ale nie przejmuje się mocno. Skoro cały dzień był tylko na cycku i waga mi spadła a potem dzień na butli i.id razu wzrosła. On jest malutki więc dla mnie najważniejsze żeby przybieral.
    Jutro się okaże może kiedy idziemy do domu. Dzisiaj miałam kiepski dzień, ryczalam bo ta rozlaka mnie dobija. Rozlaka męża z synem.
    Poza tym moje dziecko tfu tfu chyba najgrzeczniejsze na oddziale jest.
    Pozdrowienia dla wszystkich i gratuluje każdej nowej Mamie :))

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Kad Ekspertka
    Postów: 199 213

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kordonku gratulacje!!
    Aniołkowa, Niebieska nie stresujcie sie tym, ze to położne bedą odbierać poród. One sa naprawdę dobrze wyszkolone i porodów przyjmowały pewnie juz z tysiąc. Jeżeli bedzie sie cos złego działo to napewno zawołają lekarza. Z tym, ze tak szybko nie robia cesarki to w Niemczech tez tak jest. Ja płakałam, błagałam o cesarkę, juz nie miałam siły, ale mi nie zrobili i w sumie dobrze, bo w końcu jakos urodziłam. Wydaje mi sie, ze w Polsce juz by mi na tym etapie zrobili. Mimo, ze położne zajmują sie ciąża i porodem w Niemczech to w życiu nie zamieniłabym sie na poród w Polsce. Mysle, ze w Szwajcarii i w Norwegii tez macie tam wysoki standard i opiekę i będziecie zadowolone. Głowy do góry!

    Szczęśliwa Mamusia, aniołkowa mama lubią tę wiadomość

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah o dzięki, nie wiedziałam o tym zelazie :)):*:* czyli generalnie wychodzi na to,ze w tej kwestii potrzebna jest metodą prób i błędów :-)

    Gakin, Marsylia! Uwielbiam czytać o Waszych maluszkach!
    Uwielbiam czytać o wszystkich Milusińskich z naszego wątku <3

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniolkowa jeżeli nie masz swojej położnej za kasę to te na dyzurze tez przychodzą co jakiś czas... to norma ;)

    aniołkowa mama lubi tę wiadomość

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniolkowa u nas w szpitalu jest też tak. Dokładnie tak jak mówi bobas. Nie masz swojej położnej to ta z dyżuru zjawia się o jakiś czas sprawdzać postęp :)

    aniołkowa mama lubi tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tez jest dla mnie "patologia" naszego systemu... jak nie dasz w łapę to cie maja w d... bardzo mnie to zlosci.

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniolkowa mama- jak rodzilam w 2012r to odkad podlaczyli mnie pod KTG i oksytocyne to polozna nie odpuszczala mnie na krok, poza wizyta w WC po lewatywie :P

    Dziewczyny, nie martwcie sie, polozne sa odpowiednio wyszkolone i doswiadczone, i na pewno w trakcie porodu beda dzialaly na Wasza korzysc i dziecka :) W Holandii rowniez lekarze nastawieni sa na porody naturalne, ale w razie jakichkolwiek komplikacji badz niejasnosci - wykonuja CC. Po prostu wszystko zalezy od sytuacji, postepu akcji porodowej, stanu i tetna dziecka, no tysiac szczegolow.. i to wlasnie najpierw ogarnia polozna ;) Damy rade dziewczyny, grunt to dobre nastawienie, a co przyniesie los to zobaczymy na porodowce :P

    Niebieskaa, aniołkowa mama, Monna lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • Kad Ekspertka
    Postów: 199 213

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czy ja bym chciała żeby położna była ze mna cały czas. Wolałam ten czas skurczy spędzić z mężem i to, ze położna przychodzi tylko raz na jakiś czas. Jak cos sie dzieje to mozna wcisnąć guzik i zawsze przyjdą. Tak żeby była w pokoju przez cały okres porodu - po co? Ani nam nic nie pomoże, a zawsze to jakos tak obca Osoba.. No nie wiem

  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2562 5014

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy Kordonku GRATULACJE!!!! ♥️♥️♥️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 22:20

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    • 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    • 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
    • 2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025

    Rodzina w komplecie 👨‍👩‍👧‍👦💗

    age.png

    age.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kad mam takie samo zdanie jak Ty :))

    Jagah... ah czytając Twój post znowu zacElam bać się lewatywy... ://)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kad- u mnie cala akcja porodowa trwala 4h, i nie ukrywam, trafilam na fajna zmiane personelu ;) Polozne mnie informowaly co sie bedzie dalej dzialo, jak ulozyc cialo, by odpoczelo od skurczy; jak poprawnie oddychac, a jednoczesnie kazda rozmowa odciagala mysli od coraz gorszych objawow ;)

    Jeszcze raz napisze, ze wiele zalezy od sytuacji, podejscia personelu, jak i samej rodzacej :)

    Lokokoko- a przestan, uwierz mi, ze lewatywa to pikus i wyjdzie dla Ciebie na plus! :) Podczas parcia mialam wysoki komfort psychiczny, ze zadna niespodzianka sie nie pojawi, dzieki temu skupialam sie lepiej na poleceniach poloznej :) I jestem pewna, ze lewatywa przyspieszyla porod, swieeeetnie mi oczyscila jelita, i serio, nie zostawila zadnej traumy w pamieci ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 22:34

    Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Ostatnio podglądałam lipcowki ale Jagna dawno na wątku sie nie odzywała. Martwiłam sie dobre kilka tygodni jak czekała na wyniki amnio! Powiedz ze często myśle o niej :)
    I Angie dawno nigdzie nie widziałam. Miała w styczniu ruszać z invitro.
    No u cookie, miałyście podobne awatary i zawsze Was myliłam:)
    Bardzo mocno za wszystkie z wątku CLO trzymam kciuki :) ciężka droga to była!

    Pati, faktycznie nawet jeśli na mojego gina nie trafie bede miała jakoś inaczej?

    W orlowskim jest Roszkowski, byłam na kilku usg prywatnie u niego ale n chyba porodówka to sie w ogóle nie zajmuje prawda?
    Atat, Jagna pisała jakiś czas temu na naszym wątku na Ovu, że będzie jej zdecydowanie mniej. Nie mniej jednak u niej wszystko w porządku :-)

    atat, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko Daj spokój ;) Ja miałam lewatywę robioną przed operacją, jeszcze gówniara byłam 15,5 roku miałam, czyli byłam w wieku tego "największego" buntu a zgodziłam się na tą lewatwę i nie było tak źle ;D
    A lepsza taka lewatywa jak później nie daj bóg niespodzianka przy porodzie haha
    to dopiero jest wstyd, stres i straszne ;D

    Szczęśliwa Mamusia, Lokokoko lubią tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiu2017 wrote:
    Tak pełnia była juz ;)
    Powiedzcie mi czy tez ostatnio macie więcej wydzieliny z pochwy ?
    Ja to mam całą ciążę dużo wydzieliny, a od miesiąca to juz w ogóle... jak nie mam bielizny to mi po nogach cieknie ta wydzielina.. jest biaława taka mleczna, zastanawiam się czy czasem ta wydzielina nie miesza się z wodami plodowych i dlatego mam ich mniej.. hmmm

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kordonku Z całego serca ogromnie Wam gratuluję , witaj maluszku na świecie :*:*:*.

    Koko Lewatywa nie taka , straszna jak ją malują ;-) , ja miałam robioną rok po roku z początku trochę to nie przyjemne , a potem chodzisz do WC :-P .

    Lokokoko lubi tę wiadomość

  • Kad Ekspertka
    Postów: 199 213

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah No to faktycznie dobrze trafiłaś i w takim wypadku dobrze jak jest taka pomoc. Masz racje wszystko zależy od sytuacji. Podczas mojego porodu były 3 zmiany położnych :D na szczescie wszystkie były miłe.

    Gabi 19 jak tam skurcze?

  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 19 marca 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kad, Lokokoko, Bobas dziękuję za informację, trochę mnie pocieszyłyście, że w Pl podobnie z tą położną..

    Czy któraś robiła sobie kiedyś sama tą lewatywę małą, Enema, 150 ml? U mnie w szpitalu nie robią więc jak się zacznie akcja chcę zrobić sama sobie w domu. To coś strasznego/skomplikowanego?;d to 150 ml wystarcza?

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
‹‹ 1856 1857 1858 1859 1860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ