Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
vitae- mieszkam na terenie Flevoland, tak w duzym skrocie to 35km od Amsterdamu
Jestesmy bardzo zadowoleni z miejscowki, niby na uboczu z duzym parkiem przy drodze, a do miasta raptem kilometr 
eforts- dzieki, chociaz obecnie mam w sobie mnostwo zalu w kierunku tesciowej. Jest na miejscu i nie potrafi zalatwic z lekarzami prostych rzeczy, uzyskac zadnych konkretnych info, tylko najlepiej wymagac od kogos: przyjedz, idz, zrob to sam. Szkoda nerwow
Poza tym, mam jedna pare znajomych, na ktorych ewentualnie moglabym liczyc, ale to zawsze dodatkowy stres i napiecie. Hormony nie sa dla mnie zbyt laskawe, bo ten wyjazd byl calkowicie nieplanowany i czuje sie przytloczona ciezarem calego dnia, a ciazowy musk mi nawala! Kiedy wychodze na spacer to sto razy sprawdzam czy mam klucze od domu, a jak przychodze to drugie sto razy sprawdzam czy mam zamkniete drzwi na cztery spusty
Monna- u mnie wypis ze szpitala wypadl w piatek, a polozna zjawila sie w pierwszym dniu roboczym, tj. poniedzialek. W sobote ani niedziele nie mogla podejsc, pomimo ze mieszkala TRZY bloki dalej. Coz, w poniedzialek to siedzialam juz zalana lzami i mlekiem, bo zrobil sie weekendowy zastoj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 15:24
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonna To już chyba kwestia inwidualna , np jak urodziłam synka położna była tylko raz , aby zdjąć mi szwy po porodzie SN , przy drugim dziecku wcale położnej nie było , przy trzecim też tylko raz i tyle ją widziałam .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 15:41
-
No i poszłam na zakupy, zrobiłam obiad, upiekłam ciasto i zaraz normalnie tu urodzę, tak mnie wszystko boli. Masakra ;/ a myślałam, że tyle mogę...
Jagah, przez jakiś czas mieszkałam w Limburgii, jakoś bardziej mi się tam podobało niż w okolicy Amsterdamu ale ogólnie uwielbiam te małe domki z ogródkiem i nie wiem czy u Ciebie też ale w Limburgii po narodzinach dziecka nie raz widziałam jak stroili dom w bociany,balony i tak dalej na powitanie dziecka. Jak jużo tym mówiłam to sorki za powtarzanie się
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Dziewczyny czy Wy i maluszki w brzuszkach dzis tez jestescie takie ospale ?
Ja chętnie bym poszła spać ale starszy synek mi nie pozwoli a po drugie czekam na kuriera .
Dzis planuje sobie zrobic wieczór spa jak maz przyjedzie . W końcu trzeba być przygotowanym i zrelaksowanym jak sie pojedzie do porodu . Myśle ze pod koniec przyszłego tygodnia urodzę :p
Wanda co u Ciebie ?Synek :* urodzony 1.04.2017 -
nick nieaktualny
-
No i po wizycie. Synek duży.. 2850... kontrola masy teraz co 2 tyg. Szyjka 2cm i rozwarcie na 0.5cm ale zamknięta wiec relaks i czekamy do odnoszenia
Lokokoko, IGA.G, Justyna Sz, Aga1991, karolyn, pati87, Donia12, nutella_, Marsylia, ilae, Jagah, sallvie, mada87 lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
hej ja po wizycie... Moj synek wazy 3600g!!!! a tu do terminu porodu jeszcze trzy i pol tygodnia... jak tak dalej pójdzie to lekarz powiedział ze będzie ważył około 4,5 kg i nie będę mogła urodzić sama tylko będę musiała mieć cesarkę... a tak bardzo chciałam rodzic naturalnie.... szyjkę mam zamkniętą i nic nie zapowiada ze urodzę wcześniej:( mam duże obrzęki na nogach i dużo wod. lekarz powiedział ze mój mały już jakbym urodziła to śmiało sobie poradzi i ze jak już chce to mogę powoli się zacząć więcej ruszać to może troszkę wcześniej urodzę i będę miała szanse na poród SN.
Aga1991, karolyn, Taśka22, pati87, agadana, Reni1982, Donia12, nutella_, Milka1991, Jagah, sallvie lubią tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Justyna Sz ale waga! Maciuś będzie duzym chłopcem. co do cc, jak będzie duży to lepiej niż rodzić. powiem ci, że jak nie chciałam cc, a jak jest coraz bliżej terminu to chyba wolałabym cesarkę ;p obawa przed porodem jest duża
a co do ruchu - na moją Anielkę nie działa, ciągle spaceruje, ruszam się, chodzę po schodach mimo windy w bloku, a ona sobie smacznie siedzi w brzuszku
-
Jagah wierzę że jesteś rozzalona. Też bym była. Szkoda że dorosła kobieta, matka, nie wie jak Ty się teraz czujesz i że to Ty najbardziej potrzebujesz w tym momencie męża no nic stało się, teraz tylko musisz znaleźć jakiś sposób na relaks i nie Denerwować się sytuacją.
Justyna ale do tej pory to Ty chyba wcale się nie oszczwdzalas? Może seksy?
Jagah lubi tę wiadomość
-
IGA.G to Anielce jest u Ciebie widocznie bardzo dobrze:)nie pocieszylas mnie nic z tym ruchem:)ja myslalam ze jak zaczne sie duzo ruszac to jak reszta dziewczyn zaraz na porodowke pojade:) cos czuje ze i moj Maciek bedzie chcial siedziec w brzuszku jak najdluzej.jak donoszę do nastepnej wizyty za dwa tygodnie to na pewno sie zgodzę na cesarkę, bo boje sie ze nie dam rady urodzić naturalnie...
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
eforts do wczoraj pracowalam, ale pracuje przy komputerze wiec wiele wysilku fizycznego nie mialam. we wszytskich ciezszych pracach domowych wyreczal mnie maz... spacery to tylko po markecie... teraz zaczynam akcje mega sprzatanie i codzienne godzinne spacery:) moze cos mi z tego wyjdzie:)Seksy byly dwa razy w tygodniiu, teraz zaczniemy czesciej:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 17:48
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Ja dziś jestem zachwycona - przyszły plytki do łazienki! Jakieś światełko w tunelu widzę w końcu
Moje dziecko dziś lekko leniuchuje, ale to chyba odpoczynek po wczorajszych wariacjach i przed jutrzejszą wizytą
kasieniaczek lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Justyna może u ciebie zwiększenie ruchu zadziała ja w sumie na zwolnieniu całą ciążę spacerowałam, byłam aktywna, mało siedziałam i leżałam, to może dlatego na Anielke nie działają te zabiegi. chyba, że bym zwiększyła ruch, ale wtedy biodra w nocy chyba nie dałyby mi zasnąć...
ja głupia włączyłam sobie dzisiaj ten program położne, i wiecie, tylko się przestraszyłam zaczynam się bać czy dam rade urodzić, znieść ten ból jak nie dostanę zoo
