X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobas2015 wrote:
    no to waga mojego synka,) tzn pierwszego;) a ile cm? W każdym razie dobrze ze wszystko ok o gratuluje. Jak pisałam mi też się szykuje jednak duży egzemplarz;) pożyjemy zobaczymy. Smaruj maścią dziecko się nią nie zatruje. I przynajmniej na początku wietrz te brodawki.. u mnie na sali chodziła dziewczyna normalnie z cycami na wierzchu hehe ja na tyle odwagi nie miałam;)

    53cm, wiec z ta waga przy usg to mocno przekłamane. Trzech rożnych lekarzy obstawialo ponad 4kg.
    Widzę ile daje dziecku poród SN. Niesamowite. Porównuje do tych co miały cc. To jest magia natury choć ile porodów bez cc nie ma szans sie odbyć.
    Jestem w jakimś nastroju miłości, euforycznego szczęścia. Czy to hormony?

    misKolorowy, eforts, aniab2205, pati87, Justyna Sz lubią tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati- moze Cie to pocieszy, ze mnie dla odmiany, nie puchna dlonie ani nogi, za to buzia nabiera okraglych ksztaltow :D A moje mysli zajmuje tylko ochotka na budyn waniliowy albo musli z jogurtem i owocami :D

    atat- hormony, chociaz to glownie czysta Milosc ;)
    A jak spojenie? Bol sie zmniejszyl?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 22:13

    eforts, pati87, ojejku lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Dziewczyny czy bol palcow u rąk to normalne jest?
    W dzien bylo mozliwie ale na wieczor jest gorzej nawet ciezko bylo mi się umyc.
    Dobrze ze tydzień temu obraczke i pierscionki pozdejmowalam bo juz wtedy zauwazylam ze palce mi na wieczor puchna.

    Mi tak na tydzień przed porodem puchły ze aż bolały zgiąć nie mogłam.
    Ale tylko rano. Potem raczej przechodziło.
    Bardzo bolała mnie ta czesc wewnątrz dłoni pod palcami.

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • mirka14 Autorytet
    Postów: 842 817

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia piękna ta twoja córcia

    Marsylia lubi tę wiadomość

    Aniołeczek 08.05.2013
    jwzh2b5.png
    mbm7spn.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    pati- moze Cie to pocieszy, ze mnie dla odmiany, nie puchna dlonie ani nogi, za to buzia nabiera okraglych ksztaltow :D A moje mysli zajmuje tylko ochotka na budyn waniliowy albo musli z jogurtem i owocami :D

    atat- hormony, chociaz to glownie czysta Milosc ;)
    A jak spojenie? Bol sie zmniejszyl?


    Ej ej, nie zaczynaj znów z tym budyniem, bo będę musiała lecieć do sklepu po budyń o smaku toffi :D

    pati mnie bolą rano palce tak, że nie mogę utrzymać butelki wody ani za przeproszeniem się podetrzeć w wc. Rozruszam trochę i jest niby lepiej, ale wystarczy, że rękami nic nie robię przez kilkanaście minut i wraca uczucie bezwładu i bólu w palcach. Czuję się, jakbym miała w rękach reumatyzm ;) maluch uciska na kręgosłup.


    Dziewczyny mam pytanko. Dziś na wizycie rozwarcie na palec, szyjki coś tam jeszcze zostało. Ale cały dzień dziś mnie ćmi na okres, mocniej niż zwykle, chwilami mocniej, chwilami słabiej, ale ciągle czuję dyskomfort. Na dodatek często mam kłucia w szyjce, jakby skurcze/szczypanie i nawet jak leżę, to czuję jak mała pcha się główką na dół. Brzuch wysoko. Możliwe, że przez badanie lekarz w jakiś sposób przyspieszył mi to wszystko? Bo jakaś niespokojna się zrobiłam, córcia chyba też wyjątkowo ruchliwa jak na wieczór :O

    ps. No i już byłam kilka razy w wc, bo brzuch mnie dodatkowo pobolewa jakby na biegunkę. Siedzę i siedzę i nic, za godzinkę znów to samo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 22:33

    Jagah, Lokokoko lubią tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    53cm, wiec z ta waga przy usg to mocno przekłamane. Trzech rożnych lekarzy obstawialo ponad 4kg.
    Widzę ile daje dziecku poród SN. Niesamowite. Porównuje do tych co miały cc. To jest magia natury choć ile porodów bez cc nie ma szans sie odbyć.
    Jestem w jakimś nastroju miłości, euforycznego szczęścia. Czy to hormony?
    I ta duma ze człowiek dal rade;) hormony.. chociaż dobrze ze baby bluesa nie masz bo mnie wymeczyl..
    Powodzenia z karmieniem ;) zdrówka

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae wrote:
    Ej ej, nie zaczynaj znów z tym budyniem, bo będę musiała lecieć do sklepu po budyń o smaku toffi :D

    pati mnie bolą rano palce tak, że nie mogę utrzymać butelki wody ani za przeproszeniem się podetrzeć w wc. Rozruszam trochę i jest niby lepiej, ale wystarczy, że rękami nic nie robię przez kilkanaście minut i wraca uczucie bezwładu i bólu w palcach. Czuję się, jakbym miała w rękach reumatyzm ;) maluch uciska na kręgosłup.


    Dziewczyny mam pytanko. Dziś na wizycie rozwarcie na palec, szyjki coś tam jeszcze zostało. Ale cały dzień dziś mnie ćmi na okres, mocniej niż zwykle, chwilami mocniej, chwilami słabiej, ale ciągle czuję dyskomfort. Na dodatek często mam kłucia w szyjce, jakby skurcze/szczypanie i nawet jak leżę, to czuję jak mała pcha się główką na dół. Brzuch wysoko. Możliwe, że przez badanie lekarz w jakiś sposób przyspieszył mi to wszystko? Bo jakaś niespokojna się zrobiłam, córcia chyba też wyjątkowo ruchliwa jak na wieczór :O

    ps. No i już byłam kilka razy w wc, bo brzuch mnie dodatkowo pobolewa jakby na biegunkę. Siedzę i siedzę i nic, za godzinkę znów to samo...


    Mój poród zaczął sie tak ze na wizycie w poniedziałek rozwarcie na dwa cm ale szyjka twarda i długa. 5h pózniej po kilku wizytach w wc skurcze co 5 minut.

    Ale to nie musi być regula.

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilae ja mam takie klucie w szyjce że czasami dałabym rękę uciąć zw młody zaraz wypadnie :D aczkolwiek wiem że u mnie to tak nie działa :)

    Atat hormony i miłość taka jak Jagah napisała :) i tak już codziennie :)
    Ech uwielbiam takie posty.

    Jagah to ja chyba zrobię pizzę i koniecznie tort bezowy!! W sobotę byłam na parapetowce u koleżanki i miała i jak o nim myślę to ślina mi kapie z buzi i chce go zjeść jeszcze raz!!!!!! Albo piętnaście razy!!!!

    Jagah lubi tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae- proponuje nospe, magnez, cieply prysznic i relaks, wylacz myslenie i niechaj ta ciazunia bedzie donoszona! U wielu dziewczyn, badanie ginekologiczne na ostatniej prostej, moze przyspieszyc porod, tylko nie nakrecaj sie, dziewczyny, macie jeszcze czas! ;)

    Ej, sorry za ten budyn. Ciagnie mnie w strone mleka i slodkosci, a budyn i kakao to poezja smakow o poranku :P

    ilae lubi tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 22 marca 2017, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wezmę nospę i magnez i chyba położę się już do spania. Lekarz mnie nastraszył i zaczęłam się bać. Ale mała waży pewnie w granicach 3000-3200g, więc pewnie tragedii by nie było, jakby ruszyło się już teraz ;)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 22 marca 2017, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah spojenie było lepiej juz w poniedziałek. Ustąpił stan zapalny - na usg dzień przed porodem go nie było.
    Pomógł pas, okłady z kapusty i wit d z wapniem.
    Absolutnie nic nie boli poza szwem na kroczu i biodrami. Te akurat od połowy ciazy sie rozchodziły i bolały.

    Jagah lubi tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 22 marca 2017, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atat a te Twoje skurcze to jak wyglądaly w odczuciach? Czy to było twardnienie połączone z bólem jak na okres???

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 22 marca 2017, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania skurcze porodowe naprawdę ciężko nie zauważyć. Jest to regularny bolesny skurcz macicy.
    młody szaleje mi w brzuchu szyjka juz tak mnie kluje ze aż ciężko chodzić..

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 22 marca 2017, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salvie się dziś odzywala? Miała mieć wizytę; )

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 23 marca 2017, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobas2015 wrote:
    Ania skurcze porodowe naprawdę ciężko nie zauważyć. Jest to regularny bolesny skurcz macicy.
    młody szaleje mi w brzuchu szyjka juz tak mnie kluje ze aż ciężko chodzić..
    No właśnie ja się martwię że nie będe.potrafiła odróżnić. Bo widzisz męczą mnie od czasu do czasu noce z regularnym stawianiem się brzucha takim bezbolesnym.miałam już takie sytuacje że to było co kilka minut,brzuch jak kamień się robił i zawsze okazywało się ze to nie są skurcze efektywne. Miliona noc też to miałam a ponieważ w pon.okazało się ze szyjka już się skrócila i na ktg pierwszy raz wyszły skurcze przepowiadające to się denerwuje że nie będę wiedziała kiedy się zbierać:))
    ale skoro mówicie że to się wie...choczywiście liczę na to ze nie będzie mi dane poznać i dotrwam do cc;)

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 23 marca 2017, 03:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przede wszystkim są regularne. Ja od północy do wyjazdu do szpitala miałam co 5-7 minut.
    Były bolesne ale do przeżycia. Udało mi sie w tym czasie pomalować paznokcie, wziąć kąpiel dwa razy, zrobic lewatywę.
    Mężowi kanapkę.

    Potem w szpitLu juz było gorzej.

    Naprawdę nie da sie tych skurczy pomylić.

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2857 4090

    Wysłany: 23 marca 2017, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Przede wszystkim są regularne. Ja od północy do wyjazdu do szpitala miałam co 5-7 minut.
    Były bolesne ale do przeżycia. Udało mi sie w tym czasie pomalować paznokcie, wziąć kąpiel dwa razy, zrobic lewatywę.
    Mężowi kanapkę.

    Potem w szpitLu juz było gorzej.

    Naprawdę nie da sie tych skurczy pomylić.

    Potwierdzam. Te skurcze są regularne jak w zegarku. Z początku słabsze i rzadziej. Z czasem coraz mocniejsze i częstsze. To Noe są zwykle braxtony. Będziecie wiedziały że to skurcze porodowe, obiecuję.

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    age.png
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 23 marca 2017, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh dzięki:)właśnie zbudził mnie konkretny skurcz...mąż w tym momencie zechciał się przytulić to nie pozwoliłam;))trzymało chyba przez 3 minuty i było duuuuzo gorsze od stawiania sie:))))masakra aż mnie skóra rozbolala jak już puścił;)))ale poradziłam sobie oddychaniem.mój niski próg bólu chyba nie pozwala mi wierzyć że może być coś jeszcze mocniejszego:)ten naprawdę był dla mnie hardcorem:)))zauważyłam że średnio 1-2 razy na dobę przydarza mi się taki skurcz a tak to stawiania zwykle lub pobolewanie jak na okres.

    Atat nieźle-paznokcie i kanapka dla męża;)super:)

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 23 marca 2017, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zauważyłam tez ze waga mi już stanęła...dość późno bo czytałam że przeważnie tak od 36 tc już nie przyrasta.
    Odkąd zaczęły się te skurcze przepowiadające to już stoi w miejscu,może ma to z tym związek,mała pewnie już nie przybiera na wadze też i jest w sumie gotowa;))

    Dziś moja koleżanka co Wam pisałam że się w piątek okazało że jednak chłopczyk ma.próbę oksytocynowa,jest dzień po terminie i ma się zgłosić na IP.Ciekawe czy urodzi czy odesla ja do domu.Ona wogole żadnych skurczy nic,ewentualnie jakieś stawiania delikatne w razie przeciążenia;)

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 23 marca 2017, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania te skurcze trwają krótko juz teraz nie pamiętam ile ale raczej w sekundach niż minutach;) 3minuty skurczu porodowego mógłby zabić ;)))
    Rozumiem niski próg bólu ale wszystko jest do przeżycia myślę że nawet jeśli akcja zacznie się wcześniej a ostatecznie dziecko wyjdzie przez cc to tylko lepiej dla Malucha podzielają hormony wymasuja skurcze.. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 07:00

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
‹‹ 1885 1886 1887 1888 1889 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ