Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagah bardzo, ale to bardzo mi przykro
( wyrazy współczucia i ściskam cię mocno, bo na pewno jest to trudne dla ciebie, męża i całej rodziny jednak dobrze, że tam pojechał... wróć do nas szybko :*
-
nick nieaktualny
-
Lokoko ja chorobę tarczycy mam stwierdzoną od 12lat - Hashimoto, a moja waga przez bardzo długi czas trzymała się na 48kg przy 160cm wztostu, przytyłam 3kg dopiero po operacji jak hormony mi szalały, ale póki hormony były ustabilizowane to i waga stała w miejscu, więc spokojnie, jeśli lekarz dobrze poprowadzi leczenie, to będziesz miała taką super figurę jak przed ciążą

Ja też mam wizytę w przyszłym tygodniu 29.03 USG, a 1.04 wizyta u prowadzącego, ciekawa jestem ile nasz Misiu waży, bo ostatnio sprawdzaliśmy jego wagę w 32 tygodniu... -
witam się po wizycie, zdam relacje szybką, zjem i Was nadrobię!
po wizycie wszystko ok, skurcze ale lekkie na ktg. wg lekarza rozwarcie na 2-3 cm, mówił, że czuł główkę pod palcami
wróciłam z wizyty i odpadł mi kawałek czopa z krwią. ale on mówił, że po badaniu mogę trochę krwawić. i w sumie tyle, czekamy nadal
misKolorowy, Reni1982, Magni, Aga1991, Kjopa3, mada87, aniab2205 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiedyś były tylko sn to nie jest argument do tego aby do tego stanu wracać, ponieważ dzieci często rodziły się z połamanymi biodrami, obojczykami, były za duże na sn, rodziły się pośladkowo lub zwyczajnie np przy ciąży bliźniaczej poród był niebezpieczny. Jestem za zdrowym rozsądkiem w tej kwestii, sama mam marzenie urodzić sn ale rozumiem wybór cc, nie do końca cc na życzenie np ze strachu przed bólem (dla mnie to wynika z braku wiedzy), ale każdy robi jak uważa, najważniejsze aby dzieciaki przyszły calutkie i zdrowiutkie na ten świat, a na pewno będą kochane najbardziej na świecieMonna wrote:Każda kobieta jest inna, ale kiedyś kobiety rodziły tylko naturalnie i nikt nie proponował cc

.
Lokokoko, eforts, Karolczyk lubią tę wiadomość
-
Pytałam na sr położną to powiedziała, że u nas przy przyjęciu do szpitala zawsze wykonują jeszcze USG, bo właśnie się martwiłam, że jak bym teraz zaczęła rodzić to od tego 32 tygodnia mały mógł się mnóstwo razy przekręcić, ale uspokoiła, że nie ma się czym martwić, bo lekarze na izbie przyjęć na pewno to jeszcze sprawdzą.Monna wrote:
Dziewczyny a ja mam takie pytanie o to czy w szpitalu przed porodem wykonują jeszcze USG? Słyszałam od kilku osób, że sprawdzają jeszcze wagę, ułożenie ale czy to normalna praktyka? Jak jest u Was?
Monna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jagah wyrazy współczucia.
Karolyn z leków urosept 2x3, możesz dodatkowo kupić suszoną żurawinę jako przekąskę.
Gratuluję udanych oraz tych mniej satysfakcjonujących wizyt. Ważne, że u żadnej nic niepokojącego się nie dzieje
-
nick nieaktualny
-
Jagah
współczuję. Trzymajcie się!
Oh no więc z wagą wszystko wyjdzie po ciąży i ze stabilizacja hormonów...
Sallvie hmmz szkoda, ze jetes nirdadowolona z wizyty. A co do Wagi bez komentarza
) nie przejmuj się :-*
Dziś biorę się za pranie rzeczy moich do szpitala i torby
a jak mi sie brdzie chciało to i ubranka Filipkowi wypioere:)
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

[
-
nick nieaktualnyja się trochę obawiam sn przy duzyum dziecku... Mój klocek w 34+0 miał juz 2600, jeśli przyjdzie mi rodzić w terminie to moze być ponad 4kg, chciałabym rodzić sn ale tak 3300-3500...Monna wrote:Ale ja nie napisałam, że jestem przeciwna CC. Sama nie wiem jak zakończy się mój poród

Miałam na myśli jedynie to, że czasami strach nas bardziej blokuje niż argument, że dziecko jest za duże. Nie można porównać jednej ciąży do drugiej, tak samo porodu do porodu.
Wszystko zależy od wielu czynników jakie składają się na poród. Jakiś czas temu pisałam, że jak poród będzie się przedłużał to sama będe prosić o CC bo nie chcę komplikacji dla zdrowia dziecka.
Jestem chwilami rozdarta, bo wiem, ze jeśli raz odbędzie się cc to nigdy juz tego nie zmienię i nie odważę sie urodzić naturalnie, a to takie moje małe marzenie
Ale wiem, ze będzie dzieżko, robię jednak wszystko aby się przygotować do porodu naturalnego jak najlepiej i mam nadzieję, ze mi się powiedzie.
Ed. ostatnio wyczytałam, że na to, ze dziecko jest duze może mieć wpływ heparyna i acard, bo one bardzo poprawiają przepływy... no ja całą ciążę mam na tych dwóch lekach, na szczęście omija mnie cukrzyca ciążowa - jako kolejny powód do duzego dzieckaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 10:19
-
Ojejku teraz przy cukrzycy raczej rodza sie male dzieci. Obseruje grupe i naprawde dobrze prowadzona cukrzyca nie powoduje makrosomi. Ja mam cukrzyce jestem bardzo drobna , a synek wazyl w 34 tyg 2030 g takze kurczaczek;) z pierwszym co prawda nke mialam cukrzycy ale urodzil sie w 39 tc z waga 2650g
-
nick nieaktualny
-
Jagah kochana. Bardzo mi przykro

Jedyną dobrą rzeczą jest to że Twój mąż miał szansę pobyć przy tacie. Myślę że to w pewnym sensie ulga dla niego że był, trzymał go za rękę.
Masz rację, ciężki to czas dla całej rodziny. Wspierajcie się nawzajem bo bardzo się teraz potrzebujecie. Sciskam mocno -
Może będzie jak u Atat? I wyprzedzisz jeszcze Kahaśke?IGA.G wrote:witam się po wizycie, zdam relacje szybką, zjem i Was nadrobię!
po wizycie wszystko ok, skurcze ale lekkie na ktg. wg lekarza rozwarcie na 2-3 cm, mówił, że czuł główkę pod palcami
wróciłam z wizyty i odpadł mi kawałek czopa z krwią. ale on mówił, że po badaniu mogę trochę krwawić. i w sumie tyle, czekamy nadal 
kahaśka lubi tę wiadomość






wcześniak 35/36tc









