Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Peg, dziś na SR położona jeszcze mówiła oprócz tego co już dziewczyny napisaly żeby np. Nie dawać maluszkowi do picia tego pierwszego pokarmu co leci z piersi bo jest najwięcej laktozy (jeśli np. ból brzuszka jest związany z nietolerancja laktozy) - nie wiem jak karmisz czy piersią czy mm. Mówiła żeby odciągnąć z 5-10 ml pierwszego pokarmu i potem dać dziecku ssać aż opróżni cała pierś.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 23:52
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Gabi 19 wrote:Skurcze bolesne się piszą coś się rozkręca
Uhuhu! Trzymam mooooocno kciuki! Wszystko bedzie dobrze!
bobas2015 wrote:Ja nie rodze ; ) brzuch za to opada mi..
Koko się dziś odbywała?
Mi zaczął opadać w poniedziałek wlasnie jak zaczął sie 38tc tik tak tik tak
Donia12 wrote:Teklaa no dawajtaka cisza na forum. Dzisiaj Kamasutra a jutro porodówka
ilae lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Tekla, ja też mam chwilami obawy czy dam radę, jak to będzie etc. Nie uniknie się takich myśli. Ja nie zamierzam niczego przyspieszać, delektuję się tą ostatnią ciszą, możliwością wyskoczenia na zakupy, czy do znajomych. No a potem... Damy radę
Donia, a jak Twoje samopoczucie?Teklaa lubi tę wiadomość
Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
A ja dziś na męża przed praca napadłam!
wieczorem jest padnięty a wczoraj jeszcze byl do tego zmęczony życiem (czyt. wypił z kolegami) ma na szczęście bardzo wyrozumiałą żonę, zresztą umowa umową od kwietnia (niech mu bedzie nawet ze 3 bo w weekend grilla planuje) nie tyka alkoholu aż nikt ze mnie nie wyjdzie
Ale dziewczyny muszę przyznać, że seks w donoszonej ciąży to juz czysta przyjemnośćpowiem wam nawet, że było porównywalnie jak bez ciąży
dla mnie bomba chce jeszcze
Szczęśliwa Mamusia, Milka1991, Kamiliia24, Magni, aniab2205, eforts, Teklaa, Kjopa3, misKolorowy, mada87, ilae, Marsylia lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Dziewczyny, urodziłam! W poniedziałek w nocy i od tamtego czasu nie mogę się ogarnąć dlatego milczałam. Udało się donosic ale ledwo, bo zaczęło się 37+1 a skończyło po północy czyli już 37+2. Jak dla mnie poród naturalny rewelacja, zanim zrozumiałam ze rodze skurcze były już co 3 minuty a ja miałam 8cm.Jestem przeszczesliwa.
Milka1991, Magni, Taśka22, Monna, Donia12, pati87, karolyn, Mamaela86, Niebieskaa, Jagah, aniab2205, vitae13, koniczynkaa, Szczęśliwa Mamusia, nutella_, kasieniaczek, eforts, Reni1982, sunshine, Teklaa, sallvie, aniołkowa mama, Kjopa3, lis87, Misiu2017, atat, misKolorowy, Yammi, sy__la, Justyna Sz, mada87, IGA.G, ilae, niania.ogg, Kasialudek, slodka100, Omon, Peg, Marsylia, AmyLeah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wanda rozlewasz miód na moje serce z rana !
bardzo się cieszę że masz pozytywne wrażenia po porodzie i dzidziusia przy sobie. Jak znajdzuesz chwilę to napisz coś więcej o sobie i malenstwie.
Serdeczne gratulacje !
Dziewczyny nie taki diabeł straszny jak go malują. Wanda to kolejny przykład że można mieć fajny poród naturalny. Wrzuccie na luz z tym strachem i obawami. Wszystko będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 07:36
Szczęśliwa Mamusia, Teklaa, sy__la lubią tę wiadomość
-
Ja dziś od 24 do 3 skurcze, ale lekko bolesne i nie przybierające na sile. Nie wiem czy się cieszyć czy płakać
kurczę, boję się trochę tej rewolucji, no i porodu
Dziś mam fryzjera na 9, bo już nie wyglądam, ale i tak mi nic już nie pomoże w poprawie samopoczucia, słoń będzie słoniem
Marzę, żeby odzyskać już swoje ciało.
Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
nick nieaktualny
-
Mnie od wczorajszego popoludnia gardlo boli. Mąż mnie pewnie zaraził. Biore tantum verde od wczoraj. Zobaczymy czy pomoże.
Ja powoli coraz batdziej w stres popadam ze moze cos z moim łozyskiem jest nie tak dlatego tak corcia malo przybrala ostatnio.
Dobrze ze jutro po 11ej mam USG to porozmawiam o moich obawach z ginka.
Dzis na 15.30 smigam na paznokcie bo na chwilę obecną to by mnie z porodowki wygonili przede wszystkim za ich dlugosc.
Przynajmniej nie bede się stresowala paznokciami.
Dzis mialam dziwny sen ze oboje z mezem sie mocno upilismy i spalismy pod klatką.
Normalnie horror jak dla mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 07:56
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Wanda, serdeczne gratulacje i duzo radosci i wszystkiego co najlepsze dla Ciebie i Maluszka. Dzielna mamusia!
Ehhh...ja juz przemawiam do Marianki, zeby wylazila, ale tak sie przyssala do brzucha:), ze chyba ani mysli jeszcze wychodzic, na razie moje prosby nie pomagaja. Nie czuje nic...skurczy, bolow okresowych, zaden czop nie odchodzi..nic a nic.. Przedwczoraj znajoma urodzila ponad 10 dni po terminie. Oby mnie taki final nie czekal. Mam nadzieje, ze mnie porod lada moment zaskoczy.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyMagni Nic tylko się cieszyć u mnie wczoraj też się nasilało , ale jak widać nie rodzę .
Wanda Gratuluję kochana , z całego serca :-* :-* :-* :-* :-* :-* . Witam kolejnebl małe szczęście :-* :-* :-* :-*.
Hej hej kochane :-* :-* :-* :-* .
No to witamy się w 39 tc :-* :-* :-* nie sądziłam że dotrwam do tego tygodnia zaledwie 7 dni do porodu :-* :-* :-* według bbf 98 % ciąży za nami strasznie szybko ten czas mi minął , dziś Marysię miałam do przedszkola zaprowadzić ale pojedziemy do lekarza ciągle mają ten kaszel katar , mnie też co gorsze złapało gardło płukam , katar mam , kaszel wątpię że do jutra wyzdrowieję dużo ciepłego piję wygrzewam się , wczoraj mnie cosik bardzo plecy bolały jak na okres i kłucia miałam w pochwie , brzuch twardy jak skała ale później nic się nie wydarzyło , jutro wizyta i wszystko będzie zależeć od tej wizyty , zastanawiam się czy jak jestem chora to czy załóżmy będzie robił mi CC jak nie daj Boze cudeńko będzie odwrócone nie tak jak trzeba , tam w szpitalu jest ścisły zakaz odwiedzin pewnie dlatego aby nikogo tam chorobą nie zarazić lub coś w tym stylu , rozmawiałam wczoraj z koleżanką która rodziła tam gdzie ja będę rodzić nawet do sklepiku nie można wyjść , pilnują jak w więzieniu . Oby jak najszybciej mi przeszło .
A to już raczej , ostatnie nasze brzuszkowe zdjęcie :-* :-* :-* :-* .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da59a9cb0852.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 08:29
Teklaa, Milka1991, Kjopa3, pati87, Marsylia lubią tę wiadomość