Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,jak Wasze samopoczucie?
Ja mam dziś gorszy dzień, od rana nic tylko lecą łzy-bez powodu.
Chociaż jeden jest- nie mogę sobie poradzić z tym, że pracodawca nie przedłużył mi umowy do dnia porodu, więc od soboty jestem bezrobotna.Wiem, że to była jego czysta złośliwość. A dla mnie mieć 1000 zl kosiniankowego a prawie 1800 wypłaty to ogromna roznica. Zwlaszcza, że Mąż na wypowiedzeniu...
Do tego Czuję się jakoś dziwnie - cisnienie mam 140/85, tragedii nie ma. Brzuch, krocze pobolewa. Ale innych oznak brak. Jakaś przymulona dziś jestem..Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
She narobiłaś mi ochoty na kako. Właśnie piję
Ja jak robię badania w lux medzie to pyta kto ostatni i siadam. Zazwyczaj osoba która wychodzi sama mówi, że mam wejść bo mam pierwszeństwo. W drugim labie na NFZ umawia się na godzinę i jest ok. Chociarz dziadki zazwyczaj kombinują żeby wejść wg.kolejności przyjścia a nie godziny.
W autobusie jak zawożę młodego do szkoły to młodzi siedzą a starsi wstają
Zazwyczaj babki koło 60lat. Ja mimo,że czasem spina się brzuch albo duszno bo sporo ludzi to odmawiam. Nie mam serca,że starsza taka osoba ma stać a ja siedzieć. Tylko jak mnie zapewni, że wysiada na następnym przystanku to usiądę. Ostatnio babka też taka starsza i z pełną siatą i wstaje żebym usiadła a ja się nie zgodziłam i uciekłam na środek autobusu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 21:03
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
Gabi trzymam kciuki.
Peg dziewczyny już wszystko napisały co na brzuszek. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo się męczył Twój synek.
Ja się załamałam. Byliśmy rano na rynku na chwile i strasznie nogi mi zaczęły puchnąć
Reni Twoje ciśnienie to chyba na granicy bo do 140/90 dziewczyny pisały, że można mieć.
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
nick nieaktualny
-
Ja właśnie pokonałam shake z bananem, truskawkami, mlekiem i lodami waniliowymi
Reni kontroluj ciśnienie. Zależy jakie masz na co dzień, ale 140/90 to górna granica normy. Ja jestem wysokociśnieniowcem i dla mnie 140/90 jest normą...
Jagah lubi tę wiadomość
-
Kjopa, na zdrowie ja pije codziennie! A przed ciaza to chyba kilka lat nie pilam
Reni, wcale Ci sie nie dziwie ze masz takiego dola. Jednak pieniadze teraz beda przeciekac przezpalce przy dziecku.
Monna ja dzis tez nie mam na nic sil. Skurcze juz sa coraz bolesniejsze, do tego pachwiny mnie bardzo bola.
Ilea! No wez! Ale mi smaka narobilas
Pewnie po kolacji jakies lody choc wpalaszuje
ilae lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
Reni Twój pracodawca to zwykły zlamas bo jego by to nic nie kosztowało. A może przelknij gorycz i pójdź jutro do firmy pogadaj jak z człowiekiem może się ugnie. Pracować i tak tam nie będziesz no a kasa spora przez rok. Ludzie nie takie rzeczy robią dla pieniędzy
A mąż ma coś nowego na oku? Jak generalnie u Was z pracą?
Monna nie dziwota, jesteś przed samym terminem. Wyrocznia trochę, nabierze siły na poród i macierzyństwo
Ale i mnie coraz bardziej dopada bezmoc
Swoją drogą jak urodzenia na dniach to sprawdzi mi się teoria oczyszczania organizmu jak nie to czysta złośliwość
Reni ciśnienie kontroluj mi co.orawds gin zawsze mówił że 150 to granica ale jakby nie było lepiej przejechać się na izbę sprawdzić w razie czego, lepiej nic nie przegapić a może wywołują Ci poród i do soboty urodzisz
-
Cisnienie kontroluje codziennie, jak bylam w szpitalu podwali Dopegyt ale po nim spalam a cisnienie bylo w graniacach 110/60. Teraz kazdego dnia coraz wyzsze. Jak będzie przekraczalo 140..zadzwonie do lekarza. Tak mi się wydaje ze 140 to gorna granica. Chociaz moja Pani Dr juz przy 135 kreci nosem..
ilae- ja do tej pory mialam cisnienie zwykle w granicach 100/60, a 8-9 miesiac ciąży, ciśnienie ciągle rośnie.
eforts-ja podjęłam kilka prób rozmów, i najpierw mi wkreali że moja umowa na zastępstwo ma takie same warunki jak umowa na czas określony (to nie jest prawda), wiec tym chcieli mnie splawić. Potem powiedzieli zebym przypomniala się w marcu. Tez mnie szefowa zbyła, kazała kontaktowac się z jej Mężem (mimo, że szefowa kręci całą firmą). Nie miałąm nic do stracenia- zaproponowalam 2 rozne mozliwe rozwiazania, ale żadne im nie pasuje! Ale ciagle mowią, że jakby mogli to by pomogli...Teraz probowali mi wmowic, że nie mogą przedluzyc mi umowy bo musialaby byc na czas nieokreslony-3 umowa. A umowa na zastepstwo mozna przeluzac w nieskonczonosc na czas okreslony...Ale oni nie chca mnie sluchać.
A do jutra raczej nie urodze
She Wolf- Mąż jest optymistą i uważa że damy radę, bo znajdzie jakieś zlecenia. Ja tak optymistycznie nie patrzę niestety...wiem ile teraz wydawaliśmy a nagle zostanie nam 1/3 tego co mielismy. Oczywiscie jak zalatwie kosiniakowe...a Mąż rejestracje w UP.Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Dzisiaj sobie liczę i 19 dni do porodu!!! A ja jakoś nie wiem wogole się porodu nie boje...(chyba dziwna jestem )ani nie myśle jak to będzie. Poprostu chce zobaczyć synka(do kogo podobny i po kim ma oczka nosek itd) i go przytulić
Co do ustępowania miejsca ciężarnym to ja na szczęście nie miałam przygód, zawsze ktoś mnie przepuścił, nawet ostatnio 18-latka przytrzymała mi drzwi do sklepu...no szoku dostałam
Biżuterii juz chyba 3m-c nie nosze bo tak spuchnięte paluchy mam. Jak chce założyć obrączkę to do połowy palca wejdzie
Maz chciał mi kupić pierścionek nijak nosze 12 tak 16 była za mała i stwierdził ze jak dojdę do siebie to coś mi sprezentuje
Zamiast Tesciowa zaproponować kupno czegokolwiek to dała na msze za szczęśliwe narodziny oczywiście trzeba było iść do kościółka,ale szczerze wolałabym inna pomoc. Jestem katoliczka i rozumiem,ze niektórzy lubią dawać na msze ale kule przez 9m-cy nie zapytała czy czegoś potrzebujemy....ahhhh
Płeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
HahahaAga1991 wrote:Zamiast Tesciowa zaproponować kupno czegokolwiek to dała na msze za szczęśliwe narodziny oczywiście trzeba było iść do kościółka,ale szczerze wolałabym inna pomoc. Jestem katoliczka i rozumiem,ze niektórzy lubią dawać na msze ale kule przez 9m-cy nie zapytała czy czegoś potrzebujemy....ahhhh dooobre.
Wiem, że dla Ciebie to mało zabawne. Rozumiem ciebie jak najbardziej. Ja bym nigdy na taki pomysł nie wpadła. Przez lata dostawałam taki prezent na urodziny od mamy i babci (i nic poza tym) aż do 21 roku życia. Zbuntowałam się i powiedziałam stanowczo NIE. sprawę pogarszał fakt, że urodziny mam w Boże Narodzenie i zawsze mnóstwo ludzi, a ja ze wsi, więc byłam w centrum uwagi.
Ahhh. Bez składu i ładu to napisałam, ale już trudno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 22:33
Aga1991 lubi tę wiadomość
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
Nutella spoko. To powiem ci mialas super prezent przez te lata Pocieszające jest to,ze to nie w moim kościele i mało kto bedzie mnie kojarzył z nazwiska męża...ohhh w kazdej rodzinie sa jakies "wyjątki"
Płeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
Peg- jesli karmisz piersia to moze zjadlas cos, co nie do konca spasowalo maluszkowi? Na brzuszek to cieple oklady z termoforu, masowanie, zginanie nozek i podnoszenie w kierunku brzucha, no i do glowy przychodza mi jeszcze krople na typowe dolegliwosci kolkowe (espumisan, sab simplex, delicol). No i niestety, czas i cierpliwosc, zycze by szybko ustapily te nieprzyjemne objawy
ilae- lubie za szejka z owocami + lody, alee mi narobilas strasznej ochoty! az sobie rozmrozilam na rano maliny i truskawki to zapodam musli, banana i zurawine plus jogurt, ahhhh, poezja smakow
U mnie z bizuteria dosc laskawie, bo w dalszym ciagu normalnie chodze w piersionkach, nie odczuwam zbytniego puchniecia palcow/dloni. I do porodu wybieram sie ze zlotem na dloni, a jesli bedzie potrzeba sciagniecia to zawiesze wszystko na lancuszku i oddam Mezowi. Podobnie z dokumentami, chociaz u mnie sprawa wyglada troche prosciej, bo na porodowce planuje spedzic tylko kilka godzin, wiec zbytnio miejsca nie zagrzeje
Jestem zmeczona, Diabolina na spacerze z rowerem narzucila takie tempo, ze musialam sie niezle uwijac, by nadazyc A wieczorem skrecalismy lozeczko, niby prosta robota, a dwie godziny kombinowania
ilae lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny byłam dziś u gina i mowil ze moge juz rodzic zwłaszcza ze mały ponoć prawie 4kg what? Ja sie ciagle zastabawiam skąd?? To znaczy ze ja przytyłam tylko około 6kg?? powiem Wam ze dziwnie mi było nagle taka niezdecydowana "eeee ja mam rodzic? Ja? Nie, nie moze tamta pani..." przecież termin był na 17.04 .... a to juz??? ... nie, nie ... nie dociera to do mnie, główka nisko rozwarcie na palec, mowil ze moze zrobic masaż szyjki ... ale ja nic nie chciałam, mega niezdecydowana taka pustka w głowie... ja chce pod ciepły kocyk i spac - pierwsza myśl a nie rodzic helloł? Mąż oczywiscie sie cieszy i juz chce przytulać sie mamy mocno zielone swiatlo od gina, plus mam śmiało sprzątać itp. ... a ja ... nie chce! nie wiem o co mi chodzi ...
Szczęśliwa Mamusia, Omon, Marsylia lubią tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Teklaa- pelen luzik, czlowiek sie wzbrania przed nieuchronnymi zmianami, normalna reakcja Termin to jedno, a odpowiednio dojrzale dziecko i jego waga to druga strona medalu i zdecydowanie po takim info od gina, zaczelabym studiowac erotyke w sypialni, a gimnastyke przy mopie
Jutro mam USG, tez sprawdze rozwoj i wage Panny Orzeszkowej
To moj ostatni podglad na monitorze, moze zdaze na kolejny przed porodem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 22:54
Teklaa, Szczęśliwa Mamusia, ilae lubią tę wiadomość
-
Jagah mówisz? ehhhhhs chyba faktycznie wzbraniam się podświadomie przed nowym, chociaż wiem że to nieuniknione, to cos nowego i nieznanego wiec tez działa na myśli, a jeszcze niedawno nie mogłam sie doczekać tego momentu, jak mnie badał na fotelu to poinformował że masażu nie zrobi, ale zrobi cos innego i może chwile zaboleć, a ja oczywiscie "aaaauuu" mąż był tylko w poczekalni i zastanawiał się czy to ja a moja myśl to "kurczę! rozwarcie na 1palec coś tam badał, a mnie to zabolało to co dopiero porod nieee, ja nie chce" - no jak dziecko :p przetrawie myśli na spokojnie i zacznę sie oswajać nooo i działać skoro przyszła pora - serio to już??
ilae lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
