Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bylam nastawiona pozytywnie ale jakos z gory zakladalam ze jako pierworodka bankowo zalicze cala noc ze skurczami( wody odeszly po 16 ale nie mialam silnych akurczy) bardzo mocno zaczelo bolec gdzies po 20... I myslalam ze to bedzie trwalo z dobrych kilka godzin...a maly urodzil sie o 21:15:)
Bolu nie potrafie porownac do niczego:) moze do takiej kolki jelitowej o ile mialas. Ja w ciazy jednej i drugiej mialam czasami niestety.... -
Niebieska dokładnie
moja mama ostatnio mówiła ze ona urodziła, babcie i ciocie urodziły, kuzynki urodziły to i ja dam radę
i tego sie trzymajmy zatem Lokoko nie myśl o bólu wszystko bedzie dobrze ❤️
Niebieskaa lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Karolyn to kiedy pojechałaś na porodówkę?
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
nick nieaktualny
-
Urodziny miesiaca, u mnie nowosci takie: cudownie przespana nocka, kolejne brazowe kawalki czopa, sranie na zawolanie, scisk zoladka i mdlosci. A w planach, ostatnie zakupy na miescie
misKolorowy- czekamy na info, co u Ciebie i Michasia!
niania- maly rosnie jak na drozdzach
Kjopa- trzymam mocno kciuki za rozwiniecie sie akcji, a widze ze bardzo chcesz podbic statystyki z dniem dzisiejszympowodzenia!
bobas- wspolczuje Ci meeega chorobska w domu, ale tak jest zawsze, na sam koniec cos wypadnie i zamiast czlowiek spokojnie odliczac dni to chodzi jak zombie i martwi sie, bo przeciez baby boom dopiero nastapi.. Trzymaj sie, i duzo zdroweczka dla synka :*
Lokokoko- uwierz mi, ze po porodzie sama stwierdzisz, ze skurcz porodowy jest LEPSZY od skurczu lydkiMnie czasem w nocy jak zlapie bol lydek to normalnie w momencie sie spoce z nerwow, a magnez juz odstawilam, kawe ograniczylam i nic, tylko porod sprawe zalatwi
karolyn, Lokokoko, niania.ogg lubią tę wiadomość
-
Loko też mi się wydaje że te bole są wyjątkowe i do niczego nie można ich porównać. Poza tym właśnie każda czuje je inaczej
ale z mojego punktu widzenia hmm,z tego co pamiętam a już malutko pamiętam to było coś jak zaciskanie coraz ciaśniej obręczy na mojej macicy, taki mocny uścisk który mnie wyginal w łuk
ale to jest naprawdę do przeżycia !
Jagah mnie popiera z tymi skurczami
Więc widzisz że ten ból nie jest taki straszny skoro ból łydek jest wg nas o wiele gorszy
Kjopa zdawaj relacje na bieżąco póki możeszWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 09:09
Lokokoko, Teklaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kjopa co Ty wchodzisz w kolejkę?!
Ja rodzi za kasienuqczkiem i niebieską
Kasieniaczek to dzisiaj jeszcze urodzi więc już nie długo
Jagah zobaczymy jak ma się moja teoria pierwszego i kolejnego tp. Jeden względem drugiego. Wg mojej teorii obie przenosimy
Ja mam w piątek gina, może on by coś podzialal jak mąż nie dał radytzn działał ale nic z tego nie wynikło
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Monna, ja kupiłam prześcieradełko do wózka.
Ja bardzo chce rodzić sn ale jak słyszę, że "95% kobiet może urodzić naturalnie" to wybacz Bobas, nóż mi się w kieszeni otwiera, ale nie dlatego, że to nie prawda, nie znam dokładnych statystyk, pewnie masz rację. Babcie, prababcie rodziły, fakt, ale pewnie potem też było więcej komplikacji u matki i dziecka. Po prostu takie gadanie kojarzy mi się z lekarzami po pierwszych poronieniach "proszę Pani, to przypadek, ileś tam % ciąż jest ronionych, nie warto robić badań". Gówno prawda, warto wydać pieniądze na badania byle nie tracić kolejnych dzieci. Ważniejszy stan psychiczny niż stan konta. Przy porodzie z kolei ważniejszy stan matki i dziecka niż to jak dziecko przyszło na świat.
Trochę odbiegłam od tematu. Wracając do sn, Lokokoko, ja myślę, że nie ma się czego bać bo nawet jak nie sprostasz to zrobią Ci CC, nie każą Ci kontynuować jak coś złego by się działo. Jesteś zabezpieczona. Wszystkie jesteśmy, dlatego warto spróbować na spokojnie sn. Jak się uda to wspaniale
Mnie pocieszają opowieści dziewczyn wyżej, że nie jest tak strasznie
Zeby nie było, uważam, że sn jest najlepszym wyjściem, tak mam zamiar próbować ale nie warto się zamykać na inne opcje
Co do mnie to... absolutnie nic się nie dzieje... mam wrażenie, że nigdy nic się nie zacznie ;pTaśka22, Lokokoko, mada87 lubią tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
nick nieaktualny
-
Kjopa czekamy na pozytywne wieści
Dzień dobry!
Moje dziecko wczoraj się prężyło w brzuchu jak sprężyna. Od nóg miałam zgagę a od raczek i główki niesamowity ból szyjki i ciśnienie na pęcherz. Dał wczoraj mały popis swoich umiejętności.
Mam nadzieję, że juz aż tak nie dokuczy bo i tak chodzę juz w takim rozkroku przez tą główkę nisko
O ile moje skurcze były 4 regularne podczas spaceru o tyle wczoraj juz mnie żaden inny nie dopadłdziś pomolestuję jeszcze męża może cos to da biorąc pod uwagę kawałeczek czopa i skurcze
Ja juz mowie taka ładna pogoda, że mogłabym urodzić to bym wspominała później w jaki to ładny słoneczny dzień rodzilam
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Mona ja kupilam przescieradelka do wozka. To w zestawie z materacem, jest jakies takie nieprzyjemne w dotyku.
Kjopa powodzenia
Ja wczoraj wieczorem dostalam silnych skurczy co kilka minut i juz sie cieszylam, ale po godzinie przeszlo
Mala strasznie mi uciska na szyjke i gmyra tam raczkami, braxtony mam co chwile, ale akcja sie nie rozkreca.
Loko, dziewczyny dobrze mowia, tsh nie jest zadnym wyznacznikiem. Tylko fy3 i ft4 sa wazne. A to ze jakis lekarz mowi inaczej, to wcale nie znaczy ze ma racje. Niestety, ale wielu lekarzy jest w tym temacie daleko za murzynami. Warto sie troche doedukowac, zeby nam nikt kitu nie wciskal.
A co do strachu zwiazanego z porodem, to warto jest sie nastawic pozytywnie. Wszystkie musimy urodzic i nic nam nie da stres.
Ja sie nie boje. Wrecz jestem podekscytowana, mimo ze wiem ze bedzie bolalo, ale tez wiem, ze na koncu czeka nagrodaLokokoko, niania.ogg lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Jagah ty masz takie dolegliwości jak ja tuż przed porodem z Dominikiem:) pewnie mnie wyprzedzisz...bo u mnie cisza:)
Bobas wspolczuje choroby. Rozumiem, że jak na zlosc pojawila się teraz, bo pamiętam, że pisałaś,że mały nie choruje.
I ja odstawiłam niedawno wszystkie leki włącznie z magnezem:) -
Tekla kochana wyniki odbiorę teoszke później, bo sama już nie prowadze, mąż w pracy a tata póki co nie ma czasu
jesyem skazana na jego wolny czas.hihi
)
Dziewczyny według mnie powinniście się skrzknac i poprowadzić warsztaty pt: " Jak pozytywnie przeżyć porod-zajecia dla wszystkich roztrzęsionych kobiet w ciąży". Naprawdę jest mi lepiej gdy to czytam '))
Aniolkowa mamo, ta mysl owszem trochę mnie pociesza
A w ogóle muszę sobie kupić te wkładki które wykrywają wody płodowe. Jakoś mi tak dziwnie morko.Strasznie stałam sie przewrażliwiona,zestresowana pod koniec tej ciąży.
Może Was już denerwuje tym, ale nie wiem co to mi. Jalas paranoja.
Aaa i mam jeszcze jedno pytanko. Intmneczy pochwa wraca do swoich rozmiarów pp porodzie ? nauczyłam się na wujku Google sloganów "wiadro między nogami" i innych równie wymownycj :+D
Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Ja to jestem chyba jakaś inna-nie mam skurczy, albo nie zwracam na nie uwagi...
Krzyż nie boli. Szalenstwa Maluszka są przyjemnością.
O porodzie staram się nie myślec, nie nastawiam się. Nie jestem na pewno świadoma ile bólu potrafię znieść. Dla mnie poród to nadal coś bardzo odległego...niby czytam o porodach, ale jakby mnie to nie dotyczyło....
Jedyne co mi najbardziej dokucza do spuchniete stopy,lydki...i nic na to nie dziala, ani masaże, ani kąpiele, ani żel na opuchnięte nogi, leżenie z nogami w górze..zalozenie skarpetek powoduję ból.Dotknięcie stóp-tak samo..
Wkleilabym Wam zdjęcie ale nie będę straszyć :p
Mąż obstawia że w tym tygodniu urodzę- najwyższa pora jutro 39 tydzień i wizyta u lekarzaReni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Jagah dzięki za mile słowa no niestety ale mam nadzieje ze poród nie przyjdzie lada chwila a my zdążymy się ogarnąć. Dziś na szczęście lepiej..
Karolyn tak moje dziecko aż do teraz nie chorowało. Oczywiście wiedziałam że ten moment nastąpi ale czemu teraz? A ach...
Abiolkowa wybaczam. Kwestia podejścia. Kwestia wrażliwości. Każdy jest inny.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Iga Gratulacje kochana !! Ale Anielka duża dziewczynka !!
No kochane my dzisiaj wychodzimy. Nareszciestaram was sie jako tako nadrobić bo ostatnie dwa dni można powiedziec że czytam co 5 post i gdzies tam ewentualnie sie do jakiegoś odniosę
Boże moje dziecko to taki anioł by tylko spala i spalaw brzuszku byla szatan takze aż dziwne że po tej stronie brzuszka jest taka spokojna
Zastanawiam się czy zadzwonic do poradni w której prowadziłam ciążę że mnie jutro na ktg nie będzie bo urodzilam czy w dupie z nimi
No i ma jutro miałam tez podpis w up to sobie pojadę ale z aktem urodzenia malej hahaTaśka22, karolyn, Lokokoko, Reni1982, Milka1991, mada87, Szczęśliwa Mamusia, pati87, Omon, Teklaa, Marsylia, AmyLeah lubią tę wiadomość