Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Eforts moja to samo. Równo co 3 godziny też licząc od początku karmienia, czyli ssanie 30-40 minut, zmiana pieluchy, bo zawsze brudzi w trakcie. Moja się nie odbija. I próba uśpienia lub uspokojenia, żeby nie krzyczała na cały blok
Odkąd wróciliśmy ze szpitala sąsiad robi remont, więc jest fajnie jak kuje ściany lub tnie fleksa. Dodatkowo mam łazienkę do mycia, bo niesie się wentylacja pył.
-
koko nie, piłka nożna
Dzień dobry
U nas bez zmian. W nocy jakieś mocniejsze 2-3 skurcze i tyle. Bez szału
Lokokoko lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Taska może Ty byś podjechała na badanie do tego lekarza który mnie w piątek zbadał tak dobrze ze 11 h później Lidka już była?
Ja wstałam (bardziej może zwlekłam się z łóżka), przebralam i nakarmilam i mogę dalej spać. Ssak dostał smoczka bo inaczej chciałaby na cycku wisieć cały dzień- jak braciszek swój. A ona miała być tatusia a nie mamusi...eforts lubi tę wiadomość
-
Donia bardzo chetnie ale pewnie dla mnie za daleko
Ja to już się pogodziłam z tym moim leniuszkiem i z leniwą macicąa niech robią co chcą już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 06:36
eforts lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Moj tez sie dopomina jedzenie równo co 3h.
Ale są dni kiedy i co godzinę. Jak widzę ze ssie 5-10 minut i potem juz nie można go zmusić to wiem ze dzien z bani bo bedzie chciał co godzinę.
Jak je co 3h to karmienie trwa 30-40 ninut.
Piski i histeria są przy kupie, tez tak macie?ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Mój w nocy co 3 w dzień niestety wisi i co godzinę. Plus tego taki ze jedzenie trwa do 10 min.
Taska może zbalamudz męża w schowku na szczotki jak to w filmachto może i poród będzie jak z ekranu
Malutkie czerwone kropeczki na twarzy nie potowki to może być uczulenie? Czy hormony? W sumie skąd macie wiedzieć jak nie widzicie
Aniolkowa odezwij się do nas?!Taśka22, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Haha
efeos myśl niezła
ja juz się właśnie powoli zastanawiam jak to na godzinkę by wyskoczyć do męża
eforts lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
U mnie tak samo co 2-3h na jedzonko wisi na cycku rożnie 10,15,35 potem wole zmienic na drugiego cycka i je 8-15-20min
Atat
Moj strasznie krzyczy przy przebieraniu ogólnie jest płaczliwy ale z każdym dniem co raz lepiej zastanawia mnie tylko jak ja mam go wyprowadzić na spacer skoro płacze kuedy go ubioręraz był werandiwany i płakał heh
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Ja się dziś jakos dziwnie za to czuje...w krzyżu jakiś taki dyskomfort ni to skurcz ni ból. I jakies takie w ogóle dziwne uczucie jakby zdenerwowania mnie lapie jakbym bardzo czymś przejęta była. I miejsca na łóżku znaleźć nie moge....
Lokokoko lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Teklaa wrote:U mnie tak samo co 2-3h na jedzonko wisi na cycku rożnie 10,15,35 potem wole zmienic na drugiego cycka i je 8-15-20min
Atat
Moj strasznie krzyczy przy przebieraniu ogólnie jest płaczliwy ale z każdym dniem co raz lepiej zastanawia mnie tylko jak ja mam go wyprowadzić na spacer skoro płacze kuedy go ubioręraz był werandiwany i płakał heh
Moj płacze jak wychodzimy ale juz przy zjeżdżaniu winda cisza. Cały spacer spi a pare razy byłam juz nawet po 2,5h.
Teraz jest czas ciumkania cyca przez 5 minut co godzinę. Chyba mnie wykończy! To druga noc z rzędu.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
IGA.G wrote:a moja już chyba wyrobiła sobie w miare stałe pory wstawania w nocy - co 4 h. i co wieczór 21, 1, 5
odchylenia od normy może 15 minutowe
Idealne pory! Zazdroszczę.
Moj tak ma jeden dzien, potem znów sie rozregulowuje
Marze o 4 godzinach snu...
Ostatnio tak było jak chciałam pojechać do siostry do szpitala. Cały dzien jadł co godzinę. Wiec wyszykowalam sie i mowię do męża ze po następnym karmieniu jadę chociaz na pol godziny do szpitala. I tak czekam... Czekam... Czekam.... A on mi przespał 4h do 22! Bez uprzedzeniaTeklaa, kasieniaczek, eforts, Milka1991 lubią tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
atat wrote:Moj płacze jak wychodzimy ale juz przy zjeżdżaniu winda cisza. Cały spacer spi a pare razy byłam juz nawet po 2,5h.
Teraz jest czas ciumkania cyca przez 5 minut co godzinę. Chyba mnie wykończy! To druga noc z rzędu.
Czyli nie bać sie ze płacze - trudno ooook
U mnie 2dni temu od 13do20 nie mogl zasnąć jadl, Pielucha, np. 15 min spania i od początku..... psychika mi padała powolikarmie piersią i twardo sie tego trzymam ale położna mówiła ze sa takie momenty i moge dac mm wtedy około 22 po kolejnym cycu prawym i lewym kiedy sie nie uspokoił dałam 30ml wypił chwile popłakał i w końcu zasnął na ok 3h rany jak sie cieszyłam i psychika wróciła do normy dalej juz cycek był nie wiem o co chodziło dzis nawet kapało mi z piersi wiec pokarm jest
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Mmm Donia faktycznie coś w tym jest. Najtrudniejszy pierwszy krok
haha.
Mada, Taśka polubilam bo ja też odczuwam takie niepokój, poddenerwowanie
I tak jak Mada szczefolnie w nocy zastanawiam się czy to już?czy się zaczyna ?
Postanowiła, ze będę się modlić do Świętego Ignacego Loyola- patrona kobiet w ciąży i rodzących:) przynosi mi to ulgę w zmartwieniachkarolyn lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Lokokoko wrote:Mmm Donia faktycznie coś w tym jest. Najtrudniejszy pierwszy krok
haha.
Mada, Taśka polubilam bo ja też odczuwam takie niepokój, poddenerwowanie
I tak jak Mada szczefolnie w nocy zastanawiam się czy to już?czy się zaczyna ?
Postanowiła, ze będę się modlić do Świętego Ignacego Loyola- patrona kobiet w ciąży i rodzących:) przynosi mi to ulgę w zmartwieniach
Moj Ignacy trzyma za Was kciuki bedzie dobrze dziewczyny! Relaksujcue sie ja kiedy patrze teraz na zdjecia z brzuszkiem to płakać mi sie chce ze taki cud nosiłam w brzuszku) eh hormony
Na sutki polecam czysta lanoline ja mam medeli i jest super mam tez muszle medeli
Lokokoko lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Teklaa wrote:Czyli nie bać sie ze płacze - trudno ooook
U mnie 2dni temu od 13do20 nie mogl zasnąć jadl, Pielucha, np. 15 min spania i od początku..... psychika mi padała powolikarmie piersią i twardo sie tego trzymam ale położna mówiła ze sa takie momenty i moge dac mm wtedy około 22 po kolejnym cycu prawym i lewym kiedy sie nie uspokoił dałam 30ml wypił chwile popłakał i w końcu zasnął na ok 3h rany jak sie cieszyłam i psychika wróciła do normy dalej juz cycek był nie wiem o co chodziło dzis nawet kapało mi z piersi wiec pokarm jest
Nie bać sie, wyjsć, najwyżej szybko wrócisz
Jak nie ma gorączki, jest po jedzeniu i ma czysta pieluchę to co moze byc nie tak?
U mnie dokładnie tak jak opisujesz, tylko to marudzenie i płacz co chwila potrafi byc cała noc i cały dzien. Psycha siada. Tez wtedy ratujemy sie mm, lub moim odcisgnietym zamrożonym na czarna godzinę.
Nie wiem od czego to zależy, mleko mam, bo jak nie pije to odciągam.
Dzis na przykład bardzo słabo chwytał brodawkę, moze juz zmęczony był?Teklaa lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Tekla moja drze się w nieboglosy jak ubieramy kombinezon. Cała blok słyszy, że idziemy na spacer
Wystarczy kilka bujniec w wózku i smacznie śpi. Nawet jak wracam ze spaceru, to na spiocha zdejmuje kombinezon, czapkę itd. a Lilka ma to w nosie i jeszcze mogę ją do łóżeczka odłożyć i chwilę pośpi. Za to kołyski nienawidzi, wystarczy bujniecie na boki i oczy jak 5 zł. Zdjęliśmy płozy i mamy mini łóżeczko.
Teklaa lubi tę wiadomość