X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak, ale powiedz, czy Ava miala kocykiem zakryte raczki? Bo jesli koniec kocyka jest wlozony pod materac i siega do pach, to chyba nie ma mozliwosci zeby sie rozkopala?
    Moja spi pod kocykiem, ale mysle tez o spiworku, tylko co wtedy z karmieniem? Ciagle trzeba ten spiworek sciagac? Na razie spiworek czeka na swoja kolej :)

    Aniolkowa, moja tez w nocy je, robi kupe, je, kupa itd. Taka sama aktywnosc miala w brzuchu i pewnie to potrwa zanim sie przestawi. Watpie, zeby dziecko balo sie ciemnosci, w koncu 9 miesiecy bylo w ciemnosciach. Co do ciszy, to u nas Szumis jest w nocy wlaczony, ale to raczej zeby sie nie wybudzala w ciszy, bo w dzien nie chodzimy po domu na paluszkach. TV gra, psy halasuja, my rozmawiamy glosno i nic jej nie przeszkadza. I oby tak dalej :)
    Co do przebierania, Iza tez tego nie znosi. Mycia tez nie. Staram sie robic to na spiocha, ale ryk jest zazwyczaj taki, ze na kilka razy przebieram i msm nadzieje, ze sie przyzwyczai :)

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak my spiworek od poczatku :) to najbezpieczniejsze u nas bo mały wedruje po całym łóżeczku. Jak jest chłodniej to na nóżki cienki kocyk który wciskam pod materac. To w nocy bo w dzień pod kocykiem tylko.

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasieniaczek podniosłaś mnie na duchu. No u mnie niby te skurcze, ale niestety nic z nich nie wynika. Mam nadzieje, że jednak do tej środy sie mały namyśli wychodzić bo indukcja mnie troszkę przeraza ;)

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam takie pytanie. Czy Waszym maluchom schodzi skora? Tak jakby sie rolowala. Cos z tym robic? W sumie nie jest zaczerwieniona....

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w spiworku ukladam na boczku ewentualnie waleczek z drugiej strony i sie nie przekreca. A co do karmienia to czasem jak jestem już mega zmeczona i nie chce go rozbudzić to karmię w śpiworku też się da :))

    Filipek - 09.03.17 :)
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane,
    Dziękuję Wam bardzo za tyle odpowiedzi w sprawie spania!
    Tak się spodziewałam, że śpiworek i rożek rządzą. Mamy i to, i to w domu, ale jakieś za duże i nieporęczne i sztywne i chyba mi dziecko w tym utonie. Może znajdę jakiś lepszy śpiworek. Jeśli miałybyście coś do polecenia, to chętnie przyjmę rekomendacje.

    She,
    To nakrycie kocykiem miało miejsce jakiś czas temu i prawdę mówiąc nie pamiętam, jak to było z rączkami. Teraz kładziemy jej rączki na kocyk i blokujemy końce kocyka pod materacem, ale ona się tak wierci, że i tak mam stracha.

    Niebieskaa,
    My też mamy kokon. Fajnie się sprawdza. Chociaż u nas ze spaniem jest jeszcze taki problem, że... w nocy Malucha najchętniej spałaby tylko u taty na klacie lub u mnie na brzuchu, ale ja jestem mniej stabilna. Kompletnie nie akceptuje dostawki do naszego łóżka w naszej sypialni! Bez problemu śpi ja dole w salonie w SnuzPodzie. Ale z tą nocą są cyrki.
    Czy macie też takie historie? Spanie u taty - super sprawa, ale jednak to mało bezpieczne. Trochę nie wiemy, jak sobie z tym poradzić....

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She wolf, Mariance bardzo schodzila skorka...tak jakby miala bardzo sucha. Polozna na wizycie domowej powiedziala, ze to jest naturalne i bez uzycia specjalnych kosmetykow ta skorka zejdzie. I juz tak sie dzieje:) Oczywiscie jesli u Ciebie to ten sam proces..

    Aniu, u nas jest generalnie nocny problem...z brzuszkiem, spaniem i karmieniem. Noce sa ciezkie. Jak boli brzuszek po nocnym karmieniu to moj maz dlugo ja nosi...i faktycznie, uwielbia tez zasypiac, lezac u niego! W ogole w nocy nie ma jak na razie opcji odlozenia Malej do kolyski..bo sie denerwuje, a ja nie mam sily ja kolysac i przez to przechodzic. Pieknie zasypia obok mnie...czasami jak sie wybudza to ja glaszcze po glowce...glaszcze np. przez godzine i mysle, ze Mariance bardzo sie to podoba:) Jednak stawiam teraz na duza bliskosc, potem bede sie martwic jak Malutka nauczyc spania w lozeczku. Czuje, ze Ona tego potrzebuje i mi to tez duzo daje. Ale wracajac do Twojego pytania..tak, noce sa trudne. Moj maz boi sie, ze ja zgniecie w lozku, ja sie nie boje...jednak od razu wybudzam sie jesli steka, kweka...ale czekam z utesknieniem na kokon, bedzie bardziej bezpieczna spiac w kokonie:)

    eforts, Monna lubią tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • mada87 Autorytet
    Postów: 275 205

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko, jak ja Cię rozumiem... dziś wieczorem mam się zgłosić na ktg i na dyżur mojego lekarza do szpitala i zobaczymy co dalej. Ale nic nie zapowiada, żeby cokolwiek się miało rozkręcić do wieczora :/ nawet noc spokojnie przespałam bez żadnych skurczy. Od rana skaczę na piłce i targam się za suty, ale nie wierzę że to coś da...

    atdcqps62brd8znj.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze jedno. Czy czyscicie maluchom noski codziennie? Ja sprawdzam Izie czy cos tam ma i zawsze jest czysty. Tylko ze 2-3 razy jak kichnela, to sie oczyscilo. Oddycha bez problemu, wiec sie zastanawiam czy to konieczne?

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • itania Ekspertka
    Postów: 159 254

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah - myślałam właśnie o seksie (mąż nie bardzo chętny ;)), masażu sutków, porządkach.. Powiem Ci szczerze, ze tego oleju to się obawiam. Poza tym - gdzie taki kupić? ;)

    Ale ale.. Chyba musze wstrzymać sie z rodzeniem bo męża cos łapie. Starsza corka wrocila w piatek z wycieczki szkolnej z bólem głowy, brzucha i gorączka. W weekend doszla do siebie, ale dzis mąż wrócił juz z pracy bo się zle czuł. Rewolucje żołądkowe i gorączka.. Do tego jak na złość dzisiaj mamy do załatwienia dentyste z młodszą i biedny mąż musi z nią jechac, bo ja w tym samym czasie mam ktg, na które muszę pojechać sama. Wolałabym pojechać z nimi do tego dentysty bo corka bardziej slucha mnie niż męża i obawiamy się czy przy nim w ogóle otworzy buzie :D

    16.09 dwa centymetry człowieka <3
    14.10 - usg prenatalne
    8.11 - 146g, SYNUŚ!!!
    28.04.2017- NA ŚWIAT PRZYSZEDŁ NASZ OKRUSZEK <3
    l428zga.pngiri742v.png[/ur
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Mojej małej schodzi skóra ale próbujemy ratować się oliwką :) Podobno to normalne, że u takich maluchów łuszczy się ta skóra, co do noska, to my nie czyścimy, skoro nic tam nie ma :) nie widzę sensu :)

    Mała mimo mojej marnej laktacji przybrała kolejne 110 gram w 5 dni. Kurczaczek mój waży już 3050 kg :) Od najniższej wagi przybrała 460 gram.
    Walczymy o laktację cały czas, od dzisiaj zaczynam pić piulatte plus, podobno ma coś tam pomóc :)

    She Wolf lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Itania to u nas też panują te rewoluckd żołądkowe, które trwają 24h...

    A co do porodu to nawet mi już na znieczuleniu nie zależy. Byleby mieć to za sobą. Jutro ide na ktg na 14:30.
    Ale pewnie nic tam nie będzie. Wiyta u doktor.prowadzacej mam we czwartek ( dzień terminu) i zobaczymy co ustalimy.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nadal w domu.. skurcze co około 5 minut od 7 rano bez postępu.. tak działa na mnie seks. Jestem zmęczona obolała i wkurzona. Pojadę po 16 na IP i niech kurde myślą..

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    dziewczyny mam chyba początki zapalenia piersi :( no masakra jakaś- pierś zaczerwieniona, pobolewa. co robic?

    kapusta!

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj syn przytył kilogram w 5 tyg od urodzenia.
    Czy to nie za duzo?

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Moj syn przytył kilogram w 5 tyg od urodzenia.
    Czy to nie za duzo?

    Moja przy marnej laktacji, i innych takich przytyła w 2 tygodnie 460 gram jak na razie więc nie wydaje mi się że to dużo ten kilogram w sam raz bym powiedziała :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 13:39

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:

    W czym / pod czym śpią Wasze dzieciaczki?
    Nasza Malucha spała do tej pory jak dorosła, tzn. pod kocykiem, luźno przykryta. Ale zaczęła już się wiercić i dwa razy nakryła się kocykiem łącznie z głową :-/ Od tego czasu wciskamy brzegi kocyka pod materac, blokując je. Ale oczywiście musimy przełączyć się na coś innego. Psychologicznie nie umiem wprowadzić rozwiązania, które nam zalecano - nieprzykrywanie niczym. Sama uwielbiam być w coś otulona i bez tego czuję się niepewnie. Co polecacie? Co się u Was sprawdza? ...żeby było bezpiecznie, ciepło i przytulnie.

    Ignaś aktualnie śpi w rożku ktory ma od dolu z mmateracyj kokosowy dla mnie bomba rozwiazanie, raz ze czujemy sie bezpieczniej, jak go wyjmujemy czy nosimy, a dwa jest opatulony w tym rozku do snu, tylko ze ja go nie zaciskam, lezy luzno jest jak kołderka z tym ze calosc jest ponad jego buzka i nie ma szans nakrycia sie

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa mama wrote:
    Kochane, czy Wasz dzieci od początku super w nocy spały? Moja w nocy to na zmianę je, robi kupę i płacze jak ją odłożę do łóżeczka. W nocy śpi tylko u mnie na brzuchu albo położona obok mnie, w dzień normalnie. Zastanawiam się czy może nie lubić ciszy albo całkowitej ciemności??

    Do tego nienawidzi przewijania. Krzyk na cały oddział często. Kąpiel tak samo. Mam nadzieję, że to na raie i jakoś to opanujemy albo uda nam się zapobiegać. Jak było u Was?

    U nas identcznie, placz i jeszcze raz placz, Ignas ma dopiero lekko ponad tydzien ponoc jak beda 3 tyg ma sie poprawic :) ! oby! kazdego dnia widze ze jest lepiej, on tez jest malutki i sie uczy tego swiata, ale nie raz juz plakalam z bezsislnosci bo mi tak zal kiedy on tak placze, a ja nie wiem o co chodzi, maż wtedy pociesza i jakos daje rade, dziecko wyczuwa emocje staram sie byc silna bedzie dobrze musi byc! :)

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tal samo skórka się łuszczy, martwilo mnie to, ale moja mama mowila ze to normalne bo gubi ta skorke i Wasze pociechy tez tak maja z tego co czytam wiec... ok :)
    Nosek czyscilam dwa razy katarkiem bo widzialam ze tam cos jest sluzo babol i mam wrazenie ze od tego tez byl taki niespokojny, dzis maz tez wkropil sol fizjologiczna ale poloznej chce sie zapytac jak z tym noskiem jak dbac

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Moj syn przytył kilogram w 5 tyg od urodzenia.
    Czy to nie za duzo?

    Mój ma 6 tygodni i waży 4350 kg. Jak się urodził to ważył 2700 kg. Jeść mógłby non stop ;-)

‹‹ 2132 2133 2134 2135 2136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ