X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 20 września 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę się uspokoilam. Pediatra powiedziała, że jabłko mogło Go tak podraznic bo jest kwaśne, mamy dalej podawać dynię i obserwować. Dodatkowo mamy skierowanie na usg brzucha i morfologie i wtedy powinno się wszystko wyjaśnić. Jakoś bardzo nie panikowala ale nie chciała też "gdybać". Czyli w sumie dalej nic nie wiem tylko cieszę się że już się nie powtórzyło póki co. Co dajecie na twarde kupki? U nas się zaczęły właśnie. Jak nie urok to- twarda kupa hehe ;)

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 20 września 2017, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lallaby dzięki za kupkowe wieści - właśnie nie niepokoją mnie te nasze kupki, bo jest tak jak piszesz, że śluz jest wymieszany.

    Ja mam teraz nebulizator Pic Solution w kształcie hipcia - starszak go bardzo lubi ze względu na kształt, można w jego buzi i plecaku chować akcesoria. Wcześniej miałam Philips Respironics, ale zmieniłam ze względu na zwierzęcą obudowę. Obydwa mają dobre parametry, a ponoć najważniejsze są komory - dobra, powinna dzielić płyn na nie za małe, nie za duże cząsteczki (nie pamiętam dokładnej wielkości), tak, aby dotarły do płuc, a nie zostawały w gardle lub nosie.
    My dziś cały dzień u lekarzy, potem rehabilitacje i mała złapała katar... pewnie jutro spróbuję inhalacji.

    Agadana, nawet jeśli nie znacie bezpośredniej przyczyny to na pewno jesteście już spokojniejsi.

    Lullaby lubi tę wiadomość

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 21 września 2017, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agadana. Macie zlecene badania i na pewno wszystko będzie dobrze!:-*:-*

    Alsmum mam pytanie odnośnie waszej rehabilitacji. Jaka metoda się rehabilitujecie Vojty? Czy Bobath? Czy może w ogóle jakaś inna. ?

    My po wczorajszej wizycie u rehabilitanta-> asymetria zanika<3 już jej prawie w ogóle nie ma. Jednak mały ma również wzmożone napięcie obręczy barkowej tak jak u Was.
    Czym to się u Was objawia ?

    Dostaliśmy komplet ćwiczeń... ;) Filipek znowu płakał jak nie wiem. Później zasnął zaraz jak tylko go ubralam.
    Ah dajcie spokój. Teraz to taka pogoda,zw dzieciaczki najbardziej narażone są na jakieś przeziębienia. :/ Ja to się boję tych katarow itp.

    My dziś kontrola bioserek.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 21 września 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka, Alsmum, Loko- dzięki za wsparcie :) ja wczoraj w tej przychodni siedziałam jak na szpilkach bo tyle chorych dzieci jest a mój też troszkę kaszle i boję się żeby w coś gorszego to się nie rozwinęło. Nam pediatra też kazała zaopatrzyć się w inhalator (powiedziała że nebulizator to to samo). Widzisz Loko- nasze dzieci są giętkie jak plastelina- im młodsze tym łatwiej skorygować ewentualne wady, cieszę się że u Was lepiej :)

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 21 września 2017, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie u pediatry. Katar nadal jest i tak już od 6 dni. Lekarz mówi, że jeszcze może się kilka dni to ciągnąć przy czym gardło, oskrzela i reszta czyste. Co do krwi w kale dostałam zalecenia żeby ograniczać do minimum nabiał i kwaśne rzeczy w tym jabłka czyli podobnie jak u Ciebie Agadana. Trzymam kciuki by maluszkowi się poprawiło i by skończyło się tylko na tym jednym razie :) Tak jak piszesz o tym siedzeniu w poczekalni u lekarza to ja mam dokładnie takie same myśli.
    Widzę, że nie tylko mój Miki zakatarzony chodzi widocznie taki sezon teraz i boję się co to będzie zimą :/
    Dzięki Milko i Alsmum za informacje w sprawie nebulizatora kupno tego sprzętu mnie nie ominie. Lekarka polecała żeby kupić :) I tak jak mówicie z małymi ciągle jakieś wydatki. Teraz dopiero zobaczyłam ile to kasy idzie jak będę musiała kupić Mikołajowi ubranka (do rozmiaru 68 wszystkie dostałam po starszym kuzynie Miśka). Frajda będzie ogromna i też mi się oczy świecą na zakupki :D A z drugiej strony my z tym remontem ciągle walczymy i jednak z rozsądkiem muszę podejść do tematu.
    Loko ogromniaście się cieszę, że u Filipka już lepiej z asymetrią. Jeszcze trochę poćwiczycie i wszystko będzie super. Powodzenia na kontroli bioderkowej.

    Czy u was też tak non stop leje? Oszaleć można normalnie. Wcześniej to dziennie na spacerki po 2 godziny a teraz nic. Wietrzcie jakoś maleństwa w takie dni? Czy deszcze wam nie straszne i śmigacie na spacerki?

    agadana lubi tę wiadomość

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 21 września 2017, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby my nic nie dostaliśmy od nikogo więc Kornela miała wszystko Nowe. Oj uwielbiam dziecięce zakupy, szkoda tylko że tyle kasy na to idzie...
    U nas też paskudnie. Siedzimy w domu już czwarty dzień. Jutro mamy kontrolę u lekarza ale mała dalej chrapie i pokasluje. Kurde no.
    Myślę że zakup inhalatora to dobra inwestycja na przysZłość przy tych nieustannych katarach i przeziebieniach.

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 21 września 2017, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oh widze, ze sezon na przeziebiena dzieci w pełni otwarty '/ Kochane dzieciaczki zdrowiejcie.
    Wiecie co dziewczyny u nas tez onstop deszcz, zastanawiam sie wlasnie jak w taka pogode przyzwyczajac malego do coraz to chłodniejszej temperatury. Nie ma jak. Na polu bije żabami, że tak powiem... I pozniej co przyjda chłody dziecko bedzie nieprzyzwyczajone i bam zaraz bedzie chore.
    Ja staram sie, zeby w domu nie bylo za cieplo. Wole malego okryc grubszym kocem do spania, niz zeby spal w krotkim rekawie. Pielagniarka mi mowiła, że właśnie ważne jest żeby teraz w tych okresach jesienno-zimowych ubierać dzieci na cebulkę, a nie ze body rajtki i bach do wspiworka goracego.

    U nas na bioderkach wszytsko dobrze.Spotkałam dziewczyny z którymi lezałam w szpitalu i wczesniej na patologii ciazy. Jedna z nich ma straszne kłopoty z córeczka przez wielokrotniee wywoływany porod gdzie w rezultacie skonczyło sie cc na zimno jej mała straciła wzrok... i miala torbiela nad lewym uchem.
    Z kolei moja druga znajoma ma synka ktory miał zrosniety odbyty i byl w Prokociumi, ma przesuniete serce, wybite biodro i asymetrie ulozeniowa ciała..... i tez na usg przeciemiaczkowym wyszly mu torbiele na ciemiaczku....

    Tak mi ich szkkoda.... ;/
    Wspolczuje im serdecznie. W sumie nie wiem po co tu to pisze, ale jakos mnie tak nabralo...

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 21 września 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loko, widzisz, mówiłyśmy, że asymetria to nic akiego;) szybko sobie Maluch z nią poradził:) My mamy metodę ćwiczeń Bobath, a napięcie objawia się tym, że leżąc na brzuchu podnosi ręce i pupę do góry (mięśnie grzbietu są naciągnięte), ubierając rękawy sprawia jej to dyskomfort, często strzela jej coś w ramionkach i ogólnie ma dość bezwładne. A u Was jak się to napięcie objawia?

    Wczoraj pół nocy spałyśmy na siedząco, bo katar nie dawał jej spać. Dziś cały dzień chodzę i wyciągam jej gile. Spacery nawet mi nie w głowie, ale muszę starszaka odwieźć do szkoły i mała wtedy na chwilę wychodzi na dwór to wystarczy, zwłaszcza teraz gdy jest chora (jutro poproszę mamę kolegi, żeby zabrali starszaka).

    Nas różni lekarze, zawsze gdy byliśmy z chorym dzieckiem pytali, czy mamy nebulizator (inhalator;). Z doświadczenia mogę Wam polecić te w kształtach zwierząt lub postaci, bo dzieci chętniej się inhalują niż z takim nudnym kwadratowym. Ja mam też wypróbowany sposób na czyszczenie nosa i zatok, który i ja i syn tolerujemy i jak jest początek choroby to tylko to szybko robimy - irygatorem do nosa. Dość szybki strumień skroplonej cieczy wpada do dziurki, płucze i spływa do pojemniczka, potem robimy inhalacje sterydem jeśli mamy przepisany. Irygator był z nebulizatorem, ale kupowałam w SuperPharm, i był sporo tańszy - tu opis dystrybutora, zebyście wiedziały o czym mówię http://sklepic.pl/pl/p/Inhalator-PiC-Solution-Mr-Hippo-irygator-do-nosa-Rino-Shower/428.

    Chyba przy drugim dziecku trochę zmieniają się priorytety, bo dla syna pierwsze ubranka miałam, a te większe sama kupowałam. Zostałam z kilkoma workami ubranek, a dziewczynki w nie nie ubiorę, więc je sprzedaję. Biorę symboliczne kwoty, ale, że mam tego masę to zawsze się uzbiera. Sama też już mam 2-3 mamy od których lubię kupować ubranka po córkach. Zobaczymy jak to będzie później, na razie mam taki system i powoli odgruzowuję stary pokój synka:)

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 22 września 2017, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm to u nas objawia się tym,ze Filipek leżąc na brzuszku nie wysuwa racek do przód tylko tak jakby na boki kladzi. Ni wim jak to dokladni opisać. U nas również a sztywność szczególnie jednej ręki przy ubieraniu i częste strzelania w kościach. Troszkę Wam zazdroszczę tego Bobath, bo wydaje mi się,ze jest mniej drastyczny od avojty. Chociaż może się myle. ,-)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 22 września 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alsmum a nie masz kombinezona zimowego na sprzedaż dla chłopca ?:-D

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 22 września 2017, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór forumowe ciocie :)
    Za 10 dni Nela kończy PÓŁ ROKU :o
    Kiedy to zleciało ??
    33eh06c.jpg

    Lokokoko, agadana lubią tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • agadana Autorytet
    Postów: 273 227

    Wysłany: 23 września 2017, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór Nelciu! Ojej!!! Ty sama siedzisz, czy ja dobrze widzę ?! Duża i zdolna z Ciebie Panna!

    17u9j44js2ebqhx8.png
    17u92n0a6d86m8j7.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 23 września 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelka! Kochana! Wow ! Ciocia jest pod wrażeniem :)) super!

    U nas też dziś sluz w kupce, a wczoraj mały tak płakał jakby go ze skóry obdzierali. Zwalam to na marchewkę z ziemniakiem i wstrzymuje się z nami rozszerzaniem diety aż mały skończy po roku. Najwyraźniej nie jest gotowy jeszcze :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 23 września 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brawo Nelcia, jak ślicznie siedzisz:) sallvie jak ona siada, tzn. łapie się czegoś, czy leżąc na plecach tak jakby wstaje do siadu, czy leżąc na brzuszku?
    Czyli materacyk w łóżeczku obniżony o 1 poziom?:)

    Loko, nasze ćwiczenia to takie rozluźniające bardziej, np. fizjoterapeuta kładzie małą brzuszkiem w poprzek na udach, rączki przed jej udami i ściąga miednicę na dół, tak jakby mocniej głaszcze pupę, a drugą ręką plecy w przeciwna stronę, bo ona właśnie ma taki odruch ciągnięcia pupy i rąk do góry, gdy leży na brzuchu. To samo z ramionami - kładzie ręce na jej ramionach i chwilę trzyma obniżając je lub uciska mięśnie na barkach. Próbuje też podnosić jej rączki w przód i do góry. Zawsze mówi, że nic na siłę i jeśli coś się małej nie podoba to przestaje. A o co chodzi w tej Waszej metodzie? Czemu jest drastyczna i czy nie możecie jej zmienić?

    Ad. kombinezonu to taki fajny cieplutki misio mieliśmy na 0-3, bo chłopak jest z listopada, a kolejny 3-6 to już taka przejściówka, to na zimę może być za chłodny. Wiesz, jak znajdę chwilę to wrzucę na olx te mniejsze rzeczy i podeślę Ci linka może coś akurat Ci się spodoba.

  • AlsMum Ekspertka
    Postów: 190 96

    Wysłany: 23 września 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też słabo z rozszerzaniem diety. Nic nie smakuje poza jabłkiem i chrupkami kukurydzianymi. Zresztą ma odruch wypychania wszystkiego z buzi więc i tak prawie nic nie zjada. Może jak za miesiąc wprowadzę mięso to zacznie jej smakować?

  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 23 września 2017, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej wpadam zobaczyć co u was słychać :)
    Widzę, że wszystkie maluszki chorują, biedactwa, dużo zdrówka ;)
    Loko u nas też asymetria i wnm obręczy barkowej oraz obniżone brzuszka, ale rehabilitujemy metodą bobath, co prawda nie jest tak kolorowo jak u Alsmum, bo Michasiowi wiele ćwiczeń sprawia trudność i czasem marudzi i poplakuje, ale jest, to zdecydowanie łagodniejsza metoda, ale dłużej czeka się na efekty, my rehabilitujemy się już 4 miesiące,a asymetria nadal widoczna, choć już mniej, przy vojty efekty są dużo szybciej, więc może chwilę się przemęczycie i Filipek będzie zdrowy, współczuję ci, bo to straszne patrzeć jak maluszek tak płacze :/ a musisz też ćwiczyć z nim w domu?
    Alsmum metoda vojty, to naciskanie punktów na klatce piersiowej i ciele dziecka, żeby stymulować odpowiednie odruchy, dzieci przy tym bardzo mocno płaczą, ale fizjoterapeutka mówiła, że to niby nie boli, tylko te odruchy sprawiają im trudność dlatego płaczą, ale i dla mamy i dla dziecka ta rehabilitacja jest ciężka :(

    Pozdrawiamy z Michalkiem forumowe ciocie i maluszki :)

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 24 września 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alsmum Nela na początku podłapała że może złapać się wózka i tak soadała a z dnia na dzień ogarnęła też siadanie z czworaka a raczej brzucha jak to dziewczyny określiły.

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 24 września 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alsmum właśnie tak jak napisał misKolorowy chodzi o uciskanie różnych punktów na ciele dzicka przez określony czas. U nas teraz mały leży na brzuszku główkę musi mieć w jeden stronę uciskanie mu łokciem leko na kość ogonowa. Jedna rączka wzdłuż tułowia,a drugą na wysokości twarzy wyciągniętą u uciskam kostkę pod lokcorm przez 1.30minuty. Dziecko nie może się ruszyć wtedy bo ćwiczenie będzie nieskuteczne.

    Ok ok. Tak pytam bo jestem na kupnie. Mamy takie misie z hn, ale na zimę chciałabym puchowy. :) Czekam na link.

    Kochane czy Wasze dzieci śmieją się w głos? Ile miały jak zaczęły głośno rechotac? Mój mały bardzo sporadycznie. Martwi mnie to też.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 24 września 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koko moja baaaardzo dawno już się śmieje w głos od ok 10 tygodnia życia i na każdym kroku to robi taki z niej śmieszek :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 24 września 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sallvie to mój mały uśmiecha się całym sobą i też niemalże non-stop. Ale w glo średnio mu idzie.
    Oczywiście dr.google już mi powiedział że może to zwiastować problemu z rozwojem.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
‹‹ 2234 2235 2236 2237 2238 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ