Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lullaby wrote:Witajcie moje drogie.
U mnie każdego dnia jest inaczej. Ostatnio Mikołaj zrobił się bardzo zazdrosny o mnie. Jak wcześniej mógł wyjść z babcią czy tatą to teraz do wszystkiego potrzebna mu jest mama. Na drzemkę chce chodzić z mamą, śniadanie z mamą i zabawy też. Buntuje się strasznie jak coś nie idzie po jego myśli i czasami zachowuje się agresywnie tj. rzuca rzeczami, krzyczy, czasami próbuje kogoś uderzyć. Nie wiem skąd mu się to bierze, bo w domu nikt go nie bije. Zaczęło się od skoku rozwojowego Tymka, gdzie 3 dni cały czas chciał być na rękach, Mikołaj to widział i od tego czasu tylko mama i mama. I na dodatek ma mieszane uczucia co do brata. Z jednej strony to go zagaduje. chce się dzielić jedzeniem i zabawkami, a z drugiej próbuje mu zrobić krzywdę. Mam nadzieję, że z czasem się to unormuje.
IGA.G zazdroszczę sielanki i tego, że Anielka tak fajnie zaakceptowała siostrzyczkę. I podziwiam, że już odpieluchowana na noc. Mój Starszak odpieluchowany na dzień. Przy czym jeszcze na drzemkę mu zakładam pampersa i na noc też. Widocznie potrzenuje trochę więcej czasu.
Moi nie chcą spać w jednym czasie niestety i usypiam ich osobno. A najgorsze jest to, że jak jeden śpi to drugi nie śpi i nic nie odpoczywam także nie pomogę, bo sama mam jeszcze problem to ogarnąć, Jak coś wymyślę to dam znać A z kąpaniem to u nas jest tak, że ja kąpię Tymka, a tata Mikołaja.
Szczęśliwa Mamusiu idź do lekarza idź kontrola to ważna sprawa. Ja już jestem po swojej i lekarz stwierdził, że wszystko się ładnie zagoiło i po ciąży nie ma ani śladu Po 2 CC też mam takiego flaka niestety. Mimo, iż nie przytyłam z Tymkiem dużo to brzuch miałam ogromny. Prawie 20 jednostek wód płodowych. A ćwiczyć mogę zacząć dopiero za jakiś miesiąc. Jakby Ci lekarz coś na to poradził to daj znać.
Co do pieluch ja nie nastawiałam się na odpieluchowaniu w nocy, tato się za to zabrał jak leżałam tyle w szpitalu od czerwca miała niemal codziennie sucha piekuche. A ja jej kupiłam na jesień pajace do spania, muszę teraz sprzedać i kupić pizamy.
-
Iga u mnie fajnie się udaje usypianie. Jeśli chodzi o drzemkę to junior zawsze po południu długo śpi. Mniej więcej 13-17. O 14 biorę Kornele do Jej pokoju, układam w łóżku, zaciagam rolety i usypia. Czasem schodzi z godzinę ale to nic. Śpi zazwyczaj 2h. Na noc usypia również najpierw junior więc pierwszy się kąpie i idzie lulu koło 20.30. Potem kąpie się Kornel i idzie spać koło 22. Ja odpoczywam po południu gdy oboje śpią
U nas też bez pieluchy w dzień ale na noc jeszcze zakładam bo budzi się z mokrą. Za jakiś czas zabieram pieluche i wkładam posklady pod prześcieradłoSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Mamy aktualnie 5 kolejnych mamusiek w drugiej ciąży są wypisane na pierwszej wczoraj się okazało że jest 6 ale poczekam jeszcze chwilę z wpisem bo to zbyt świeże...
Szczęśliwa Mamusia, Lullaby, IGA.G, oyeykova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLullaby Na pewno dam znać 😊.
Matko jakie te upały są okropne a u nas wczoraj wywaliło korki na słupie tak myśleliśmy, było jakoś po 19 i dziś koło 11 przyjechali z zakładu patrzą prąd tam jest i z korkami na słupie oki i okazało się że w domu coś nam się zepsuło i trzabyło elektryka wzywać , oj poszło po kieszeni siedział dobre parę godzin mieliśmy starą instalację elektryczną, pod licznikiem prądu i tam kable się coś przepaliły no przyszedł zrobił elegancko i jesteśmy spokojni że fachowo zrobił jak coś mamy do niego dzwonić 😊.
U nas z odpieluchowaniem jest bardzo ciężko zmieniłam taktykę i Ania chodzi ze mną do łazienki, siadam ona też siada puszczam wodę i tak trochę siedzimy a ona wstaje i siada 🙈🙊🙉, mówię Aniu robimy teraz siusiu i nic nie robi nawet nie zawoła nie pokaże cokolwiek trochę więcej jakby mówi więc może i z odpieluchowaniem pójdzie lepiej 😊. -
Milka1991 wrote:Iga u mnie fajnie się udaje usypianie. Jeśli chodzi o drzemkę to junior zawsze po południu długo śpi. Mniej więcej 13-17. O 14 biorę Kornele do Jej pokoju, układam w łóżku, zaciagam rolety i usypia. Czasem schodzi z godzinę ale to nic. Śpi zazwyczaj 2h. Na noc usypia również najpierw junior więc pierwszy się kąpie i idzie lulu koło 20.30. Potem kąpie się Kornel i idzie spać koło 22. Ja odpoczywam po południu gdy oboje śpią
U nas też bez pieluchy w dzień ale na noc jeszcze zakładam bo budzi się z mokrą. Za jakiś czas zabieram pieluche i wkładam posklady pod prześcieradło -
nick nieaktualnyWitajcie moje drogie 😊
Co tam u was?.
A u mnie wszystko dobrze Ania jest ostatnio bardzo taka do Dominika chodzi i go całuje 😍 😍, odpieluchowanie nadal stoi w miejscu na razie poczekam nic na siłę , z resztą Ania do przedszkola to na czas mogę ją zapisać jak będzie mieć 4 latka albo dopiero 6 to już nasza decyzja 😊.Dziewczynki moje są już w 1 klasie i id razu są rzucone na głęboką wodę gdyż mają lekcje gdzie są 8 klasy podstawówki 🙈 🙊 🙉 😡, dobrze sobie radzą już mają pierwsze oceny syn poszedł do wyższej szkoły na sprzedawcę kasjera i dobrze sobie radzi trzy dni nauki i dwa praktyk zawodowych 😊.Dominik rośnie jak na drożdżach ubranka zakładam nawet na 80 86 cm waży już 8000 gram a jest tylko na mm, trzymam go na pół siedząco strasznie się kręci mój bączek i okropnie marudzi , i się dłoni kupiłam mu skiniaczek może zęby już mu idą męczy się widać bardzo 😔 . -
nick nieaktualnymeetme wrote:Cześć, dawno mnie tu nie było 😊 melduje, że i u nas do córki dołączy w marcu kolejny dzidziuś 😊
Moje ogromne gratulacje ❤, moja druga szwagierka też ma terminin na Marzec 😊.
Oj dawno nic nie pisałam co u nas 🙈🙈🙈🙈 a u nas tak ogólnie to Oki Ania moja ma katar 😔 i znowu powróciły płacze w nocy a tydzień miałam spokoju bakaliami ją zadałem krew mocz na owsiki o nic, byłam iu fizjoterapeuty i też wszystko w porządku nie ma napięcia mięśniowego więc już nie wiem gdzie szukać przyczyny i lampkę ma i misia swojego ukochanego i nie wiem czemu płacze w nocy, mi taka znajoma powiedziała że może Ania mieć wzrostowe bóle kości bo jej córka tak samo płakała jej po nocach. Ania jeszcze nie siusiu w nocnik zaczęła bardziej mówić więc może nauczy się wołać bo już jak chodzę z nią do łazienki to pokazuje na sedes i mówi siusiu 💪😁, Ania liczy nawet do 6 😱❤💪 zdolna moja 😊 nadal jest taka na nie do Dominika chodzi i go budzi ciągle 🙈🙈🙈.Dominik ma już 4 msc stopki już bierze do buzi i strasznie się kręci nie mieści się już w gondoli więc chodzimy już w spacerówce 😊. Mały waży już 8900 a ubranka zakładam mu juz na 86/92
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 10:46
meetme lubi tę wiadomość
-
Meetme gratulacje ! Wiosna to wspaniały termin
U nas dobrze, Aniela wróciła do żłobka i uwielbia tam chodzić, nie chce wracać do domu Łucja w dzień grzeczna, je i śpi, noce przesypia pięknie, budzi się zazwyczaj raz na kp. Ostatnio budziłam ją ok 5 bo piersi już bolały i mleko płynęło :p ale przy zasypianiu wieczornym przez ostatnie dni drze się z pół godziny jakby ktoś ze skóry ja obdzierał nic nie skutkuje, płacze aż padnie. Jedyny czas kiedy mam z nią problem... Anielka nadal kocha siostrę, bardzo pomaga, przytula, uspokaja, wybiera ubranka mówi że kocha brzuszek, nóżki, oczka, włoskiSzczęśliwa Mamusia, Milka1991, meetme lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIGA.G wrote:Meetme gratulacje ! Wiosna to wspaniały termin
U nas dobrze, Aniela wróciła do żłobka i uwielbia tam chodzić, nie chce wracać do domu Łucja w dzień grzeczna, je i śpi, noce przesypia pięknie, budzi się zazwyczaj raz na kp. Ostatnio budziłam ją ok 5 bo piersi już bolały i mleko płynęło :p ale przy zasypianiu wieczornym przez ostatnie dni drze się z pół godziny jakby ktoś ze skóry ja obdzierał nic nie skutkuje, płacze aż padnie. Jedyny czas kiedy mam z nią problem... Anielka nadal kocha siostrę, bardzo pomaga, przytula, uspokaja, wybiera ubranka mówi że kocha brzuszek, nóżki, oczka, włoski
Ania też jest za Dominikiem ale nadal niestety mu dokucza i nie rozumie że to dzidzia , już wszystkiego próbowałam może sama musi do tego dojść , budzi mi go cały czas wchodzi do niego niby go pyrzytula całuje dzidzi i dzidzi , ale i tak zaraz podchodzi i chce go uderzyć 😞😞😞 może jak będzie większa to zrozumie .
U nas dziś nawet to śnieg padał 😱 a zimno jak na Syberii , dzieci zdrowe ja też , a remont się ciągnie i ciągnie i końca nie widać mój mąż z tych co o wszystko sam zrobię ja Anię ze sobą biorę nie mam jej z kim zostawić , a trochę do przejscia mamy 1,5 km mam taką dostawkę ale chyba nie potrzebnie ja kupilam bo Ania nie chce mi na niej stac tylko chce isc , a jak sie zmeczy to chce do wozka do Dominika a teraz maly jest w spacerowce bo mi wyrosl juz z gondoli z poczatku Anie zostawialam u szwagierki , ale jej teraz nie ma w domu bo jezdzi do swojej mamy i zajmuje się siostrzencem 🙊🙊🙊🙊 , ich 5 letni synek nie chodzi do orzedszkola bo czesto im chorowal, a ona teraz w drugiej ciąży wiec stwierdzili ze nie ma sensu aby chodzil 🙊🙊🙊🙊 , ja nadal mam dylemat kiedy Anie zapisac do przedszkola Ania jeszcze nie siusia w nocnik , mowic mowi ale jeszcze slabo i po swojemu liczy do 6 myslalam aby zapisac ja dopiero jak bedzie miec te 6 lat to Dominik by mial 4 i razem by poszli tylko ze do innych grup jest wszak w danym przedszkolu grupa 3 latkow ale maja takie wymogi ze dzieci musza same sie ubierac i wolac siku , a Ania tego nie potrafi i raczej czarno to widzę ze do lutego sie tego wszystkiego nauczy albo ja zapisac jak bedzie miec te 4 latka juz sama nie wiem do zlobka mam za daleko i nie wiem gdzie to jest . -
nick nieaktualnyIGA.G wrote:Szczeliwa ja bym posłała Anię za rok do przedszkola, trochę szkoda czasu czekać do 6 roku życia. Za rok pewnie już będzie korzystała z nocnika.
Też tak pomyślałam 😀 rozwinie się z mową może załapie z tym nocnikiem , sama widzę że nie jest gotowa wszak pójdzie wytrzeć nos ale nic nie powie że chce siku czy sama się nie ubierze .
A a a moje drogie wkrótce zostanę po raz enty ciocią 😁 moja siostra oczekuje pierwszego maleństwa czekają na synka Dawidka 😍 ona jest już w 38 tc 😍 , szyjka jej się skróciła , mały już jest nisko ułożony i waży 3280 gram z niecierpliwością czekam na telefon lub smsa od niej dziś miała KTG i tak się martwię co tam i jak tam 😃 , jutro już do niej zadzwonię na spokojnie jak coś by na pewno dała znać , wczoraj odszedł całkowicie jej czop śluzowy więc już to coraz bliżej niż dalej 😊 . -
nick nieaktualnyIGA.G wrote:Co u was dziewczyny słychać?
A Co tam u Ciebie moja droga 😊?.
A u mnie jakoś lecą te dni jakiś w Listopadzie byłam na szczepieniu z Dominikiem waży już 9200 ubranka zakładam na 92/98 i niektóre 92 są za małe już a ma prawie 7 msc 🙈 . Ostatnio dzieci chore były ale już wyzdrowiały odpieluchowanie Ani nadal ciężko idzie i postanowiłam że nie zapiszę Ani do przedszkola duże ma braki zapiszę kiedy będzie gotowa .Teraz mam przygotowania do I Komunii Świętej moich dziewczynek w tą Niedzielę było pierwsze takie spotkanie 😊 i tak przez 3 lata 🙈 chodzić i dzieci nauczać 🙈 .Przynajmniej dobre tyle z tego że nie muszą się niczego za bardzo uczyć tak ogólnie mieć wiedzę o kościele Bogu muszą być tego świadome 😊 .Szukam sali na komunię niby nic a ciężko znaleźć .Kolejne szczepienie Dominika dopiero w Maju teraz 27 Grudnia idę z nim badanie serca i z Ania też będę szła, ale to dopiero jak będzie mieć 3 latka i tak muszę odczekać 6 msc na tą wizytę 🙈🙈🙈😱 .
Z moim mężem coraz częściej się kłócimy , i mam na prawdę go już dość wszystko mu przeszkadza 😠 . -
U nas za niecałe 3 tygodnie roczek Seweryna, od stycznia do żłobka a ja do pracy. Maly biega od ponad miesiąca, zaczął dokładnie 13.11 mając 10msc i 9 dni, trochę później niż Kornela ale i tak zaskakująco szybko, na stanie ma 8 zębów i cały czas jest kp w co aż nie mogę uwierzyc, że się udało
Kornelka najwija i najwija już zdaniami, czasem wiadomo coś nie do końca wyraźnie powie albo tak szybko powie że nie rozumiem i muszę ją prosić by powtórzyła.
Ostatnio ma fazę na to że bardzo nie chce chodzić do żłobka, próbuje wybadac sprawę dlaczego tak jest. I wymyśliła sobie smoka, który mieszka u nas w domu/na klatce więc ani nie chce wchodzić czy schodzić sama ze schodów tak jak i nie chce wracać do domu jak jest już ciemno.Szczęśliwa Mamusia, IGA.G, oyeykova lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualnysallvie wrote:U nas za niecałe 3 tygodnie roczek Seweryna, od stycznia do żłobka a ja do pracy. Maly biega od ponad miesiąca, zaczął dokładnie 13.11 mając 10msc i 9 dni, trochę później niż Kornela ale i tak zaskakująco szybko, na stanie ma 8 zębów i cały czas jest kp w co aż nie mogę uwierzyc, że się udało
Kornelka najwija i najwija już zdaniami, czasem wiadomo coś nie do końca wyraźnie powie albo tak szybko powie że nie rozumiem i muszę ją prosić by powtórzyła.
Ostatnio ma fazę na to że bardzo nie chce chodzić do żłobka, próbuje wybadac sprawę dlaczego tak jest. I wymyśliła sobie smoka, który mieszka u nas w domu/na klatce więc ani nie chce wchodzić czy schodzić sama ze schodów tak jak i nie chce wracać do domu jak jest już ciemno.
A to gdzie wracasz do pracy rośnie Kornelcia i Sewerynek ❤️ , Ania to słabo mówi i zapisuje ją do logopedy tylko nie wiem jak będę tam chodzić bo Dominik mi tyle tam nie wytrzyma , zaraz zacznie płakać i się drżeć a tam jest multum schodów nie ma windy , a przez moje chore plecy nic nie mogę dźwigać i nosić jest też prywatna poradnia ale też trzeba po schodach chodzić no nie aż tylu ale jednak jest ten wysiłek .
O mego też się martwię może nie potrzebnie bo ma prawie 7 msc i tylko prawie dwa zęby drugi wyszedł , ale nadal jest w dziąśle , cały czas się przekręca i muszę go nom stop poprawiać .