Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha, koko niezła jesteś
ja pierwszy raz jak byla tez u faceta (miałam może z 17-18 lat). Po prostu poszłam bo miałam silne zapalenie pęcherza, tak to może tez bym się ociągała. Ale nie martw się z autopsji Ci powiem że czasami ginekolog-facet jest delikatniejszy od kobiety... Jeju pamiętam jak dzis cytologię u takiej ginki normalnie jak wracałam do domu to jeszcze czułam dyskomfort po badaniu...( trafiłam do niej w zasadzie z przypadku, studia, nowe miasto zanim trafiłam na tego co trzeba
)
Lokokoko lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Lokokoko, powiem Ci, że ja wolę iść do chłopa. U baby mam takie wrażenie, że będzie oceniać, patrzeć na celulit itd
Teraz chodzę do faceta młodszego ode mnie i jest ok
W ciąży będziesz często nogi rozkładać, więc emocje na bok i traktuj lekarza jak lekarza
Lokokoko, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Eh wiem wlasnie. Jak sie nie przelamie to nic z tego.
Kurcze, kurcze wiec chyba zadzwonie
Tlumacze sobie, ze przede mna widzial milion tysiecy kobiet z innego profiluale i tak blokada
No chyba, ze pojde do tej babki, ktora nie jest w szpitalu, ale wszyscy mi to odradzaja (ofc Ci co wiedza)
Tak czy siak! Dziekuje dziewczynki!kahaśka, Szczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
by formalnościany dopełnić informuję, że moje poronienie nastąpiło wczoraj. dzisiejsza beta wyniosła 80. buziaki. z uwagi na korzystanie z telefonu proszę o usuniecie mnie z tabeli na pierwszej stronie bo mi się nie chce otworzyć. trzymajcie się ciepło!!
-
nick nieaktualny
-
Oooo a co do cytologii naczyalam sie w necie, ze w ciazy strasznie boli itp..
Rany! Chyba skisne.
Milka nie bylam wczoraj, strach zwyciezyl:-D wstawisz wstawisz!!:*
Zofiaa: przykro mi! Mam nadzieje, za jakos sie trzymasz!:*Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Wlasnie, to co Milka napisala zawsze mi pomagalo na wizytach... dla ginekologa to taki organ ludzkiego ciala jak kazdy inny dla innego lekarza. On robi swoje i tyle:)
To co mi tez bardzo pomoglo w ogole z podejsciem do ludzkiego ciala to to,ze chodze regularnie na basen tu u mnie w Norwegii i tu jest taka kultura ze babki chodza nago w przebieralni i nago wszystkie biora prysznic przed i po basenie (jest jedna wielka lazienka bez osobnych kabin). Mieszkam w malym miescie i panicznie balam sie tego, ze kogos spotkam z pracy:P. Ale oni maja tu tak naturalne podejscie do ciala, ze i mnie to przestalo wstydzic. A babki sa przerozne...szczuple i grubsze, z cellulitem i bez, ogolone i nieogolone:)).Lokokoko lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
nick nieaktualnyLokokoko Cytologia aż tak nie boli trochę tylko , mi pobierali z trzy razy i nie było wcale tak strasznie , ps nie czytajcie tak tego Neta bo można głupot się na czytać, a my uwierzymy i się martwimy, od tego jest gin aby rozwiać nasze zmartwienia i gnębiące nas pytania
.
Peg Może tak być że zamiast córeczki syn a zamiast syna córka , musimy być choć nie koniecznie i na takie niespodzianki przygotowane, nam to obojętne najważniejsze jest teraz dla nas abym donosiła i urodziła
. Ps. Ja tak po cichu liczę na synka :* , mąż chce kolejną córeczkę
.
zofiiia Kochana tak mi przykro, tulę Cię z całego serducha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 11:51
zofiiia lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa Mamusia wrote:Pati87 Ale z Ciebie laska :* , na prawdę jesteś piękna :* , sukienka prześliczna , zdjęcia są cudowne :* .
Lokokoko My wszak ginami nie jesteśmy ale jak chcesz to pytaj , może jakoś Ci pomożemy.
we wtorek 54kg wazylam. A moja standardowa waga od kilku lat byla 50-51 kg. Nawet nie spodziewalam sie ze juz tyle waze bo malo jem bo mnie mdli.
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Koko bo ja wybiorę za Ciebie numer, masz przykaz od forumowych ciotek umówić się na wizytę i na nią dojść
A propos cyto to ja miałam wczoraj i powiem Wam, że ciąża faktycznie ma wpływ na ból. Ginek musiał zrobić dwa podejścia bo za pierwszym razem nie dałam rady...ech, był naprawdę delikatny i robił to powolutku ale ta moja macica nie chciała współpracować, rany, jak ja urodzę ??mój mąż się pytał potem skąd ten okrzyk bólu był? ale wiecie co? dla dzidka przeżyję każdy ból.
no ładnie koko, najpierw Cię tu namawiamy a ja później takie rzeczy piszę, hahanie sugeruj się mną, każdy jest inny
cieszę się że mam to już z głowy
niebieskaaa no ładnie, Ty też już tak paradujesz na golaska?Lokokoko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
witam dziewczyny własnie wróciłam z usg , z dzidzia wszystko ok według usg 7t6d czyli idealnie
bobas ma 15mm ahh moje szczęście
krwawienia nie wiadomo skąd...
Milka1991, vitae13, pati87, Maniuś, niania.ogg, sy__la, Antonelka, ewela86 lubią tę wiadomość
córeczko czekamy na Ciebie
-
Ewelinka to super że wizyta się udała i krwawienie nie miało tu na nic żadnego wpływu
Koko zobaczysz jak pójdziesznic strasznego, normalne gmeranie w psioszce, lekarz zakłada Ci wziernik żeby mieć lepszą widoczność i dostęp, potem pobiera wymaz taką szczoteczką z szyjki i tyle
Lokokoko lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Ewelinka to super że wizyta się udała i krwawienie nie miało tu na nic żadnego wpływu
Koko zobaczysz jak pójdziesznic strasznego, normalne gmeranie w psioszce, lekarz zakłada Ci wziernik żeby mieć lepszą widoczność i dostęp, potem pobiera wymaz taką szczoteczką z szyjki i tyle
Hahaha!
Obiecujesz?
A usg dipochwowe boli?
Jeszcze jak sir wyspinam to mi nie bedzir mogl wlozyc i takie jaja z tego beda
Baby ide sprzatac :**
Love<3Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Ja dziewczyny wpisze sie do tabelki jak bede widziec już serduszko. Byłam już na dwóch wizytach, pierwsza z pecherzykiem, druga porażka... Z drugiej wiem tylko tyle, że serduszko mrygało w 6t2d i maluch miał 5,1mm. Kolejna wizyta 7. września z rana, wiec bede wiedziec coś wiecej, to wpisze sie do tabelki
W pracy u mnie tylko kolega wie, ale w środe musze już dostac zaświadczenie, bo wiem, że jest wcześnie, ale już mi widac brzuszek troszke :o
Koko usg nie boli, tylko jest zimny żel i taki dyskomfortraz mnie bolało jak jakiś młody gin mi szukał... lewego jajnika. Wtedy mnie jakoś tak ponaciągał i kilka dni mnie w środku pobolewało.
P.S. nie krzyczcieale ja pierwszy raz u gina byłam w lipcu mając skończone w maju 24 lata
spóźniał mi sie okres, a testy były negatywne i czułam kłucie w jajnikach, to poszłam w końcu. Oczywiście wtedy żadnej ciąży nie było. A w nastepnym cyklu zaraz po wizycie dwie kreseczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 12:27
Lokokoko, Milka1991 lubią tę wiadomość