Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja już po wizycie
Mamy serduszko!!! Nie słyszałam, ale widziałam jak bijeI aż całe 18mm mierzymy i dobrze sie rozwijamy
Wg usg termin na 15 kwietnia, dostałam w końcu zaświadczenie o ciąży i L4 do 3. października, a później zobaczymy. No i mam karte ciąży i skierowania na reszte badań.
Mój bąbelek
Poprosze serduszko na 1 stronieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 10:29
Lokokoko, Szczęśliwa Mamusia, pati87, Omon, niania.ogg, Peg, Milka1991, Taśka22, sy__la, nutella_, Donia12, slodka100, Maniuś, Antonelka, Teklaa lubią tę wiadomość
-
witam się z wami z rana
dzis juz mialam spotkanie z toaleta ahh
mirik- jestem w UK i tu pierwsze usg wypada w 12 tyg czyli tak jak piszesz to prenatalne ale że w 6 tyg plamiłam pojechałam do polskiej kliniki na usg i widziałam serduszko w 7 tyg miałam krwawienia i wymusiłam tu w angielskim szpitalu usg i okazało sie wszystko ok z dzidzia serducho biło i miało 15 mmteraz czekam cierpliwie na 12 tydzień
Lokokoko, Szczęśliwa Mamusia, sy__la lubią tę wiadomość
córeczko czekamy na Ciebie
-
Peg wrote:Myślę, że częstotliowość wizyt zależy min. od przebiegu ciąży. Ja mam wizyty co 2 tygodnie, ale mam ciążę zagrożona i biorę tez sporo leków. A czy na ostatniej wizycie widziałaś serduszko? 5 tygodni to ciężko było by mi wytrzymać
-
Witam was
Ja juz po badaniach krwi.
Zjadlam wlasnie kawalek bułki i musze sie pakować na wyjazd. Wyjezdzamy o 14ej.
Moge nie miec czasu na forum. Z góry przepraszam
Po jakim czasie mialyscie wynik rozyczki ?
Bo mi pielęgniarka powiedziała ze czeka sie do 2tygodnii
Wlasnie przeczytalam na str luxmedu wynik nastepnego dnia roboczego. Tylko ja robilam w laboratorium szpitalnym. Ale az taka rozbieznosc? DziwneWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 10:38
-
Witam się po długiej przerwie
u mnie znów było krwawienie tym razem żywa krew wylądowałam w szpitalu.
ale dobrze wiadomości to takie że już jestem w domku maluszek prawidowo się rozwija widziałam bijące serduszko cudowne uczucie.
krwawienie ustało
ale te mdłości niesamowite mdłości !!! ja nawet nie mam siły usiąść i pisać nic tutaj a już tym bardziej czytać co naskrobałyście przez ten czas.
wczoraj padł chyba mój rekord w wymiotowaniuz 12 x odwiedziłam kibelek przy 7 przestałam liczyć
proszę Was dajcie jakiś złoty środek na to bo nie mogę normalnie funkcjonować non stop dziwny smak w ustach który właśnie powoduje te wymiotySzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
23.03.2010 Synuś Mój Skarb
31.03.2016 (*)aniołek(*) {12tc}
-
ja dostałam kartę ciąży jak tylko zaczeło bić serduszko.
A mi na mdłości pomaga ciepła woda z plasterkami imbiru, sokiem z cytryny i miodem.
Mamy też w Gdyni taki bar wegetariański Bioway i tam mają wodę imbirową. Też super.Teklaa lubi tę wiadomość
-
Monika bardzo mi przykro
Mirik gratulację bliźniaków
Ja też jeszcze nie mam karty ciąży. Lekarz ma w piątek założyć.
Rozmawiałam z panią z KRUS, może którejś się ta informacja przyda - nie ma czegoś takiego jak zwolnienie ze składek z racji ciąży, ale podobno mnóstwo ludzi w tej sprawie dzwoni, ktoś kiedyś puścił chyba plotę i tak się rozeszło, ale czegoś takiego nie ma. W przypadku L4 jest wypłacane chorobowe jak przy każdym zwolnieniu, ale pierwsze zwolnienie musi być na minimum 30 dni a lekarze raczej wypisują do kolejnej wizyty, więc raczej takiego nie dostanę od tak. Kolejne mogą być już krótsze, ale musi być ciągłość no i te pierwsze na 30 dni. A chorobowe w krus to 10 zł dziennie, więc chyba nie ma sobie czym głowy zawracać. -
Witam się i ja
mrik serdecznie gratuluję, w końcu bliźniaki, długo na to czekałyśmy
Meridian na pierwszej jest podkreślony tekst: nasza szczegółowa lista...wystarczy w nią kliknąć i otwiera się dokument, tam wypełniasz dane i wychodzisz
ilae już się robi, z przyjemnością
pati ja miałam wszystkie wyniki w ciągu 5 dniale każdy lab inaczej, musisz dzwonić i pytać czy już są. Udanej wycieczki !!! bawcie się dobrze gołąbeczki :*
Ainade no góruje imbir, ja też piłam herbatkę imbirową, dziewczyny też piszą o lekach przeciwwymiotnych, poczytaj o nichpati87 lubi tę wiadomość
-
Hej wrzucam obiecane zdjęcie mojego maluszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b362a906f3ae.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4000473e4d74.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 11:02
Szczęśliwa Mamusia, Taśka22, Milka1991, pati87, Omon, Lokokoko, niania.ogg, sy__la, nutella_, Maniuś, Teklaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAinade Oby już to wstrętne krwawienie nie wróciło , ogromnie się cieszę z całego serca , że wasz maluszek jest i że serduszko mu bije :* :* :* . Co do mdłości to chyba nie ma konkretnego sposobu , mi nic nie pomagało same chyba ustały , nie mam już drugi dzień i niech nie wracają do mnie , życzę wam wszystkim tego samego aby te mdłości i wymioty was nie męczyły i szybko minęły .
Fufka30 Ale cudo :* :* , wszystko widać jak na obrazku , rączki i nóżki , nawet pępowinę :*:*:* .
Ewelinko 3 Może racuchy , lub naleśniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 11:06
Teklaa lubi tę wiadomość
-
pati87 wrote:Witam was
Ja juz po badaniach krwi.
Zjadlam wlasnie kawalek bułki i musze sie pakować na wyjazd. Wyjezdzamy o 14ej.
Moge nie miec czasu na forum. Z góry przepraszam
Po jakim czasie mialyscie wynik rozyczki ?
Bo mi pielęgniarka powiedziała ze czeka sie do 2tygodnii
Wlasnie przeczytalam na str luxmedu wynik nastepnego dnia roboczego. Tylko ja robilam w laboratorium szpitalnym. Ale az taka rozbieznosc? Dziwne
Pati u mnie w mieście są bardzo duże rozbieżności między labami, ale często jest też tak, że podają tydzień, odbierasz resztę wyników po 3 dniach i okazuje się, że są wszystkie. Myślę, że te 2 tygodnie, to takie zabezpieczenie ze strony laboratorium. -
Witam się z Wami dziewczyny w pierwszym dniu 9 tygodnia
jeju jak to szybko leci!
Gratuluje pierwszych bliźniaków :-*
Monika, tulami bardzo współczuję :-*
Mam jedeniowstret...jedyne co przyswajam to zwykle kukurydziane platki z mlekiem. Koniec. Po całej reszcie jest mi niedobrze, nie wymiotuje tylko mecze sie i mm straszne wzdęcia, gazy i ból brzucha. Po każdym jedzeniu wzdyma mnie tak ze wyglądam na 7 miesiąc! Juz wolałabym raz a dobrze zwymiotować a nie tak się męczyć...
Do tego wrócił ból piersi. I to ze zdwojoną siłą, szczególnie wieczorem po całym dniu to wczoraj prawie juz płakałam z bólu...
Kupiłam sobie krem na rozstępy z Tołpy - moja siostra go chwalila w tamtym roku i zapobiegawczo sie smaruje, zobaczymy na koniec jakie będą efektySzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Koko czekam na relacje z Twojej wizyty
kasieniaczek w sumie to dobrze, że teściowa nie wie czy wytrzyma, to znaczy że naprawdę się cieszy i chce tą radością się podzielić z innymijuż jest 11 tydzień, zagrożenie naprawdę mija
a mnie wczoraj bolał brzuch, chyba za dużo się narobiłąm i dlatego, nie wiem, szczerze trochę się wystraszyłam, mój Mążek też, już chciał mnie na IP wieźć, hahano by już dziś obyło się bez takich sensacji...
Lokokoko lubi tę wiadomość
-
Milka z tego co ja wiem to no spą mozna :**
A z drugiej strony, czemu bys miala nie dzwonic do gina????
Dzwon! Przeciez placisz mu za cos. Nic sie mu nie stanie jak Ci powie "tak, moze pani":-€
Chill baby!Milka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[