X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 września 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasieniaczek wrote:
    Monika tak bardzo mi przykro...

    Mirik - są i pierwsze bliźniaki, ekstra :)

    Gratuluję udanych wizyt dziewczyny, oby tak dalej :D

    Wczoraj poinformowaliśmy teściów. Bałam się trochę reakcji, Ale zupełnie niepotrzebnie. Bardzo się ucieszyli :D U nich też pierwszy wnuk/wnuczka będzie :) Teściowa tylko przeżywa, że prosilismy, żeby jeszcze tydzień wstrzymała się z informowaniem reszty rodziny i teraz się boi, czy wytrzyma.

    A dlaczego baliscie sie poinformowac?:)
    Jakos zakonczenie o tesciowej mnie rozbawilo, w pozytywnym sensie :**

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 7 września 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka1991 wrote:
    kasieniaczek rozumiem, to faktycznie zmienia postać rzeczy ;)

    dziewczyny to mogę no spą się ratować jakby co? nie chcę dzwonić do gina z byle błahostką :)

    Nospą możesz jak najbardziej :) ja miałam w domu tą mocniejszą to brałam polówkę. Nawet trzy razy dziennie :)

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 7 września 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2018, 09:23

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    Awf3p2.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 7 września 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko kopniak, powodzenia :)

    Ja dziś z uśmiechem tak szerokim, że dobrze, że mam uszy, które go ograniczają. Mąż dostał lepszą pracę, jutro podpisuje umowę. Pokrzyżował mi plany z krzywą cukrową, ale trudno, zrobię w piątek, a ta nowa praca oznacza, że będziemy mogli za jakiś czas wziąć kredyt i wyprowadzić od rodziców, bo moja mama odkąd urodził się synek nieźle daje mi w kość.

    Lokokoko, kasieniaczek, Milka1991, niania.ogg, Maniuś, misKolorowy lubią tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 września 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, aha wiem wiem :*
    No wiesz, zainteresowalo mnie to bo mysmy jeszcze tez, ani rodzica ani tesciom nie mowili i tez jakos tak sie boje.
    Zobaczymy jak nas zaskocza :-D

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 września 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 wrote:
    Koko kopniak, powodzenia :)

    Ja dziś z uśmiechem tak szerokim, że dobrze, że mam uszy, które go ograniczają. Mąż dostał lepszą pracę, jutro podpisuje umowę. Pokrzyżował mi plany z krzywą cukrową, ale trudno, zrobię w piątek, a ta nowa praca oznacza, że będziemy mogli za jakiś czas wziąć kredyt i wyprowadzić od rodziców, bo moja mama odkąd urodził się synek nieźle daje mi w kość.


    Jejciu wspolczuje :(
    My tez mieszkamy z moimy rodzicami, ale mamy osobne wejscie, lazienke itp. No ogolnie w tym samym budynku, ale osobne mieszkanie.

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 7 września 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro wizyta ! Ale ten czas leci :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 11:55

    Lokokoko, Donia12 lubią tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 Kochana lepiej idźcie na swoje i miejcie spokój , wiem że matkę ma się tylko jedną po co macie tak się męczyć , będziecie na swoim i odżyjecie , my mieliśmy istne wojny z babcią mojego męża , i także mieliśmy własne wejście po naszej stronie domu , ale i tak było jak w piekle , odetchnęliśmy jak umarła sama z resztą powiedziała , że do samej śmierci będzie nam dogryzać i tak było .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 11:56

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 września 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiesz to juz wredna lekko skoro, az tak sie zapowiada.
    Moj brat tez mieszka ze swoim tesciem z tej racji, ale juz sie buduja.
    I ten tesc caly czas od pasozytow ich przezywa, wnuka(syna mojego brata) tez tak niebardzo, a co takie 15miesieczne bobo jest winne?
    Teraz zapowiada, ze sie powiesi. Moja bratowa to juz ledwo zyje.
    Ciesze sie, ze juz niedlugo beda mieszkac obok nas :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 7 września 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzczęśliwaMama, ło matko, ale zołza z tej babci.

    Lokoko faktycznie nieciekawa sytuacja mieszkać z kimś niestabilnym emocjonalnie.

    Ja za to teściową mam złotą kobietę, coś za coś. Ale mama mi robi czasem naprawdę dzikie jazdy, ostatnio o to, że mam natychmiast oddać miejsce Franka w żłobku na wrzesień 2017, bo jej koleżanka potrzebuje. Nie widzę powodu, dla którego miałabym oddawać, bo w naszym mieście żłobki zapchane aż po sufit i cudem się dostaliśmy na ten wrzesień. No, ale u nas nas mama tyranizuje wszystkich domowników i oczekuje, że będzie dokładnie tak jak ona chce. Zapomina, że mam w sobie trochę jej charakteru ;)

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 września 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez nie rozumiem dlaczego miałabyś oddawać swoje miejsce w przedszkolu.
    Jak Twoja mama to argumentuje ?

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 7 września 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda u mnie też teściowa fajna babka (wiadomo czasami nie zawsze mi się jej zachowanie podoba, ale jest naprawdę ok)' ale moja mama... jak coś nie idzie po jej myśli to źle to się kończy.

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 7 września 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję takich sytuacji... A ja na swoją teściową narzekam :P Moja jest trochę nadopiekuńcza, jak jestem w ciąży to już w ogóle. Ostatnio chciałam okna umyć to jazgot, że w ciąży nie wolno, bo poronię (mam karchera, więc umycie okien to dla mnie bajka) no ale odłożyłam dla świętego spokoju. Ona nie umyje okien za mnie, bo tradycyjnie nie ma do tego zdrowia a tej myjki nie potrafi obsłużyć. Męża niewiadomo kiedy się doproszę a już patrzeć na te okna nie mogę.
    Tak samo z jedzeniem - tekst roku "musisz teraz jeść za dwoje, jak nie będziesz więcej jadła to znowu poronisz". Albo "a ważysz się? Bo powinnaś się ważyć, jak waga będzie szła w górę to wiadomo, że wszystko dobrze, bo jak spadnie to już wiadomo co to znaczy." Oczywiście nie przyznałam się, że spadło mi 2kg, bo dopiero by się zaczęło. Już wiem, że po porodzie też będą jazdy. Całe pocieszenie w tym, że teściowa choruje na nogi a my mamy sypialnię na górze, więc do nas nie wchodzi bo schody są dla niej przeszkodą nie do pokonania.

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 7 września 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokoko argument jest taki, że jej koleżanka potrzebuje, a ja zaszłam więc i tak będę płaszczyć d*pę w domu. No ja bym tak opieki nad malutkim dzieckiem nie nazwała, a przy czteromiesięcznym młodszym i dwulatku będę miała dosyć roboty. Uważam też, że starszak potrzebuje spotkać się z dziećmi, bo z moich znajomych wszyscy mają dzieci dopiero w drodze i w rodzinie też, póki co jest sam. Rozwija się dobrze, ale do dzieci na placu zabaw nie wie jak podejść, kuca obok i ogląda :)

    Omon nóż mi się w kieszeni otwiera jak słyszę takie rzeczy. Co prawda z tym myciem okien coś jest, moja mama po godzinie trafiła na porodówkę, teściowej brata przy myciu okien odeszły wody z piątego piętra na chodnik (w7 miesiącu), koleżanka mojej przyjaciółki straciła dziecko w 9 miesiącu bo z wysiłku odkleiło jej się łożysko. Ale to wszystko nie od karchera! Od wysiłku! Teściowa ma zdaje się tradycyjne wyobrażenie o tym jak będziesz myła okna, polerowała gazetami itd :) No i to jedzenie za dwoje, bzdety. Ja chudłam w pierwszym trymestrze z Frankiem 5 kg a teraz 3kg, moja gin mówi, że to się często zdarza i nie ma wpływu na rozwój dziecka, bo jesteśmy skonstruowane tak, że organizm odda wszystko najpierw dziecku, potem nam. Najwyżej stracimy parę kilo i dostaniemy trochę anemii, ale dzidziuś ma wszystko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 14:19

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 września 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E no to argument fest mocny. :-D przekonałby mnie w stu procentach. Dziwie sie nad czym sie zastanawiasz. :-D

    Oczywiscie ironizuje :-D

    Uwaga KOKO jedzie na wizte wlasnie wychodzi z domu!
    Baj!

    nutella_, Niebieskaa, Omon, Maniuś, Milka1991, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 7 września 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko powodzenia! Informuj po wizycie :)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 7 września 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na relację :)

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 7 września 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko czekamy na relacje:D

    Dziewczyny powiedzcie mi, macie jakieś sprawdzone kremy na rozstepy?
    U mnie już brzuszek zaczyna byc widoczny i jedna kreska sie już pojawiła :(

    Lokokoko lubi tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 7 września 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilae ja nie polecę, bo stosowałam olej kokosowy i wyszły i tak, ale koleżanka poleciła Palmersa i jak się dowiedziała o ciąży to mi kupiła taki sam. Myślałam o nim w pierwszej ciąży, ale niestety jest dość drogi i nie było mnie stać. Słyszałam, że BioOil też fajnie działa, ale można go stosować dopiero po pierwszym trymestrze. A znajoma kosmetyczka poleca olej z jakichś kiełków, u niej likwidował nawet te które wyszły dzień wcześniej. Nie wiem dokładnie jaki, dopytam się.

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Donia12 Autorytet
    Postów: 1374 1207

    Wysłany: 7 września 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kremów nie mam ulubionych. W poprzedniej ciąży rozstępów nie mialam prawie wcale. Smarowałam się tylko oliwką. Ponoć kto ma skłonności do rozstępów to nie ważne czym się będzie smarować to mieć je będzie. Ale to tylko ponoć :) tej teorii nigdy nie widziałam potwierdzonej konkretnym przypadkiem praktyki; )

    wolfik25 lubi tę wiadomość

    nqtkpx9ivveu20mb.png
‹‹ 263 264 265 266 267 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ