Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja rano upuściłam trochę krwi a wizyta na 19. Byłam tydzień temu, więc jestem spokojna. Oby maluszek miał koło 4 cm, bo za 9 dni prenatalne.
Zośka, zmień lekarza tak jak piszą dziewczyny
Co do piersi to do tej pory bardzo ich nie odczuwałam, ale od paru dni mam takie uczucie jakby mi pokarm napływał, masakra. -
Zośkaaa wrote:Karty? On mi do tej pory karty ciąży nie założył
Nie wiem czy spisuje moją ciążę na stratę i po prostu nie chce mi tego powiedzieć...
Wiesz co niektorzy lekarze nie chca zbyt wczesnie karty zakladac. Moj mi tez dopiero za tydzien zalozy przy wizycie. Ale ogolnie to co opisujesz jest naprawde dziwne, on ma chyba sam ze soba jakies problemy. Szukaj szybko drugiego a tamtym sie nie przejmuj. Szkoda Twojego zdrowia i dzidzi. -
Nie rozumiem, jak lekarz po zobaczeniu serduszka nie zakłada karty ciąży. Przecież do becikowego potrzebna jest pierwsza wizyta przed 10 tygodniem ciąży. A taki papier może wystawić położna na podstawie wpisu do karty ciąży. A jak nie ma to trzeba gnać do lekarza. A jak się zmieni lekarza w trakcie to jak udowodni się, że taką wizytę się miało? Brak słów
-
AmyLeah wrote:Nutella , wlasnie nie wiem o co mojemu mezowi chodzilo, ale jestesmy juz po dwoch poronieniach, wiec pewnie dmucha na zimne. Dziwne, ze "pozwala" mi sie malowac (kredka i tusz) hehe.
w ciąży też nam coś się należy i fajnie jest wyglądać jak człowiek
-
Zośkaaa możliwe, ze Twój lekarz ma słaby sprzęt z poprzedniej epoki. Mój lekarz też taki ma i 1 ciąży byłam bardzo zawiedziona wizytami. Pomimo tego słabego sprzętu jest bardzo dobrym lekarzem z ludzkim podejściem, można powiedzieć, że psychologicznym. Wiele mi pomógł, ufam mu i chodzę do niego nadal, ale jednak na ważne badania usg będę dodatkowo chodziła do specjalisty z nowoczesnym sprzętem.13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
-
Zośkaaa wrote:Karty? On mi do tej pory karty ciąży nie założył
Nie wiem czy spisuje moją ciążę na stratę i po prostu nie chce mi tego powiedzieć...
Meridian lubi tę wiadomość
-
Uff dziewczyny
jakos was nadrobilam!
Piękne macie dzieciatka, aż juz sama sie nie mogę doczekać swojej wizyty - juz tylko 6 dni
I juz 10 tydzień sie zaczął, jak ten czas leci
Jestem ostatnio pełna energiimimo ze w tamtym tyg. Męczyły mnie mdłości to juz odkryłam po czym najbardziej i jak przerzucilam sie na cos innego to jest super
Buziaki dla WasTeklaa lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Dzięki za pocieszenie z tymi cyckami! Postaram się wyluzować. Jeszcze tylko tydzień do wizyty. Moje kochanie mi powtarza - co ma być to będzie, na tym etapie nie masz na to wpływu. Staram się o tym pamiętać.
Zośka - co za buc. Dobrze ze dzisiaj idziesz do innego bo przecież można się depresji nabawić. -
nick nieaktualnyJakie cudne maleństwa , macie kochane :* :* :* .
Hej hej.
Poleciałam z rana Marysię zaprowadzić , Gabrysię wzielam ze sobą , grzeczna byla siedziała nie biegała , aż trzy fiolki krwi oddałam za badania zapłaciłam 75 zł jutro wyniki , ręka mnie boli dziś apetyt lepszy , a jakie cuda widziałam kochane bliźnięta :*:*:* , boże kochany jakie cuda to była parka chłopczyk i dziewczynka , jakie cudności malutkie :* :* :* :* , zakochałam się w nich :*:*:* . Chcę już Sobotę i zobaczyć nasze szczęście , jutro odbiorę wyniki w ten Piątek mąż ma wolne .Omon, Teklaa lubią tę wiadomość
-
Ja mam dwie karty ciazy i od tego od tego lekarza od sprzętu dobrego założył mi dopiero przed wczoraj po 10 tygodniu bo mnie nie była potrzebna żeby nie zapeszyc. Pytalam o becikowe powiedział ze karta ciazy nie potrzebna ma zapisany termin wizyty i wystarczy.
Odnośnie piersi mnie nie bolą od kilku dni a na usg dzidzia rośnie. Z synem tez przestały około 9 tygodnia. Do tego rano nie bolały wa wieczorem takWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 11:01
Monika34 -
kahaśka wrote:Nie musi lekarz. Może położna, która przychodzi do domu po porodzie
to już dokładnie nie pamiętam jak to było
a becikowe to się nadal każdemu należy? Czy jest jakoś od dochodów uzależnione?
-
Donia12 wrote:Ja ostatni raz w ciąży to byłam 6 lat temu
to już dokładnie nie pamiętam jak to było
a becikowe to się nadal każdemu należy? Czy jest jakoś od dochodów uzależnione?
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Nutella, dzieki za informacje, ciekawe co na to moj maz
Zoskaaa, dziewczyny dobrze pisza abys zmienila lekarza. Szkoda nerwow. Wizyty u gin powinny nas uspokajac a nie dodatkowo nabijac glowe problemami, ktore sobie taki "lekarz" wymysli...
Ja jeszcze nie mam karty ciazy, ale pewnie na jutrzejszej wizycie moja gin mi zalozy. U mnie to tylko czekala czy dzidzia sie dobrze rozwija, bo seruszko juz pieknie bije
Milka zdrowka zycze
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Zoska ja to bym sie nie zastanawiala tylko fruu do innego.
tu nie chodzi o bol gardla, tylko o istotke ktora w Tobie sie rozwija.
Co do piersi, gdybym nie zobaczyla ze piszecie o nich to bym sie nie zorientowala. Ze moje nie bola. A wczoraj bolaly. Ale nic sobie z tego nie robie.mdlosci tez juz teraz nie mam.
chill out.
Gasz sprztam taki pokoj ktory ostatni raz byl chyba 1000 lat temu otwierany. Masakracja.Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[