Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od wczoraj mam znowu jakieś czarne myśli. Zaczęłam dzwonić po wszystkich sklepach medycznych i wypożyczalniach sprzętu medycznego za detektorem tętna. Nigdzie nie ma na miejscu, w wypożyczalni ogólnie mają, ale nie mają. Zamówiłam na allegro i jutro ma przyjść. No zwariuję. Bruszek wydaje mi się mniejszy i ciągle jakieś złe przeczucia. Do wizyty jeszcze tydzień. Już nawet chciałam iść do mojej położnej, żeby poszukała serduszka. Mam nadzieję, że jutro się uspokoję.13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
-
Biszkopciki: Nie martw się. Na pewno wszystko jest w porządku. Postaraj się uspokoić i nie przyciągaj czarnych myśli. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Trzymaj się
-
Mdłości ustępują i nie czuję się jak w ciąży. Nie mam też uczucia rozciągania tak jak w pierwszej ciąży. Nic nie czuję. Ciekawe czy uda mi się znaleźć tętno. Nie należę do szczupłych, więc obawiam się, że może być ciężko i podwójny stres.13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
-
Może cię uspokoję,że ja też panikowałam jak przestały mnie piersi boleć i skończyły się mdłości. Stres może dużo rzeczy powodować- i może właśnie z nerwów schudłaś. Ja sobie może głupio tłumaczę,ale powtarzam sobie" jeśli nie krwawię to musi byc dobrze i nic złego się nie dzieje". Głowa do góry będzie dobrze :*
-
Biszkopcicki, ja też ostatnio mam trochę pesymistyczne myśli, staram się przygotować na jakąś złą wiadomość. Dziś wizyta o 18, okaże się czy moje czarnowidztwo w tym przypadku ma jakieś podstawy czy nie. U mnie mdłości prawie ustały, nie mam żadnych dolegliwości typowo ciążowych, brzuch mi nie rośnie, no i szukałam serduszka na detektorze już 4 razy i nic.
-
Dziewczyny wylyzujcie. Na tym etapie detektor może nie zadziałać po co Wam ten stres? Kończycie pierwszy trymestr pdolegliwosci odchodzą powinniście się cieszyć a nie stresować ;)więcej luzu
Omon, Peg, Kad, vitae13, Kjopa3 lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Ja bym sie nie nakrecala brakiem objawow. Kazda ciąża jest i inna i przeciez rych samych objawów nie bedzie do konca ciazy.
Jedne objawy odchodza a nowe przychodza.Omon, Kad, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Biszkopciki ... Mi też przeszło WSZYSTKO. Już nie mam obolałych piersi, wrażliwości na zapachy, pobolewania - ciągnięcia brzucha czy mdłości. Chwilę się martwiłam, ale wczoraj okazało się, że mój maluch urósł od ostatniej wizyty 3,5 cm i jest prawie dwa razy taki duży jak 2 tygodnie temu
Głowa do góry tylko się cieszyć. Może objawy nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa i wszystko może wrócić do dawnej normy. Trzeba się cieszyć z tych spokojnych chwil - nie wiadomo czy nie zatęsknimyBiszkopciki lubi tę wiadomość
Kolejna wizyta 25.10 -
Bobas w pierwszej ciąży byłam na maxa wyluzowana i pewna że wszystkie wyniki będą ok. I były, a teraz idzie mi jak po grudzie, nie pisałam Wam jeszcze, że odwołali mi prenatalne na tydzień przed i szukam czegoś na szybko, zamiast iść do sprawdzonej lekarki. Spodziewam się po prostu, że znowu coś będzie nie tak.
-
Dołączam do tych, które nie mają żadnych objawów ciąży. Od początku moje "dolegliwości" były mizerne ale teraz to już nawet piersi nie bolą. A brzuch tez mam jednego dnia większy, innego mniejszy, zależy ile zjem poprzedniego dnia
Teraz wchodzicie ww drugi trymestr i nie bez powodu mówi się, ze to miesiąc miodowy dla ciężarnej
Poza tym nie wiem czy to kogoś uspokoi czy wręcz zmartwi, ale czytałam kiedyś, że nawet jeśli ciąża obumrze, serduszko przestanie bić itp to często kobieta nic nie podejrzewa, bo ciągle odczuwa ciążowe dolegliwości, więc nie jest to żadnym wyznacznikiem tego czy ciąża rozwija się prawidłowo. Jeszcze trochę dziewczyny a poczujemy pierwsze kopniaki i przestaniecie się martwić
Aga1991 lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Dziewczyny! Jestem totalnie zielona. Jak to jest z badaniami prenatalnymi? Robilyscie na nfz czy nie będąc w grupie ryzyka trzeba płacić? Ile placilyscie? Czy mimo ginekologa na nfz i tak musialyscie za nie płacić? Ktoś pomoże?
-
Mi to chyba zbytnio godziny nie beda sie dluzyly przez prenatalnymi bo o 3 w nocy bede musiala wyjechac z domu zeby gdzies o 7ej byc w Warszawie bo musze jeszcze przekroczyc Wisłe. I też nie wiem ktory nr dostane w rejestracji. Po badaniach zjemy jakis obiad i o 16.30 bedziemy mieli echo serca. Jeszcze 11 dni do badan.
-
pati87 wrote:Mi to chyba zbytnio godziny nie beda sie dluzyly przez prenatalnymi bo o 3 w nocy bede musiala wyjechac z domu zeby gdzies o 7ej byc w Warszawie bo musze jeszcze przekroczyc Wisłe. I też nie wiem ktory nr dostane w rejestracji. Po badaniach zjemy jakis obiad i o 16.30 bedziemy mieli echo serca. Jeszcze 11 dni do badan.