Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyatat Mieszkam chyba w okręgu plotkarek i wścibskich ludzi, nie zwracam na to uwagi ale to już gotuje się w człowieku mieszkamy , trochę tak z dala od miasta , może gdybyśmy sprzedali dom i poszli w inne miejsce , byśmy mieli spokój bo plotkarą nie zamnkiesz buzi ale mąż , nawet nie chce o tym słyszeć , woli mieszkać tu gdzie jest nasz dom .
-
Dziewczyny powiedzcie mi czemu mnie dzisiaj boli calkiem na dole brzucha przy kosci z lewej strony, czasem z prawej ale bardzo rzadko
wszystko bylo ok, zadnych plamien nie mialam ani nie mam a kluje mnie i boli jedoczesnie ciagle z jednej strony i zaczynam sie martwic a do lekarza ide dopiero w poniedzialek i w srode prenatalne... takie dziwne niby skurcze bo boli przez chwilke a zaraz przechodzi i tak co kilka kilkanascie minut
-
Ilae ja w pierwszej ciąży też miałam tego typu bóle i to nie było nic poważnego. Wszystko się rozciąga i stąd to uczucie. Jeżeli masz kontakt z lekarzem, to warto zadzwonić i zapytać czy jest się czym niepokoić.13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
-
Moja kolezanka bedac w ciazy robila prentalne u lekarza bez certyfikatu. Gin jej powiedział ze jest bardzo duze ryzyko zespolu downa bo brak kosci nosowej bardzo wysokie nt. Tego samego dnia pojechała do innego miasta do profesorki. I sie okazalo ze wszystko jest ok. A tamten gin nawet dziecka nie potrafil dobrze zmierzyc.
-
Ja dzis pozalatwialam urzędowe sprawy. I 15 minut temu wstawilam ciasto do piekarnika. Zrobilam ze sliwkami i budyniem. Bo sliwek troche dostalam od mamy. Przepis wzielam z netu mam nadzieję ze wyjdzie.
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
pati87 wrote:Ja dzis pozalatwialam urzędowe sprawy. I 15 minut temu wstawilam ciasto do piekarnika. Zrobilam ze sliwkami i budyniem. Bo sliwek troche dostalam od mamy. Przepis wzielam z netu mam nadzieję ze wyjdzie.
Pati poproszę o przepis, bo ja też zamierzam zrobić ciasto ze śliwkami - mama przyniosła do domu od groma śliwek. Znalazłam fajny przepis w necie, ale ten z budyniem wydaje się być bardziej apetycznyWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 15:39
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnyilae Popieram Biszkopciki
jakby co zawsze możesz w razie w jechac na IP , co do snów to w nie nie wierz , żaden sen nie jest prawdą mi dziś śniło mi się , że widzialam moja siostrę rozmawiałyśmy i ja do niej , a wiesz że będziemy mieć córeczkę , i chcemy dać jej na imię Madzia tak jak Ty
, kiedyś śniło mi się że poroniłam znów
, straszne ostatnio mam te sny , i bardzo realne ale nie biorę ich do siebie
.
pati87 Potem zdaj relację jakie cicho Ci wyszło normalnie mam chęć na ciasto, z mężem jedziemy dziś na zakupy , to sobie kupię jakieś , a i paluszki rybne za mną chodzą
.
-
Budyn smietankowy
Cukier wanilinowy
1 lyzeczka proszku do pieczenia
450ml mleka
3 szkl maki
Margaryna
3/4 szkl cukru
3 jajka
Sliwki ewentualnie cynamon do posypania.
Ugotuj budyn z 2lyzkami cukru. Z maki, proszku do pieczenia , margaryny, 0.5szkl cukru, cukier wan, jajka - zagniesc ciasto.
1/4 ciasta wloz do zamrażarki.
Reszte ciasta rozloz w formie. Calosc nakluj widelcem. Na ciasto naloz masę budyniowa. Rozloz sliwki skorka do dolu. Posyp je 2 lyzkami cukru. Zetrzyj ciasto.
Piec ok 45 -50 minutSzczęśliwa Mamusia, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Odebrałam moja kopertę z pappa. Szok, że minął ponad rok, a ryzyko podstawowe skoczyło z 586 do 484. Nie sądziłam, że to ryzyko rośnie aż tak gwałtownie. No, ale o ile w poprzedniej ciąży miałam ryzyko 1:2744, tak teraz 1:9679
trisomia 18 i 13 1:20000.
To co mnie mocno zaskoczyło to nowy parametr: samoistny poród przedwczesny przed 34 tygodniem ciąży 1:44. Macie na wynikach coś takiego? Z Helenka miałam robione w tym samym miejscu, u tego samego lekarza, a czegoś takiego nie miałam na wyniku....pati87, kahaśka, atat, Antonelka, Kjopa3, Milka1991 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
niania.ogg wrote:To co mnie mocno zaskoczyło to nowy parametr: samoistny poród przedwczesny przed 34 tygodniem ciąży 1:44. Macie na wynikach coś takiego? Z Helenka miałam robione w tym samym miejscu, u tego samego lekarza, a czegoś takiego nie miałam na wyniku....
Tak, ja też to mam.
A nawet jeszcze inne parametry, czyli ryzyko:
- preeklampsji przed 34 tc
- zahamowania wzrastania płodu przed 37 tc
- samoistnego porodu przedwczesnego przed 34 tc
Ale jest opisane, na jakiej podstawie to szacują, więc można wywnioskować, czemu jest małe/duże.
Helenka była wcześniakiem? Bo jeśli tak, to pewnie to Ci podnosi ryzyko.
* * *
U mnie ryzyko podstawowe na bazie wieku dla T21 = 1:161. Na szczęście dobrze się skorygowało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 17:24
niania.ogg lubi tę wiadomość
-
annak wrote:Tak, ja też to mam.
A nawet jeszcze inne parametry, czyli ryzyko:
- preeklampsji przed 34 tc
- zahamowania wzrastania płodu przed 37 tc
- samoistnego porodu przedwczesnego przed 34 tc
Ale jest opisane, na jakiej podstawie to szacują, więc można wywnioskować, czemu jest małe/duże.
Helenka była wcześniakiem? Bo jeśli tak, to pewnie to Ci podnosi ryzyko.
* * *
U mnie ryzyko podstawowe na bazie wieku dla T21 = 1:161. Na szczęście dobrze się skorygowało.
Ania, a Ty już po nifty czy jeszcze przed? Czy odpuścisz skoro Ci tak pięknie prenatalne wyszły?https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
niania.ogg wrote:O kurcze, to Ty to masz dokładny wynik, ja nie mam takich cudów... szkoda. No tak właśnie myślałam, że to ze względu na Helenke takie wyliczenie, bo opisu do tego nie dostałam żadnego. Ale chyba średnio mnie to dotyczy, bo Helenka wcześniak, ale z cc, poród nie był samoistny.
Ania, a Ty już po nifty czy jeszcze przed? Czy odpuścisz skoro Ci tak pięknie prenatalne wyszły?
Dlatego właśnie do tych wszystkich ocen ryzyka trzeba podchodzić z dystansem. Wystarczy, że podałaś im tydzień ciąży urodzenia Helenki i to sie od razu wlicza to tego ryzyka wcześniejszego porodu. I nie liczy sie to, jak ten poród przebiegł, czy jak został wywołany.
U mnie chyba wliczyli poronienia.
Nianiu, ja Nifty robię niezależnie od PAPPy, bo bardziej ufam temu badaniu (PAPPę zrobiłam tylko dlatego, że mi niespodziewanie na NFZ wpadła, sama bym się nie zdecydowała). U nas tych czynników ryzyka wad jest kilka, więc wolimy się jeszcze upewnić. Pobranie krwi na to badanie mam w poniedziałek. Więc potem jak zwykle 2 tygodnie czekania na coś. Cała ciąża to przecież jedno wielkie oczekiwanieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 17:38
-
kahaśka wrote:Ten wiek to skacze szybko. Ja 2 lata temu miałam 1:250 a teraz 1:115.
I ja tych innych wyliczeń nie mam.kurcze, ja to bym przed 40-tka chciała jeszcze trzecie, ale jak prenatalne będą zakazane to na samym ryzyku podstawowym to ja w dobrym zdrowiu psychicznym ciąży przeżyć nie zdołam.
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Jak mialam plaski brzuch tak po 3 kaealkach ciasta ze sliwkami to jak na 5 miesiac juz wygladam
Chyba za duzo zjadlam i nie wiem czy jutro zjem jeszcze te ciasto bo jakos mi niedobrze teraz.
Straszne mam wzdecia teraz chyba dlatego ze jadlam cieple ciasto.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 18:12