Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
kahaśka wrote:Dziś pierwszy raz poczułam dziecię
nie da się tego pomylić z bąbelkami. Ścisnęłam brzuch spodniami i dodatkowo siedzę w samochodzie
Dziewczyny,powodzenia na wizytach.
U nas niestety chorobowo,starsza ma angine i czuje,że mnie coś bierze. Masakra jakaś. Znowu.juz nie wiem co robić. Martwię się o kropkę w brzuchu. -
sy__la wrote:ja jadłam sushi ale wzięliśmy z mężem tylko ryby grillowane.
a ja gdzieś czytałam, ze wędzonych i grillowanych też nie można. Może temperatura za słaba by zabić ewentualne badziewie..
pati87, AmyLeah lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Och dziewczyny...piszecie o jablkach, ja kocham polskie Ligole, niestety u mnie w Norwegii takich nie ma, natomiast jest teraz sezon na prawdziwe norweskie jabluszka i tez sa pyszne. I mam na nie ciagle wielka ochote.
Smieje sama do siebie,a maz cyka mi fotki podczas obiadu. Ja uwielbiam np. sushi, w ogole kuchnie azjatycka, lubie rozne potrawy z rybami itd. ale tez tradycyjne polskie dania, natomiast malo jadalam takich dan jakimi zajadam sie teraz. Zrobilam sobie na pamiatke zdjecie dzisiejszego obiadu... moja mama jest w szoku ze rozsmakowuje sie w kotletach:D
Milka1991, nutella_, Teklaa, Antonelka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieska - obiad prawie jak mojego dziecka. Tylko on ma kotleta z kawałkami rybki
Co do wędzony ryb - ponoć nie można tylko tych wędzonych na zimno. Jak są wędzone na gorąco to są chyba bezpieczne.
A propos ryb- kupiłam sobie dzisiaj "śledzik na raz" jeden z cebulką i jeden w śmietanieI czekoladę nadziewana truskawkowa z wedla. Takie dwie potrzeby poczułam w biedronce
Antonelka lubi tę wiadomość
-
Różowy_Kordonek wrote:a ja gdzieś czytałam, ze wędzonych i grillowanych też nie można. Może temperatura za słaba by zabić ewentualne badziewie..
-
Różowy_Kordonek wrote:a ja gdzieś czytałam, ze wędzonych i grillowanych też nie można. Może temperatura za słaba by zabić ewentualne badziewie..
Myślę, ze nie ma co przesadzać. To już jest jakas obróbka termiczna więc jak zjesz 7 czy 10 kawalków sushi gdzie oprócz małego kawałka grillowanej ryby są jeszcze warzywa i ryz to nic się nie stanie. Trzeba mieć oczywiscie odpowiednie pH w żołądku i sprawne jelita bo to podstawa.
Idąc takim tokiem jak napisalas to też nie powinno się jeść kiełbas czy grilla... Więc myślę ze wszystko w granicach rozsądku.Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Cześć dziewczyny myślę że znajdzie się w tym wątku jeszcze jedno miejsce na kwietniową mamusię
Jesteśmy w 12 tygodniu (11tc, 2 dz) i nasz termin porodu to 22.04.2017r.
Wcześniej czytałam troszkę wasz wątek ale bałam się szczerze mówiąc dołączyć. Chciałam poczekać aż minie okres największego ryzyka poronienia i minął!
06.10 mamy USG genetyczne a 24.10 mamy wizytę u pani położnej i zwykłe USG u pana doktora. Liczymy że w tym miesiącu na 100% poznamy płeć naszego maluszka !pati87, Milka1991, karolyn, nutella_, Omon, Donia12, Teklaa, niania.ogg, Antonelka, AmyLeah lubią tę wiadomość
-
Teklaa wrote:Ja jutro wizyta o 8 rano i nie bede miec czasu na myślenie-oby;)
Dzięki za informacje z jabłkami, strasznie mi sie smaki pozmieniały kiedyś jabłka były od swieta, nie interesowałam sie odmianami, a teraz szczególnie po "TYM" magicznym jabłku chce tylko je jesca wręcz musze! Dodam że byłam straszna, ale to straszna maniaczka słodkiego, typu nie kosteczka tylko cała czekolada, a teraz nie moge patrzeć na słodkie odrzuca mnie, nawet zjadłam tylko 2kostki ptasiego mleczka, na wiecej nie miałam ochoty, a i tak mam wrazenie ze o dwie za duzo, a normalnie zjadłabym całe
chowając przed mezem
Tak samo mięso, ale mięsa to akurat nigdy dużo nie jadłam. Za to masło orzechowe, pizzę i ziemniaki mogłabym codziennie
Strasznie mi brakuje wędzonego łososia i sushi. No i wina i piwaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 17:16
Teklaa lubi tę wiadomość
-
Bobas ja robię u dr Sosnowskiej na Górki, ma certyfikat i robiła mi wszystkie prenatalne w pierwszej ciąży.
Co do sushi to ja jakoś nie czuję do niego mięty, za to któraś z Was pisała o soi i narobiła mi apetyt na flaki sojoweMam dziś na obiad, ale zjeździłam miasto szukając
Rozmawiałam z moją ginekolog o rybach ostatnio bo ja smażonych nie mogę jeść a na gotowane wszystko mi się podnosi. Możemy wg niej jeść ryby wędzone na ciepło, na zimno nie, śledzie nie, bo są surowe i od czasu do czasu konserwę rybną ale pasteryzowaną albo sterylizowaną. -
a ja właśnie zjadłam torcik hiszpański, biorą pod uwagę mój apetyt tzn.jego brak , mogę sobie pozwolić na małe co nie co. Z Synem przytyłam 7 kg z czego po porodzie zostało 2kg zgubione w 2 tyg.
Niestety widzę, że w tej ciąży apetyt też nie dopisuje...z młodym wmuszałam w siebie nie raz jedzenie...to też nic przyjemnego.
Jestem ciekawa jak to będzie z ruchami malucha w drugiej ciąży. Jestem osobą bardzo szczupłą , z synem poczułam dokladnie w 15 tc i 2 dni, więc myślę, że jeśli łożysko będzie też na ścianie tylnej może być podobnie jak nie wcześniej:) nie mogę się doczekać)))
Teklaa lubi tę wiadomość
-
kurcze o śledziach znowu czytałam, ze właśnie są polecane kobietom w ciąży.. Zwariować można
karolyn - ja mam w prenatalnych niby wpisane, że łożysko na tylnej ścianie i wysoko, to chyba dobrze? Nawet nie wiem kiedy je zbadała,a chciałam zobaczyć jak wygląda łożysko na USG, gdzie to widać?Najbliższa wizyta 15.03
-
Lekarz mi mówił, że na tym etapie nie rozmawia się o łożysku. Jest dopiero ważny po 20 tygodniu. Chodzi o to, że ciąża teraz szybko się rozwija i łożysko "przemieszcza się". Jest tylko w jakimś tam miejscu na stałe przyczepione, ale rozciąga się. Nie umiem tego wytłumaczyć.
Pytałam lekarza, bo mam na przedniej scianie. I niby na przedniej słabiej się czuje ruchy, ale to tylko teoretycznie.