Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ilae wrote:Ja bardzo polecam sagę Mroczny Krąg Libby Bray. 3 tomy bardzo fajnie się czyta jeśli ktoś lubi choć troszkę fantasy
Ja przez kuzyna uwielbiam Trudi Canavan. Czytałam od kuzyna właśnie "Wielkiego mistrza","Nowicjuszka","Uczennica maga","Gildia magów". Teraz w kioskach jest jej seria co dwa tygodnie.
http://ja-ksiazkoholik.blogspot.com/2016/07/kolekcja-powiesci-trudi-canavan-w.html
Sy_la ojej szkoda zupy
Ja dostałam detektor AngelSound za 90zł ma dopiero niecałe 2 mies. Od razu jak weszłam do domu to słuchałam malucha
Milka1991, AmyLeah lubią tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
Apap albo paracetamol na spokojnie. Możesz tez nospe wziąć na brzuch28.04.2017 r - urodził się Michał (mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Mnie też dzisiaj boki głowa.w ogóle się źle czuje.
Byłam dzisiaj w pracy na kawce u koleżanek. Miło było. Czasem brakuje mi pracy, już ponad 2 lata nie pracuje.
U nas przydały się ciuszki w rozmiarze 50 bo córcia miała 2,5 kg i nawet te,były za duże.
-
Wracając do pappa. Ja w piątek byłam na pobraniu krwi. Wyników jeszcze nie ma. Podglądam sobie na diagnostyce bo jakoś im nie ufam że zadzwonią "zaraz" jak będę wyniki.
A powiedzcie mi jeszcze, czy ze względu na wiek oprócz tych badań w 11-13 tyg reszta (czyli połówkowe i to w ostatnim trymestrze) też się należą na nfz? Czy tylko te pierwsze?
-
karolyn wrote:Ja też czekam na wyniki Pappy. W czwartek miałam a czeka się na nie od 1,5 do 2 tygodni. Mają przyjść pocztą jeśli jednak coś zaniepokoi lekarza to dzwonią i umawiają wizytę. Też się stresuję, choć na USG lekarz nie widział nic niepokojącego....ale jak widać na naszym forum, niestety różne przypadki się zdarzają
Arabska żona - świetna książka:)
Aż tydzień? Ja swoje wyniki pappy miałam już na drugi dzień do odbioru i dopiero z nimi szłam na prenatalne.👩 97' , 👨 96'
04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍
Czekamy na M !
-
sallvie to zależy gdzie/kiedy/jak robisz. Ja czekam np. tydzień (będzie w ten czwartek) ale to dlatego, że pobierali mi tam gdzie robili USG i po tym jak zbadają krew wyliczą mi ryzyko i do odbioru będzie już wszystko razem
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
aniołkowa mama wrote:sallvie to zależy gdzie/kiedy/jak robisz. Ja czekam np. tydzień (będzie w ten czwartek) ale to dlatego, że pobierali mi tam gdzie robili USG i po tym jak zbadają krew wyliczą mi ryzyko i do odbioru będzie już wszystko razem
Ja tez mialam taki czas oczekiwania jak aniolkowa mama7.03.2017 - Nina jest z nami
-
U mnie dzisiaj samopoczucie do bańki. Bolało mnie wszystko, co może boleć
Kilka dni temu skończyłam czytać "Arabską krucjatę", to najnowsza część tej arabskiej sagi. Skończyła się tak, że zdecydowanie można liczyć na kolejny tom
Omon lubi tę wiadomość
-
aniołkowa mama wrote:sallvie to zależy gdzie/kiedy/jak robisz. Ja czekam np. tydzień (będzie w ten czwartek) ale to dlatego, że pobierali mi tam gdzie robili USG i po tym jak zbadają krew wyliczą mi ryzyko i do odbioru będzie już wszystko razem
U mnie podobnie, z tym, że czekam dłużej około 1,5 do 2 tygodni ....
Mam nadzieję, że może początkiem następnego tygodnia będą...stresujące to.
Zaczęłam zazdrościć 
