Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
IGA.G wrote:chciałam dzisiaj pooglądać na necie jakieś mebelki, zwłaszcza łóżeczka i komody i net mi słabo działa
ciągle się zawiesza. jedynie belly działa dobrze ;p
Vectra ma dzisiaj problemy - jesli masz net w vectrze7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Krucha wrote:Pati a obecna ciąża póki co książkowo?
-
Miesiac temu mialam 3kg na minusie a dzis na minusie 2.5kg takze u mnie waga podobna. Tyle ze ja gdzies od okolo 2-3 tygodni juz dobrze jem wiec myslalam ze z 2kg nadrobilam. A te pol kilo to tyle co nic bo w sumie dzis po obiedzie bylam zwazona.
-
sallvie śliczny brzuszek
Jest też dla mnie pocieszeniem bo myślałam że mój jak na ten etap ciąży jest stanowczo zbyt duży. Porównując do Twojego zmieniałam zdanie ..... i jestem już zadowolona - brzuszek jest ok
Donia12 dlaczego kierowali Cię na amniopunkcję skoro ryzyka tak ładnie wyszły?sallvie lubi tę wiadomość
Czekamy na Mateusza
Clexane 0,8 Encorton 20mg, Utrogestan 3x1, globulki progesteron mikronizowany, (Prolutex 2x0,25 do 10tc)
10.1998 syn
7.2014 (*) 10 tydz.
4.2015 (*) 9 tydz.
2.2016 (*) 8 tydz. Amelia
homozygota CC A1298C MTHFR
-
stowtotka cieszę się, że pocieszyłam Cię swoim brzuszkiem. Ja za to cieszę się, że jest taki duży jak na 15 tydzień
i mam się na co napatrzeć - taki mój wymarzony brzuszek ciążowy
Lokokoko, stowtotka, Karolczyk lubią tę wiadomość
-
Pielęgnacja chłopca to pikuś. Strasznie się boje jak to będzie z mala. Młodemu nie odciągamy napletka. Nawet byłam ostatnio u lekarki się pytać ale mówi żeby nic tam mu nie ruszać. Sama ta skórka mu się rusza.
https://www.maluchy.pl/sl-72637.png
-
Sallvie super brzuszek. Mam podobny
Od soboty czułam lekkie koloniaki ale myślałam że to wynik tańców na weselu i jedzenia ( bo przecież lozysko na przedniej ścianie)Ale wczoraj i dzisiaj to samo,także jestem pewna,że to maluch. Nie da się pomyślic. Ale się cieszę
Milka zadaj znać!Milka1991 lubi tę wiadomość
-
aniołkowa mama wrote:Hmm... a oni to dają tak osobno? Ja mam tylko ryzyko podstawowe ( z wieku) a potem skorygowane i tam jest opisane, że to jest z USG + pappa. Sądzę, że dostaniesz to samo. Oczywiście jest też tam sam wynik pappy i opis USG ale ryzyko już razem zestawione. Czy prosiłaś o coś innego? Czy nie robiłaś pappy?
Ja dostałam na wizycie opis USG i zdjęcia a teraz odebrałam ryzyko wg.FMF-USG.
Opis matczyny/cechy ciąży,ultrasonografia,anatomia płodu, ryzyko:
trisomia 21- 1:594 skorygowane 1:2240
trisomia 18- 1:1513 skorygowane 1:4585
trisomia 13- 1:4729 skorygowane <20000
samoistny poród przedwczesny przed 34tc 1:195
Ryzyko wyjściowe jest wyliczone na podstawie wieku.Nowe ryzyko jest ryzykiem w dniu badania wyliczonym na podstawie ryzyka wyjściowego i czynników ultrasonograficznych (NT,czynność serca).
Sallvie piękny brzusio
Milka???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 19:59
sallvie, pati87, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Korcia wrote:Sallvie super brzuszek. Mam podobny
Od soboty czułam lekkie koloniaki ale myślałam że to wynik tańców na weselu i jedzenia ( bo przecież lozysko na przedniej ścianie)Ale wczoraj i dzisiaj to samo,także jestem pewna,że to maluch. Nie da się pomyślic. Ale się cieszę
Milka zadaj znać!
Ja chyba za to malucha tak wymeczylam po weselu że od soboty się nie odzywał do mnie tym swoim laskotaniem dopiero dzisiaj coś tam mnie laskocze. Ale tak jak mowilam ja też mam łożysko na przedniej ścianie a w dodatku to moja pierwsza ciąża wiec na takie prawdziwe kopniaki to ja sobie jeszcze poczekam
Krucha - a o tym z której strony pierwszy kopniak to pierwsze słyszęZa to slyszalam kiedyś że jeśli jest chłopiec to szybciej się czuje kopniaki niż z dziewczynką
-
Witam mamy
czy Was tez dopada tak okropny bol glowy czasem? Ja dzis myslalam, ze nie wytrzymam... migrena x 5na szczescie cisnienie, puls, temperatura ksiazkowe... wiec zakladam, ze po postu migrena, ale zeby az tak nasilila sie i tyle trwala, to juz drugi dzien a mnie scina z nog doslownie... lekow nie biore bo paracetamol nigdy mi nie pomagal..
ledwo wysiedzialam przez komputerem w pracyDonia12 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś też męczę się z bólem głowy. Ale narzeczony to samo, spaliśmy w dzień z godzinkę i nic nie pomogło. Zrobiłam sobie kawę, mam nadzieję, że pomoże. Może zmiana pogody się szykuje.
A dziś szłam do sklepu po małe zakupy, przed wyjściem łyknęłam zimnej herbaty z rana, nie spodziewałam się, że zwrócę ją w drodze do biedronkinauczyło mnie to tego, że mam nie pić na pusty żołądek...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2016, 20:13