X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 29 października 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reakcja pozytywna czy obojętna ?

    U nas każdy pampers jest Oki sleep&play jet mało chłonny wiec tylko w ciągu dnia a na noc active dry :)

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Korcia Autorytet
    Postów: 442 444

    Wysłany: 29 października 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W miarę ok. Teść na luzie a teściowa bardziej spieta. Myślałam,że. Będą jakieś komentarze ale gryzła się w jezyk. Choć powiedziała coś w stylu... No nie wiem Czy powinnam wam gratulowac.

    8p3o3e3k2s82vwqj.png
  • karolyn Autorytet
    Postów: 782 878

    Wysłany: 29 października 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korcia ale dlaczego tak? powinni się cieszyć przecież. Kompletnie nie rozumiem reakcji.

    q5Anp2.pngT2kLp2.png
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 29 października 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również.. radość ze nowy członek rodziny:)

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Venice Autorytet
    Postów: 477 627

    Wysłany: 29 października 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa mama mi się szyjka skracała w pierwszej ciąży od 17 tygodnia. Złapał mnie bardzo silny ból brzucha, przez dobre 20 minut mnie bolał, pamiętam że tak mocno, że aż płakałam z bólu. Okazało się właśnie, że szyjka się skraca. Potem musiałam leżeć praktycznie do końca ciąży, bo z wizyty na wizytę była coraz krótsza. Przy skracającej szyjce często miałam skurcze i musiałam brać fenoterol, teraz tego leku nie ma. Wydaje mi się, że pewnie by Cię brzuch bolał jakby Ci się skracała, ale lekarzem nie jestem, więc może to nie zawsze tak jest. Poza tym teraz na skracającą się szyjkę zakładają pessar. Czy któraś z Was miała ?

    p19us65gm2vs5uf6.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 29 października 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Venice :* to u mnie pewnie nic takiego.. Mnie tylko leciutko kłuło wczoraj w pochwie jak leżałam ale gdybym w tym czasie coś robiła to bym nawet nie poczuła. Za 2 tygodnie mam wizytę to lekarz sprawdzi czy wszystko ok. Jeszcze ani razu nie miałam mierzone choć widziałam, że niektóre dziewczyny pisały jakie mają długości szyjki. Mi wcześniej tylko sprawdzał palcami i mówił, że super.

    Fajna ta podusia Omon. Tymbardziej, że już wypróbowałaś bo tak czasem zakupy z allegro to trochę w ciemno bo zdjęcia swoje, na żywo co innego :)

    Korcia też nie rozumiem Twoich teściów ;/ To dlatego niby, że już masz dwójkę czy dlaczego? ;/;/

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 29 października 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa mamo zapomniałam i Tobie odpisać. Ja aplikuje luteinę i też często czułam "opór,zwężenie" a kilka razy nie. Mi się wydaje,że będziemy się martwić jak będzie bardzo nisko.Ja sprawdzałam szyjkę i zawsze na okres była niziutko więc im wyżej tym lepiej. Ja sobie myślę,że macica coraz wyżej i tak może być i wydaje mi się że maluch jak jest wyżej to też lekka różnica jest (wiem gdzie jest dzięki detektorowi ;-)). Dziś właśnie czułam opór ale maluch jest przy samym spojeniu łonowym a czasem jest w połowie między spojeniem a pępkiem.

    Szczęśliwa Mamusia, aniołkowa mama lubią tę wiadomość

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy_Kordonek wrote:
    Antonelka - prawie jakbym patrzyła na swój brzuszek! :)



    Pod zebrami?! Byłam pewna, że macica a tym samym dzidziuś jest maksymalnie na wysokości pępka. Czasami właśnie koło pępka czułam takie łaskotania i myślałam, że to za wysoko na dzidziusia..

    mrik - ja czytam. Kupiłam przypadkiem w carrefourze "ciąża - poradnik" Iaan Greeg bo wydawała się fajna i tania (16zł) i faktycznie fajnie się ją czytało. A na półce czeka jeszcze "w oczekiwaniu na dziecko" Heidi Murkoff. Czytałam jeszcze jakiś poradnik wypożyczony z biblioteki ale strasznie go męczyłam.

    Dokładnie tak jest jak napisałaś kochana może się przemieszczało gdzieś maleństwo , i wsadziło rączkę lub nóżkę głównie to czuje koło pępka właśnie ;) .

  • Korcia Autorytet
    Postów: 442 444

    Wysłany: 29 października 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie dla nich dwójka dzieci to max. Komentarze,że za małe mieszkanie,że mój samochód za mały (choć moim jeżdżę tylko z dziećmi a tam to razem męża),że będzie nam ciężko z trójka. Nie wiedzą że się cieszymy i dla nas to nie problem. Ale może muszą się na spokojnie oswoić.

    8p3o3e3k2s82vwqj.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 29 października 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kjopa :* Jesteście kochane :)Od teraz postaram się panikować tylko jakbym plamiła/krwawiła lub jak no-spa nie będzie pomagać na ból. Teraz też lepszy humorek bo u mnie super pogoda! Widziałam nawet ludzi na krótkich rękawkach czy w klapkach :) I przyglądałam się na spacerze wózkom i mimo pagórkowatego terenu wszyscy mają takie malutkie kółka.. myślałam, że większe to lepiej. hmm....

    A swoją drogą nie kazali Ci odstawić luteiny? Ja myślałam, że dłużej będę brać a tu no... mam odstawiać a widzę, że jesteś nieco "dalej" niż ja. Lisek też odstawia.

    Korcia, my nie mamy auta. Może inaczej na to patrzę bo sama mam 2 braci i nie wyobrażam sobie, że nie byłoby tego młodszego... (choć teraz to ponad 100 kg żywej wagi :P). Bardzo długo też dzieliłam pokój i nie wspominam tego jako traumy :) tymbardziej, że masz już 2 córeczki tak? To co za problem... gorzej jak są starsi i brat z siostrą mieszka. Jak są mali to wszystko jedno :) btw jakbym miałą bliźniaki też byłabym przeszczęśliwa :):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 14:47

    Korcia lubi tę wiadomość

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 29 października 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korcia, mam nadzieję, że w nosie to masz. Ja Ci zazdroszczę, mam nadzieję, że i ja się doczekam jeszcze trzeciego Babla kiedyś..
    Antonelka, a bierzesz już coś na wątrobę/ trzymasz dietę? Ja mam zacząć prewencyjnie od 20 tygodnia :( na sama myśl....ehh

    Korcia lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 29 października 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa ja brałam po 2X1tabl. luteiny i 2X1tabl. dupka a teraz od środy mam brać 1 dupka i 1 luteinę aż do końca opakowania. Lekarka mówiła,że łożysko w pełni już działa i nie widzi żeby źle działało więc już nie potrzeba wspomagania. Nie wiem czy będę łykać do końca opakowania bo tam chyba z 15 tabletek no ale zobaczę jak się będę czuła,

    Korcia podzielam zdanie dziewczyn -mam nadzieję,że nie przejmujesz się zdaniem teściów. Moja babcia zawsze komentuje,że trzeba mieć więcej niż jedno. U niej było 10-11 dzieci,ona sama 4, każda córka po 3-4 dzieci. Też bym chciała chociaż 3 ;-)

    Korcia, Milka1991 lubią tę wiadomość

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • sy__la Autorytet
    Postów: 1900 1501

    Wysłany: 29 października 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzwoniłam do mojego gina i mówiłam mu o tym, że od 3 dni mam takie chwilowe ukłucia w brzuchu raz z lewej, raz z prawej a raz po środku nisko w podbrzuszu, że nie trwa to długo tylko chwilkę i żeby się odniósł do tego.
    Powiedział, żebym zgłosiła się na IP i żeby mnie zbadali, zrobili usg, zobaczyli czy nie ma jakiejś infekcji. Mówił też, że może to nie być nic złego i nic nie oznaczać, ale ja będę spokojniejsza i on też. W pon mój gin niestety nie przyjmuje bo przychodnia zamknięta a poza tym długi weekend si zbliża i żebym pojechała na IP i dała mu później znać smsem...
    Nie ukrywam, że nie chce mi się tam jechać, bo boję się, że mnie zostawią w szpitalu. Tzn. nie tyle co się boję, ale wiem, że na 80% tak będzie, a nie za bardzo chcę tam weekend spędzać :( miałam inne plany i w ogóle :( :(
    Ehhh... nie wiem co robić... te ukłucia nie są jakieś uciążliwe, tylko tyle że są i je czuję..

    A tak w ogóle to poczułam dziś chyba łaskotanie, brzuszek od środka mnie łaskotał - miłe to, aż się uśmiechnełam ;)

    Marysia ur. 21.04.2017 <3 niemowle.gif
    Aniołek 7t5d [*]
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 29 października 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym bardzo chciała mieć trójkę, może i czwórkę. Dwójka to minimum.
    I nie ważne są tu warunki miesdzkaniowe czy finansowe. Wszystko się jakos ogarnie.
    Ale wiem, że cudem będzie to dziecko, oby urodził sie zdrowy.
    Jestem zakwalifikowana do usunięcia jajników więc to ciąża jedynej szansy.
    Czasem mi smutno, kiedy inni ludzi enie doceniają daru jaki mają, tak jak Ci teściowie.
    Moi rodzice nie mają na razie wnuków, ile by dali żeby miec nawet i 10! :)

    niania.ogg, kahaśka, Kjopa3, Krucha, Antonelka lubią tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 29 października 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atat mnie też baaaardzo denerwują ludzie którzy "robią" dzieci(wtedy inaczej nie mogę tego nazwać) tylko po to żeby dostać zasiłki czy inne 500+. Jeszcze bardziej zmienia się podejście po stratach, zawsze chciałam dwoje a teraz myślę nad trójeczką jakby się udało choć ciąża nie jest kolorowa z lekami i zastrzykami ale to nie ważne :) Byle wszystko było w porządku!! Uda nam się :*

    atat, stowtotka, Antonelka lubią tę wiadomość

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 29 października 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sy_la, ja Cię doskonale rozumiem, tym bardziej, że w weekendy w szpitalu to się tak naprawdę nie pracuje. Są tylko lekarze dyżurni i tylko się monitoruje czy nigdzie nie ma zagrożenia. I na patologii tego doświadczyłam i w szpitalu dziecięcym... ale to co opisujesz to się nie wydaje groźne to może nie będzie tak źle, żebyś miała zostawac?
    Atat, będzie dobrze. Jeden mój cud jeszcze chodzić nie umie, a już drugi kopie od środka. Życie czasami tak zaskakuje....

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
  • Biszkopciki Ekspertka
    Postów: 239 467

    Wysłany: 29 października 2016, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://youtu.be/0Yf8jv2cWEI Dziewczyny wklejam Wam jak u mnie słychać serduszko na detektorze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 16:41

    sy__la, Krucha lubią tę wiadomość

    13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 29 października 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniolkowa mama, ja biore duze dawki progesteronu, niedlugo pewnie troche go zredukuje. Biore wlasnie ze wzgledu na szyjke, bo ma na nia dobry wplyw.

    Sy_la ja mam czesto takie klucie. Najpierw bylo z lewej, a teraz z prawej strony. Lekarka mowila ze to normalne, ale jestem ciekawa czy to moze byc cos powaznego. Zapytam w czwartek na wizycie.

    Ide dzis sie spotkac z kolezanka na miescie i w koncu wygladam jak ludz! Pierwszy raz od 4 miesiecy pomalowalam paznokcie u rak o.O

    kahaśka, Milka1991 lubią tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Venice Autorytet
    Postów: 477 627

    Wysłany: 29 października 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sy_la jedź na IP i poproś o usg, Jak będzie wszystko w porządku to nie musisz zostawać. Ja byłam 2 razy na IP z krwawieniem i od razu zrobili USG, lekarz powiedział, że nie ma potrzeby zostawać w szpitalu, bo oprócz brania leków na tym etapie nic mi więcej nie pomogą. Potem jak trafiłam za drugim razem to trafiłam na wredną lekarkę i ona od razu chciała mnie kłaść na oddział, i że zrobi mi usg jak podpiszę papiery, że zostaję w szpitalu. Powiedziałam, że jeśli będzie wszystko w porządku na usg to nie będę zostawać w szpitalu. Nie chciała się zgodzić, ale wiedziałam po pierwszej wizycie, że nic by to nie dało i że mogą zrobić na miejscu usg bez konieczności leżenia. A jak już zostaje się w szpitalu to minumum 3 doby zazwyczaj, bo wtedy mają za to płacone, a i tak nic nie zrobią na tym etapie.

    p19us65gm2vs5uf6.png
  • Biszkopciki Ekspertka
    Postów: 239 467

    Wysłany: 29 października 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Venice u nas w szpitalu też zostawiają na oddziale na minimum 2 dni. Nawet nie robią badania przed przyjęciem na oddział.

    13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡
‹‹ 673 674 675 676 677 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ