Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale ten czas szybko leci. My wczoraj byliśmy na imprezie rodzinnej od strony męża i nie obyło się od paru komentarzy teściowej i szwagieki. No ale mamy ich gdzieś.
Dzieci moje wstaly o 6 a poszły tak późno spać. O zgrozo.
Dokładnie,wszysko się rozciąga,maleństwa rosną także jakieś delikatne ciągnięcia i bóle mogą się pojawić. Nie mniej jednak trzeba być czujnym.
Miłego dnia
-
Dzień dobry.
U mnie minęło już 10 dni od wizyty wiec zaczynam schizować ze coś jest nie tak.
Dla moje zdrowia psychicznego wizyty powinnam mieć nie raz a trzy razy w miesiącu. No nic. BYLE wytrzymać do 21-go. W przyszłym miesiącu będą dwa połówkowe między wizytami to będzie łatwiej.
IGA.G, sallvie lubią tę wiadomość
-
witam
dzisiaj postanowiłam działaś zdecydowanie, bo naturalne metody które wcześniej działały u mnie na zaparcia, niestety przestały
dwa dni już mnie brzuch boli... poszłam do apteki po czopki. mam nadzieję, że pomogą... wizyta za tydzień, odliczam już dni
-
Donia12 wrote:Dzień dobry.
U mnie minęło już 10 dni od wizyty wiec zaczynam schizować ze coś jest nie tak.
Dla moje zdrowia psychicznego wizyty powinnam mieć nie raz a trzy razy w miesiącu. No nic. BYLE wytrzymać do 21-go. W przyszłym miesiącu będą dwa połówkowe między wizytami to będzie łatwiej.
Donia ja teżmogłabym co tydzień chodzić
do mojego lekarza oddzielnie umawiam się na wizytę, oddzielnie na usgdlatego staram sie robić przerwę między wizytą a usg ;p wolę pojechać dwa razy w miesiącu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 09:05
-
Antonelka, Taśka, Omon - dziękuję Wam za opinię o poduszce
Omon - też oglądałam tą poduszkę i właśnie zależało mi na czyjejś opinii. Bałam się, że może będą tandetne, niewygodne czy źle uszyte. Niektóre tańsze poduszki wydają się takie śmiesznie cienkie, ale skoro jesteś zadowolona to może się skuszęTa mi się też podoba -> http://allegro.pl/rogal-poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-105x75cm-typ-9-i6563656291.html wydaje się dobrze "wypchana" ale nie wiem czy kształt "9" będzie wygodny.
Martynka - Niby fajny, ale co będzie za miesiąc? Dwa? Jak ja w 5 miesiącu mam taki jak w 8W sobotę szwagierka robiła chrzciny synkowi i mówi, że fajnie mnie "wzdęło"
Że zazwyczaj jak nałożę tunikę to nawet nie widać tak brzuszka a wczoraj sukienka i bandzior na pierwszym miejscu hehe.. A specjalnie kupowałam sukienkę Taką trapezowatą w kształcie litery A licząc, że trochę się brzuszek zgubi, ale... jak widać nie pomogło
Aaa... na chrzcinach spróbowałam chyba wszystkiego co było, ogórki kiszone, ogórki w musztardzie, grzybki marynowane, papryka marynowana, galareta wieprzowa, ciasteczka, tort, ryba na kwaśno, wędlina swojska, gulasz.. ehh..
Do tego mąż chory, gardło, gorączka, poci się... a dzisiaj wieczorem jeszcze wyjeżdżamy 160 km na Wszystkich Świętych. Oby i na mnie nie przeszło
Korcia - a o co Ci przygadywały? Ranyy.. nie rozumiem.. u nas zawsze była radość z każdego dziecka, nawet jeśli to była wpadka bez ślubu. Rodzice od strony męża są trochę bardziej powściągliwi, nie dopytują, nie udzielają rad (mimo, ze razem mieszkamy) itp ale też się cieszą i są mili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 09:06
Aga1991, Szczęśliwa Mamusia, lis87, Omon, stowtotka, neharika lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Witam się z wami dziewczyny
Dzis rano nawiedziła mnie dobra wiadomośćw moim mieście od jutra otwierają znowu (mimo różnych dziwnych pogłosek) oddział położniczy (po gruntownym remoncie)
kamień spadł mi z serca bo mam 10 minut spacerem do szpitala i nie będę musiała denerwowac sie godzinnym dojazdem jak zajdzie potrzeba
kahaśka, Omon, Milka1991, Kjopa3 lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Różowy_Kordonek wrote:
Do tego mąż chory, gardło, gorączka, poci się... a dzisiaj wieczorem jeszcze wyjeżdżamy 160 km na Wszystkich Świętych. Oby i na mnie nie przeszło
Kordonek śliczny brzuszek
my zostajemy w Lublinie, z kilku względów... remont, moje wzdęcia okropne, i do tego u mojej mamy epidemia choroby, boję się jechać i zarazić. przykro mi troszkę bo czekałam żeby się z nimi zobaczyć. ale obiecali, że postarają się do nas przyjechać niedługo -
Cześć dziewczyny, ja witam dopiero w 16 tygodniu.
Donia u mnie to mogą minąć dopiero 2 dni od wizyty i już wariuję.
Różowy Kordonek baaardzo fajny brzusio. Ja też taki bym chciała. a u mnie nadal nic, dopiero wieczorem coś widać a specjalnie zakładam przylegające ciuszkiTo nic nie daje
Przytyłam też niewiele. Aż się zaczynam martwić...
U mnie z kolei smutne wieści. Chyba będziemy sami na święta Bożego Narodzenia... ja się boję latać (ostatnio kosztowało mnie to masę stresu) a rodzinka nie chce zostawiać babci (ona nie da rady dolecieć).Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 09:25
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
IGA - też się zastanawiałam czy nie zrezygnować z wyjazdu i pojechać w weekend - ze względu na meża, ale od początku ciąży ciągle mijamy się z siostrą i fajnie byłoby chociaż rano zjeść śniadanie wszyscy razem.. Jeszcze zobaczymy jak samopoczucie M. kiedy wróci z pracy.
aniołkowa mama - ja natomiast przybieram na wadze i to więcej niż bym chciała.. nie martwię się, bo niewiele przekraczam tą górną dopuszczalną granicę, ale boję się, że będzie coraz gorzej, przecież dopiero przed nami ten najintensywniejszy wzrost dziecka
Teraz będzie seria głupich pytańPrzepraszam jeśli dla niektórych będą śmieszne albo oczywiste, ale czasami zastanawiam się nad rzeczami, które normalny człowiek wykonałby z półautomatu
1. Teraz odchodzi się od tego by małe dziecko kąpać co wieczór. Jak często więc należy dziecku zmienić ubranko? Naszła mnie ta myśl przy kompletowaniu wyprawki bo nie wiem ile czego będą potrzebowała. Wiadomo, ze przebieram dziecko jak się ubrudzi np. uleje mu się, ale czy takie dziecko tez ma "piżamkę"? Czy kładę go spać w śpiochach, w których był cały dzień? Dorosły się poci więc wiadomo, ze zaraz wszystko do prania ale jak jest z takim małym dzieckiem? Czy śpiochy po każdym dniu wrzucacie do prania czy następnego dnia można nałożyć te same jeśli są czyste?
2. Często na listach wyprawkowych widzę wypunktowane "śpiochy, pajacyki, kaftaniki, rampersy" czy to wszystko jest potrzebne? Wydaje mi się, że zamiast śpiochów, do których muszę nałożyć bluzeczkę, chyba wygodniej mieć po prostu więcej pajacyków i nie będzie grzechem jeśli głównie takie będę miała w wyprawce a do tego np. Body i geterki zamiast śpiochów? Wiecie.. chodzi mi o to czy muszę mieć wszystkiego po trochu czy raczej wymienia się te wszystkie rzeczy na zasadzie "wybierz sobie co będzie dla Ciebie najwygodniejsze, pajac czy śpiochy i to kup dziecku"
3. Kiedy, jak, pod co nakłada się dziecku te wiązane kaftaniki? Wiem, ze są wygodne przy maluchach bo łatwo nałożyć, ale pod pajaca albo pod śpiochy też nakłada się kaftaniki? Nie mogę dziecku nałożyć pajacyka na gołe ciałko?
DOŚWIADCZONE MAMUŚKI! RATUUUUNKUUU!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 09:42
Omon lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Na początek polecam w zasadzie same pajacyki i body pod spód. Można ubierać w spodenki itd ale ja najbardziej lubiłam pajacyki.
Wiązanych kaftanikow nie używałam.
A co do kąpieli to ja kąpałam codziennie. Takie maluszki robią dużo kupek i wolę porządnie umyćMieliśmy schemat wieczorny: kąpiel, butla i spać
Edit: a rapmersy to raczej na latoWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 09:55
-
nick nieaktualnyRóżowy_Kordonek Kochana co do 1 pytania ja dzieci co dzienne kąpałam jak ubranka nie były niczym aż tak pobrudzone to nie przebierałam aż tak często . Moje dzieci nie miały żadnych piżamek , to co miały na sobie to w tym spały
. Małe dzieci malutko się pocą jedynie czego trzeba pilnować to nie przegrzać dziecka , czyli zbytnio za ciepło nie ubierać żeby potówek nie dostało , ale potówki nie takie straszne pojawią się i zniknął.
Co do drugiego i trzeciego pytania ja kupowałam same body z krótkim rękawem i długim pół śpiochy i pajacyki , trzeba je kupić ja kupowałam i dostałam mnóstwo takich pajacyków i innych rzeczy , śpiochów i cały czas w te rzeczy dzieci ubierałam , są też rajstopki spodenki , małe buciki , sweterki , sukieneczki mnóstwo tego jest , i wszystko się przydaje co do kaftaników lepiej mieć ja tak miałam w szpitalu że zakładali kaftanik , i na to śpiochy bodów nie kazali mi zakładać , bo dziecko miało kikut pępowiniwy i trzabyło o to dbać i pprzemywać więc w razie czego mieć niż nie mieć , w szpitalu dziecko codziennie myli nowy pampers i całe w oliwce dziecko było, aby codziennie dziecko natłuszczać , ja nie zakładałam tych kaftaników .
Piękny masz brzusio :*:*:*:*.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 10:13
-
Wiecie co właśnie się dowiedzialam. Że moja babcia która ma taki problem o to że jestem w ciąży i jestem szczęśliwa w grudniu ślub bierze a ma 80 lat!! Nie wiem czy się śmiać czy płakać bo z jakiej racji taka osoba próbuje mnie umoralniac..
Milka1991, kahaśka lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Kordonku ciekawe te pytania, sama jak przeczytałam to nic nie wiedziałam a warto takie rzeczy wiedzieć
Ja póki co wiem, że będę w domu zakładać tylko body z krótkim rękawkiem, bo mój teść nie lubi zimna i palenie w piecu to jego zadanie u nas, więc wszyscy zawsze chodzimy na krótki rękaw, więc i dziecka chyba nie będzie potrzeby grubiej ubierać. Więc podstawowym elementem ubrania będą u nas pewnie body. Do tego myślę na spacery i w gości dokupić pajacyki i body z długim rękawem + getry, spodenki.
Buciki też na pewno jakieś będą, bo jak widzę na zewnątrz dzieciaczka z bosymi stópkami albo w samych skarpetkach to jakoś dziwnie mi to wygląda, chociaż wiadomo, że buty takiemu dziecku nie potrzebne, ale mimo wszystko jakoś inaczej to wtedy wygląda
I ja na pewno nie będę z tych co to przegrzewają. Mam na fb znajomą, która codziennie wrzuca zdjęcia dzieci i ostatnio aż się przeraziłam - synek ma miesiąc i na zdjęciu leżał ubrany w jakiś kaftanik, polarowe półśpiochy, rękawiczki wyglądające na te cieplejsze, czapeczka wiązana na uszy i jeszcze dziecko kocykiem przykryteNo ale może mają w domu zimno
-
Kordonku
1 Ja corke kapalam codziennie. Spala w tym ubranku jakim nalozylam jej po kapieli. Oczywiście bylo czyste.
Jesli chodzi o przebieranie w dzien. To raczej bylo standardowo jesli sie pobrudzi. Jezeli corka byla caly dzien w ubranku ktory niby bylo czyste to i tak wrzucalam je do prania bo niemowleta tez sie poca.
2 jesli chodzi o ubranka głównie miala body i pajace.
3 kaftanikow z wiazaniem nie miala.
Pod pajaca jesli bylo zimno nakladalam body. Jesli w domu jest cieplo to same body wystarcza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 10:26