Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ilae wrote:Ja podejrzewam, że teraz trochę stresu podświadomie mam przez to, że mamy 1,5 miesiąca na znalezienie mieszkania.
I ślub biorę cywilny początkiem grudnia i o tyle się cieszę, że zostanę żoną mojego ukochanego, tak siłą rzeczy musiałam zaprosić swoich rozwiedzionych rodziców i jakoś mam obawy przed tym, jak to wszystko będzie wyglądać. Z mamą mam bardzo dobry kontakt pomimo tego, że mieszkam 450km od Niej i ze względu na Nią właśnie obawiam się obecności ojca, który no nie ukrywam, nie jest zbyt hmmm... bezkonfliktowym człowiekiem. Na dodatek "zaszczyci" nas swoją obecnością wraz ze swoją nową żoną
Pytam, bo my też w końcu stwierdziliśmy ze się pobierzemy i jedyny wolny termin w tym roku był 3 grudnia -
Anjouek wrote:Donia12 tak Cie podkurzył tym,ze nie było go na czas? czy juz wczesniej nie bylo miedzy Wami dobrze? sorry za pytanie, jesli nie chcesz nie odpowiadaj...
Wreszcie przejrzałam na oczy. I dobrze, bo teraz jestem w normalnym zwiqzku gdzie to facet dba o kobietę!Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Donia12 wrote:3 grudnia?
Pytam, bo my też w końcu stwierdziliśmy ze się pobierzemy i jedyny wolny termin w tym roku był 3 grudnia
Tak, 3. grudniaszkoda, że pierwsza sobota w grudniu nie wypadnie w mikołajki
Chcieliśmy wcześniej, ale terminy były takie, że nie dalibyśmy rady wszystkiego ogarnąć
PS. Dziewczyny, które mają już pociechyJak się u Was sprawdziły pajacyki? Dużo ich miałyście? W co dzieci w domu ubierałyście? Body, półśpioszki czy własnie raczej pajacyki? Bo wpadłam w wir licytacji i nie chcę też przesadzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 00:48
Donia12 lubi tę wiadomość
-
Ilae u mnie pajace w szpitalu a potem tylko na noc.
Anjouek mnie pierwszy poród był trudny. Rodziła już bez wód na sucho. Wszysko wywoływane oksytocyna. Szyjka długa, rozwarcie na opuszek. Od podania oksytochna 11 h a od odejścia wód 25h.
Drugi poród też wywolywany,ale szybki 6 h. Bez porównania.
Przy starszej mąż miał zdecydować czy chce rodzic że mną, jo powiedziałam,że jak nie on to moja siostra. Stwierdził,że chce u był od początku do końcu przy obu porodach, wsparcie bezcenne,poda wodę,pójdzie do WC,pod prysznic.
A co do faceta,może coś się wypaliło wcześniej j dopiero do tego doszła i podświadomie nie Chcesz z nim być albo to hormony. Może jakaś szczera rozmowa?
Śliczne ciuszki kupiłaś Venice.
Ja nie mogę spać. Boli mnie żołądek. Młodsza na szczęście od 23 już nie wymiotuje. Mnie ściska, odbija mi się,mam wszysko w gardle. Czuje zmęczenie ogromne. EhhhAnjouek lubi tę wiadomość
-
Anjouek wrote:Donia12 tak Cie podkurzył tym,ze nie było go na czas? czy juz wczesniej nie bylo miedzy Wami dobrze? sorry za pytanie, jesli nie chcesz nie odpowiadaj...
tak pytam bo ja to po prostu od pewnego czasu cierpie na totalny brak emocji... tzn mam je dla bobaska, kocham go mocno...gadam do brzucha czasem.... ale mój facet mnie wkurza strasznie wszystkim praktycznie i to nie jest tak jak opowiadają inne dziewczyny,ze maja humorki czy coś... i raz sa w sosie raz nie... ja mam czasem ochote go kopnąc w dupsko i wysłać na ksieżyc... w sumie to mimo,ze on pracuje w delegacji to ja nie czuje nawet czasami,ze tesknie... no ale nikt mnie nie rozumie, słysze tylko jak to tak moge,ze nie mam serca i w ogóle ;( on sie cieszy z tego dzieciątka - i ja tez, ale ciągle powtarza jakie to ma szczescie,ze bedze mial dziecko i ze ma mnie - no ale co do tego drugiego to ja juz jego entuzjazmu nie podzielam...nie mysle o zadnym intymnym zblizeniu z nim, nawet przytulanie i calusy mnie nie interesują...jest pare spraw którymi mi zaszedł za skóre... namalował w mojej glowie 'piekny' obraz jaki naprawde jest i juz mu nie ufam, nie wierze,ze sie zaopiekuje dobrze nami,ze bede mogla na nim polegac stuprocentowo i mi przykro,ze takie rzeczy wyszły teraz w ciazy... moje wszystkie wizje wspolnej przyszlosci nagle zniknęły. nawet nie chce o tym myslec... i kazdy mi powtarza,ze to hormony i ze to minie ale ja juz sama w to nie wierze... kiedys za nim latałam jak szalona... teraz czuje sie jak kamień, jedynie dla dzieciątka mam jakies uczucia...nie sądze,ze to bedzie związek na zawsze...
chciałabym żeby znalazła sie choć jedna osoba, która powie,ze mnie rozumie eh
Anjouek lubi tę wiadomość
Monika34 -
Liczy sie tylko dzieciatko a reszta sama sie uklada czego ci zycze z calego serca . I nawet pewnie o lekach swoich zapomnisz.
Ja po poronieniu pierwszym czulam sie tragicznie a przyszedl synek to juz nawet nie pamoetam jak sie czulam:)zycie zmienilo sie na nowo I nawet kolejne poronienia nie byly juz takie tragiczne bo mialam jego .aniołkowa mama, Anjouek lubią tę wiadomość
Monika34 -
hej dziewczyny:) nic się nie odzywałam przez długi weekend, bo miałam wiele zajęć
nie mogłam nacieszyć się mężem, a i gości przez dwa dni miałam:) Codziennie oczywiście was podczytywałam, wiec wiem co mniej więcej się dzieje. bardzo dużo pisałyście i spróbuje troszkę nadrobić odpisywanie jeżeli jakiś temat jest mi bliski lub coś na ten temat wiem:) U mnie na wadze + 6,5kg wiec nie jest jeszcze najgorzej.
Jastine76. bardzo mi przykro z powodu za malej ilości wod, a ja się martwiłam ze mam ich za dużo. trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.
misKolorowy. niezły zapas pampersów:).
Fufka30. mi wózek Adamex na żywo się w ogóle nie spodobał, uważam ze nie jest za dobrze wykonany, ale to moje zdanie... podobno mamy go sobie chwalą.
aniołkowa mama. nie jesteś jedyna ja tak samo nie czuje żadnych ruchów, ale tłumaczę sobie ze to normalne przy pierwszym dziecku:)bo gdzie mam łożysko to oczywiście się nie wywiedziałam:) widocznie moje dziecko jest mega grzeczne.
Kamiliia24 piękny brzuszek
nutella_ ale śliczna ta twoja niunia. piękne ma oczka
sunshine,Korcia trzymam kciuki żeby wasze maleństwa pokazało co maja miedzy nóżkami. pochwalcie się po wizycie:)
Mamaela86 witam i gratuluje malej gromadki... zazdroszczę
AniaStaraczka85 witam i gratuluje dziewczynki i ruchów:)
Milka1991 jak możesz to w wolnym czasie dopisz do mojego synka imię Maciej
Mamaela86 ja tez na początku warzyłam 64kg, a teraz 70,5. To moja pierwsza ciąża. Wydaje mi się ze jeżeli za dużo nie jesz to po prostu tak musi być i to nic złego ze tyle przytyłaś
atat ja na razie zakupiłam jeden nowy stanik i kupiłam sobie przedłużki do biustonosza, bo z obwodem miałam problem, a miseczki w tych bez push up są na mnie w miarę ok:)za 3 przedłużki z przesyłka zapłaciłam cale 6 zl:)
ilae mój mąż mi ciągle powtarza ze sapie, bo mam problem z oddychaniem, ale czytałam ze to normalne
Anjouek ja szyje samodzielnie, ale ja pracuje jako projektant w firmie z odzież niemowlęca, wiec mam dostęp do form, noworodnych materiałów, haftów, ozdób itp:). Moja mama jest szwaczka i ma overlok i stembnowke wiec czasem do niej wpadam i coś tam uszyje albo ona, bo jest w tym lepsza:)ja się bardziej znam na projektowaniu:)dużo będę miała ciuszków z firmy, bo załatwię sobie taniej albo będę brała wzory które nie weszły w produkcje:) Ogólnie ciuszków będę miała stertę, ale i tak będę projektować coś i szyć tylko dla mojego Macieja:)
ilae pajacyki podobno są rewelacyjne do snu, bo dziecko się nie rozkopuje i mu nigdzie nie podwiewa- tyle wiem z opinii klientów i zamówień
Co do porodu to chciałam rodzinny, ale mój mąż powiedział ze nie chce patrzeć jak cierpię, bo nie będzie potrafił mi pomoc. zresztą on jest bardzo uczuciowy i zawsze bardzo się stresuje. nie chce jeszcze jego pocieszać zamiast skupiać się na porodzie:) będzie czekał w szpitalu cały czas i dopiero wejdzie jak już urodzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 08:01
Jastin76, Kamiliia24, Milka1991, Anjouek lubią tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Justyna...ZAZDROSZCZE umiejetnosci i talentu, ciuszki uszyte przez wlasna mame to cos wspanialego, mam maszyne...ale raczkuje...moze skusze sie na uszycie czegos dla Marianki:D
A moze moglabys polecic jakies ksiazki, linki, wszelakie pomoce zeby zglebic tajniki szycia?Justyna Sz lubi tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Justyna z tymi przedłużkami to bardzo dobry pomysł. Na mnie miseczki tez są ok tylko mi się pod biustem robi ciasno. Musze na allegro się rozejrzeć.
Wczoraj zamówiłam sobie poduszkę motherhoodnie mogę się doczekać aż przyjdzie i ja wypróbuję!
Na 9 idę do internisty po zwolnienie. Musze sobie tydzień odpocząć bo mnie ten twardniejacy brzuch niepokoi. Za tydzień mam wizytę u swojej lekarki to powie co dalej.
Lecę na sniadanko
Loko! Jak tam jako młoda żona się czujesz? Co u Ciebie? -
O ja też jadę na przedłużkach do stanika
bez tego musiałabym wymienić całą bieliznę hehe. Można je kupić w praktycznie każdej pasmanterii. Ja wolę na miejscu, bo są różne rozstawy haczyków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2016, 08:17
Justyna Sz lubi tę wiadomość
-
Anjouek ją w tym roku kupiłam maszynę i próbuje coś szyć
jak się okazało nie taki diabeł straszny i całkiem fajnie to idzie;)
Mój jest zdeklarowany, że chce być przy porodzie, ją chce żeby był, ale tylko do momentu parcia, później żeby na chwilę wyszedł. Choć jak to bezie naprawdę to się przekonamy w trakcie, bo może mi być tak wszystko obojętne, że co wcale nie wygonie:)Anjouek lubi tę wiadomość
-
lis87 i misKolorowy !!!
Zajrzalam po raz pierwszy do tabelki...i widze, ze jestescie z mojego ukochanego Wroclawia, z ktorego pochodzeale czaaaaaad!
Mieszkajac za granica zawsze dostaje euforii jak slysze ,ze ktos jest z Wroclawia lub mieszka we Wroclawiu:D jade na swieta do mojego Wro i juz czekam na spacery po jarmarku swiatecznym, tylko tym razem nie wypije grzanca:)Jastin76, lis87, misKolorowy, Venice lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Cześć dziewczyny.
Ja już mam poduszkę ciążowa i bardzo polecam. Nawet maz mi podkrada.
Dzis ciężki dzień, pełen stresu, siostra ma pierwszy dzień nowej chemii i prawie nie mogłam spać w nocy.
Zlapcie kciuki żeby było dobrze.
A jutro drugie połówkowe!!! Będziemy tez potwierdzać czy synek faktycznie ma 6 palcu u stopki bo tak ostatnio albo obraz się rozmazał albo tak było widać.
Kto dzis ma wizytę?
Za kogo kciuki trzymamy ?ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Niebieskaa wrote:Justyna...ZAZDROSZCZE umiejetnosci i talentu, ciuszki uszyte przez wlasna mame to cos wspanialego, mam maszyne...ale raczkuje...moze skusze sie na uszycie czegos dla Marianki:D
A moze moglabys polecic jakies ksiazki, linki, wszelakie pomoce zeby zglebic tajniki szycia?
na stornie pinterest.com jest wiele rzeczy wytłumaczone jak coś uszyć, tylko wszystko jest po angielsku. np jak wpiszesz baby clothes diy lub baby clothes tutorial wyskoczy mnóstwo ciekawych propozycji. sama sobie poradzisz :)powpisuj czego szukasz i na pewno znajdziesz:)tylko po angielskuNiebieskaa, Jagah, IGA.G, Omon lubią tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.