Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Donia u mnie świeci słonko!! ale nie chce mi się samej łazić. Umówiłam się z mężem, że gdzieś pójdizemy po jego pracy ale wtedy się robi ciemno. No ja z rodzicami też oczywiście gadam ale skype to nie to samo
Na szczęście nie mają żadnych złotych rad 
I jeszcze do tego opcja pierwszych świąt bez wszystkich. eh
No nic, muszę wracać do przeglądania wózków. I nie mam zielonego pojęcia. Ten anex mi się tak wrył, że nie mogę na inne obiektywnie spojrzeć. Wiem tylko, że gondole-kołyski mi się najbardziej podobają i to by było na tyle a no może jeszcze dobra amortyzacja i pompowane koła na moje tereny 
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Aniolkowa jak ja Cie dobrze rozumiem
Siedze tu juz 13 lat i niby mam sporo znajomych ale ze musze lezec, to nawet boje sie z domu wyjsc i spotkac z ludzmi.
Zreszta mam uczucie ze czesc sie odsunela ostatnio
Tez mi brakuje rodziny. Jak wracalismy we wrzesniu z Polski to od granicy do Berlina ryczalam tak ze nie moglam sie uspokoic. Najchetniej bym wrocila, ale moj jest anglikiem i nie chce
Chcialabym zeby moje dziecko znalo moja rodzinke....25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf :*:* rozumiem Cię. Mój jest co prawda Polakiem ale aktualnie ma pracę, która mamy nadzieję bardzo zaowocuje na przyszłość. W Polsce to nie było możliwe. Ja zawsze ryczę jak wylatuję Dobra... niezły spam tu robię przepraszam. Powysyłam Wam za to babeczki. Mailem :p
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
aniołkowa mama wrote:No nic, muszę wracać do przeglądania wózków. I nie mam zielonego pojęcia. Ten anex mi się tak wrył, że nie mogę na inne obiektywnie spojrzeć. Wiem tylko, że gondole-kołyski mi się najbardziej podobają i to by było na tyle a no może jeszcze dobra amortyzacja i pompowane koła na moje tereny
Najlepszą amortyzację jaką miałam okazję wypróbować (byłam raptem w dwóch sklepach - nie żebym 100 wózków oglądała
) miał coneco primavera - miała sprężyny mniej więcej w połowie stelaża i przy kołach. I dlatego mój m się w nim zakochał, chociaż ma świadomość, że on to tylko będzie tzw weekendowym gondolierem a to ja będę pocinać na co dzień.
-
nick nieaktualnyCo do rozmiarów biustonosza to ja mam kosmiczny 85F/G , aż strach pomyśleć jakie piersi będę miec po karmieniu .
Kochane czy wy też macie te kłucia w jamie macicy , ja w ciągu jednego dnia mam chyba z 10 razy , raz mocniej zakuje raz leciutko do wizyty , niecały tydzień niech tam zajrzy gdzie trzeba , i szyjkę mi zbada bo oszaleję .
-
ja kłuć nie miałam, ale bolał mnie brzuch na dole - jakby tak trochę jak na okres. Ale moja szyjka ma 38 mm więc jest ok. A kłucia mam tylko czasami przy kaszlu albo gwałtownym ruchu.
Coś słodkiego mi się chce i nie wiem co. I problem
Omon lubi tę wiadomość
-
Ja mam tak Szczęśliwa Mamusiu, dzidziak pewnie w jakiś nerw trafia. Ja byłam u lekarza, szyjka prawie 5 cm, wszystko ok Ale jak Cię to mocno niepokoi albo będzie się wzmagać to oczywiście idź.
Donia, dzięki, sprawdzę i ten wózek.Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Aniołkowa rozumiem co czujesz. Ja co prawda za granicę nie wyjechałam a tylko na wieś, ale mam wrażenie, że wyprowadziłam się na inną planetę. Tym bardziej, że nie mieszkamy w samej wsi a na kolonii, najbliższy sąsiad kilometr od nas. I na naszej kolonii prawie wszystkie domy to ludzi powyżej 60 lat. Najbliżsi sąsiedzi byliby potencjalnym towarzystwem, bo rówieśnik mojego męża i ma żonę chyba w moim wieku, ale co z tego jak od lat między rodziną mojego męża a tamtą jakaś zimna wojna trwa. Mąż ze mną nie pójdzie tam na kawę, a ja sama przecież też nie pójdę, bo jak to będzie wyglądać? Zapukam i powiem "Cześć, jestem Omon i szukam towarzystwa, mogę wejść na kawę?"
Jeszcze na początku miałam nadzieję na znajomości, chodziłam tu do fryzjerki, która jest dwa lata starsza ode mnie, gadało nam się spoko i chodziłam do niej niemal co miesiąc, mimo, że z usług fryzjerskich byłam średnio zadowolona ale to była jedyna osoba którą tu znałam i miałam nadzieję, że zostaniemy koleżankami. Aż ona zamknęła zakład, bo zaszła w ciążę i tyle było z koleżeństwa. W akcie desperacji napisałam do niej, żeby wpadła na kawę, ale jak odpisała mi "dzięki za zaproszenie, ale dla mojego brata urodziło się dziecko więc nie mam teraz czasu" to zrozumiałam, że była dla mnie miła chyba tylko dlatego, że miała stałą klientkę.
Sallvie ja też zawsze niecierpliwie czekam na wyniki
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
Aniołek 12.2015 - 7tc
-
Kurczę dziewczyny, ja mam wrażenie, że nie mam jeszcze takiego dużego brzuszka, a już strasznie mi przeszkadza przy myciu naczyń ale jutro idziemy podpisywać umowę przedwstępną na nasze gniazdko ze zmywarką, yeah
Dziś po raz pierwszy poczułam, jak twardnieje mi brzuch... Magnez zacząć przyjmować?
Ja też dziś o dziwo mam smaki na coś słodkiego, ale w lodówce mam ser na sernik, więc chyba coś dziś powstanie i też cały dzień leje i pochmurno, a na zakupy muszę ruszyć dupkę i obiad ugotować. Chyba zrobię dziś na 2 dni
I zauważyłam dziś, że mam taki jakiś dziwny humor, że słuchając muzyki mam ochotę się popłakać tak o, po prostu bez powodu. Nie wiem co to się dzisiaj dzieje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 14:52
-
mi też już brzuszek ciąży ;p ja za ostatnie pieniądze kupiłam zmywarkę, miałam wybór - listwy do paneli albo zmywarkailae wrote:Kurczę dziewczyny, ja mam wrażenie, że nie mam jeszcze takiego dużego brzuszka, a już strasznie mi przeszkadza przy myciu naczyń ale jutro idziemy podpisywać umowę przedwstępną na nasze gniazdko ze zmywarką, yeah
Dziś po raz pierwszy poczułam, jak twardnieje mi brzuch... Magnez zacząć przyjmować?
Ja też dziś o dziwo mam smaki na coś słodkiego, ale w lodówce mam ser na sernik, więc chyba coś dziś powstanie i też cały dzień leje i pochmurno, a na zakupy muszę ruszyć dupkę i obiad ugotować. Chyba zrobię dziś na 2 dni
I zauważyłam dziś, że mam taki jakiś dziwny humor, że słuchając muzyki mam ochotę się popłakać tak o, po prostu bez powodu. Nie wiem co to się dzisiaj dzieje. dla mnie wybór był oczywisty
edit: ja biore i magnez i potas, nie twardnieje mi, ale suplementujęWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 15:05
ilae lubi tę wiadomość
-
Wiem ze nie sa to male pieniądze. Wiem co to brak gotowki bo nie pochodze z bogatej rodziny, a obecne dochody sa tez nie wysokie niecale 4000zl na 4osoby a mieszkamy w mieszkaniu wiec oplat troche mamy dziewczynki nasze tez chodza na dodatkowe zajecia, wczesniej byly troche wieksze dochody ale od wrzesnia jestem na zasilku dla bezrobotnych. Ale dajemy rade bo potrafię gospodarowac pieniedzmi.aniołkowa mama wrote:Pati, ja akurat uważam, że 80 zł za stanik (najtańszy jak napisałaś) to dużo No ale może faktycznie warto. Nie wiem Pomyślę po rozwiązaniu
Wogole jestem osoba ktora lubi kupowac na wyprzedazach czy w outletach lub lapie okazje na allegro.
Teraz mamy wogole sporo wydatkow bo ginekolog prywatny i wyjazdy do ginow do Warszawy 2 rqzy w miesiacu a samo paliwo nas kosztuje 150zl za wyjazd. Mimo to niczego nam nie brakuje. I jestesmy szczesliwi a to najważniejsze.
aniołkowa mama, Reni1982, Milka1991, Anian31, Justyna Sz, Kjopa3, niania.ogg lubią tę wiadomość
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Kup makrelę i poukładaj na niej truskawkiIGA.G wrote:She Wolf cieszę się, że wszystko dobrze!
ja już zaczynam mieć stres przed usg... hmm i mam ochotę na truskawki i makrele wędzoną ;p i nie wiem na co bardziej ;p Kto bogatemu zabroni?
Ale mnie natchnęłaś tą makrelą... chyba zaraz wyjmę sobie z zamrażalnika ... kawałek karpia i usmażę na obiadek Kupiłam wprawdzie dzisiaj udziec z kurczaka, ale jakoś mięso mnie nie kręci kompletnie. Jak nic urodzę kolejnego wegetarianina Mikołaj też kompletnie nie jest zainteresowany mięsem, a wędliny w swoim 6 letnim życiu jeszcze nie spróbował. Jak Lidka też taka będzie to ja oszaleję
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Donia myślę, że mąłżonek byłby zaskoczyny takim obiadem ja zaczęłam jeść mięso w liceum. owszem niektóre rzeczy podeszły wcześniej np wędlina chuda, kurczak itp ale niejadkiem byłam straszny za dzieciaka. także myślę że moje dziecię może też takie być, ale ja dam rade ;p mój mąż oszaleje z kolejnym niejadkiem np odcinaniem od wędliny żyłek ;p
-
żebyś tylko miała z czego odcinać bo u mnie to jak ja jem kanapkę z wędliną to mój przy stole nawet nie usiądzie bo tak mu śmierdzi. Ręce też muszę potem umyć jak go chcę dotknąć a z mięsa to w koło pulpety, mielone, gołąbki, schabowy/ pierś. Także menu ubogie. Ale np spagetii nie zeżre, a przecież to to samo mięso co w pulpetach Także drugi taki dziwak może mnie nerwowo wykończyć
Iga, u mnie ostatnia listwa została położona na rocznicę zamieszkania a parapetów wewnętrznych ani rolet nadal nie mamy Mam wszystkie okna balkonowe + jedno balkonowe podwójne, to jak pomyslę o kosztach rolet to zaraz widzę wózek, łóżeczko moje wymarzone, leżaczek za tysiaka i inne takie "drobiazgi". Ale chyba jednak przed porodem trzeba będzie coś z tymi oknami zrobić, żebym nie musiała paradować z gołym cycem przed wszystkimi, bo mieszkamy na parterze
-
Jestem juz po wizycie. Mała waży 306 gram. Wszystko z nią ok. Pani doktor wypatrzyla u mnie małego miesniaka po za macica. Małej ponoć nie zagraża. Powinien zniknąć do 6 miesięcy po porodzie. Jak nie to do obserwacji. Trochę się martwie
sallvie, Omon, nutella_, Donia12, pati87, atat, IGA.G, Taśka22, lis87, Milka1991, Justyna Sz, Kjopa3, Antonelka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/sl-72637.png
