Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Tanka dziękuje za info Pani ktora pobierała krew tez mówiła mi ze 2 kłucia starcza
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
vitae13 wrote:A do jakiego lekarza chodzisz?
-
tanka wrote:Ja na razie chodzę tylko do lekarza w klinice, Miro.cki Krzysztof. Nie wiem, czy aż do końca ciąży, ale na razie z nim zostaję. Zapiszę się jeszcze do lekarza z luxmedu, bo mam tam pakiet, a w nim zestaw bezpłatnych badań. A ty?
Na pewno do niego bede chodzic na konsultacje. Co to prowadzacego jeszcze sie waham.
Tez mam pakiet w luxmedzie, tam chodze do Mogily Komoroeskiego.tanka lubi tę wiadomość
-
angelika1984 wrote:Milka Agga gratuluję serduszek
widze, ze kolejny wysyp wizyt 19 sierpnia
piekne duze pecherzyki, cudne bety
IGA G mnie wgl cycki nie bola
kasieniaczek trzymam kciuki za jutro, zeby udalo sie tez z USG
kto jutro jeszcze wizytuje?
ale cos narazie cisza a blizniakami, u kogo sie chowaja? przyznac sie! -
tanka wrote:Sunshine, ja też po ivf, więc nie ma mowy o zadnych przesunieciach ovu. Poszlam na wizytę z beta 1711, przy ktorej u innych dziewczyn był już widoczny nawet zarodek, a u mnie jedynie plamka wielkości 2mm, gdzie gin nawet nie potwierdził na 100%, że to pęcherzyk. Ale powiedział, że nie ma się czym martwić i wszsytko jest prawidłowo, wiec tak mu wierzę i spokojnie staram się czekać do nasrepnej wizyty.
Najprawdopodobniej już wiele się nastresowalas podczas procedury. Postaraj się więc odpuścić i troszkę poczekać. jesteś w ciąży! I już!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 21:02
Monika34 -
sy__la wrote:Ja mam gin w luxmedzie na milionowej 2g do dr Kocieba-gała, ale nie wiem czy u niej będę prowadzić ciążę tam mam pakiet z pracy. A chodzę też do innego takiego zaufanego dr Dyński się nazywa ma szeroką wiedzę.
Malinowski jest od beznadziejnych przypadków jak kobieta ma problemy z donoszeniem, poronienia nawykowe i inne trudności - jest świetny ale bardzo drogi.
a przy okazji macie ataki glodu? ja dzis biegłam z dworu zeby cos zjesc bo myslalam, że nie wytrzymam az mi sie rece trzeslyWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 21:12
Karolczyk lubi tę wiadomość
Monika34 -
Monika34 wrote:zarodek przy becie 1711 przeciez przy becie 1000 i dobrym sprzecie moze byc pecherzyk nie pamietam zeby tak bylo bo ja poszlam z beta 3600 i nie widzialam nic oprocz pecherzyka ktorego nawet nie zmierzon i byl to 4t3d nei wydaje mi sie, żeby w 4tygodniu byla mozliwosc widzenia zarodka.
No ja nie wiem... pwtarzam to, co przeczytałam (nie na tym forum akurat). Dziewczyna twierdziła mając betę niecałe 400, że lekarz pokazał jej pęcherzy. Inna z eta w okolicy 1500 PODOBNO widziała juz zarodek
Ja wiem tyle, ile mi lekarz potwierdzi i jemu wierzę. Skoro mówi, że przy becie mojej becie jedynie mikroślad pęcherzyka jest ok, to ja mu wierzę -
vitae13 wrote:Jutro ide do dr. Wyroby na ustawienie lekow. Obie chodzimy do macierzyństwa?
Na pewno do niego bede chodzic na konsultacje. Co to prowadzacego jeszcze sie waham.
Tez mam pakiet w luxmedzie, tam chodze do Mogily Komoroeskiego.
No to świat jest mniejszy, niż nam się wydaje
Ja Wyrobę znam... z widzenia
U Komorowskiego w Luxmedzie też kiedyś byłam, ale jakoś nie do końca mi spasował. Mam w planie chodzić do Zarudzkiej. Niedawno byłam u niej kilka razy i bardzo mi się spodobała. Oczywiście nie mam pojęcia, czy każdy lekarz decyduje się prowadzić ciążę z ivf, ale mam nadzieję, że ona mnie przygarnie na dłużej
A jeżeli mogę dopytać, ty w związku z poronieniem chodziłaś do kliniki, czy mieliście jakieś inne "przeboje"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 21:16
-
Szczęśliwa Mamusia - ja po południu też mam zaokrąglony ale to raczej jedzenie i woda, bo rano na czczo, nic nie widać
ale plus taki, że w ciąży nie trzeba wciągać brzucha heheh..
niania - tak, chodzę prywatnieW sumie to chyba dobrze, ze na każdej wizycie zrobią USG, chociaż zastanawiam się czy dziecku to nie szkodzi? umarłabym chyba z ciekawości gdybym miała wizytę i wyszła bez USG
Monika 34 - ja też nie mam dolegliwości poza zmęczeniem i wrażliwymi piersiami,ale po USG gdzie zobaczyłam serduszko uspokoiłam się, więc i u Ciebie musi być wszystko dobrze!
Dziewczyny a czy pisząc, ze ciąża jest młodsza macie na myśli, że owulacja była później czy raczej chodzi o to, ze była o czasie ale płód rozwija się wolniej? Bo ja zawsze myślałam, że chodzi o to pierwsze a Wy piszecie, że się martwicie.. no ale czemu?
Milka - !!!! Gratulacje!
Agga - moje też ma 3 mm! Gratulacje
annak - kurcze, jak to możliwe?żeby tak zaraz po badaniu? Wcześniej nie miałaś takich plamień? Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie!
Dla mnie tabelka może być taka jak jest, bez zabezpieczeniachyba za dużo z tym roboty..
IGA.A - czytałam, ze na tym etapie ból piersi może ustępować albo mogą boleć sporadycznieWięc chyba nie masz powodów do zmartwień
Ja też jednego wieczora spanikowałam, bo były w dotyku "normalne" ale rano znów ciężko było mi się ułożyć na boku bo bolały
Dziewczyny a jakie badania zlecił Wam lekarz po pierwszej wizycie? Mi coś mało.. morfologia, glukoza, mocz, grupa krwi i toksoplazmoza.. nie wiem czy robić na własną rękę CMV, HBs, HIV, kiłę, różyczkę, TSH czy zleci mi to później? Chodzę prywatnie więc teraz czy później i tak będę płaciła za te badania więc może lepiej za jednym razem, ale nie chcę by to źle wyglądało, że się "wymądrzam" i wiem lepiej.. Co Wam zlecono po pierwszej wizycie?
Drugie pytanie, jakie miałyście ciśnienie krwi? Mnie zmierzyła 120/60 i powiedziała, że trochę emocje wzięły górę ale rozkurczowe 60 mam dobre. To jakie ja powinnam mieć to ciśnienie, niższe?!
Mimi - to wielkość zarodka? OLBRZYM! Aleś go podkarmiłaPięknie
gratulacje
Milka1991, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Monika34 wrote:troche sie zaczynam martwic ale jakos dziwne mi sie to wydaje zeby zarodek byl widoczny w 4tygodniu ciazy.
Pecherzyk przy becie 400? ło matkoo to ja serce powinnam widziec juz nic nie rozumiem
przypomne sie, ze majac bete 2461,99 (1.08) nic nie zobaczylam. nawet pecherzyka. dopiero 4 dni pozniej ujrzalam pecherzyk (5.08), a dzisiaj juz dzidziusia maciupkiego (11.08). kazde z tych usg mialam wykonane na innym sprzecie, ale juz bede miec robione w 99% na tym co dzisiaj. na tym etapie sa kolosalne roznice, ktos piszac w necie mogl rownie dobrze dac jedno zero mniej. -
Monika34 wrote:troche sie zaczynam martwic ale jakos dziwne mi sie to wydaje zeby zarodek byl widoczny w 4tygodniu ciazy.
Pecherzyk przy becie 400? ło matkoo to ja serce powinnam widziec juz nic nie rozumiem -
Różowy_Kordonek wrote:Szczęśliwa Mamusia - ja po południu też mam zaokrąglony ale to raczej jedzenie i woda, bo rano na czczo, nic nie widać
ale plus taki, że w ciąży nie trzeba wciągać brzucha heheh..
niania - tak, chodzę prywatnieW sumie to chyba dobrze, ze na każdej wizycie zrobią USG, chociaż zastanawiam się czy dziecku to nie szkodzi? umarłabym chyba z ciekawości gdybym miała wizytę i wyszła bez USG
Monika 34 - ja też nie mam dolegliwości poza zmęczeniem i wrażliwymi piersiami,ale po USG gdzie zobaczyłam serduszko uspokoiłam się, więc i u Ciebie musi być wszystko dobrze!
Dziewczyny a czy pisząc, ze ciąża jest młodsza macie na myśli, że owulacja była później czy raczej chodzi o to, ze była o czasie ale płód rozwija się wolniej? Bo ja zawsze myślałam, że chodzi o to pierwsze a Wy piszecie, że się martwicie.. no ale czemu?
Milka - !!!! Gratulacje!
Agga - moje też ma 3 mm! Gratulacje
annak - kurcze, jak to możliwe?żeby tak zaraz po badaniu? Wcześniej nie miałaś takich plamień? Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie!
Dla mnie tabelka może być taka jak jest, bez zabezpieczeniachyba za dużo z tym roboty..
IGA.A - czytałam, ze na tym etapie ból piersi może ustępować albo mogą boleć sporadycznieWięc chyba nie masz powodów do zmartwień
Ja też jednego wieczora spanikowałam, bo były w dotyku "normalne" ale rano znów ciężko było mi się ułożyć na boku bo bolały
Dziewczyny a jakie badania zlecił Wam lekarz po pierwszej wizycie? Mi coś mało.. morfologia, glukoza, mocz, grupa krwi i toksoplazmoza.. nie wiem czy robić na własną rękę CMV, HBs, HIV, kiłę, różyczkę, TSH czy zleci mi to później? Chodzę prywatnie więc teraz czy później i tak będę płaciła za te badania więc może lepiej za jednym razem, ale nie chcę by to źle wyglądało, że się "wymądrzam" i wiem lepiej.. Co Wam zlecono po pierwszej wizycie?
Drugie pytanie, jakie miałyście ciśnienie krwi? Mnie zmierzyła 120/60 i powiedziała, że trochę emocje wzięły górę ale rozkurczowe 60 mam dobre. To jakie ja powinnam mieć to ciśnienie, niższe?!
Mimi - to wielkość zarodka? OLBRZYM! Aleś go podkarmiłaPięknie
gratulacje
dziekuje:) ciesze sie, ale jakos jeszcze nie dociera nie wiem dlaczego:) moze dlatego, ze o Wiki tyle miesiecy staran, a teraz organizm tak szybko zaskoczyl
z cisnieniem to nie nizsze tylko wyzsze moim zdaniem lekko powinas miec:)
ja mialam zlecone badania przed ciaza w lipcu tzw. pod ciaze to zlecil mi:
morfologie, badanie moczu, elektrolity (Na, K), ALT,AST, kreatynine, glukoze, CRP, TSH, wit.D, Toxoplazma gondii, Cytomegalowirus (CMV), a rozyczke ze mialam robiona w poprzedniej ciazy i grupe krwi to juz nie muszeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 21:32
-
Różowy_Kordonek wrote:
Dziewczyny a jakie badania zlecił Wam lekarz po pierwszej wizycie? Mi coś mało.. morfologia, glukoza, mocz, grupa krwi i toksoplazmoza.. nie wiem czy robić na własną rękę CMV, HBs, HIV, kiłę, różyczkę, TSH czy zleci mi to później? Chodzę prywatnie więc teraz czy później i tak będę płaciła za te badania więc może lepiej za jednym razem, ale nie chcę by to źle wyglądało, że się "wymądrzam" i wiem lepiej.. Co Wam zlecono po pierwszej wizycie?
Drugie pytanie, jakie miałyście ciśnienie krwi? Mnie zmierzyła 120/60 i powiedziała, że trochę emocje wzięły górę ale rozkurczowe 60 mam dobre. To jakie ja powinnam mieć to ciśnienie, niższe?!
Ja z badaniami nie pomogę, bo u mnie wszystkie przez ciebie wymienione miałam robione jeszcze przed ciążą.
Ciśnienie sprawdzał już chyba z 3 razy i mam dokładnie taki samo, jak jeszcze przed ciążą, czyli 100/60. 120/60 to przecież książkowe, więc nie wydaje mi się, żeby był jakikolwiek powód do paniki. W trakcie ciązy chyba, wraz ze wzrostem krwi w naszym ciele chyba nawet lekko wzrasta. Ważne, żeby nie wzrosło za bardzo. -
Mimi moje uszanowanko
masz na razie największego dzidziola na forum !!
Słodka ja w niedzielę też miałam pęcherzyk ciążowy 8mm, a żółtkowy 3mm, bez widocznego zarodkacztery dni później czyli dziś serduszko !
Gakin czyli wizyta też udana, super
Angie ulżyło mi jak przeczytałam Twoją ostatnią wiadomość, bardzo się cieszę, że mama przemyślała sprawę i mam nadzieję, że będzie Cie teraz wspierać. Trzymam za Was kciuki
Monika34 ja też mam teraz wilczy apetyt, aż mi głupio, ale po prostu muszę zjeść bo inaczej słabo mi się robi...
Kordonku ja mam więcej badań, ale jak tak lekarz Ci zlecił no to tak ma być, może nie są dla niego istotne, albo właśnie zleci Ci je później
Ja już się zbieram spać, dobrej nocki Kochane
Szczęśliwa Mamusia, Agga, slodka100 lubią tę wiadomość
-
tanka wrote:No to świat jest mniejszy, niż nam się wydaje
Ja Wyrobę znam... z widzenia
U Komorowskiego w Luxmedzie też kiedyś byłam, ale jakoś nie do końca mi spasował. Mam w planie chodzić do Zarudzkiej. Niedawno byłam u niej kilka razy i bardzo mi się spodobała. Oczywiście nie mam pojęcia, czy każdy lekarz decyduje się prowadzić ciążę z ivf, ale mam nadzieję, że ona mnie przygarnie na dłużej
A jeżeli mogę dopytać, ty w związku z poronieniem chodziłaś do kliniki, czy mieliście jakieś inne "przeboje"?
Do kliniki trafilam dopiero miesiac temu z gorszymi wynikami tarczycowymi i po kilku miesiacach nieskutecznych staran. Doktor przepisal mi leki i udalo sie zajsc w ciaze nim tak naprawde zaczęliśmy regulowac cykl. Jutro mialam isc na usg miedzy 1-3 dniem nowego cykluWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 21:45