Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny ja po wizycie.
Szyjka zamknięta i twarda 34,7 mm. Płeć sie zmieniła bedzie SYNEK
Aga1991, Peg, Taśka22, IGA.G, Reni1982, sallvie, Jagah, Antonelka, Milka1991, pati87, misKolorowy, Justyna Sz, kasieniaczek, niania.ogg, Korcia, Omon, Kjopa3, Donia12, agadana lubią tę wiadomość
-
Młoda19 wrote:Hej dziewczyny! Ja jakos mam najgorsze mysli juz... Dzisiaj leci ze mnie brazowy sluz i troche boli mnie podbrzusze. Nie wiem juz co mam o tym myslec... Moj gin dzisiaj nie przyjmuje, zebym mogla do niego pojsc.. On jest tylko w piatki
myslalam zeby podjechac do szpitala z M jak wroci z pracy o 15 ale boje sie ze mnie tam wysmieja ze o takiej godzinie moglabym pojsc do jakiegos innego gina a nie od razu do szpitala
Lekarz na szkole rodzenia powiedzial, ze jesli cos pacjentke niepokoi to zapraszaja na IP.
Lepiej jechac i spr niz potem cale zycie zalowac. To byly slowa lekarza.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
ja też nie jestem, i sie nie znam, ale chyba wiedzą co robiękoniczynkaa wrote:Iga nie wiem lekarzem nie jestem, ale jakoś nieprawdopodobne mi sie to wydaje mi się wydaje to być logiczne, wykryli bakterie i chcą ją sprawdzić na posiewie jeśli coś urośnie w ciągu tych kilkunastu godzin tzn że jest bakteria a skoro nie urosła napisali że jałowy
-
Jesli umowe masz do dnia porodu to dopiero jako bezrobotna mozesz sie zarejestrować po skoczeniu macierzyńskiego by dostac zasiłek dla bezrobotnych.Milka1991 wrote:A ja właśnie przewertowałam internet żeby się zorientować co i czy w ogóle mi się należy i będę wnioskować jako już osoba bezrobotna o: kosiniakowe, zasiłek dla bezrobotnych i becikowe. Wszystko by się przydało, zobaczymy czy wyjdzie
A papierów, urzędów, hoho, nie wiem jak to ogarnę z malutką w domu, najwyżej mąż będzie latał i załatwiał...
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Koniczynka, to o czym pisała Iga to tak po części prawda... właśnie chciałam się dowiedzieć jeszcze od Kordonka kiedy dokładnie robią ten posiew bo nie jestem takim znawcą jak ona
Jak u mnie raz robili po znalezieniu czegoś w badaniu mikroskopowym to wynik poziewu brzmiał "nie znaleziono bakterii uropatogennych" czyli możliwe, że jakieś tam znaleźli ale nie niebezpieczne
Mam nadzieję, że teraz jest podobnie i dlatego, że była tam luteinka to zrobili posiew czy inne testy... mam nadzieję, że to możliwa przyczyna...?Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Ja kiedys bylam w takiej sytuacji i do becikowego liczyly sie dochody wszystkich mieszkancow domu (mieszkancow to nie znaczy zameldowanych tam ludzi tylko tych ktorzy faktycznie mieszkaja) czyli u mbie to bylo konkubent tesc i tesciowa. Z tego co wiem bo kolezanka skladala na wiosne wniosek bylo to samo. Mopr ma prawo spytac sie sąsiadów ile osob mieszka w domu czy tez przyjsc na wywiad do domu. Moze to zrobic po zlozeniu wniosku, ale tez i juz gdy sie jakies pieniadze z mopru dostalo/je.koniczynkaa wrote:Dziewczyny a jak to jest z becikowym i tym 500+ w przypadku gdy my nie mamy ślubu. Po prostu liczą się moje dochodzy podzielone na dwa i tyle? Urzędy nie upominają sie np o alimenty czy coś w tym stylu?
Alimenty, renty i stypendia itp wszystko sie wlicza do dochodu.
Gdy my bedziemy ubiegaly sie o becikowe beda sie liczyly dochody z 2015. Dopiero we wrzesniu liczyc sie beda z 2016. Bo us ma czas zeby wszystkie zeznania podatkowe rozliczyc. A w mopr biora dochody z US takze wsystkie premie itp sa tam uwzględnione.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 15:05
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Ojciec dziecka noe musi placic alimentów. A ty skladasz oświadczenie pod rygorem karalnosci ze np nie mieszkasz z ojcem dziecka, jest zagranica i nie utrzymuje on dziecka.koniczynkaa wrote:bobas, ale alimentów nie ma i nie będzie. CHodzi mi bardziej czy urzędom wystarczy to, że jestem panną z dzieckiem czy będą sie dopatrywać, gdzie jest ojciec dziecka
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
koniczynkaa wrote:Dziewczyny a jak to jest z becikowym i tym 500+ w przypadku gdy my nie mamy ślubu. Po prostu liczą się moje dochodzy podzielone na dwa i tyle? Urzędy nie upominają sie np o alimenty czy coś w tym stylu?
Pytaja o alimenty, i proszą o orzeczenie z sądu o zasądzeniu alimentów, wtedy przyznaja 500+.
Jesli nie ma alimentów, tzn ze zyjesz w konkubinacie, oni głupi nie są
Moja kolezanka się starala, to powiedzieli jej wprost ze skoro nie ma alimentow tzn ze zyje w konkubinacie no i sie przyznała
-
pati87 wrote:Jesli umowe masz do dnia porodu to dopiero jako bezrobotna mozesz sie zarejestrować po skoczeniu macierzyńskiego by dostac zasiłek dla bezrobotnych.
pati dzięki za uwagę ale u mnie sprawa wygląda trochę inaczej, umowa mi wygasła przed 3 miesiącem ciąży, w związku z czym nie należy mi się urlop macierzyński i nic mnie nie wiąże z pracodawcą(dostałam już nawet pisemko z zusu żeby się zgłosić po porodzie że urodziłam). Tak więc od razu po porodzie muszę się zarejestrować w Up
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
My akurat skorzystamy trochę z zasiłków bo należy nam się to becikowe 1000 zł co miesiąc przez rok i należy nam się 500+
A i skorzystamy na tym że nie mamy ślubu ale w kwestii kredytu na mieszkanie bo narzeczony weźmie go tak jakby tylko na siebie więc dochód jeszcze policzą na jedną osobę a nie na 2 czy 3.
Nie wiem tylko czy należy nam się rodzinne czy nie.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Jagah - nie ma sprawy, krokietów wyszło ponad 20 a widzę, że Ciebie trzeba porządnie podtuczyć! Chuuudziiinaaaa!
atat - no nie jestem w stanie dziecku odmówić! Jak chce to go karmię
a chce i to jak! Ginekolog się śmiała bo mierzy główkę a później zabiera się za brzuszek i mówi nam, że brzuszek jest takim wyznacznikiem dobrostanu dziecka, bo jak nie dojada albo coś się dzieje to widać to po brzuszku bo dzidzia oszczędza mózg. Po kilku sekundach dodała "noo.. ale tutaj dzidziuś żyje w dobrostanie i tu wychodzi nawet więcej niż 22 tc " 
No ale nasza dzidzia ma wszystkie pomiary co najmniej o 5 dni do przodu, więc tłumacze sobie, że niekoniecznie musi być pulchny, może być po prostu większy. Większa główka, dłuższa kość udowa no a z tych wskaźników obliczana jest waga Tłumacze sobie to też tak, że w razie szybszego porodu, waga ma duże znaczenie w przeżyciu i fukncjonowaniu takiego wcześniaczka. To mnie trochę uspokaja.
aniołkowa mama - niestety nie mam pojęcia co to znaczy. U Nas pacjent nie dostaje żadnego rachunku ani żadnej informacji dopóki badanie nie jest gotowe do wydania.. Jeśli coś wychodzi z moczu co wymaga dodatkowego sprawdzenia to wyniku nie ma dopóki wszystko nie zostanie zrobione. Nie wiem jak działa wasze lab. i co taka informacja może oznaczać
a do labu jakbyś zadzwoniła, nic Ci nie powiedzą? Ewentualnie przejść się osobiście.
koniczynkaa - możliwe Analizator wykrywa bakterie już od nieznacznych ilości a w posiewie wynik dodatni wpisuje się dopiero kiedy bakteriuria wynosi powyżej 10^3. Jeśli powiem był zlecony to od razu się go posiewa a mocz na badanie ogólne czeka na zrobienie. Czasem niestety kilka godzin co powoduje, że bakterie się namnażają.
Nie wydaje mi się aby z automatu robili posiew w każdym moczu, w którym wyjdą bakterię, jeśli lekarz go nie zlecił. Uwierzcie mi, że w co drugim moczu JAKIEŚ te bakterie są.. laboratorium by nie dało rady.. My nie mamy takiej procedury i laboratorium szpitalne, w którym byłam pół roku też takiej procedury nie miało. posiew robiło się tylko z moczu, który miał zlecenie od lekarza by posiew wykonać. Jeżeli na zleceniu jest tylko badanie ogólne to nawet jak w polu widzenia są same bakterie to posiewu się nie robi. Pamiętajcie, ze na posiew pojemnik musi być jałowy więc bez sensu sprawdzać każdy mocz, w którym wychodzą bakterie, bo ktoś kto miał zlecone tylko badanie ogólne nie musiał akurat mieć pojemnika jałowego. poza tym posiew należy wykonać dość szybko zanim bakterie się namnożą, więc też nie wierzę w to, że po 5h stania moczu w labie, ktoś robi posiew, bo w ogólnym coś wyszło..
Bardziej skłaniałabym się do tego, że z analizatora wyszło obecne białko, cukier albo ketony. Wtedy przed wydaniem wyniku jako pozytywny trzeba sprawdzić wartość tego białka czy cukru na aparacie i podać jego ilość. Czasami wyjdzie cukier na analizatorze ale w tak nieznacznej ilości, że po sprawdzeniu w aparacie, wartość jego nie kwalifikuje się do wydania wyniku jako pozytywny i daje się wynik ujemny.
U nas do każdego moczu robi się tez osad moczu, bo czasem w aparacie wychodzą krwinki a w mikroskopie okazuje się, że jest ok. po prostu pod mikroskopem weryfikuje się wynik z aparatu czyli sprawdza się leukocyty, erytrocyty, obecność kryształów, śluz itp. Może po Twój mocz aniołkowa mama czeka jeszcze na osad? Nie wszystkie laboratoria muszą robić osad do każdego moczu, może akurat Twoje lab ma takie wytyczne, że dopiero robi osad, kiedy z analizatora wyjdzie coś nie tak, własnie leukocyty, czy krwinki i dlatego będą go jeszcze sprawdzać? Ja bym przedzwoniła zapytać o co chodzi.
Milka -a czemu już teraz nie możesz zarejestrować się w UP? Przynajmniej będziesz ubezpieczona a i zasiłek Ci się będzie należał jeśli przepracowałaś minimum rok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 15:38
atat, Jagah, koniczynkaa, Milka1991 lubią tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Różowy Kordonku przepraszam, że nie wyjaśniłam. Ten rachunek nie ma nic do rzeczy poza tym, że wiem po nim, że coś więcej było robione (większa stawka i pani z labu mi powiedziała, że wychodzi tyle jak musza robić dodatkwoe testy). Ja rachunki dostaję za wszystko a akurat tak wyszło, że dostałam rachunek zanim pojawiłam się znowu u lekarza...
No nic, dziś i tak już nie dam rady zadzwonić. zamknięte. a jak ale w sumie skoro lekarz mówił, ze zadzwoni jakby coś było nie tak to pewnie tak by zrobił... mam nadzieję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 16:10
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
