Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Już mi przeszło dziękuje dziewczyny za wysłuchanie moich humorkow
jutro zadzwonimy i umowimy się na spotkanie jeśli oferta jest aktualna
A co do ZD to i dla mnie nie jest to powód do przerwania ciąży też za długo się staralismy to raz a dwa jak mogłabym odebrać życie tej malej istotce która wniosła już do naszego życia tyle szczęścia!
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Pati mamy kontrolę krwi u hamatologa w instytucie na Chocimskiej,a potem usg w szpitalu przy placu starynkiewicza. Jest kilka kobiet w Polsce które mają taki problem, to jest poprostu pech, no i te kobiety w środy przyjeżdżają i najpierw mają wizytę u hemtologa a potem w szpitalu. Ten szpital specjalizuje się w transfuzjach do płodu.pati87 wrote:Do jakich lekarzy sie wybierasz do Warszawy?
-
Kjopa niestety teraz już nie mogę dostać zastrzyku.dostalam po dwóch poronieniach, w trzeciej ciąży sama sobie wykupilam w 28t i po cc mi dali też ale mimo wszystko są przeciwciała to się zdarza u jednego procenta kobiet. No i teraz nie mogą podać zastrzyku bo falszowalby wynik badań. Dlatego teraz każda kolejna ciąża będzie z przeciwciałami. No i będę musiała stosować skuteczną antykoncepcję. Bo będę się panicznie bała ciąży
-
Wanda1986 nie widziałam zaproszenia bo zazwyczaj korzystam z telefonu i mam ograniczony dostęp. Ja też jestem przeżywam stratę Fufki. Czytałam wszystkie jej wpisy od początku. Nawet nie wyobrażam sobie co ona musi teraz czuć. Jej nieszczęście zbiegło się z porodem mojej koleżanki która miała krótka szyje i urodzila w 29t i dziecka nie udało się uratować. Także mocno to Przeżyłam.
-
Wczoraj miałam usg i na razie wszystko jest ok, wymiary ok, obrzęków brak, przepływ w głowie prawidłowy. Kolejne usg we wtorek.moje dziecko jest zagrożone od 6t ciąży odkad zrobiliśmy te badania. Wiemy czym to grozi ale nawet przez chwilę nie myślałam żeby podać się terminacji. Byli ludzie którzy nas pytali czy myślimy o terminacji. Ja bym tego nie zniosła psychicznie. Zrobię co się da żeby mu pomóc. Ale są w życiu różne sytuacje i przypadki i każdy jest indywidualny i nie da się postawić na czyimś miejscu.
Justyna Sz, pati87, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Widzę ze większość nie usubelaby ciąży w przypadku zd. Niestety ja spotkałam się z takimi trochę gorszymi przypadkami gdzie rozpadł się rodziny zabrakło pieniędzy na rehabilitację a kobieta jest więźniem domu , nieszczęśliwa. Fakt są różne odmiany z. Jednak często wspoltowarzysza inne schorzenia częste ciężkie. Do tego wszystkiego ka bym nie potrafiła się cieszyć z cierpienia własnego dziecka. Dlatego gdyby była pewność dziecka z Zd to bym dokonala terminacji. Byłoby to bolesne doświadczenie ale w moim przypadku byłaby to chyba najlogiczniejsza decyzja. Wszak każdy przypadek jest inny. Każdy ma inne poglądy , możliwości itd. Jednak to chyba najtrudniejsza decyzja życia.
mada87 lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Misiu2017 wrote:Witam Was
Mam pytanie czy też czasami czujecie maluszka tak nisko ?? tzn przy wzgórku łonowym ? i czy macie ta jakby bardziej "wypchnięte " - mam nadzieje że mnie rozumiecie
Hej, to ''wypchniecie'' tez czuje zaraz przy wzgorku jakby, ale ogolnie gdy sie dzieci ruszaja to jedno na wysokosci pepka drugie troszke nizej, ale powiem szczerze, ze ciezko mi wlasnie okreslic ta lokalizacje bo raz ruchy wyczuwam zdecydowanie wyzej, innym razem tak niziutko wlasnie szaleja tam czasem 
Szczęśliwa Mamusia, Milka1991, Misiu2017 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie słońca:*:*:*:*:*.
A ja kochane w nocy dosłownie umierałam , z bólu żołądka tak Ania mnie uciskała , nie wiem czy tak za pępowinę złapała strasznie mnie bolało i kuło , dziś od rana też dzikie charce . Jeszcze do tego łydka tak mnie boli , że wyprostować nogi nie mogę zły mam dziś dzień . Głowa mnie boli trochę , zaraz lecę po zakupy mąż szanowny w pracy , ale u niego to standard do dzieci ciocia wpadnie nawet nie wiecie kochane jak ja chcę już 38 tc, już tak bardzo chcę mieć szczęście nasze obok siebie. Niestety mąż na operację będzie musiał poczekać , przyszłali mu wczoraj że dopiero w Styczniu ma do nich zadzwonić i wtedy podadzą mu termin , operacji , oby nie w marcu / kwietniu ani w maju najlepiej to jak w lato ciepło itp , ale to już nie ode mnie zależy . -
Misiu, to gdzie odczuwamy ruchy i kopnięcia bardziej zależy od tego jak dzieć ułożony, bo w tej chwili już zajmuje sporą część brzuszka
Mój jest cały czas posladkowo i właśnie wali po pęcherzu i po wzgórku. Czasem chyba obraca się lekko poprzecznie, bo czuję uderzenia w boku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 09:26
-
Ja dokładnie tak samo czuje- w poniedziałek ide na usg połówkowe to dowiem się jak jest ułożony:)kahaśka wrote:Misiu, to gdzie odczuwamy ruchy i kopnięcia bardziej zależy od tego jak dzieć ułożony, bo w tej chwili już zajmuje sporą część brzuszka Mój jest cały czas posladkowo i właśnie wali po pęcherzu i po wzgórku. Czasem chyba obraca się lekko poprzecznie, bo czuję uderzenia w boku
Kamiliia24 lubi tę wiadomość
Synek :* urodzony 1.04.2017
-
u mnie na każdym usg córeczka ułożona jak należy - główka do dołuMisiu2017 wrote:Ja dokładnie tak samo czuje- w poniedziałek ide na usg połówkowe to dowiem się jak jest ułożony:) a wystarczy, że wyjdziemy to już fika ;p stwarza pozory od małego, że niby taka grzeczna
Omon, Misiu2017 lubią tę wiadomość
-
Witam
Jakiś czas temu była rozmowa o spodniach ciążowych - jaki rozmiar brać. No więc ja ostatnio sobie zamówiłam 3 pary i przyznam się, że moje lenistwo nie zna granic - nie chciało mi się iść po centymetr i nawet nie patrzyłam w tabelę rozmiarów i zamówiłam S, czyli takie jakie noszę normalnie. Liczyłam się z tym, że będzie trzeba wymienić, ale wczoraj przyszły i są luźniejsze niż się spodziewałam. Mam nawet wrażenie, że ciut przyduże są. No i się mocno rozciągają, więc pewnie starczą mi do końca ciąży.
Nie wiem na ile będą wygodne, bo tylko je przymierzyłam, ale wydają się bardzo fajne
Zamawiałam z Limone
Milka1991, Antonelka lubią tę wiadomość
Aniołek 12.2015 - 7tc
-
Mój dzieć wtedy pewnie też tak siedzi. A też tak macie, że jak Was kopnie to aż czujecie ukłucie przechodzące jakby przez pochwę? w każdym razie w dół podbrzusza. Może w jakieś nerwy mnie tam bije
wolałabym żeby kopał/a w brzuch co bym to czuła widziała a nie tam gdzieś po organach co nie wiem czy to dzieciaczek czy coś jest ze mną nie tak 
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
