Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRudzia no i dobrze że jednak pojechałaś do szpitala, Tobie się od tej cysty chyba paprze i stąd ta infekcja?? mam nadzieje że leki pomogą i skończą się te problemy no bo ileż może jedna osoba na siebie przyjąć
Dziewczyny jak Was coś bardzo boli to się nie zastanawiajcie za długo i hola do szpitala no bo po co się męczyć.
Spijcie dobrze. -
Rudzia moze tak bolec pecherz, wg mnie, tez mi kiedys dal popalic. Leki moze inne u was tzn konkretne substancje, ale grupy te same. Dostalas pochodna peniciliny i cos ala no spa- ok. Nadzieja u nas to chyba najczesciej daje sie augmentin jak juz trzeba, na pecherz tez moze byc.
-
nick nieaktualnyNadzieja84 wrote:Rudzia ale jaka nazwa antybiotyku? Jestem ciekawa jaki można w ciąży na pęcherz.
-
A augmentin nie za mocny? Dostawałam zazwyczaj na silne anginy i zapalenie płuc i uważam że skuteczny ale silny bardzo tak mi się wydaje. Najpierw zrobię posiew. Lekarz kazał ogólny mocz ale z posiewem to zawsze wiadomo co i jak i wtedy powinien dobrać do bakterii.
Dobranoc dziewczyny. Jeszcze raz zdrówka życzę i odpoczynku w miarę możliwości.
-
jak nie robilas to koniecznie bym zrobila, lepiej wiedziec co sie leczy. Augmentin nie jest taki"mocny" . to chodzi raczej o to ze niektore antybiotyki maja dzialanie toksyczne, moga uszkadzac plod , peniciliny stosunkowo bezpieczne, wahlarz do stosowanie w ciazy nie jest zbyt szeroki.
-
nick nieaktualnyDobrej Nocy kochane ,oby juz unas nikt nic nie miał bo naprawde glowa pęka od czytania co kazdej jest .Bądzmy juz happy
mnie glowa zaczeła boleć od czytania tego Forum muszę odpocząc ze dwa tyg urlopu biore od forum ,Robotka szefowa jutro bedzie wiedziala ze krysti na holideya poszła
myśle ze wybaczy buziaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 23:16
Robotka1 lubi tę wiadomość
-
Dobrze, że większość bóli się u was wyjaśniła, dziewczyny. Jak bardzo boli, to nie ma co lekceważyć. Trzymam kciuki, żeby wszystko szybko przeszło.
Gadałam dzisiaj ze znajomą na fejsie i ona ma wózek Coto Baby Messina. Wygląda fajnie i cena też przyjazna i teraz się zastanawiam. Słyszałyście coś o nim?
I co myślicie o Emmaljungach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 23:49
-
Witam dziewczyny
Pewnie dla większości dzień dobry, bo tak późna pora że pewnie wszystkie poszłyście spać
Oczywiście sporo mnie nie było, ale jak próbuję Was doczytać to później brakuje czasu i siły, aby coś od siebie napisać
Fasia dobrze, że trafiłaś na czas do szpitala no i trzymam kciuki aby wszystko było ok i jak najszybciej wrócisz do domua męża masz SUPER!
Pozostałe dziewczyny z problemami szyjkowymi, smutne to jest że to grono się tak powiększaale to chyba przypadłość drugiej połowy ciąży... dużo się o szyjkach wtedy słyszy
Co do mężów o swoim nie będę się rozpisywać, powiem tylko tyle że częściej chyba ja jestem nieznośnaa on na prawdę skarb, ale wiadomo facet, więc wiele rzeczy inaczej odbiera... pamiętam jak w poprzedniej ciąży i teraz też się zdarza, że jak coś chce kupić lub wybrać dla dzidzi to mówi - jest jeszcze czas, zdążymy... ale ja doskonale wiem, tylko mi to sprawia przyjemność, chce mu też pokazać, chce z nim uzgodnić... ale już przywykłam hehe
zresztą u nas wszelkie zakupy należą do mnie i ja raczej wybieram co i jak
Z piątku na sobotę byliśmy na maratonie filmowym od 22 do 4:30 ranopowiem Wam że kompletnie mi się spać nie chciało... ale mega bolała kość ogonowa i krzyż
A filmy fajne - Obywatel, Bogowie i Służby specjalne
Miasto44 odpuściliśmy wszyscy bo siedzielibyśmy tam do 6:30
W sobotę byliśmy na domówce, były ciasteczka z wróżbami i wylosowałam - ZMIANY, ZMIANY, ZMIANYa mąż - ZNOWU WAKACJE
zmiany to na pewno się szykują i to nie małe, ale hmmm wakacje
AAA w czwartek miałam wizytę u ginod początku ciąży mam +4kg [mniej o 1,5kg niż w poprzedniej ciąży na tym etapie
3 raz dostałam potwierdzenie że córeczka
więc myślę, że już tak zostanie, chociaż po usg Kluski to różnie może być jak widać
No ale oczywiście przyłącze się do grona - szyjki... z tym że mi się chyba nie skraca, tylko jakoś dziwnie jak na ten etap się wygięła... ogólnie mam się oszczędzać, ale póki co plackiem nie muszę leżeć... dostałam zdwojoną dawkę Asmag 3x2 taboraz 3x1 duphastonu... 18.12 mam wizytę to się okaże co dalej... tyle że ja idąc na wizytę wiedziałam, że wyjdzie coś z szyjką... brzuch często mi się napinał, głównie wieczorami, boli jak dłużej posiedzę... więc coś na rzeczy jest... no ale jestem dobrej myśli
z synem się skracała na tym etapie a urodziłam w terminie, więc teraz też musi być dobrze
AAA i termin mam na 5.04więc wkroczyłam w 23 tydzień - 6 miesiąc
Lali, mantissa, kluska, CzaryMary, Krysti, Fasia, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
I znowu kłopoty ze snem. Co chwile się budzę.
Mantissa ja dziś o tych Emmaljungach pisałam, bo się zakochałam. Ceny kosmiczne, bo koło 3000- 4000 ale jakość wspaniała szwedzka i wygląd super. Będę jeździła po sklepach (na ich stronie są wypisane) i może jakaś promocja się trafi.
Angela dzięki będę wdzięczna. Na razie żyję dzięki uroseptowi i żurawitowi ale jak tylko zmniejsze dawkowanie albo przestane brać problem wraca.
Ja myślę dla mojej córeczki nad imionami: Karolina, Zuzanna, Michalina, Weronika ale nie jest tak że mnie któreś wyjątkowo urzeka niestety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 00:49
mantissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej,ja nie zmruzylam oka,najpierw ból brzucha,a jak minął nerki... i nerka nawala,ze nie wyrabiam... umawiam wizytę w enelu najpierw u internisty... ja kiedyś miałam kamice nerkowa i dokladnie pamiętam ten bol,moze lepiej urolog albo nefrolog od razu. wzięłam nospe i paracetamol,moze zasne,maz pojechał do pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 06:40
-
Nadzieja84 wrote:I znowu kłopoty ze snem. Co chwile się budzę.
Mantissa ja dziś o tych Emmaljungach pisałam, bo się zakochałam. Ceny kosmiczne, bo koło 3000- 4000 ale jakość wspaniała szwedzka i wygląd super. Będę jeździła po sklepach (na ich stronie są wypisane) i może jakaś promocja się trafi.
Angela dzięki będę wdzięczna. Na razie żyję dzięki uroseptowi i żurawitowi ale jak tylko zmniejsze dawkowanie albo przestane brać problem wraca.
Ja myślę dla mojej córeczki nad imionami: Karolina, Zuzanna, Michalina, Weronika ale nie jest tak że mnie któreś wyjątkowo urzeka niestety.
ale tak na powaznie ladne zdrobnienia : Werka, wercia, weronka ( tego nienawidzilam!), ika, ikus ( tak na mnie mowil moj tatus swietej pamieci
)
ja od 3 spac nie moge, obudzil mnie mocny kaszel, zakztusilam sie przez sen i nie moglam zlapac powietrza..poplakalam sie, posmarkalam i zwymiotowalam piana bo pusty zoladek...strasznie nieprzyjemne..mala sie wystraszyla od tego kaszlu...zaraz sprobuje znow usnac bo to pracy dopiero na 12 choc ciezko to widze. -
Witaski.
My już po remoncie, w sobotę sprzątaliśmy świątecznie z mężem potem zakupy w Ikea i składanie komody.
Powiem Wam że tak się przeciągnęłam że ledwo chodziłam
Niedziela była relaksacyjna z laptopem i zakupami dla Kacpra:
-komoda
-oświetlenie
-karnisz
-zasłona-woal
-łóżeczko
-materac
-klin
-pieluchy:tetra,flanel
-okrycie kąpielowe
-podgrzewacz
-laktator
-termometr
Troszkę tego kupiliśmy i teraz następne zakupy w styczniu
Brzuszek rośnie, Kacperek puka ale nie mocno i nie często, a zaraz zaczynamy 24 tydzień
Udanego dnia brzuszki
Ps.Kciuki za mamuśki "szyjkowe", oszczędzajcie się dziewczyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 07:37
mantissa, Justinka lubią tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
Hej:) ja już druga noc z rzędu budzę się po 3 i nie mogę dalej spać, dzisiaj jestem nieprzytomna po prostu... Wczoraj miałam bardzo przyjemny dzień - w Ikei kupiłam dużo rzeczy dla małego - wanienkę, ręczniczki, śpiworek, kocyk, przewijak - byłam w 7 niebie
A dzisiaj niestety szara rzeczywistość i praca, oj coraz ciężej mi wytrzymać do 15, niech szybko te święta przychodzą to trochę odpocznę i poleniuchuję
-
Dzień dobry dziewczyny. Jeszcze przed obchodem ale raczej dziś nie wyjdę.. w nocy koło 2 byłam siku i pojawiła się krew. Pielęgniarka kazała założyć podpaske i leżeć. Poplakalam sobie trochę.. przed 6 niby ok ale znowu kilka kropel na papierze. Brzuszek cmil jak na okres, klucie w pochwie i ciągnięcia w pachwinie.. jestem zestresowana, boje się ze cos się złego dzieje
byłam dobrej myśli dopóki tej krwi nie zobaczyłam..
Mężowi nie mówiłam, bo ma mnóstwo problemów w pracy wiec się przyznam co się dzieje jak juz lekarze cos powiedzą((
Taki mam super początek 22 tygodnia((
-
Lali My planujemy przyzwyczajać Kacperka do spania w swoim pokoiku i wszystko szykujemy do tego a jak wyjdzie to się przekonamy, gdyby co to mamy w sypialni miejsce na łóżeczko
Fasia oby to nic złego, daj znać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 08:02
Lali lubi tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić.