Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hwesta wrote:Anka1501 czuje,ale nie fika tak mocno jak tydzień temu, może przez to,ze wieksza juz troszkę i wyżej? Mnie też tak mocno kopala,ze spać nie mogłam, a teraz lzej...
Czasem dziecko mocno kopie bo się denerwuje, wiec nie czekaj zawsze na mocne kopy, jeśli się rusza codziennie to znaczy, że wszystko u niej dobrzehwesta lubi tę wiadomość
-
mnie synek na tym etapie bardzo mocno kopal i przez caly dzien, za to mala rusza sie leciutko a mocne kopy czuje rzadko. mysle ze to zalezy od dzidka...stas byl mega niedobry w brzuszku ale po narodzinach istny aniol
az sie boje jesli jest na odwrot to mala da czadu
hahaha mam swietny humor, nie moge sie doczekac poscieli bo tesciowa ma prezent dla malej, 2 posciele, kolderke i podusie juz na pozniej i 5 kaftanikow
nawet zaoytala jakie kolory chce
tutaj chodzilam po sklepqch ale nie dosc ze bardzo drogie to kolory pqskudne...odejdzie mi z 150f wydatkow aha i ma dl mnie 5 duzych recznikow kapielowych z froty...tutaj taki sam rodzaj kosztuje ok 25f za sztuke, tesciowa dqla 60zl wiec roznica jest i napisala ze nie chce kasy za to, ze to prezent
ona ogolnie przyjezdza bo musi rozwiazac sprawe z tesciem, chce sprzedac dom w polsce kupic male mieszkanko bo sama nie daje rady na takim wielkim domu a tesc ma w dupie i nie odbiera tel..sa oboje wlascicielami...tesciowa chce podc go o alimenty, myslicie ze ma szanse? w sumie chce jej w tym pomoc bo gosc nie zachowal sie honorowo...mieli umlwe ze onq zostaje w domu a on pracuje...tesciowa to wyksztalcona kobieta i nie mialaby problemu ze znalezieniem pracy...a on po wyjezdzie do anglii 10 lat temu olal ja i dom...po 30 latach malzenstwa troche nie fair, nawet jesli nie chca zyc razem.
-
Hwesta ja też patrząc na wcześniejsze tygodnie w tym czuje wyjątkowo spokojne kopy martwi mnie to.Staram się myślec pozytywnie,bo jednak kilka razy mnie kopnie , dużo razy czuje jak się przemieszcza jak glizdka ale nie daje mi to spokoju dobrze,że wizyta we wtorek mam nadzieje,że to nic złego.Myślałam,że im później tym te kopy będa mocniejsze,bo tu w żebra tu w pęcherz a tu tak spokojnie ehhh.
Ja w wypisie mam zapisane w zaleceniach liczenie ruchów.W szpitalu miałam 3x liczenie tak po godzinie od posiłku zawsze hehe ;P -
Wera ciężko ocenić ta sytuacje ale osobiście bym nie liczyła na alimenty. Wiesz, mój facet też chciał żebym została w domu i zajęła się wychowywaniem dzieci bo on zarabia wystarczająco ale ja się na to nie zgadzam bo właśnie nigdy nie wiadomo co nas w życiu czeka. Wiem, że on by mi zapewnił pieniądze w razie co ale ja bym nie wzięła bo bym się czula winna tej sytuacji. Chodzi mi o to, że gdyby z jakiegoś powodu go w życiu zabrakło to ja sobie sama poradzę.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ehh...nie obywa się bez kryzysów, jakieś fale płaczu i załamania mnie dopadają...Staram się myśleć pozytywnie,mąż mnie wspiera i podbudowuje ale emocje i hormony robią swoje.
Tak sobie leżę
Angela89, MartaAlvi, Krysti, Gosha, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWercia tesciowa juz do ciebie przylatuje super pomoc ci się przyda ,brzuszek wnet wiekszy bedzie to i ciezej co kolwiek zrobic .A z tesciową napewno się dogadasz
w koncu wnuśie bedzie miala i napewno się cieszy . Czlowiek z wiekiem im starszy tym spokojniejszy jest i tesciowa napewno ci odpusci emocji w koncu bedzie u ciebie w domu więc powinna dziabe trzymać na kutkę.Dasz rade
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHela85 wrote:uff poprasowane:)
Malinka leż i odpoczywaj, nie łap doła, z dzidzią będzie wszystko dobrze, musi być nie dopuszczaj innych myśli.
Ida jak kto woli, ja suplementów nie uznaję i tyle, wole brać co natura daje póki jeszcze jest co brać, ja akurat mam naturalny sok od babci i nikt mi nie wmówi że lepiej łyknąć tabletkę niż zjeść owoc czy wypić naturalny sok,nikogo też nie namawiam to tylko moje zdanie i moje doświadczenia,nie chorowałam na przeziębienie czy grypę od lat,nawet w dzieciństwie to była rzadkość,od początku ciąży mam super wyniki badań a nie łykam żadnych tabletek, wszystko z odżywiania biorę,poprzednie dziecko urodziło się na 10 pkt i tez jak do tej pory nie choruje,myślę że kolejne też da radę bez kapsuł, np. moja ginekolog jest przeciwnikiem faszerowania w ciąży suplementami, twierdzi ze to tylko w skrajnych przypadkach jest konieczne ale ile ludzi tyle opinii, każdy wybiera co mu jest wygodne
Zmykam na zakupy z rodzinką,miłego dnia:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa w lozku leze jeszcze ,boziu ja mam takie spanie ze migla bym dnie przespać
,muszę isc do miasta kupic jakies ozdoby na swieta pare rzeczy ,bo na co kupowac jak my tylko sami jestesmy
Ignas się urodzi to bedzie choinka duza
na przyszly rok .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2014, 12:47
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIDA spokojnie ja nie z tych,kilka osób napisało mi że lubi jak coś przemycę na forum z weganizmu i naturalnych sposobów na niektóre sprawy ale nie muszę tego robić skoro tak to niektórych razi w oczy, mam swoje zdanie i tyle,Ty masz swoje i ok nie doszukuj się problemów tam gdzie ich nie ma,pozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2014, 12:55
weronika86, Bambi85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny