X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze do Was pytanie... Czy spedzajac czas w lozku w pozycji pol lezacej na plecach i trzymajac laptop na udach nie szkodze dziecku? :D bo niby na plecach sie nie powinno, ze na bokach najlepiej :P

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w szpitalu jest odwrotnie-Bogu dzięki. Zagryzłabym gdyby ktoś dawał mojemu dziecku mm. Ale wiem, że w wielu szpitalach tak robią, szczególnie dziewczyny co są po cc to mają z tym problem, położne wcale się nie pytają tylko zatykają te dzieci butlami.
    Jak ja rodziłam to była akcja, że kobieta miała pokarm ale nie chciała karmić bo twierdziła, że to obrzydliwe. Położne, ja prosiły zeby chociaż trochę siary dziecku dała a ona stanowczo, że nie i koniec i że żąda mleka mm. Położna odzdiałowa powiedziała, że niech jej mąż kupi mm to wtedy dadzą bo szpitalne mleko jest dla dzieci potrzebujących, które nie mogą niestety mleka matki dostać...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia ja mam taki bol wlasnie... ze naplywa taki bol miesiaczkowy i nasila sie i po jakims czasie puszcza, ale przy tym brzuch mi sie napina. Mam to od miesiaca juz, ale teraz jakby rzadziej. Fasia- sama wiesz jak jest, ja uwazam, ze powinnas pojechac , bo nawet jak Ci przejdzie, a wroci np. w nocy to co wtedy? Nie ryzykuj wg mnie, ja jestem przewrazliwiona, ale juz kilka razy okazalo sie, ze to moje przewrazliwienie jest sluszne

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    Mam jeszcze do Was pytanie... Czy spedzajac czas w lozku w pozycji pol lezacej na plecach i trzymajac laptop na udach nie szkodze dziecku? :D bo niby na plecach sie nie powinno, ze na bokach najlepiej :P

    Sama się nad tym zastanawiam, bo spędzam tak całe dnie od rana do późnego wieczora ... Czasem odkładam obok i kładę się na boku, bo mam schizę że przez to leżenie jakby na plecach coś się stanie :P

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia hehe, to mamy takie same schizy :D

    Fasia lubi tę wiadomość

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    No niestety tak to u mnie wygląda. Ona pisała, że wszystkie kobiety były jakby zmuszane do dokarmiania. Nie tylko te po cc ale po sn również. Położne twierdziły, że pierwsze mleko to nie mleko, że dziecko się nie najada i mają je dokarmiać MM. Ona mówiła, że to było nie do przeskoczenia. że miała traumę przez to wszystko .. Bardzo źle wspomina te kilka dni po CC... Masakra.. Była stanowcza, jej mąż również ale to guzik dawało. No dramat..

    To jest niezgodne, z prawem kobiety wg Rodzić po ludzku. Ja bym skargę do ordynatora zgłosiła

    Lwica lubi tę wiadomość

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hwesta ale u mnie się nic nie spina. Mam tak po raz pierwszy więc jeszcze chwilkę poczekam. Kto jak kto ale nie będę tego bagatelizować :) też jestem z tych co to wolą sprawdzić niż się zastanawiać. Znając mój szpital jak pojadę na sprawdzenie to mnie tam zostawią ..

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    No niestety tak to u mnie wygląda. Ona pisała, że wszystkie kobiety były jakby zmuszane do dokarmiania. Nie tylko te po cc ale po sn również. Położne twierdziły, że pierwsze mleko to nie mleko, że dziecko się nie najada i mają je dokarmiać MM. Ona mówiła, że to było nie do przeskoczenia. że miała traumę przez to wszystko .. Bardzo źle wspomina te kilka dni po CC... Masakra.. Była stanowcza, jej mąż również ale to guzik dawało. No dramat..

    A ja myślałam ze te pierwsze mleko to właśnie najlepsze...

    KasiaKwiatek, Gosha lubią tę wiadomość

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1501 wrote:
    To jest niezgodne, z prawem kobiety wg Rodzić po ludzku. Ja bym skargę do ordynatora zgłosiła

    Zgadzam sie w 100% ja tak samo! Nie pozwoliłabym i koniec.
    A tak pozatym to dziecko nie jest przy mamie u was?? Przecie taki babsztyl nie ma prawa w łapy wziąć bez zgody mamy ...

    weronika86 lubi tę wiadomość

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1501 wrote:
    To jest niezgodne, z prawem kobiety wg Rodzić po ludzku. Ja bym skargę do ordynatora zgłosiła

    Skoro jest to tam powszechne to pewnie ordynator o tym wie :/ Masakra ... trochę się tym przeraziłam, bo ja bardzo chciałabym karmić naturalnie. No i boję sie, że jak coś będzie nie tak i Julek będzie musiał być w inkubatorku czyli nie ze mną w sali to wtedy na bank w ruch pójdzie mleko mm, bo zanim ja swoje odciągnę i im dostarczę to będą butlę pchać. No i jak nie będzie ze mną to nie będę mieć nad nim kontroli :/

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica wrote:
    Zgadzam sie w 100% ja tak samo! Nie pozwoliłabym i koniec.
    A tak pozatym to dziecko nie jest przy mamie u was?? Przecie taki babsztyl nie ma prawa w łapy wziąć bez zgody mamy ...

    Jak wszystko jest dobrze to pewnie jest. Jak jest w inkubatorze to znajduje się na parterze, a oddział po porodzie jest na 3 piętrze.
    Nie rodziłam nigdy więc nie wiem jak to wygląda ...

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica wrote:
    Zgadzam sie w 100% ja tak samo! Nie pozwoliłabym i koniec.
    A tak pozatym to dziecko nie jest przy mamie u was?? Przecie taki babsztyl nie ma prawa w łapy wziąć bez zgody mamy ...

    U nas jest przy mamie od chwili porodu do wyjścia. Tylko na badania zabierają. U nas nie ma takich "położnych"

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia wrote:
    Skoro jest to tam powszechne to pewnie ordynator o tym wie :/ Masakra ... trochę się tym przeraziłam, bo ja bardzo chciałabym karmić naturalnie. No i boję sie, że jak coś będzie nie tak i Julek będzie musiał być w inkubatorku czyli nie ze mną w sali to wtedy na bank w ruch pójdzie mleko mm, bo zanim ja swoje odciągnę i im dostarczę to będą butlę pchać. No i jak nie będzie ze mną to nie będę mieć nad nim kontroli :/


    Coś co jest powszechne nie znaczy, że jest normalne. To nasze dzieci i nikt nie ma prawa ich dokarmiać mm jeśli się na to nie zgadzamy. Nie te czasy! Ja bym rabanu narobiła i oficjalną skargę złożyła.

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem to tylko z opowieści. Ja też jestem stanowcza ale nie wiem jaka się zrobie po porodzie. Zobaczymy jak to będzie. Chciałabym żeby dziecko było ze mną ..

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica wrote:
    A ja myślałam ze te pierwsze mleko to właśnie najlepsze...
    i nie daj sobie tego myślenia przez nikogo podważyć!!!
    siara jest najbardziej wartościowa!! choćby przez te przeciwciała!!!

    nie wiem jak jest praktykowane przy porodach CC ale gdybym urodziła sn i ktoś by mi dziecko bez mojej zgody dokarmiał to sory ale jaka jestem zazwyczaj opanowana tak puściły by mi hamulce....
    nie powiem bo jak urodziłam córę to poprosiłam aby mi ją raz dokarmili na noc bo chciałam się troszkę przespać:)

    Fasia, Anka1501, Lwica lubią tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale co robić jak dziecko nie jest z nami? Wtedy nie mamy na to wpływu bo jak te głupie baby będą chciały tak zrobią :/ smutne to ..

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo, halo!
    Sto lat mnie nie było i nie ukrywam, że nadrobić nie jestem w stanie. :) Coś ważnego się działo? Jakieś ciekawe tematy poruszałyście? :) U mnie nic ciekawego, trochę zalatane dwa dni miałam a wieczorami czy raczej nocami pykałam z moim w Open TTD. Wiedziałam, żeby nie zaczynać, bo się wciągniemy znowu. :P

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, idę pranie powiesić i łazienkę wychlorować :P

  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FASIU ale sa sytuacje gdzie dzidziusiowi trzeba podać mm, np po cesarce jak kobieta nie może podać mleczka swojego w tych pierwszych godzinach po cięciu i to jest jak najbardziej zrozumiałe, przecież na pewno dziecko nie oduczy się piersi tylko dlatego że ktoś kilka razy dał mu w szpitalu mm. po prostu są czasem takie sytuacje wymagające takiego działania.
    innym przypadkiem są dzieci które zabiera się nie wiem, na jakieś badania i przy okazji pakuje się butlę .... ale mam nadzieje że żadnej z nas to nie spotka....

    lece po młodą na świetlicę wiejską:)
    rosołek się gotuje:) mąż pojechał na 100dniówkę:)
    żyć nie umierać:)

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka ja to rozumiem, natomiast sytuacja o której mówiła moja znajoma raczej toczyła się w salach gdzie matki są z dziecmi. Ona po cc miała maluchy od razu ze sobą na sali. Jak tylko mogła. Nie znam sie na procedurach i jak to wygląda. Wiem tylko, że wszystkie kobiety mające swoje dzieci na salach, przy sobie były jakby zmuszane do dokarmiania. Nie wiem jak to wyglądało dokładnie. Tylko z opowiesci wiem

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
‹‹ 2401 2402 2403 2404 2405 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ