Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Anka1501 wrote:Liloe mogę zadzwonić do położnej bo do gina nr nie mam ale wątpię, żeby coś to dało.
liloe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
liloe wrote:ja tam też nic nie przygotowałam, mąż zaserwował bufecik walentynkowy
teraz wie, że na jedzenie cieszę się najbardziej hehe. Ja dziś byłam na Polnej po wyniki posiewu i w PatiIMaks zamówić fotelik. Widziałam sukienki niemowlęce za...120 zł. Masakra, ale jakie piękne były
liloe lubi tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Tak z gabinetu gina. Wcześniej ciążę prowadziła inna babka ale jej teraz nie ma do kwietnia i musiałam zmienić lekarza prowadzącego
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anka1501 wrote:Shimmer ja też sama
tylko juz od wtorku i co najmniej do poniedziałku ;(
bez wzgledu na swieta
i wiecie jak uda sie rodzic sn i to akurat bedzie dzien pracujacy mojego to sie bede musiala sama zawiezc i zainstalowac w szpitalu
wczesniej jakos o tym nie pomyslalam
i jak ja z tymi bambetlami sobie poradze
-
nick nieaktualny
-
Witajcie moje Panie
Mam nadzieje,że nie będziecie złe nie pisałam ,bo po prostu nie miałam weny nawet żeby napisać ,że żyje i wsio oki.Jestem okrutna ...
U mnie wszystko dobrze w sumie. Bóli po tych po akcji z mama już nie mam ale przeróżnych innych objawów mnóstwoZgaga,mdłości,LEŃ
no i ciągnięcia w podbrzuszu,pachwinach ale wydaje mi się,że to dlatego,bo młody jest bardzo niziutko i wszystko tam mam zmasakrowane heh więc ciągnie mnie czasem.
Ale nie chcę wam narzekać.
Rudzia - Mój brzuszek zauważyłam,że zmienił się już od jakiś 3 tyg. Podbrzusze mam takie pełne jakby sie właśnie obniżył ale tłumacze sobie to tym,że młody jest bardzo nisko ,bo niestety z tym mam problem dno mojej macicy jest za nisko jak na wiek ciąży.Także no martwi mnie to ale nie panikuje. Stąd też te wszystkie twardnienia i ciągnięcia w dole.
Angela-Trzymam kciuki za Twoją córeczke na pewno będzie silna i da radę Ty także nie dołuj sie myśl pozytywnie
Ogólnie masakra wózka dalej nie mamy,łóżeczka nic pościel też.Waham się czy zamówić no masakra. Torba w miare spakowana zostały ręczniki i laczki ;P
Ubranka nie poprane nic no ja nie mogę no brrr co się ze mną dzieje.
Fajnie,że wizyta już we wtorek dowiem się ile skarb mniej więcej waży ,serducha posłucham .Może nawet KTG już będę miała ciekawe hmm bo u mnie własnie u ginki też robi pielęgniarka nie powiem ,że ucieszyłoby mnie to tak sprawdzić czy aby wsio w porządku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 20:38
mimka84, Gosha lubią tę wiadomość
-
Z reszta ginekolodzy sa do tego przyzwyczajeni, to specyficzny rodzaj dlugofalowej "wspolpracy", szczegolnie ze chodzisz prywatnie. A kobiety ciezarne to specyficzna grupa pacjentow
. Slyszalam ze dzwonia nawet z [pytaniami typu ugryzl mnie komar, co zrobic panie doktorzr
Wiec gwarantuje Ci Anka, ze pytanie o ospe jest jak najbardziej na miejscu . Ja tez duzo rzeczy wiem, ale dzwonie i pytam go dla swojego spokoju psychicznego, zwykle i tak mi mowi co juz wiem, ale jakos lepiej sie czuje ze mi potwierdzil
.
liloe, Anka1501, mimka84 lubią tę wiadomość