Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
lysinka wrote:Haneczka przeczytałam, będę czekać nie wiadomo na co. Jakoś przeraziła mnie ta ginka dzisiaj, jak wspomniała, że cesarkę mogą mi zrobić nawet przy pełnym rozwarciu. Ja wolałabym tyle nie czekać
2 dni temu był tu poród przez cc przy 10 cm rozwarcia. Ale dziecko sie dopiero w ost chwili obróciło bokiem i nie było wyjścia.
Ale Tobie to nie grozi:) zanim osiągniesz 10 na pewno poczujesz, ze rodzisz:)
Może się tu jednak spotkamy:)
lysinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej
ja czerwcówka ale pytam doświadczone
mam w liście wyprawkowej napisane kocyk do kangurowania więc będe brała cieńki . Brać becik na później ?
powiedzcie mi czy ten kocyk będzie na wyrzucenie ? tzn krew idzie sprać ale pytam bo chce wiedzieć co mnie czeka.. czy malutką po urodzeniu będę kangurować w tym kocyku jeszcze brudaśną od krwi i tego wszystkiego czy dopiero jak ją umyją , zważą ją dostanę. Jak to wygląda ? jak rozumieć te 2 godziny ? czy w razie ewentualnego szycia krocza szyją je z dzieckiem w moich ramionach czy nie ? czy wtedy też mogę być z męzem ? prosze o pomoc bo nie wiem jak to mam wszystko rozumieć . Dziękuję -
Ida wrote:Hwesta, mi położna mówiła, że minimum 500 g na miesiąc to norma jeśli chodzi o przybieranie, więc u Was jest ok
Ozesz, moj przybiera 400 g tygodniowo.zobaczymy jak jutro.
doskonale wiem o cxym mowisz. rano zjadlam sniadanie jak chlop byl i od tamtej pory sedze z malym, bo co go odkladam to sie budzi i w ryk. ;/ -
haneczka wrote:A ja mysle ze dziecko i czynności przy nim zabierają mnóstwo czasu, ale jak dzidzi jest spokojne to nie nie tyle, żeby nie zjeść czy się nie umyc:) świetnym pożeraczem czasu jest nasze forum. Głodnym mamom polecam na chwile odstawić ten narkotyk I wrócić z pełnym brzuchem.
O przepraszam, ja na forum wchodze tylko podczas karmienia a i tak obecnie nie moge zupelnie nic zrobic.Ida, mf, liwi, weronika86 lubią tę wiadomość
-
haneczka wrote:A ja mysle ze dziecko i czynności przy nim zabierają mnóstwo czasu, ale jak dzidzi jest spokojne to nie nie tyle, żeby nie zjeść czy się nie umyc:) świetnym pożeraczem czasu jest nasze forum. Głodnym mamom polecam na chwile odstawić ten narkotyk I wrócić z pełnym brzuchem.
A ja myślę że życie zweryfikuje wszystko...Ida, haneczka lubią tę wiadomość
-
Jadę na porodowke, mam pełne rozwarcie
trzymać kciuki
mantissa, Eweliśka, Militta110816, Ida, Rudzia, Justinka, Lali, haneczka, Jaga, Amy_, mf, Bambi85, Zima, liwi, KasiaKwiatek, Klaudia90, weronika86, natt, Ulka84, maggie86, shimmer_lip, Angela89, Murraya, Aguś86, Aguś86, MartaAlvi, Eklerka, CzaryMary, hwesta, Krysti, lysinka, PsotkaKotka, sylvia007, mimka84, Fasia, iwonka1077, liloe, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:Hej
ja czerwcówka ale pytam doświadczone
mam w liście wyprawkowej napisane kocyk do kangurowania więc będe brała cieńki . Brać becik na później ?
powiedzcie mi czy ten kocyk będzie na wyrzucenie ? tzn krew idzie sprać ale pytam bo chce wiedzieć co mnie czeka.. czy malutką po urodzeniu będę kangurować w tym kocyku jeszcze brudaśną od krwi i tego wszystkiego czy dopiero jak ją umyją , zważą ją dostanę. Jak to wygląda ? jak rozumieć te 2 godziny ? czy w razie ewentualnego szycia krocza szyją je z dzieckiem w moich ramionach czy nie ? czy wtedy też mogę być z męzem ? prosze o pomoc bo nie wiem jak to mam wszystko rozumieć . Dziękuję
Mnie szyli z dzieckiem na piersi.a o kocyk sie nie martw, dzieci nie są tak brudne jak się wydaje.
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
-
ossszzzz matko. ale młoda napiera uhhh, ale na razie bez skurczy, przespałam sie 2 godzinki z przerwami, mam stracha iść po młodą do przedszkola:P no ale cóż, idę
o Psotka ja piłam liście maliny do puki mi się nie skończyły:D czyli przed świętami skończyłam:P
piłam najpierw jedną a od 39tc 2 filiżanki, do tego wiesiołek dowcipnie i doustnie wcześniej.
ja też łączę się z tymi co będą same z dzieciakami.
mój mąż w maju wyjeżdża na 5 tygodni kursu....;/ właśnie sie dziś dowiedziałam;/
ja też jestem świnka:( dziewczynki gratulacje nowych bobasków:D
mam nadzieję że teraz będzie ich przybywało coraz więcej:)
Shimmer toś dała popalić z pipką, nie da sie tego jakoś zneutralizować?? może jakiś tłusty krem? -
To skoro tak, nasze babki miały przerąbane;) musiały jeszcze ręcznie prac i gotowac pieluchy i nagotować dla calej rodziny, bo mąż z pola wracał głodny i 5 malych gąb płakało w domu:)
Nasze pokolenie jest słabsze ewolucyjnie.i marnuje mnóstwo czasu na czytanie porad w Internecie. Takie moje zdanie. Nie mowie, ze sama tez nie jestem "słaba".
Ps. Brzuch napieprza, skurcze mam a na wypisie mam ze pobolewania brzucha samoistnie ustąpiły HA HA HA
Mąż mnie za chwilkę stad zabiera:) -
Anka1501 wrote:Jadę na porodowke, mam pełne rozwarcie
trzymać kciuki
Pewnie szybko pójdzie skoro takie rozwarcie bez większych bóli
tylko szkoda że tyle to wszystko trwało.. i trochę się namęczyłaś i stresowałaś.. ale teraz synek wszystko wynagrodzi!
Czyli dzisiaj będą może nawet 3 dzieciaczkiZastój świąteczny ruszył
Mantissa - Anka miała dziś wizytę -
Anula!!!! w koncu Natan sie zdecydowal. Jak kuzwa mozna choDzic z taka dziuro miedzzy nogami?
Robotka lepiej nie idz bo urodzisz w drodzemf, KasiaKwiatek, Klaudia90, Robotka1, weronika86, natt, maggie86, Eweliśka, Murraya, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
Manti w takim razie nasze dzieci so w zmowie!!! Wasz leniwiec super!!!
byla polozna. Nauczyla mnie robic leniwca przewalania mlodego na brzuch. Pokazala ze dziefko z glowa przy kanapie sie nie dusi. Ze glowa na klacie nie przydusza. Walenie w dupe wycisza.
A te jego placzki to zagubione bączki na pewno nie kolka...mf, mantissa, KasiaKwiatek, maggie86, Krysti, lysinka lubią tę wiadomość