Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Angela, Ewelcia a to nie jest tak, że jak się podaje większość mm to wtedy już nie dokarmiamy witaminami? Bo one są przecież w mieszankach. Pomijam kwestię wit D dla wcześniaczków.
A jak się karmi swoim mlekiem to bezwzględnie wit K i D dodatkowo.
Tak pamiętam.
Jeżeli się karmi mm daje się tylko D. Bo K jest w mieszankach.
haneczka lubi tę wiadomość
-
Witam, jestem z pazdziernikowek.
Gratuluje wszystkim rozpakowanym a tym czekajacym zycze cierpliwosci i rychlych, bezproblemowych porodow
Czy mozecie mi powiedziec, czy ktoras z Was miala kontre z Zus na zwolnieniu i po jakim czasie. Ja jeszcze pracuje (umowa na stale), ale na wakacje chcialabym juz wolne i nie wiem czy sie tego zusu obawiac czy nie. -
nick nieaktualnyEweliśka wrote:Ooo jak mi się dobrze zrobiło że wszystkie brzydkie:*
Haneczka szafa jest cudna!!
Krysti i Kasia pokoiki też piekne, narazie u nas tak wszystko ułożone ciekawe czy nam się tak będzie chciało po porodzie:P
Eweliska...nie będzie
wiem, że to tylko teraz takie sliczniusie poukładane, potem będziemy miały wszystko wszędzie
Eweliśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsieńka_86 ja nie wiem dlaczego miałabys sie obawiac- przeciez jestes w ciazy

Kontrolę miały dziewczyny z tego wątku, jedna z nas chyba nawet 2 razy
ale ja cala ciaze bylam na zwolnieniu od 13 tygodnia i nie mialam zadnej kontroli
I matki, poradzcie mi odnosnie kombinezonu na dwor http://www.51015kids.eu/niemowlak-0-2-lat/produkt/pajac-5r2731 mam ten, czy on jest dobry na aktualna temperature? nie chce przegrzac tez malej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 11:24
-
Militta110816 wrote:Dziś na swiat przyszła Karolinka o godzinie 8:05 porod sn baardzo ciężki.. W 42 tygodniu waga 3530g 54 dluga 10 punktow.
Juz mi grozila cc no mała sie cofala.. Nacieli mnie w skos szwy rozpuszczalne
jestem padnieta cala noc nie spalam, pod koniec porodu juz nie kontaktowalam.. Jest cudowna :* cyca juz ssala 15 min ale mamy problem bo jak sutka zalapie to buzke zaraz wykreca i sutek jej ucieka 
Duupaaa bolii
(
GRATULUJE
Ale mnie nastraszylas. Ja nie wiem jak ja urodze mojego spaslaka. No ale sama jestem sobie chyba winna, trzeba bylo nie zrec tyle slodkiego
Militta110816 lubi tę wiadomość
-
Witaj, raczej ZUS kontroluje mamusie na działalnościach a nie na umowach, a tym bardziej jak rozumiem na czas nie określonych i na dodatek podpisanej dużo przed zajściem w ciążę, więc chyba możesz być spokojnaAsieńka_86 wrote:Witam, jestem z pazdziernikowek.
Gratuluje wszystkim rozpakowanym a tym czekajacym zycze cierpliwosci i rychlych, bezproblemowych porodow
Czy mozecie mi powiedziec, czy ktoras z Was miala kontre z Zus na zwolnieniu i po jakim czasie. Ja jeszcze pracuje (umowa na stale), ale na wakacje chcialabym juz wolne i nie wiem czy sie tego zusu obawiac czy nie.
ale wiadomo ZUS jest nieprzewidywalny
Izzy lubi tę wiadomość
-
haneczka wrote:Wywołałam wilka z lasu.
No to dobrze, że dzisiaj zajrzałaś.
Spokojnie, nas tu takich dużo sfrustrowanych.
Jedne rodząco-pierdzące czyli nieefektywne, inne zahibernowane bez skurczów, no i Ania, której nie można zakwalifikować do żadnej większej podgrupy.
Co tam ziółko porabiasz w tych znienawidzonych ostatnich dniach wolności?
U mnie niby skurcze się pojawiają, ale że tak powiem kilka skurczy porodu nie czyni...
Przed świętami spędziłam kilka dni w szpitalu, ktg płaskie wychodziło i nie chcieli mnie wypuścić. Aż w Wielką Sobotę moje dziecko się zlitowało i zapisały się takie góry i doliny, że spokojnie mogłam spędzić święta w domu
A w wolnym czasie podziwiam zdjęcia naszych Kwietniówkowych dzieciaczków
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Psotka - to ile i co jadłaś nie ma kompletnie wpływu na wielkość dziecka!
Spokojnie.. bardziej jeśli miałabyś cukrzycę to tak, ale jeśli jest ok to można jeść wszystko i dużo a dziecko i tak weźmie tyle ile potrzebuje 
A tak w ogóle po za paroma odstępstwami to zauważyłam że u nas są dzieciaczki raczej do 3,5kg i 55 cm... a mój syn miał 3830 i 58 cm.. i nie uważam by był jakimś klocem
mf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas Fasia miała kontrole 3 razy bodajże i 2 razy chyba musiała stawić się u nich na komisji. Pracuje na umowę o pracę więc nie ma to zależności czy ktoś ma działalność czy nie. Wszystko w rękach Zusu czy będą chcieli Cię odwiedzić. Ja mieszkam 10 minut od zusu i nigdy mnie nie odwiedzili a byłam na zwolnieniu od 2 miesiąca.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMillita gratulacje !!!
Asieńka jeśli będziesz miała zwolnienie co 1-2 tyg wystawiane to nie trafisz do puli losującej do kontroli, trafiają te co mają zwolnienia dłuższe i nie ważne na jakiej są umowie, do tego na działalnosci także częsciej sprawdzajaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 11:31
-
5 kropelek do buzki CzaryCzaryMary wrote:Agus - jak dawkujesz Dicoflor ?
Eweliska - ja przed porodem wyglądała masakrycznie. Strasznie spuchlam, miałam z 10 podbrodkow, do tego cera jakas ziemista....
Tak mialam na wypisie Zuzi ze szpitala w zaleceniach i tego się trzymam
mantissa lubi tę wiadomość
-
Asieńka_86 wrote:Witam, jestem z pazdziernikowek.
Gratuluje wszystkim rozpakowanym a tym czekajacym zycze cierpliwosci i rychlych, bezproblemowych porodow
Czy mozecie mi powiedziec, czy ktoras z Was miala kontre z Zus na zwolnieniu i po jakim czasie. Ja jeszcze pracuje (umowa na stale), ale na wakacje chcialabym juz wolne i nie wiem czy sie tego zusu obawiac czy nie.
Ja miałam kontrolę w 36 tyg ciąży. Dostałam wezwanie, żeby stawić się w Zusie na badaniach. Dali mi termin na za tydzień jakoś
Wspominam niemiło, bo traktowali mnie jak oszusta i jeszcze lekarka się dziwiła, że mam problem się rozebrać (wielki brzuch), czy zacisnąć pięści (opuchnięte palce, bolesne stawy). Ale że z mojej strony wszystko było okej, miałam zaświadczenia o problemach od neurologa to się nie czepiali i kasa płynie dalej.
Ale nie życzę nikomu tej przyjemności.
-
Justinka wrote:Psotka - to ile i co jadłaś nie ma kompletnie wpływu na wielkość dziecka!
Spokojnie.. bardziej jeśli miałabyś cukrzycę to tak, ale jeśli jest ok to można jeść wszystko i dużo a dziecko i tak weźmie tyle ile potrzebuje 
A tak w ogóle po za paroma odstępstwami to zauważyłam że u nas są dzieciaczki raczej do 3,5kg i 55 cm... a mój syn miał 3830 i 58 cm.. i nie uważam by był jakimś klocem
3,83kg mowisz. No to moze moj tez taki bedzie bo juz niedlugo mi zostalo.
Ah zal mi juz tego dziecka w tym brzuchu bo miejsca malo i ciagle sie rozpycha. Powtarzam mu ze za 2 tyg wyjdzie juz
Cukrzycy nie mialam. Ja wiem ze to roznie bywa ale i tak robie sobie wyrzuty. Niestety jak widze cos slodkiego to poprostu jak narkoman sie zachowuje, bardzo wiele wysilku mnie kosztuje powstrzymanie sie od zjedzenia tego. -
A ja jestem ślicznaEweliśka wrote:Powiedzcie lepiej czy z Was w tej końcówce też się takie paskudy zrobiły?
Jakiś czas temu włosny można było myć co kilka dni, malowac mi się nie chciało a i tak twierdziłam że nieźle wyglądam.
Natomiast od jakiś może 2 tyg włosy co drugi dzień minimum i codziennie muszę być umalowana bo się wstydzę jakby ktoś zapukał do drzwi, oczy sine i podkrążone jak po całym weekendzie na imprezie...masakra
gruba ale ładna
obcy ludzie mi mówią że częściej powinnam w ciąży chodzić
maggie86, KasiaKwiatek, haneczka, Eweliśka, ziolko, Justinka, Aguś86, MartaAlvi, Amy_, Gosha, natt, lena90, Ewelcia, Murraya, mantissa, weronika86, lysinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsieńka jestem w tej samej sytuacji co Ty. Umowa na stałe, praca od lat, zwolnienie od 6 miesiąca. Zwolnienia długie, od razu dostawałam na 6 tygodni. Jestem zdrowa, z dzieckiem w porządku całą ciążę, zwolnienie wzięłam bo ze względu na charakter pracy nie widziałam się w szkole, na hali sportowej z brzuszkiem. Lekarz wie co i jak napisać. ZUSu u mnie nie było...
-
ziolko wrote:U mnie niby skurcze się pojawiają, ale że tak powiem kilka skurczy porodu nie czyni...
Przed świętami spędziłam kilka dni w szpitalu, ktg płaskie wychodziło i nie chcieli mnie wypuścić. Aż w Wielką Sobotę moje dziecko się zlitowało i zapisały się takie góry i doliny, że spokojnie mogłam spędzić święta w domu
A w wolnym czasie podziwiam zdjęcia naszych Kwietniówkowych dzieciaczków
Ale, że jak to? Jak skurczów nie było to kazali Ci leżeć w szpitalu, a jak się pojawiły to Cie pogonili?












