Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Robotka1 wrote:Justi hihi pewnie że może być spotkanie Krakowianek:D a co mamy być gorsze?
KRYSTI mówią że jak wywala pępuś to na chłopca;) to taki kolejny zabobon;)
u mnie się pępek spłaszcza:) jest szerszy w środku i bardziej miękki:)
lubię go kurcze strasznie:)
Justi a kto robił Ci zdjęcie co masz w avatarku??
w ogóle ile sesja brzuszkowa może kosztować??
Hmmm nawet nie mów o tym pępkumi przy synu nie wywaliło od razu, a teraz tak, więc trzymam się wersji że to na dziewczynkę
Tą fotkę robiła mi laska z Krakowa... wtedy zaczynała przygodę z fotografią, hmm ale nie polecę, owszem te 10 zdjęć które nieźle podkręciła w PS są ok, ale pozostałe są średnie i współpraca na sesji też kiepsko... zwłaszcza że rok wcześniej miałam sesje ślubną gdzie fotograf na prawdę był super, więc teraz szukam kogoś nowegowtedy płaciłam hmmm ok 200 zł - nie pamiętam, ogólnie bardzo się cenią
-
Rudzia wrote:Myslicie ze sushi moze zaszkodzic dzidzi, nawet jesli wygrzebuje surowa rybe? Gdyby np mialo byc nie pierwszej swiezosci?
ja mam super dziewczynę do robienia fotek:) i sesje ciążowe i dzieciowe, głównie się w dzieciowych specjalizuje:) znajoma znajomej:) i niebawem do niej napiszę żeby się zorientować co i jak:)Rudzia lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:myślę że nie zaszkodzi. surowa ryba to chyba nie to samo co surowe mięso:)
ja mam super dziewczynę do robienia fotek:) i sesje ciążowe i dzieciowe, głównie się w dzieciowych specjalizuje:) znajoma znajomej:) i niebawem do niej napiszę żeby się zorientować co i jak:)wole tym razem kogoś sprawdzonego i z polecenia,a nie tak w ciemno
-
Justinka wrote:A skąd jest? bo jeśli faktycznie jest dobra i się w tym specjalizuje to ja też chętnie z niej skorzystam
wole tym razem kogoś sprawdzonego i z polecenia,a nie tak w ciemno
https://www.facebook.com/pages/FOTISKA-fotografia-noworodkowa/143003589102636?fref=ts
dziewczyna profesjonalna:) miła, troszczy się o dzieci i o brzuszkowe mamusie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 15:25
Justinka lubi tę wiadomość
-
martafr wrote:mnie na pierwszej prywatnej wizycie babka powiedziała absolutnie żadnego surowego mięsa i ryb, salami( a uwielbiam), polędwic typu łososiowa
ja jem sushi ale wydlubuje surowa rybe.. i chcialam woedziec czy mimo to moze to byc szkodliwe ?
-
Robotka1 wrote:Justinka wejdź sobie na fejsbuczka:)
https://www.facebook.com/pages/FOTISKA-fotografia-noworodkowa/143003589102636?fref=ts
dziewczyna profesjonalna:) miła, troszczy się o dzieci i o brzuszkowe mamusie:)znaczy jestem jej fanką
ale chyba terminy to ma nieźle obstawione
i pewnie ceny też ładne
ale fakt faktem, zdjęcia PRZEŚLICZNE!
-
martafr wrote:mi lekarka mówiła że z sushi najczęściej ludzie się zarażają pasożytami, ja osobiście nie przepadam ale tatar z ryby surowej lubiłam i nie jjem już a jeśli chodzi o styczność produktów to jest podobnie jak z ze zgniłym owocem czy warzywem , jeśli w pojemniku choć jedno jest zgniłe to zainfekowane są już pozostałe i należy wyrzucić wszystkie mimo braku widocznych śladów, ja bym uważała, kiedyś zaraziłam się klebsiellą z surowego mięsa(wywołuje m.in. sepsę) i już nie nadużywam surowizny
a to w sumie dziwne bo od mięsa mnie odrzuca a tu surowe i miłość w spojrzeniu
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
Justinka wrote:AAA to znam
znaczy jestem jej fanką
ale chyba terminy to ma nieźle obstawione
i pewnie ceny też ładne
ale fakt faktem, zdjęcia PRZEŚLICZNE!
jak do niej napiszę to dam znać
ceny? hm....robiłam kiedyś sesję młodej jak miała trzy latka to wzięła 150zł. z 10 wywołanymi zdjęciami i 20 obrobionymi no i oczywiście cała masa nieobrobionych:) jedno portretowe takie wielkie:)
nie znam się na cenach ale pewnie koło 250 taka sesja kosztuje no nie?Justinka lubi tę wiadomość