KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
A właśnie kiedyś jak kawa przestała pomagać brałam kropelki - Cardiamid z kofeiną - lepiej działa kawa, ale to zawsze coś. Moja mama brała to ze mną w ciąży, dlatego jak byłam mała chrupałam ziarenka kawy, więc z młynkiem do kawy uciekali do piwnicy
bemommy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBea_tina wrote:
Już się nie mogę poniedziałku doczekać! Sprawdzę serducho kropka! A przy ostatnim słabym ruszaniu mam bardzo duże obawy, oby błędne:(
Mój Maluda też dal o sobie znać w poniedziałek i wtorek a teraz cisza i zaczynam sobie wmawiać dziwne rzeczy.
-
niunia, płci nie znam, ale jakoś nie zależy mi kto będzie, oby tylko dzidzik był zdrowy!
hehe horrory, ja już odpuściłam, później tylko nie śpie:P ale obecność oglądałam kiedyś już, ja ostatnio albo serialiki, albo komedie, najchętniej, ku niechęci męża, romantyczne hihi -
bemommy kurcze dajesz czadu padlabym po takiej ilosci godzin:(
dziewczyny spokojnie nie martwcie sie tymi ruchami u mnie tez tak bylo, poruszyl sie a potem spokoj jakis czas a teraz codziennie cos czuje o roznej porze:-)
witaj Kaja.
z kawa u mnie jest tak ze ja pije bo ten dokucza mi niskie cisnienie ale bolu glowy nie ma na szczescie, ale wiecie co mam?????
odtyka mi sie ucho lewe i tak jakbym sie slyszala co sie dzieje w srodku okropienstwo od poczatku ciazy tak mam. nawet zastanawialam sie czy nie isc do lekarza z tym ale mam cykora:((bemommy lubi tę wiadomość
-
Natalinka przykro mi mam nadzieje źe szybko się uporasz z tymi bakteriami no i że gin. Da ci dobre leki na to takie które nie zaskodza małemu trzymaj się dasz rade najważniejsze to się uspokoić
niunia lubi tę wiadomość
-
Nie dostałam póki co nic, bo wymaz pobrał w piątek. Dotychczas twierdził, że grzybica, bo wydzielina grudkowata i zielonkawa. Ja jednak wiedziałam swoje, bo przecież poprzednio przed ciążą bakterie leczyłam 2,5 roku. Mam tylko nadzieję, że śluz nie świadczy o tym, że bakterię miałam jeszcze przed ciążą i mały żyje w jej środowisku. W kwietniu było czysto. Od samego początku ciąży prosiłam byłego gin. o cytologię, zawsze zapominał.Tyle razy mówiłam, bo mam już dość duże przejścia na tym polu. Dziś napisałam sms-a do nowego co dalej. Dobrze, że jednak nie odwołałam tej wtorkowej wizyty. Kobieta w laboratorium mówiła, że ona by jej nie leczyła, bo zrobię sobie większą szkodę, ale jak nie leczyć skoro dziecko może zarazić się w trakcie porodu i wtedy sepsa albo gorsze rzeczy. Nie pozwolę teraz na poród naturalny, muszą mi zrobić cesarkę o ile dotrwamy.
-
natalinka w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem była by cesarka bezpieczniejsza dla małego skoro może się zarazić itd a dotrwacie na pewno wierze w to i nie wolno myśleć ci inaczej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 17:03
niunia, magdalena lubią tę wiadomość
-
Natalinka, ja jak mialam grzybice (przed ciążą) to dostałam coś dopochwowo i tabletki i jedna miał też zażyć mój żeby to nie krążyło w kółko, że ja sięwylecze mój będzie miał po mnie i tak w koło, robili ci takie coś? też bielizna jest ważna nie można nosić koronki ani jedwabiu bo to sprzyja rozwojowi bakteriom, mówili ci to? Natalinka nie martw się, robiłaś tego typu badania przed pobytem w szpitalu? żeby mieć porównanie czy przed wizytą w szpitalu to miałaś czy nie? bo to jest istotne, żeby mieć dowód gdzie to się stało, dobrze że wiadomo, co to jest bo wiedzą co robić lekarze i jak robić
magdalena ja już tyle lat tak funkcjonuje, że inaczej sobie nie wyobrażam ja nie usiedzę na tyłku:P w pracy biegam w domu biegam jak nie mam pracy i nic w domu do zrobienia to miejsca nie umiem sobie znależć
Niunia my też jutro o 19 wizyta, poopodglądać dokladnie małą, albo małego, bo po akcji z fizjo różnie może być Daj znać czy mojej kumpelka rośnie czy kumpel
Kaja witamy
Slonkozusa mi się wydaje, że jeśli zmienisz pozycje i ból ustaje to nie ma się czego bać, mnie raz kilka dni bolał brzuch, ale nie był twardy, ale jak się kładłam ból przechodził, mi lekarz mówił, że jeśli pojawiają się bóle, ale przechodzą po leku albo po chwili odpoczynku to fałszywy alarm, dzieci w brzuchu lubią się wyciągać przeciągać, albo ułożą się po swojemu my świrujemy, a maluchy radoche mają, bo im wygodnie ja np do łazienki latam jak wariatka bo moja sobie upodobała posiadówki na pęcherzu
A co do ruchów jeśli to tylko to bo nie mam doświadczenia to czuje kilka pod rząd i tyle raz dziennie, dwa nieraz trzy dni cisza, także ja się śmieje, że tak na odwal się mi robi masz i ciesz się matka, a ja idę posiedzieć ci na pęcherzu
slonkozusa, LoLkA, magdalena lubią tę wiadomość
-
bemommy A co do ruchów jeśli to tylko to bo nie mam doświadczenia to czuje kilka pod rząd i tyle raz dziennie, dwa nieraz trzy dni cisza, także ja się śmieje, że tak na odwal się mi robi masz i ciesz się matka, a ja idę posiedzieć ci na pęcherzu [/QUOTE]
rozbawiłaś mnie tym bo mam tak samo jednego dnia czuje ruchy a potem 3 dni spokój i posiadówka na pęcherzuWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2013, 17:32
bemommy, LoLkA lubią tę wiadomość