KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie w nowym tygodniu:-)
Wytrzymacie dziewczyny, zatęsknimy jeszcze za czasami jak Maluszki w brzuszkach były;-)
A ja powiem Wam tyle, że dzisiaj pewnie na kilka dni przestanę się odzywać. I myślę, że jeszcze dzisiaj zobaczę synusia:-) Oby tylko wszystko było dobrze i był zdrowiutki...
niunia, mychowe, magdalena lubią tę wiadomość



-
witam

niunia- to fajnie
jeszcze tylko troszkę...wytrzymaj:* zaraz swięta...moze zajmij się czymś...poczytaj...tak żeby nie skupiać się na bólu...
patulla- o kurcze...zadziwiasz mnie, ze jesteś juz tak gotowa
MOj syn wstał dzis ok 4 rano..i wpakował się do naszego łożka...pomyslalam wtedy...za mieisac bedzie urwanie głowy...jak Malutka bedize płakać...ze chce jesc albo kolka...I od razu mowię do synka..."musisz spac u siebie- mamusia Cię widzi-jest dobrze" Skubaniec zrozumiał...choc z łzami w oczach poszedl do siebie. A teraz jeszcze smacznie spi,heheh 
dobrego dnia:*
niunia lubi tę wiadomość
-
fizjo, mój synuś wstał dzisiaj po 7, więc pospał długo. Spał z nami - nad ranem zazwyczaj już u Nas śpi:-) I wiesz gotowa, czy nie, za bardzo nie mam wyjścia. Skoro objawy mam to muszę wybrać się sprawdzić to i myślę, że raczej mnie tam zatrzymają i wrócimy już razem.



-
hej mamuśki:*
Wybaczcie milczenie, ale te ostatnie dni są dla mnie bardzo trudne... Wczoraj mój synuś obchodziłby już dwa latka:) A dziś jest rocznica jego śmierci... Dlatego tak ciężko mi teraz uczestniczyć. Nie chcę Was męczyć swoimi problemami, dlatego wolę trochę się ograniczyć, musicie mi dać chwilkę
Jak sobie poukładam to i owo to wrócę, bo teskno mi do Was oczywiście:)
Patulla mam nadzieje, że Kacperek jeszcze posiedzi troche w brzuszku!
Natalinka ściskam mocno:*
Elle dziękuję;*
Trzymajcie się mamuśki! -
Ja również się witam :*
Bea_tina przytula cię mocno:*
Mnie ominął szpital szyjka się jakoś trzyma
ja również miałam już pobrany wymaz z pochwy i odbytu nie zbyt miłe badanie:P
niunia ja również mam wrażenie jak bym zaciskała tyłek bo mały uciska coś koło kręgosłupa
niunia, magdalena lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny:) Widzę, że wszystkie zdrowe i nadal e pełnym składzie:))Ja ostanie dni miałam bardzo leniwe, ciężkie i bez życia normalnie. Nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy końcówka ciąży tak na mnie działa. Jestem strasznie obolała, ledwo chodzę, nogi mi puchną i często leże. Totalny brak energii. Mała już też daje popalić bo tak się kręci, że żebra mi skaczą:)a wszystko mam ściśnięte na maksa.
zdrówka dla wszystkich i DOBREGO SAMOPOCZUCIA:)) -
a ja wróciłam właśnie z wizyty i poczułam się całkowicie olana dostałam skierowanie na USG i do labolatorium i że mam przyjść jak mi się L4 skończy a dała mi do 28 ;/ po czym powiedziała że moge 14, do tej pory kazała co tydzień a teraz nic... no cóż nie wiem jak szyjka ani jak mała
będę się martwić do tego 14 no chyba że urodzę wcześniej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 18:14
-
Tak to niestety już jest z tymi naszymi lekarzami - płać i najlepiej nie wymagaj. Ja wizytę mam niby 7.04, ale jeśli to moje brudzenie nadal będzie bez zmian wcisnę się jeszcze w tym tyg., a po zwolnienie wyślę we wtorek męża. Wolę wizytę przełożyć jak mam się non stop martwić









Ja niestety leżę plackiem od momentu wyjścia ze szpitala. Wstaję tylko do toalety za ścianą. Okropne jest to, że muszę być zdana na czyjąś pomoc 




