KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Bea_tina to są tylko plany. Ale coś wypadałoby zrobić, a jak wyjdzie to zobaczymy.
Ale powiem Wam, że ja na razie fajnie jest z dwójką Maluchów. I mam nawet czas żeby sobie poleżeć. Jak większy idzie na drzemkę to i ja mam czas wolny, b Maluszek albo spi, albo poleży chwile ze mną przy cycusiu. I teraz tak właśnie sobie w trójkę odpoczywamy.
I dobra decyzja przy dzieciaczkach był smartfon, bo przy komputerze nie chciałoby mi się siedzieć.
.
Najgorsze jest to, że z powrotem musze zacząć myśleć o mqgisterce i pisać, pisać. Chociaż moja pan promotor Ne wierzy, że dam radę. To może zamiast głupio gadać pomogła by i książki jakieś poleciła. Nie sądziłam, że to był taki zły wybór.Bea_tina, magdalena, aisa lubią tę wiadomość
-
My zostajemy w szpitalu. Może wypuszcza nas na święta. Na ktg cały czas wychodzi akcja skurczowa. Dają tabletki, czyli to, co w domu. Wczoraj jedynie dostałam domięśniowy zastrzyk z nospy, bo juz coraz mocniej odczuwam skurcze i mnie to męczy. Dziś koleżankę z sali zabrali na CC - po 20 min. Kornelka juz płakała
aga8787 lubi tę wiadomość
-
Natalinka to skoro wypuszcza Cie do domu czyli sytuacja jest opanowana? Szczerze powiedziawszy, to podejrzany ten Twoj szpital, ale ufam ze wiedza co robia, a swieta zawsze dobrze w domu spedzic:-)
Ja dzwonilam do szpitala. Do 13 mamy jechac pierw do ginekologa na ocene blizny, a pozniej sie juz dokladnie umowic. Ciekawa jestem co mi powiedza! Juz sie nie moge doczekac;)natalinka, aisa lubią tę wiadomość
-
Witajcie kobietki!
co ja tu czytam Kaja miała jakiś alarm?
Alaalicja czekam na wieści po wizycie.
Patulla fajnie się czyta jest poko z 2 maluszków
Natalinka widzisz jakoś się trzymasz i tak dalej.
u mnie na szybko powiem, w sobotę potańcowałam ale wczoraj wszystko mnie bolało no i z dnia na dzień brzusio idzie w dół a ja czuję parcie mały chyba się wwierca do wyjściaale mówię mu żeby dwa tygodnie poczekał.
Beatina czekam na wieści co i jak
no a mi dziś wyskakuje że zaczynam 37 tc! YupiiiiiBea_tina, aisa, ALAALICJA lubią tę wiadomość
-
Natalinka, to powiem Ci dziwny ordynator. Ale jak tak woli to jego decyzja;)
Magdalena gratulacje ciazy donoszonej!!
A do mnie przyszla paczuszka z gemini;) zapakowane jak szalone! Ale wszystko juz posegregowane i schowane do nowej szafy;) troche sobie poczeka;)
A zastanawiam sie czy maz przyjedzie na czas, zebysmy zdazyli do tego szpitala, bo cos mam slabe mysli na ten temat. A z nerwow to latam tylko do wc;) -
Natalinka ciąża donoszona jest po skończonym 37tc. Czyli został Ci tydzień i troszkę. A niektórzy nawet uważają, że 37tc to już donoszona.
A ordynator to faktycznie beznadziejny. Przecież lepiej zatrzymać Ciebie w szpitalu, tym bardziej, że skurcze są cały czas i pewnie jakby Cię teraz wypuścił to jeszcze przed świętami mogłabyś ich znowu "odwiedzić".
-
Hej dziewczyny
natalinka - cieszę się że jeszcze maluch siedzi w brzuszku
patulla - podziwiam że przy dwójce maluszków dajesz sobie świetnie radę i masz zamiar jeszcze pracę kończyć
Ja właśnie wróciłam z wizyty. Miałam pobrany wymaz na GBS i zapytałam o te płucka, lekarka powiedziała że mam na to nie patrzeć, ale wynika że nie są rozwinięte jeszcze. A i mam odstawić wszystkie tabletki
Dzisiaj strasznie mi słabo, ale się nie dziwię jak mam ciśnienie 77/62 ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 13:50
-
A mi powiedziano, że każda ciąża jest inna i indywidualnie zależy czy jest donoszona od rozwoju maleństwa, dojrzałości pluc i łożyska. Gdzieś słyszałam, że jak maleństwo wazy 2790g to jest to waga donoszona.. wiec jak niektóre z nas maja termin na ten sam dzień, ale nasze maleństwa maja inna wagę, rozwinięte lub nierozwinięte plucka.. wiec tym chyba trzeba się kierować.
-
nick nieaktualnyu mnie kiepska nocka jak o dziwo mogłam spać bo mnie biodro nie bolało to Antoś w brzuszku szalał i znów z boku na bok i o 6 już musiałam wstać. teraz też szaleje chyba przez tą pogodę bo raz pada grad to zaraz słońce świeci, a ja próbuje coś robić ale snuje się jak cień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 15:28
-
Aga takie cisnienie to dziw, że się podniosłaś! Może faktycznie pomyśl o jakiejś kawce porannej?? A to znaczy jakie tabletki kazała Ci odstawić, witaminy? Czy jakieś "specjalistyczne"?
Agata, witam w klubie, my to łeb w łeb:P U mnie też słaba nocka, coś te nasze maluchy nie dają nam poszaleć ze snem(albo w kratke)!
A ja dziewczyny po wizycie. Umówiona jestem na cc 8 maja:) Mam się wstawić o 7 już! A nastawiałam się na i później i na godzine późniejszą;P Ale to nic! Już tak niewiele zostało, jestem lekko poddenerwowana wręcz;P
A pojechaliśmy do silesi(centrum handlowe), chciałam kupić przedewszystkim kocyk akrylowy i jakieś słodkie ubranko "wyjściowe"(jeansy+koszula, coś w ten desen) ale jestem tak zawiedziona:/ Kocyki to najzwyklejsze, prosze bez niczego, a cena bez porównania z allegro:P A w malutkich ubrankach tak mały wybór, że też nic nie kupiliśmy:/ No dosłownie nie było w czym buszować, a nawet małż się nakręcił... Także zostaje chyba buszing na necie, bo w sklepach nic dla nas nie wyprodukowali, chyba sami musimy zacząć szyć dla siebie hihi:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2014, 17:28
aga8787, agata86, aisa, magdalena lubią tę wiadomość
-
aga no widzisz;P za późno napisałam, a już raczej się nie wybiorę, bo za daleko:P
natalinka, faktycznie Kubuś wyjątkowo się do Was śpieszy!! Oby Cię nie wypisali! Bo faktycznie ledwie do domu dojedziesz i do nich wrócisz:/ masakra:(aga8787, aisa lubią tę wiadomość
-
Natalinka, nie napisze nic innego, jak zyczyc Ci sily i wytrwalosci... kazda chwila w dwupaku jest bardzo cenna. Obyscie wytrwali jak najdluzej!
A my oficjalnie zamyknelismy zakupy dla maluszka:-) zamowilam dzis kocyk akrylowy i finito. Czekam jeszcze na 3 przesylki i mozemy czekac na termin:-)
Torbe w zasadzie mam tez gotowa, musze tylko rzeczy typu szczoteczka do zebow, grzebien spakowac i tyle:-)
Zostalo 25 dni, zaczynam panikowac i odliczac hihi:-)agata86, magdalena lubią tę wiadomość