X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Widzę że nie tylko ja się niecierpliwie :) coś te dzieci się nie śpieszą a szczególnie dziewczynki
    Joala - mam nadzieję że długo Cię nie będą męczyć
    magdalena - u mnie też szpitale są przepełnione a w majówkę pewnie będzie mało lekarzy jak święta i jak tu rodzić :P

    Ja wczoraj w końcu kupiłam wanienkę i chyba wszystko mamy :)

    Bea_tina, magdalena, Dorjana lubią tę wiadomość

    ug37df9hmgtex3az.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis cos nie jestem spiaca! Znaczy lezing przed telewizorem, ale bez drzemki!

    Mama przyniosla mi bez! Kocham zapach bzu, az sie czlowiek lepiej czuje:-) :-) :-)

    I obiad po latwiznie pizza, tez trzeba sie z nia pozegnac tymczasowo;)

    Niunia ty zaczynaj godziny odliczac, bo mnie to jeszcze dni, a Wam ostatnie dni wolnosci:-) zazdroszcze!!!!

    NataliaK, mychowe, aisa, magdalena lubią tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niunia fajnie masz dzieli Was tylko jedna niedziela:-)
    aga dlatego mam nadzieje, ze do srody urodze.
    bea-tina no jasne, ze pizze trzeba oszamac;)

    aga8787, mychowe, niunia lubią tę wiadomość

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena wrote:
    hej kobietki:-)
    wczoraj bylam na wizycie szyjka sie skraca, rozwarcie na palec gin dal skierowanie na ktg i pojechalismy o 19:30, zrobiono zapis trwalo to ok. 20 min a na opis lekarza czekalismy ile????????? masakra!!!!!!
    4 bite godziny po polnocy wyszlismy ze szpitala - maly jest bardzo nisko i prze no ale trzeba czekac na regularne skurcze albo odejscie wod.
    ale w tym szpitalu to tragedia tyle kobiet orzyjechalo do porodu, ze szok dobrze, ze nie rodzilam ale ponoc taki nawal jest non stop:(
    dzis kupilam kocyk do lozeczka i przescieradelko brakuje mi jeszcze pokrowca na materac i szykuje lozeczko:-) :-) :-) <3
    nastapila jednak zmiana planow maly chwilowo bedzie w innym pokoju jego pokoj na spokojnie bedzie szykowany, a panowie sie oczywiscie dogadali:-)

    joala trzymam kciuki.

    dziewczyny ja wczoraj bylam tez taka spiaca dzis nie jest lepiej;)

    A moglabys mi napisac jaki to szpital taki zatloczony?bo z tego co pamietam bedziesz rodzila w Wawie :)

  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wtrącę się, bo ja równieź bardzo bałam się wywoływania porodu, urodziłam 8 dni po terminie i nie obyło się bez cewnika a potem oksytocyny (zeszły mi dwie kroplówki). Leźałam na sali porodowej od 12, skurcze zaczęłam mieć dopiero koło 16, a urodziłam małego o 22:35. Nie będę kłamać, że nie bolało, poza tym uciążliwy był przede wszystkim brak możliwości poruszania się (ciągle obserwowali zapis ktg). Ale ostatecznie jak na pierworódkę poszło bardzo sprawnie i jestem zadowolona, że udało się urodzić naturalnie. Co Wam mogę polecić na ten "typ" porodu, to przede wszystkim obecność partnera albo innej bliskiej osoby, która poda wodę, pomadkę itp. Polecam również zabranie ze sobą poduchy, ja miałam mojego rogala i sprawdził się super. Te łóżka porodowe nadają się tylko do ostatniej fazy, chociaź niby takie nowovzesne. To tyle, mam nadzieję, że Wasvtrochę uspokoiłam :-) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to piszcie śmiało.

    magdalena, ALAALICJA, LoLkA lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
  • mychowe Autorytet
    Postów: 992 966

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena wrote:
    niunia fajnie masz dzieli Was tylko jedna niedziela:-)
    aga dlatego mam nadzieje, ze do srody urodze.
    bea-tina no jasne, ze pizze trzeba oszamac;)

    Magdaleno, to nas wyprzedzisz:)
    Trzymamy kciuki:)
    Ja mam taka nadzieje na naturalny poród, a nie wywoływany, że już nie wiem co mam robić.

    ex2bkrhmvrp7aszy.png>
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynam się stresować ;-) boje się ;-) aeszcze jutro tylko ;-)


    znacie coś co pomaga na taką gulke na pochwie ??? Jakbym zatarła se majtkami i tak piecze mnie i spuchnięte :-( oszaleje :-(

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hellooo ... !!!

    A my już na następnym etapie :D

    Torba spakowana - przynajmniej w podstawowej wersji...
    Jeszcze jutro troszkę doczytam i uzupełnię :D

    A chciałam się pochwalić <3
    Dziś przywieźliśmy łóżeczko - dopiero co je poskładałam <3
    Użyczyła nam koleżanka - jesteśmy jej nieziemsko wdzięczni <3
    Takich ludzi mało jest na świecie :/

    Łóżeczko już stoi - jeszcze muszę tylko przygotować ubranka dla Tobiaszka na wyjście ze szpitala <3
    Ależ cudowne uczucie - wyczuwa się ten moment :))))
    Misio już niedługo będzie z Nami :)))

    - chyba zaczynam troszkę bardziej się stresować jego spokojem ....
    Jest naprawdę grzeczniutki w swoim apartamencie :(
    Mam nadzieję że nic mu tam się złego nie dzieje ...

    A na dziś jeszcze mam zaplanowane jedno ważne zadanie...
    Czas przygotować PLAN PORODU :O
    WOW ... to wyzwanie !!!


    MAGDALENKO !!! to ty też już się szykujesz
    no pięknie... majówka nam się w kwietniu wykrusza...
    ciekawe jak to u mnie wygląda ??? wizytę mam dopiero we wtorek :/
    obym do tego momentu nie urodziła :D

    A co czujesz ??? masz jakieś bóle ?? skórcze ???
    Masakra - ja nadal nie wiem co to skurcz - a może nawet nie wiem że mam ??
    skoro Wy już macie to ja pewnie też ???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 00:48

  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niunia wrote:
    Zaczynam się stresować ;-) boje się ;-) aeszcze jutro tylko ;-)


    znacie coś co pomaga na taką gulke na pochwie ??? Jakbym zatarła se majtkami i tak piecze mnie i spuchnięte :-( oszaleje :-(
    Niunia jak masz w domu maść Pimafucort to śmiało możesz posmarować. Mi zawsze pomaga gdy coś tam na dole zaczyna się dziać. Poproś męża niech sprawdzi co też tam Ci się zrobiło. Ja ostatnio miałam ropną krostkę, którą trzeba było wycisnąć i zagoiła się w ciągu 2 dni.

    niunia lubi tę wiadomość

    9bsp388.png
  • Joala Autorytet
    Postów: 251 215

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My cały czas 2w1 krwawienie sie pomniejszylo teraz krwawy śluz mnie zalewa ,mała tragicznie sie wścieka i rusza. A postępów brak. Pobolewa mnie brzuch nisko i nic. Decyzje jakies konkretniejsze mają podejmować w poniedziałek. Trzymajcie się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 22:49

    klz9t5odh2f7kn3o.png
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joala-to czemu cesarki nie robią???i na co tu czekać ;-) to w pon razem rodzimy !!! evas-dzięki za rade już wycisnęła ale nie do końca bo taki ból,reszta na jutro ;-) to pryszcze i ropa,nie wiedziałam że w takim miejscu mogą być pryszcze ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2014, 23:24

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • evas Autorytet
    Postów: 2077 2672

    Wysłany: 26 kwietnia 2014, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niunia wrote:
    Joala-to czemu cesarki nie robią???i na co tu czekać ;-) to w pon razem rodzimy !!! evas-dzięki za rade już wycisnęła ale nie do końca bo taki ból,reszta na jutro ;-) to pryszcze i ropa,nie wiedziałam że w takim miejscu mogą być pryszcze ;-)
    Niestety czasem się robią i są okropnie bolesne :-/

    9bsp388.png
  • niunia Autorytet
    Postów: 1319 666

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwczyny już po północy !!! Tzn że jutro rodze!!!!! nie wierze ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 00:29

    evas, Dorjana, magdalena, mychowe, aga8787, ALAALICJA, aisa lubią tę wiadomość

    eikt3e3kgdbujljc.png
    ijpbio4pdn6hzzzp.png
  • magdalena Autorytet
    Postów: 1681 1163

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 00:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NataliaK wrote:
    A moglabys mi napisac jaki to szpital taki zatloczony?bo z tego co pamietam bedziesz rodzila w Wawie :)
    sw. Zofii na Zelaznej w Warszawie:(

    dqpri09knl7nzqjn.png
  • Elle Autorytet
    Postów: 420 254

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena wrote:
    sw. Zofii na Zelaznej w Warszawie:(

    Magdalena - a wiesz, że tak myślałam? Ja też się tam tak nasiedziałam jakiś czas temu... Zamierzasz tam rodzić?

    iv09mg7y9aya90me.png
  • mamafasolk1 Nowa
    Postów: 4 17

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 05:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie bo od grudnia tylko was podczytuje ale cos do pisania weny brak . W dodatku jak juz cos chcialam napisac to nie wiem dlaczego ale nie moglam ze swojego starego konta( mamafasolki), wiec dzisiaj zalozylam nowe, bo postanowilam zdac relacje z pomiedzy skurczy. Od 2 w nocyjestem w szpitalu. O polnocy poczulam ze mam wilgotne majtki. Pocieklo mi troche wody. Od 1,5h mam skorcze co 8-5min z brzucha i krzyża. Wody odchodza. Mysle ze dzisiaj powitam na swiecie Karola Pawła. Dam znac jak bedzie po wszystkim.

    Dorjana, aga8787, Bea_tina, ALAALICJA, zozol, aisa, agata86, mychowe, magdalena lubią tę wiadomość

  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O prosze :)))
    Kolejna Majowa mamusia zaczyna swój ACTION jeszcze w KWIETNIU :)))
    Muszę przyznać że ostro się dzieje u NAs :P
    Powodzenia MAMOFASOLKI <3
    To bardzo miłe że sobie o nas przypomniałaś i przełamałaś się by napisać tego wspaniałego posta :D
    Czekamy na dalsze info i trzymaj się tam dzielnie !!!

    Już niedługo wszystkie będziemy tulkać nasze maleństwa <3
    Oby Nam wszystkim tak szybko się rozkręciło i gładko poszło <3

    aga8787 lubi tę wiadomość

  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamafasolk1 wrote:
    Czesc dziewczyny nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie bo od grudnia tylko was podczytuje ale cos do pisania weny brak . W dodatku jak juz cos chcialam napisac to nie wiem dlaczego ale nie moglam ze swojego starego konta( mamafasolki), wiec dzisiaj zalozylam nowe, bo postanowilam zdac relacje z pomiedzy skurczy. Od 2 w nocyjestem w szpitalu. O polnocy poczulam ze mam wilgotne majtki. Pocieklo mi troche wody. Od 1,5h mam skorcze co 8-5min z brzucha i krzyża. Wody odchodza. Mysle ze dzisiaj powitam na swiecie Karola Pawła. Dam znac jak bedzie po wszystkim.

    ja miałam ostatnio o Ciebie pytać, bo miałyśmy termin na ten sam dzień :) trzymam kciuki
    Twój maluch lepszego dnia na poród wybrać nie mógł :) imiona po Papieżu i duża szansa na poród w taki dzień :)
    Czekamy na info :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 07:56

    ug37df9hmgtex3az.png
  • Dorjana Autorytet
    Postów: 1791 1915

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to się cos dzieje...
    Straszne ... nie zdążyłam wszystkiego przygotować...
    Do maja jeszcze daleko :( a ja mam chyba jakegoś ACTIONA :(
    Straszne ... w popłochu szukam koszuli do porodu :(
    i dopakowuję torbę...
    ... miałam to dziś zrobić - jednak nie sądziłam że się coś zacznie dziać :(

    Powiedzcie co to może oznaczać ??
    z rana mnie przeczyściło :(
    i ciężko na tronie było usiedzieć...
    czułam jakby ucisk - bałam się że mi MISIO zaraz wyskoczy
    ... a tak poza tym to na papierze zauważyłam kropkę krwi...

    Czy to coś oznacza ??
    Czy powinnam się szykować do szpitala ??

    Kurcze raczej planowałam rodzić w maju :(
    Jestem załamana :(
    Wiedziałam że mój synek to będzie uparciuszek i wszystko po swojemu zrobi :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 09:24

  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 27 kwietnia 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie mamuśki!

    U mnie dziś niemal 12 h przespanych z małymi przerwami na wc-standard:)

    Śniadanko wszamane, a teraz relaks, bo dziś dla odmiany nic nie robię, a popołudniu urodziny mojej babci, więc mała impreska:)

    Niunia, to już jutro:D Zaciskam kciuki!!

    Joala, ale Cię wymęczą:( mam nadzieje, że KTG masz podłączone co chwila, żeby sprawdzać tętno dzidziorka??

    Dorjana, szczerze, to wydaje mi się, że coś się zaczyna! I nie bój się, tylko ciesz, Tobiaszek do Ciebie idzie!!:)

    mamofasolki serdeczne gratulacje:)
    lineczka napisała też na liście mamusiek, że urodziła swoją córcie:)

    Połowa majówek urodzi chyba w kwietniu;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2014, 09:28

    niunia lubi tę wiadomość

    1usapiqvs8bdmaac.png
‹‹ 370 371 372 373 374 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ